Uwaga na InPost

[p_szubert]

Tak jak pisze kolega VDR nie ma reguły na kurierów. Czy to dhl czy ups czy inpost zawsze zdarzają się wpadki. U mnie na rejonie najlepiej wypada kurier dpd, zawsze jest w godzinach miedzy 15-16, zawsze rano dzwoni i potwierdza ewentualnie jest w stanie podjechać wcześniej tylko z tą paczką. Fakt trzeba wtedy wyjsć do bramu na osiedlu ale to żaden problem. Jeśli chodzi o paczkomaty to raz tylko przerzucili mi paczkę do innego paczkomatu oddalonego o 500 m dalej wiec również żaden problem. Ale kuriera Inpost unikam jak tylko mogę, do tego stopnia że przestałem kupować w sklepach w których jest kurier inpost, czekanie na paczki po kilka dni, uszkodzone paczki, zero odzewu na reklamacje itd.

[Miklas]

Ja jestem z paczkomatu b. zadowolony. Wczoraj przyszła mi paczka po tygodniu od nadania, ale to jedyny przypadek, z reguły przychodzą następnego dnia, najpóźniej po dwóch.

P.S. Pozdrawiam Darku. Trzeba jakieś piwko zorganizować

Marek.

Edytowane 6 Stycznia 2017 przez Miklas (wyświetl historię edycji)

[Ben_sage]

Przemiał w firmach kurierskich jak w mc donald nikomu przy takich śmiesznych stawkach nie zależy na układaniu towaru ani trzymaniu się tam długo to praca sezonowa lub na dorobienie. Kurierzy sami rzucają towar na pakę mają liczone od kursu nie ilości paczek,wagi pod jeden adres.

Korzystam z różnych kurierów i zależy jak się trafi. Dawno temu kurier był gwarancją bezpiecznego dowiezienia towaru dziś widać że muszą być jakieś cięcia wewnątrz i wszystko się z góry na dól olane.

Ostatnio 2 zamówienia pogniecione musiały nieźle latać w środku i dpd i inpost, z tym że dpd na doręczenie czekałem ok tygodnia a piękna czekała 1 dzień a zamówiła w tym samym tygodniu.

Na yt jest trochę filmów z rzucaniem paczek przez różnych kurierów.

[dale]

No cóż - chwaliłem pocztę, a i ta zaliczyła wpadkę, nie dośc że ganiałem paczkę po Lublinie, to jeszcze listonosz próbował byc "sprytny"... no cóż miał pecha.

[katani]

A ja znów paczka do paczkomatu w niecałe 2 dni. A po polecony z urzędu mimo, że cały dzień byłem w domu musiałem przespacerować się na pocztę.

[irek28]

Nigdy nie miałem z inpost problemu zawsze na drugi dzień w paczkomacie ostatnie problemy są z poczta od jakiegoś miesiąca zawsze opóźniona przesyłka


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[messaya]

Kiedyś zamówiłem przesyłkę w piątek rano. Jeszcze tego samego dnia dostaję info, że sprzedawca wysyła towar. Myślę sobie spoko w poniedziałek dojdzie. Tymczasem ku mojemu zaskoczeniu na drugi dzień w sobotę dostaję sms, że moja przesyłka czeka na odbiór w paczkomacie.

Kolejne zaskoczenie wczoraj. W środę zamówiłem przesyłkę listem poleconym. Sprzedający wysłał w czwartek. Zawsze taki list szedł do mnie przynajmniej trzy dni w porywach do tygodnia. Tymczasem na następny dzień (piątek) zapukał listonosz z owym listem do mnie.

Wysłane z mojego MI NOTE LTE przy użyciu Tapatalka

[Ben_sage]

Wczoraj paczka z inpostu przyszła następnego dnia po wysłaniu cała i nie zniszczona. Z przypadkowego sklepu wczoraj doszło BT, 2 preparaty i teścik jak z półki i wszystko w stanie idealnym dojechało.Informacja o stanie paczki zgadzała się z jej przemieszczaniem.

[Sebastiano]

Ja z racji wykonywanej pracy to się nie wypowiem....przepraszam za offtop....

[SU1]

Nie mogę narzekać , często korzystam , paczkomaty / list polecony .Wszystko expresem .Choć początki były kiepskie , nie chciało się kurierowi wchodzić "bo pies" .Opier kilka razy teraz wsio jak w zegarku .Oczywiście wszystko żywe tylko pocztą .

 

[endriu0]

Jeśli chodzi o paczkomaty, to w większości przypadków jest wszystko w porządku. Ale jak już zamawiam coś z Allegro i to ma przyjść poleconym InPostem to nawet nie patrzę na tę opcję, albo szukam innej aukcji gdzie nie muszę tej opcji wybierać. W skrócie, dla mnie aktualnie w większości firmach kurierskich pracują półgłówki, które nie potrafią nawet dobrze pisać i czytać, a co tu mówić o doręczeniu jakiejś przesyłki. Najczęściej są to ludzie z bardzo głębokiego znaczenia "wiocha", którzy to miasto widzieli do tej pory najczęściej kilka razy. Ale nie ma się co dziwić, jak firmy płacą za to grosze, a nikt normalny tam pracował nie będzie. Później są problemy, że paczka zginęła, albo głąb jeden z drugim szuka ulicy przez 2 tygodnie. 

Podsumowując, jeśli chodzi o firmę, która w moim przypadku miała najmniej incydentów to była to jednak Poczta Polska. I sam najczęściej ową firmą wysyłam paczki do kupujących i nie miałem z nimi większych problemów.

[azgar]

Dnia 3.01.2017 o 09:47, piotr7 napisał:

Paczkomaty są ok, ale przesyłki polecone to rzeczywiście porażka. Do mnie wysłano 13 grudnia, dopiero 23-go dostałem informację, że jest do odbioru w punkcie, próby doręczenia nie było.

P.

Za duzo tych przesyłek maja i juz do domów raczej nie noszą tylko w lokalnym punkcie zostawiają, ale dostawa zwykle w jeden dzień pewnie sie nie zgłaszałeś dla tego ci napisali po kilku dniach zeby odebrać

[piotr7]

Śledziłem przesyłkę cały czas, tyle szła do punktu odbioru. Piszę o allegro inpost, nie o paczkomatach.

P.

[ILUZJONISTA]

Firma do bani. Dwa razy kiedyś zamówiłem do przez paczkomat. Raz paczka przyszła wymiętolona jak by po niej ktoś chodził ale że towar był podatny na takie traktowanie więc nie był uszkodzony. Za drugim razem na siłę paczkę wyjmowałem z paczkomatu. Musiałem paczkę otwierać w paczkomacie i najpierw wyciągnąć to co zamówiłem a potem dopiero opakowanie jak je zgniotłem. 

Teraz zamawiam normalnie przez inna firmę i kurier do domu mi przynosi mimo że płacę około 5-10 zł drożej

[elespero]

Ja ze swojej strony mogę powiedzieć tylko tyle. Gdybyście zobaczyli jak wyglądają sortownie to byście zrozumieli dlaczego małe paczki nie raz tak długo idą. Albo dlaczego są rozwalone. często jest to wina osób które te paczki pakują.

[messaya]

Ale w innych firmach jest tak samo. Pracowałem swego czasu w pewnej firmie kurierskiej i tam też nikt nie obchodził się z paczką jak z jajkiem. Jak kurier przeoczył swoją paczkę na taśmie to ta jechała dalej do końca, a tam co? -oczywiście podłoga. Bywało, że inny kurier ja dostrzegł to ta wtedy wracała do kolegi drogą powietrzną. Chyba, że była oznaczona jako "ostrożnie" to wtedy szorowała podłogą. I nie miało tutaj znaczenia czy to telefon czy inna zawartość.
Wracając do tematu to u mnie znowu wczoraj wysłana przesyłka jako list polecony, a dzisiaj doręczyciel w drzwiach. Sam się im dziwię :-)

Wysłane z mojego MI NOTE LTE przy użyciu Tapatalka