-
Liczba zawartości
4 285 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez dale
-
Nika, to różnie. Na podstawie własnych obserwacji powiem że może Ci się udać - mandaryn jest rybą spędzającą dużo czasu na dnie. Pokolce to żeglarze toni. Akwarium masz też raczej spore. Ja bym zaryzykował. Tylko najpierw namnóż życia dla niego. Ja mandaryna będę wpuszczał do zbiornika z duż ilością glonów, miękkiego. U Ciebie pozostaje życie na skale - ale u wielu tak jest Masz szansę.
-
Nie przeciwnikiem. Uważam że ma wady znacznie utrudniające takie zastosowania jak w sterownikach lamp - różne projekty, indywidualne, do tego różne urządzenia - i ma tak samo działać. Tutaj mówimy o prototypie i dopracowaniu konstrukcji. Jednakowej i powtarzalnej, bez wariacji na temat funkcji czy konstrukcji.
-
Z tym malowaniem to różnie. Pomalować - ok - ale potem nie może być żadnej ryski. To samo odnosi się do cynkowania. Inaczej w tym miejscu pojawi się ognisko (różnica potencjałów - w wypadku ocynkowania).
-
Mike, zasadniczo bez danych (rysunek, rodzaj materiału) trudno powiedzieć. Ale przemyśl już na starcie kwestię wymiarów 40 cm to trochę mało- będziesz czuł niedosyt Ja obecnie mam 55 w nowym baniaku i 60 w starym. I już załuję że nie dołozyłem tych 5 cm do nowego... Nawet kosztem wysokości. Korale ładnie wyglądają również z góry, dlatego zbiorniki niższe też są spotykane. Zwróć na to uwagę
-
Chętnie Tylko po środzie, bo na kilka dni wybywam, bo od roboty i stresu zaczynam futryny obgryzać ... A im więcej czytam, tym mniej wiem. Aby zaś nie było offtopa, muszę przyznać że do pełni szczęścia przy tych pompach, zarówno jecod jak i maxpecta, brakuje mi rozbudowanego sterowania. Żeby ustawić sobie dobowe zmiany. Np. w nocy słabsza nieco cyrkulacja, potem rośnie by osiągnąć max falowania "normalnego" i znowu wyciszenie. Plus okresowe jednostajne "czyszczenie skały". Fajnie jak by "komuś" (Magu, Silva -wystąp - to do Was ) wpadła do głowy koncepcja jak to rozkminić na arduino. Potem pokusić się o dopracowanie projektu od strony elektronicznej ... i było by kolejne magiczne pudełko
-
Jeszcze nie ma się czym chwalić Ot, szkło zalane dla sprawdzenia szczelności systemu i parametrów obiegu, w przyszłym tygodniu czeka mnie jeszcze drobna optymalizacja spływu i powrotu. Jak zaleję, wrzucę fotki. A w tak zwanym międzyczasie czytam o różnych sposobach startu i przekładki zwierzaków
-
Dla mnie ma znaczenie wygląd - na równi z funkcjonalnością. Pisałem już o tym, więc proszę nie uogólniaj.
-
Ok, jak lądują w szafkach, to po co zaczepy czy sterownik oddzielony od zasilacza? Jak można było by zrobić taniej... Poza tym, liczne zdjęcia w sieci przeczą temu. Nie wspomnę już o czujnikach oświetlenia wbudowanych w sterowniki pomp .
-
Nie używam tej firmy ponieważ pompy vortecha mi się nie podobają i nie pasują do projektu, zaś lampę składam samemu - nie spotkałęm się z dobrymi hybrydami w zabudowie drewnianej. Zaś do sterowania całością używam sterownika wystarczająco rozbudowanego
-
Obecnie mam ustawionego klasycznie - horyzontalnie. Około 15 - 20 cm pod taflą wody - wyżej, zasysał wodę z powierzchni i "siorbał". Sprawdzam różne ustawienia i ułożenia na pustym akwarium, żeby wiedzieć czego się spodziewać potem i ustalić bezpieczną odległość od niego, dla korali. Mam ochotę go ustawić pionowo, na ścianie gdzie mam komin, ale nie wiem czy nie będzie to przeganiało detrytusu od spływu. A czytanie książek czy gra w szachy (jako hobby) wychodzi jeszcze taniej niż akwarystyka i też daje frajdę Prawda że sterownik po ustawieniu ląduje w szafce, ale tak samo lądują w obudowie designerskie radiatory do procków czy wybajerzone karty graficzne. Poza tym, jestem gadżeciarzem i snobem, więc czerpię przyjemność z używania rzeczy dobrze zaprojektowanych i wykonanych. Wolę odłożyć kupić oryginał (mówię o gyre), niż tyle samo dać zarobić na kiepskiej jakościowo podróbce. A pompy DCT to wyjątek od reguły - zwłaszcza (według wielu którzy przerobili różne pompy) DCT 6000 - według opinii warto ją kupić nawet jeśli miała by chodzić na połowie zakresu. Robi wrażenie płynny start czy stabilna konstrukcja. Zdaję sobie sprawę że trudno wymyślić coś nowego, ale wystarczyła by zmiana projektu, inne mocowania czy solidniejsze wykonanie i przy tej samej cenie jecod gyre było by konkurencyjnym produktem.
-
To przeczytaj ze zrozumieniem czego te zwolnienia dotyczą i nie wprowadzaj ludzi w błąd.
-
Odpaliłem dziś maxpecta gyre (mniejszego). Naprawdę trzeba się postarać żeby było słychać cokolwiek. To znaczy w trybie pulsacyjnym lub zmiennym, na maksymalnych obrotach. Inaczej jest niesłyszalny. Miło zaskoczyła mnie kultura pracy dct 6000 - na przelotach 32 mm słychać jedynie cos na kształt szumu płynącej wody przez rury. Ale jeszcze nie eksperymentowałem z ustawieniem w komorze sumpa - może i to da się wyeliminować. Natomiast uważam że cała "chińskość" pompy wychodzi w kiepskiej jakości gwincie łączącym króciec wylotowy z pompą, trzeba się nagimnastykować żeby jedną ręką przykręcić taki element podłączony do silikonowego węża. Już zwykłe połączenia pvc typu D-D o niebo lepiej pracują. Mogli by też popracować nad designem sterownika. Jest nieco prostacki i przypomina konstrukcje z lat '80.
-
Pamiętaj, kompromisy na starcie lubią drogo kosztować potem. Ja się tego nauczyłem. Oczywiście "wyżej głowy nie podskoczysz" - jak się nie da, to się nie da.
-
Akwarium masz już? Jak z miejscem, gdzie będzie stało? Pytam, bo może rozważ zrobienie akwarium z panelem. Bo kaskada to trochę mało. Wtedy mógłbyś zrobić dwa wyloty i obyło by się bez pomp cyrkulacyjnych. Wtedy też miałbyś miejsce na odpienaicz. Wtedy mógłbyś ze skały zrobić minimalną, lekką konstrukcję, zas braki w złożu uzupełnić siporaxem w panelu.
-
Śrubunki/przeloty 25 mm - gdzie najtaniej?
dale odpowiedział Nuclear1991 → na temat → Pytania o sprzet 60 - 250 L
Też miałęm "białe" - przy słodkim, bo mi do pudełka przelewowego nic innego nie wlazło . Pisałem jedynie o swoich odczuciach związanych z użytkowaniem tej hydrauliki. ps. końcówek z działu "ogród" raczej nie używam, z uwagi na ich wygląd i przeznaczenie -
Śrubunki/przeloty 25 mm - gdzie najtaniej?
dale odpowiedział Nuclear1991 → na temat → Pytania o sprzet 60 - 250 L
Dantee, białą hydraulikę kupowałem w OBI - bo miałem pod ręką. Szarą kupuję obecnie też w Lublinie, ale wcześniej przez sieć. Cenowo mnie wychodziła biała porównywalnie do szarej, jeśli nie drożej. Nie kupowałem żednych drogich elementów - ot zwykłe złączki klejone. Obróbka szarej też jest łatwiejsza. Biała jest grubsza i trudniej się tnie i szlifuje. Może drobiazg, ale przy klejeniu całego systemu ma znaczenie. Dodatkowo biała jest calowa, a sprzęt akwarystyczny (pompy, filtry) są w standardzie mm. Różnica niewielka, ale zawsze. Nie wszystko jest dostępne do białej - na przykład, ja nie znalazłem ani w OBI, ani w Liroy Merlin czy innych Praktikerach przejścia z hydrauliki na wąż - takiej karbowanej końcówki. Ot - taki drobiazg. Dodatkowo, wszelkie zawory, jakie oglądałem w sklepie chodziły tak ciężko i mało płynnie że regulacja nimi stawała się bardzo ciężka. Nie twierdzę że nie można - bo można. Ale łątwiej jest na szarej. -
Śrubunki/przeloty 25 mm - gdzie najtaniej?
dale odpowiedział Nuclear1991 → na temat → Pytania o sprzet 60 - 250 L
Teraz w dziedzinie sklepów mamy pseudokonkurencję, więc i ceny jakby niższe niż kiedyś. Ale przegięcia są - porównaj choćby cenę trójników prostych i kątowych. Tak samo zaworów bramowych. Te przeloty AM ma wiele osób i sobie je chwali. Ja używam vdl dokręcanych - z uwagi na możliwość regulacji oraz późniejszej interwencji, gdyby coś ciekło. Ale dobrze sklejony, będzie "na wieki". Nie ma przeciwwskazań -
Bierz maxpecta, dodaj do niego t5 i będziesz miał b. dobre ledy (spektrum i pokrycie). PS jest fajne, ale ździebko droższe i mniej wygodne - wszystko robisz z "kompa".
-
Śrubunki/przeloty 25 mm - gdzie najtaniej?
dale odpowiedział Nuclear1991 → na temat → Pytania o sprzet 60 - 250 L
Dlatego też tuta oszczędności lubią się mścić. Wystarczy stresu z samym prowadzeniem zbiornika, żeby jeszcze dokładać sobie ze sprzętem. Ale z drugiej strony, ograniczenia finansowe są często nie do przeskoczenia. Dlatego może czasem lepiej odczekać miesiąc dwa i od razu zrobić "dobrze" ? Ja używałem śrubunków dokręcanych, aby mieć możliwość późniejszej regulacji czy doszczelnienia, ale i wklejane sprawdzają się. Tyle że białej, calowej armatury bym nie pchał, bo ciężko przejść na szarą, zaś zawory białe nie są zbyt wygodne, jeśli chodzi o regulację, no i nie ma akcesoriów (sitka czy końcówki) do tego rozmiaru. -
Dokładnie. Lodówka ma za zadanie utrzymać temperaturę w zamkniętej przestrzeni. Małe lodówki są często na pellterach - samochodowe czy turystycznie.
-
Zobacz jakiej średnicy ma w ofercie Twistman - może podejdzie coś.
-
Pamiętajcie, że to co lodówka czy chłodziarka odbierze z akwarium, odda do otoczenia, plus ciepło powstałe przy pracy.
-
Jasne - z tym nie sposób się nie zgodzić. Ale są firmy, np. Twistman, gdzie mimo że korpus jest od pompy Jecod, cała reszta jest frezowana i cięta wg. własnego konceptu. Są też firmy (głównie lamp to dotyczy), gdzie są kupowane gotowe modele, jedynie brandowane. Ale tutaj też należy wziąć pod uwagę np. kontrolę jakości.
-
Grzegorzu, wiem ile trzeba włożyć wysiłku by coś opracować, by wdrożyć i sprzedać. A wiem też jak łatwo się kopiuje produkt który jest na rynku. I bardziej ogólnie... Wiem jak ciężko mają małe firmy - Polskie - dlatego, jeśli mam wybór (podobna jakość) - zawsze wybiorę naszą firmę. Zakupy też robię w Murenie - "za rogiem" - dopiero jak Chłopaki czegoś nie mają, szukam w sieci. Wiem że dany przedmiot mogę kupić taniej w innych sklepach, ale "swoich" trzeba wspierać, bo znikną. Zejsdą z rynku i wtedy po byle mrożonkę będę klikał przez internet. Owszem, czasem słyszę "zamów u Jadwigi, bo my nie robimy zamówienia przez dwa tygodnie", ale wtedy sytuacja jest jasna. Słowem, myślę globalnie, kupuję lokalnie
-
Gwoli ścisłości, proszę wskaż kogo personalnie nazwałem złodziejem? Ponieważ wchodzisz na grząski grunt, choćby zniesławienia. Dlatego, proszę, albo wskaż personalnie, albo z nicka, żeby nie było nieporozumień. W temacie odpieniaczy, czy też różnych akcesorii "delikatnie napomykałem", ale "subtelnych aluzji" jakoś nasi garażowi twórcy nie łapali. Kolego, sam napisałeś że zlecasz produkcję własnego konceptu. Czyli wykonanie usługi. Ale jeśli zlecam wykonanie 100 lamp a fabryka zrobi 200 i nadmiarową 100 sprzeda pod własną marką - to jest kradzież. A szkoda bo przynajmniej akcent humorystyczny by był.... Firma zamawia towar - gdzie taniej zaś sprzedaje za maksymalną cenę, za jaką zdoła - normalne prawa rynku - powie ci to student ekonomii pierwszego roku - za piwo. Lamentu też nie słychać tutaj z powodu dziury ozonowej i emigrantów. Nie znaczy że ich toleruję. Kolego, widac zaściankowe myślenie. Osobiście wiele razy wybierałem produkt - właśnie ze względu na w/w napis - wolałem Koreańskie niż "europejskie" - chodziło w tym wypadku o optykę do broni. Kolego - wydałem - co zarobiłem i Tobie nic do tego. Widzisz .... to kwestia charakteru i zasad. Nie teraz, to za rok. Ale ty tego nie zrozumiesz - jak widać na powyższym przykładzie. Są jeszcze ludzie dla których być, znaczy więcej jak mieć. Kiedyś dojrzejesz do tego że pieniądze to nie wszystko. Czego ci życzę....