dla syna

Nie robisz podmian ok... 3miechy ok, nie lejesz jodu. Miekkie i lpsy lubią jod, a po takim czasie jod wyparował Żelazo też potrzebne i potas

Miałem kamerę przez 3 lata. Nie zauważyłem żadnego wpływu na diody ir. Zapewne niektóre zwierzaki widzą to światło lecz moc tych diod jest znikoma. No chyba że jest jakaś maszyna wojskowa zainstalowana

Proponuję wydrukować także śruby montażowe. Inaczej korozja je strawi a odłamki będą wpadać do zbiornika Poza tym gadżet bardzo przydatny Pochwal się, co tam za lampa świeci? Bo odbłysk z tafi wygląda ciekawie.

To zależy od punktu widzenia hehe. Ryba 4cm w zbiorniku może przepłynąć 96cm. A ryba 20cm w akwarium 200cm może płynąć przez 180cm. Czyli ryba duża ma więcej przestrzeni do pływania. Te przykłady są bez sensu. Poza tym najrozsądniej jest odrazu kupować ryby z myślą o ich dorosłych wymiarach. Łowienie ryb w akwarium rafowym jak dorosną woła potem o pomstę do nieba.

Na miekkasy i FO wystarczy, tylko że będzie półmrok i mało estetycznie. Ja mam 2x100w w 240l i powiem że jest na styk.

Na osiadłe w naturalnym środowisku wszystkie z gatunku Lysmata. Natomiast w niewoli poza seticaudatą nie zauważyłem aby któraś zjadała, aczkolwiek mogą być wyjątki. Jedna krewetka nie ogarnie tematu, chyba że żyła już w grupie w obecnym zbiorniku a reszta padła.

Właśnie żółtek jest tym wyjątkiem o którym pisałem. Porównując żółtka do borsuka to borskuk lepiej się zaaklimatyzuje w mniejszym zbiorniku niż żółtek.

Też kiedyś nad tym dumałem. Wyszedłem z założenia że dla pokolców długość zbiornika powinna być 5x wielkość dorosłej ryby, szerokość 3x dorosłej ryby a wysokość 1,5x dorosłej ryby. Takie minimum uznaję za wystarczające. Niektórzy powiedzą mi pewnie że nie mam racji i po cholerę taki duży zbiornik dla np hepatusa. Ale w takim zbiorniku nie będzie karłem (mała ryba z wielkim okiem). Oczywiście pomijam ryby, które z racji "charakteru" muszą mieć jeszcze większe wymiary. I tak na szybko licząc to hepatus 600l, żółtek 450l uważam za minimum. A ja, będąc posiadaczem zviornika 240l mogę co najwyżej strigosusa mieć hehe.

Racjaaa, sory źle wyczytałem. Zobaczyłem 90+ a jest 900+. Jasne że jod na takim poziomie jest niemal żrący i w takiej dawce trawi tkankę a skrzela potrafi nawet spalić u ryb bardziej delikatnych. Stront jest do zmniejszenia 3x, a jod 10x. @wojtas350 pomyliłem się. Arek ma rację. Jod paruje około 3 miesiące zanim zniknie.

Jodu bym nie ujmował pomimo wysokiego poziomu. Niektórzy ponad setkę trzymają i nic złego się nie dzieje. Stront jest natychmiast do zatrzymania. Jedynie bor bym trochę kapnął. Na ten litraż brakuje około 10-15ml boru af.

Wg mnie tylko stront jest na piekielnie wysokim poziomie. Bezkręgowce i korale raczej nie przetrwają takich warunków. Rybom nic noe powinno dolegać. Nadmiar strontu wygląda identycznie jak jego niedobór. Cała suplementacja z wyjatkiem strontu jest właściwa.

To ja się zjawię na żniwa

No to rzeczywiście wyjątek. Kiedyś wyczytałem info na temat baru, że niektóre bakterie potrafią go pochłonąć. Ale to musi być jakiś niszowy szczep, dlatego że większość bakterii w sztucznych zbiornikach ponoć są obojętne na ten pierwiastek. Jakie bakterie są dozowane?

Bar? Nie chodzi przypadkiem o bor lub brom?

Patrząc na zestawienie ledów, pod ATI powinno wyglądać zacnie

Ale to raczej już diy by musiał być. Jeszcze lepsze rozwiązanie jest montaż kilku mniejszych lamp pod kątem. Tak żeby z krawędzi zbiornika były zwrócone do jego osi (coś a'la dach kopertowy). Wtedy nawet korale są oświetlone z każdej strony. Ale to już zabawa w USA mają taką modę.

Najlepsze rozwiązanie do dużej kostki to dwie lampy w poprzek. Wtedy masz idealnie rozłożone źródło światła. Oczywiście nie mówię tutaj o Twojej kostce z opisu bo nie wejdzie. Ale taka kostka typu 70cm jest idealna na 2x rsx 100w. Są 4 punkty świetlne idealnie rozłożone.

To to samo z tym że algorytm już wyświetla iloczyn wyniku. Ja bym brał 772, przynajmniej kalkulatora nie potrzeba

Ooo, ładny ten świecznik będzie zarastał spsami czy np?

Lit to najlżejszy metal w tablicy Mendelejewa. Występuje powszechnie w wodzie morskiej w znacznie niższym stężeniu ale i niemal w każdej glebie. Często występuje w obecności glinu (a glin to jeden z najczęściej spotykanych pierwiastków na ziemi). Pytanie jak wygląda u Ciebie woda rodi. Tędy najczęściej dostaje się do akwarium, kiedy jest zbyt duże parowanie i nieprawidlowo działająca osmoza. Pozostałe źródła litu mogą być zawarte w skale, podłożu i medium bakteryjnego (np siporax) z niepewnego źródła. Wg mnie obstawiam że przyczyną jest woda rodi albo kiepska skała, która zaczęła się rozpuszczać pod wpływem działania soli w wodzie (efekt taki jest widoczny dopiero po jakimś czasie, kiedy erozja skały przyspiesza, a organizmy nie są w stanie go przyswoić). Jest jeszcze opcja że część skały była meteorytem hehe, u kolegi był taki przypadek w zbiorniku slodkowodnym. Wsadził do wody kamień z ogrodu, jak się okazało to meteoryt z dużą zawartością litu

Osobiście mam dwie lampy RSX. Chodzą na BC90/AD50% mocy. Uważam że są niesłyszalne. Nawet nie wiedziałem że mają wentylator w zasilaczu hehe. Dopiero wypowiedź @dadario mi to uświadomiła (no chyba że mam inny model zasilacza). Co do jakości światła, myślę że wiele osób na ich temat się wypowiedziało, więc reklamować nie będę. Co do pozostałych lamp się nie wypowiem bo ich nie użytkowałem. Mogę polecić jeszcze lampy iozean. Po odpowiedniej regulacji śmiało może konkurować z maxpectem. Aczkolwuek, wentylator jest już słyszalny w lampie.

@Hoom ja bym szybko nie wracał do punku z którego robiłeś zmiany (zakładam że był jakiś cel). Daj się trochę zbiornikowi przyzwyczaić. Gospodarka na poziomie bakterii ma teraz niezłą "inwentaryzację" aby przystosować się do zmian. Tak mały wzrost to bardzo mała różnica. Zobaczysz w kilka tygodni, w którym kierunku pójdą wyniki. Daj trochę czasu i zdecydujesz.

Każdy ma swoją wizję w akwarium, więc musisz sam zdecydować. Ja bym widział dwa sposoby: 1. Spróbować jeszcze raz babkę (a raczej dobraną parkę gdyż częściej w tym przypadku bywa że nie wyskakują) puellaris 2. Odciągnąć piachu tyle ile trzeba (powiedzmy 50%), do tego dobrze nadaje się wężyk o średnicy 1cm w górę i odciągnięty piach wywalić. Gruba warstwa piachu jest bardzo uciążliwa jeśli nie ma się odpowiednich zwierząt, które zadbają o jego czystość.

Czemu podmieniasz wodę skoro akwarium nie dojrzało (no2). Zbiornik ledwo co ruszył a lejesz pożywkę i lecisz bez odpieniacza. Uważam że trochę zbyt gwałtownie dodajesz specyfików. Podbijaj macro tylko plusami z af, nie podmieniaj wody aż no2 zniknie i puki odpieniacza nie masz, staraj się ograniczyć pożywkę. Zbiornik ruszy jak tylko zniknie no2 i kh zacznie spadać. Tylko nie wiem czy zwierzaki to wytrzymają.

Worek jak worek, nie wysypie się. Ale z tego co wiem to w sklepie rolniczym najmniejsze (chyba takie co na zdjęciu) są po 25-30gr za sztukę. Tylko w paczce jest 50szt i noe każdy rolniczy sprzedaje je po sztuce. Ale lepsze są takie https://allegro.pl/oferta/200-szt-poliestrowa-zlewozmywak-siatkowy-worek-si-10036253019?utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a-de66b9dfae24&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_UZSD_pla_supermarket_utrzymanie_czystości_supermarket_cleaning_nca&gclid=Cj0KCQiAoab_BRCxARIsANMx4S5x2hCkaOB2o8onKWur_W2d6kVFC9Rasbp-ubudGsvQ9YjBIm5zzYEaApvtEALw_wcB I wychodzą jeszcze taniej. Ale fakt jest taki że niektóre sklepy to mają marżę w tysiącach %