Nik@

Dobra, wiekszość jest za tym, żeby dmuchać wszystkimi kręciołkami na radiator, który bedzie zabudowany. Ciepłe powietrze ma wylatywać bokami w prawo i lewo. Czyli moje myslenie, żeby środkowy wentylator wydmuchiwal powietrze do góry jest do pupy. Moge zrobic otwory z boku, ale przy popołudniowej drzemce przysnił mi sie taki sen, że lampa oprócz tego, że bedzie zabudowana bedzie jeszcze umieszczona nad akwarium obudowanym koroną. I teraz ten żar tropików z lampy bedzie z prawej i lewej leciał prosto na koronę, a tam ten wiatr rozdwoi sie, część powietrza poleci do góry, a część pójdzie w dół do akwarium. Przekombinowałam? A jak to dmuchanie jest rozwiązane w markowych lampach? Nie miałam nigdy takiej, więc nie mam jak podpatrzec, gdzie co ciagnie a gdzie dmucha. Mam tylko dwie drururki, obydwie maja wycięcia z boku. jedna ma taki pędziwiatr zamontowany na górze, ale to przeróbka użytkownika a nie wersja fabryczna.

Dale, a co jest nie tak z arduino? ja chcę zrobic tak, żeby działało i spełniało swoje zadanie i żeby nie kosztowalo fortunę. Magu zrobił fajny sterownik, napracował sie i udostepnił gratis. Wiele osób ma lampy na jego AQmie i nie narzekają. Chciałam spróbowac i ja. Kurczę, nie pomagacie mi, każdy ma inną wizję jedni dmuchac, inni na przemian ciagnąc i dmuchać. Wstepnie myślałam o konfiguracji na przemian, dwa skrajne zasysają zimne i dmuchają w radiator, a trzeci na środku wyciąga to powietrze do góry na zewnątrz. Czego nie da rady wypchnąć, to pójdzie bokiem przez kratkę, bo jeden wypychający pewnie nie nadąży odprowadzac cialego zassanego przez dwa pozostałe powietrza. Ale ktos mówi dmuchaj na radiator wszystkimi. No dobra, moge dmuchac, ale trzeba wtedy mocno odsłonić radiator, żeby ciepłe powietrze mialo gdzie uciec. Jesli radiator bedzie zabudowany, a mój bedzie z uwagi na kota i prawo murphyego i wszystkie będa dmuchac w radiator, to wiem, że że powietrze nie wyjdzie tam, gdzie weszło, czyli górą, bo przeciwne kierunki wiatru będa sie znosić. Wylot musi byc gdzieć z boku, bo nie ma gdzie indziej. Lewy/prawy bok? Bo tył i przód odpadają, albo będzie mi dmuchac w twarz, albo pójdzie na ścianę, a ogrzana ściana może nieco ciepła oddac do akwarium. Ale jesli wszystkie wiatraki będą dmuchac w radiator, to az tyle powietrza bokami nie da rady wyjść. Najlepsza wydaje mi sie ta moja pierwsza myśl. Boczne dmuchają w radiator, a środkowy wiatrak wypycha na zewnątrz, a czego nie da rady wypchać, to wyjdzie przez boczne otwory. Czy ta moja babska logika ma jakis sens?

Nawet mam taki w domu Ale chce miec arduino i wiatraki na jednym zasilaczu, żeby tych kabelków nie było tak duzo, a arduino musi mieć zasilacz transformatorowy. Ja nie wiem, czy ten jest transformatorowy

Wymagacie bardzo duzo od Przemka. Na prawdę nie da się szybko, porządnie i do tego tanio. Gdyby miał robić akwaria szybciej, jednocześnie odpisując na wszystkie maile i odbierając telefony od rana do wieczora, to musiałby ludzi zatrudnić, zapłacić im i już nie byłoby tanio. Jak chce się szybko, to trzeba więcej zapłacić, nic w tym dziwnego. Nie zamawiałam akwarium u Przemka, ale na temat jakości wykonania czytam tu same dobre opinie. Myślę, że Przemek jest dobrym wyborem dla ludzi, którzy liczą się z groszem, chcą mieć dobry towar i nie spieszy im się. Robiłam swoje w erybce, bo chciałam szybciej, ale to i tak trwało 3 tygodnie.

Wszędzie, gdzie jest jeden wiatrak zasysa się z zewnątrz do środka, ale nie byłam pewna, czy przy większej ilości wiatraków robi sie podobnie. No ale nie wyobrażam sobie filtra tam dawać, to znacznie zmniejszy przepływ powietrza i efektywność chłodzenia. Komputery też nie mają filtrów na wiatrakach, mimo, że części w środku sa bardzo delikatne. Nie dam filtrów, będę dmuchać w radiator co jakiś czas Postaram się zrobic taka obudowe, żeby łatwo dalo sie rozebrać.

O kurczę, własnie kolejne pytanie... jak wkręcić te wentylatory, bo kombinacji jest kilka. Będa 3 wentylatory, więc może byc: 1) środkowy zasysa z zewnątrz, a skrajne wydmuchują, 2) skrajne zasysają, środkowy wydmuchuje 3) wszystkie wydmuchują i zasysają sobie powietrze bokiem (dałabym jakąś siatkę/kratkę). 4) wszystkie zasysają, gorące powietrze wychodzi kratką w obudowie A może sensowniej zrobic 4 wentylatorki, 2 dmuchają, 2 zasysają?

Jaki filtr? U mnie lampa będzie włączona całą dobę, w nocy tylko jedna dioda na minimum, żeby był moonlight dla rybek, więc dla tej jednej diody 3 wentylatory nie mogą zasuwac na maxa. Może faktycznie kupię ten czujnik normalnie otwarty i załatwi to sprawę. Będą dmuchać pełną parą, jak wzrośnie temperatura, albo sie wyłączą. W takim razie PWM sie nie przyda, wezme ten bez PWM z lepszym przepływem

Takie jeszcze znalazłam z większych rozmiarów. Nie ma 12tek z czujnikiem. Pierwszy ma lepszy przepływ, drugi PWM. Pytanie, czy mogę PWM jakoś wykorzystać? http://allegro.pl/aab-super-silent-fan-12-pro-cichy-wentylator-13db-i4849329200.html http://allegro.pl/aab-cooling-super-silent-fan-12-pwm-cichy-10db-i4885081953.html Te masz Dale? http://allegro.pl/aab-silent-force-14-15-lopatek-50-mocniejszy-8db-i4945058521.html Cena sporo wyższa, a 12x12 z pierwszego linku rzekomo 90 przepchnie i mniejsza jest.

ensso, jak widzisz trochę w bólach ta lampa się rodzi Najgorszy jest ten wybór wszystkich diwajsów, żeby spełniały swoje zadanie a jednoczesnie początkującej osobie nie nastręczyły kłopotu z montażem i nie wyprały kieszeni. No ale powoli do przodu, większość składników już jest ustalona, jeszcze kilka dni i bedzie mozna zacząc piec ten chleb Dale, fakt, że te pierdółki też kosztują niemałe pieniążki, ale powiedzmy, że w sklepie za lampę sterowalną, kilka kanałów, zmiana ustawien przez usb lub bluetooth takiej mocy trzeba by było wydać ze dwa tysie? Ja się zmieszczę (chyba) w 1000 zł, jak już wszystko zakupie, to dokończę rachunek kosztów w pierwszym poście.

Eeee no sama też chce co nieco pogrzebać. Magu mi już zrobił najtrudniejszą robotę Jak się nie przewrócę, to się nie nauczę. Areya dała rade sama zrobić lampę, to i ja dam Silvia i tu mnie masz... faktycznie, w nocy dmuchanie diodom niepotrzebne, w przeciwieństwie do ludzi No dobra, przemyślę jeszcze raz ten wyłącznik.

To zrobię tak. Kupie te wiatraczki, jesli znajde takie same większe, to wezme większe. Jesli będa potrafiły same sobie dobrac ilość obrotów, to będzie dobrze, a jak nie, to niech chodzą na full. Nie będe wkładała żadnego wyłącznika termicznego. Lepiej niech dmucha cały czas, niż gdyby wyłącznik się zepsuł i wszystkie wiatraki przestały pracować

Dziwne, u mnie ślimaki przyniesione ze skałą (kupiona od 2 osób z forum) do nowego akwarium wszystkie żyją. Było ich w tych skałach zatrzęsienie, głównie małe turbo i columbelle. NO3 ciagle 50, a one śmigają po szybach, wcinają okrzemki i pierwsze małe kępki glonów z szyb. Musiał się pewnie pojawić amoniak po włożeniu skały, a ślimakom nic się nie stało. Czy pada Ci jakiś konkretny gatunek ślimaka? A co do korali, przyglądałaś się, czy nie chodzą po nich jakieś robaczki?

No widzisz, po to są właśnie przydasie. Czasem potrafią dwa lata w szafie przeczekac na swó debiut. Ja co kupiłam nowy mebel, to obiecywałam sobie, że nastepnym razem wreszcie kupie sobie wkretarke akumulatorową, bo od zwykłej grzechotki bolała mnie łapa. Ale w końcu nie kupowalam, no bo po co, skoro mebel juz skręciłam. Potem kolejny mebel i znów to samo. Miesiąc temu kupiłam sobie taki, choć juz nie planuje mebli kupować. Mało mam narzedzi, ale jaka jestem dumna, jak czasem tata ode mnie cos pozyczy, choc ma tych przydasiów całe tony

Bo my tak sobie z Silvią lubimy przydasie zbierać Mam w szafie detektor metalu, drewna i przewodów elektrycznych, może kiedys sie przyda, jak trzeba bedzie znów dziure w scianie wywiercic. Ale w sumie tata ma taki miernik, może pozyczę, zamiast kupować. Pomacam sobie tym kabelki, poducze sie troche o elektronice.

Bawiłam sie takim miernikiem ze 20 lat temu u swojego ekschłopaka. Wyszło, że jestem dośc oporna, jak sie sama pomierzyłam Pomagałam mu malowac lakierem do paznokci ściezki na płytce, robił jakieś scalaki do domofonów. Juz iles razy prawie się skusiłam na zakup takiego miernika, ale ostatecznie zawsze wziełam jakiegos innego przydasia w sklepie. No dobra, to który, żeby nie był drogi i w miare sensownie pokazywał?

To może cos z zasoleniem, temperaturą? Co pokazuje TDS i salimetr/refraktometr?

Nie mam sąsiadów, do których mozna pukać. Jak mi brakuje soli, to ide do sklepu, jak trzeba cos przenieśc, albo wywiercić dziurę w ścianie, to prosze tatę. Reszte staram się robic sama, dlatego Was tak zadręczam, żeby wiedzieć jak. Szkoda by bylo sfajczyć diody za tyle kasy

hehe, zasilacza cichego nie znalazłam Ale może moge mu wymienic wentylator na cichy

ja nie wiem jeszcze, co mi się przyda, a co bedzie zbędnym bajerem. To moja pierwsza lampa Pamietajcie, że jestem księgową a nie elektronikiem i każda dodatkowa rzecz, która bede musiała wlozyć jak wyłacznik termiczny czy przetwornica, to dla mnie orzech do zgryzienia. Przy trzeciej lampie będę już wkładać, co zechcecie. Tranzystory, rezystory, transformatory, silnik hybrydowy, turbinę, zawór egr ogniwa wodorowe czy fotowoltaiczne, reaktor atomowy i co tam zechcecie, ale to urzadzenie musi byc dla mnie w miarę do ogarnięcia Najtrudniejszy pierwszy raz

Pytalam wczoraj Magu i napisał, że przy takim radiatorze, jak będe świecic na zakładane 80%, około 170W, to trzy sztuki takich kreciołków wystarczą.

Jakies wentylatory kupic muszę. Te są ciche, niedrogie, chyba wystarczająco wydajne do mojej ledzinki, nie będe kombinowac.

No kupię, ilość decybeli kusi i nawet samogwintujące blachowkręty sa w zestawie

Radek, na koncu opisu wentylatorów jest takie zdanie: Wtyczka 3 pin z możliwością kontroli ilości obrotów w Biosie. Słowo kontrola odebrałam, jako sterowanie nimi. Ale może faktycznie chodzi wyłacznie o bieżący odczyt przez BIOS, a system operacyjny może fizycznie tym steruje

Kurcze, Silvia ma racje, to bios steruje obrotami Teraz doczytałam do konca opis - podłączenie wentylatora na płycie głównej oraz przeprowadzenie kabla (30 cm) do zasilacza przez dowolnie mała szczelinę - możliwość odczytu w Biosie aktualnej ilości obrotów wentylatora - rozebranie wtyczki 3 pin i podłączenie wentylatora w zasilaczu bezpośrednio - czarny kabel to masa, czerwony odpowiedzialny jest za +, żółty to przekazywanie ilości obrotów, brak podłączenia uniemożliwia odczyt prędkości przez BIOS. Tak czy siak wentylator jest cichy, wydaje się dobry. Może ktos kiedyś napisze jakis kod na arduino? Magu pisał, ze napisał kod do obsługi czujnika DS18B20, ale nie rozwija i nie wspiera rozwiązania z braku czasu. Ale może ktos kiedys cos ulepszy i da sie wykorzystac te czujniki z wiatraków?

No fajny, tylko nie ma czujnika temperatury i autoregulacji obrotów... Nie za bardzo rozumiem, jak to plexi zrobić. masz może jakies zdjęcie?