Skocz do zawartości

grzegorz77

Klubowicz
  • Liczba zawartości

    590
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez grzegorz77

  1. grzegorz77

    Jaka farba.

    Nigdy skimmera nie przemalowywałem,choć w swojej kostce mam ten sam model co ty.Mi akurat kolor nie przeszkadza.Ale tak na chłopski rozum to pewno wykorzystałbym te same farby co do malowania modeli np. samolotów.
  2. Mam do was takie pytanko.Ile w tym jest prawdy że jak zostawi się szkielet euphylli,to ta potrafi się odrodzić, tylko że to trwa od 6 do 8 miesięcy?
  3. grzegorz77

    Krab na gapę

    To nie ten,ten jest gładziutki.
  4. grzegorz77

    Krab na gapę

    Właśnie udało mi się zrobić zdjęcie tego kraba.Ma ktoś pojęcie co to za krabik.
  5. To należysz do nielicznych szczęściarzy.:)
  6. Ale sprytnie napisali, ze sprzedali ponad 90% ryb.Jak z 10 ryb sprzedaż 9 to tez napisać mogę że sprzedałem 90%
  7. A w ogóle to ktoś w tym sklepie coś kupił?Jak tam dzwoniłem,to jak się udało to odbierał jakiś holender i mówił że wszystko ruszy za miesiąc,i tak przez trzy miesiące.
  8. Przenoszą się z Nowego Sącza do Brzeska to pewno z tego powodu mogą być problemy z kontaktem.
  9. Żeby zabrano laboratorium akredytację ,naprawdę trzeba się "postarać". Za pojedynczy błąd akredytacji nie zabierają,co innego gdy ten błąd powtarza się notorycznie.Wtedy laboratorium dostaje tzw.błąd gruby i akredytacja na dane badanie jest zawieszona,po poprawie błędu akredytację się przywraca.Ale mówimy tu o akredytacji na dane badanie,a nie o całkowitym odebraniu akredytacji laboratorium.Żeby zabrali laboratorium akredytacje to chyba musieliby popisać totalne bzdury w tzw.księdze jakości,i prowadzić zupełnie niezgodnie z ISO 17025.
  10. Błąd ludzki w laboratorium wynika albo z niewiedzy, albo w przypadku doświadczonych laborantów z wieloletnią praktyką z rutyny.Gdy coś wykonujesz tak sam przez wiele,wiele lat włącza się u człowieka automatyzm,a niestety czasami wyłączy się myślenie. A rutyna dosięga każdego bez względu na to co ma przed nazwiskiem i ile wie,tak porostu funkcjonuje człowiek.Dlatego błędy zdążają się nawet w najlepszych laboratoriach.A co do ludzkiej nie wiedzy, to już bardzo stare przysłowie mówi że uczysz eis całe życie a i tak umrzesz głupcem,tak więc pokora jest jak najbardziej potrzebna i to nie tylko w zawodzie laboranta.
  11. Tu nie chodzi o to że na siłę szukamy dziury w całym,tylko się zastanawiamy dlaczego taka rozbieżność w wynikach.A że najczęstszym powodem błędu jest czynnik ludzki,tak więc chyba oczywiste że w ta stronę podążamy.A czy pojedyncze błędy ludzkie podważają wiarygodność laboratorium.Moim zdaniem nie.Jesteśmy tylko ludźmi którzy maja lepsze i słabsze dni,i to oczywiście może się odbić na naszej pracy.
  12. Drogi kolego w laboratoriach pracują w przeważającej ilości kobiety które mają rodzinę i nie mogą sobie od tak wyjechać za granicę.Mówię tu o szarych pracownikach,a nie paniach czy panach doktor czy profesor.Nie wiem jakie masz pojęcie ale nawet ze znajomością języka obcego za granicą nie jest tak łatwo dostać pracę w laboratorium,to inertna posadka obsadzona przez swoich.Więc byłbym wdzięcznym żebyś nie obrażał ludzi którzy pozostali w kraju i trują się chemikaliami,abyTobie się żyło bezpieczniej i zdrowiej.Bo ja odniosłem wrażenie że według Ciebie to w kraju pozostali tylko nieudolne życiowo tłuki, nie znające języka obcego.I tak na marginesie,najbardziej profesjonalne,bo dbające o nasze zdrowie,a przez to najbardziej kontrolowane są laboratoria państwowe.A wiem bo pracowałem i w państwówce i prywatnie.
  13. W teorii brzmi to pięknie.Ale zdziwił byś się ile zarabiają chemicy analitycy z wieloletnim doświadczeniem i to na sprzętach przy których obsługa ICP to mały pikuś.A uwierz mi wiem co mówię.
  14. Cóż podejrzewam że żadne z wymienionych laboratoriów nie posiada akredytacji.Tak jak wspomniał tihs za te pieniążki raczej nie otrzymalibyście wyników tak szerokiego spektrum pierwiastków w wodzie morskiej.Akredytacja wiąże się z tym że niestety cena produktu sporo rośnie,gdyż wydatki na każde badania sporo wzrastają np.każdy pierwiastek z badanej próbki musiał by być wykonany przynajmniej w trzech powtórzeniach,nie wspominając o opłatach akredytacyjnych,badaniach międzylaboratoryjnych czy dokonywaniu obliczeń niepewności dla każdego pierwiastka.Nasuwa się więc oczywiste pytanie,czy warto,nie jest powiedziane że laboratorium bez akredytacji źle wykonuje badanie.Rozumiem że od laboratoriów których wyniki mają wpływ na nasze zdrowie wymaga się akredytacji,ale nie zapominajmy że tu chodzi tylko o akwarium,i to że dla wielu z nas jest to pasja życiowa to jednak zdrowie ludzkie jest dużo ważniejsze.Jeżeli was na to stać to WIOŚ w Gańsku wykonuje podobne spektrum badań pierwiastków w wodzie metodą ICP i maja na to akredytację z PCA,ale nie wiem czy wykonują dla klientów prywatnych i jak by była cena takiego badania.Spytać się możecie też w firmie SGS Polska,oni na pewno wykonują badania dla klienta zew. ale czy mają akredytacje na metodę oznaczania pierwiastków w wodzie metodą ICP,tego nie wiem.
  15. grzegorz77

    Krab na gapę

    Dzięki przeglądałem.Bardzo ciężko go wypatrzyć ,siedzi głęboko w skałach.Zdjęcie w moim wykonaniu może jeszcze bardziej zakłamać niż pomóc.Wielkość 0,5 cm.Najbardziej podobny jest do Platypodiella picta .
  16. grzegorz77

    Krab na gapę

    Na pierwszy rzut oka to nie on,ten ma za bardzo czerwony korpus,mój ma biały z czerwonymi kropkami.I raczej kolczastych wyrostów nie zauważyłem.
  17. Witam wszystkich,właśnie dzisiaj wieczorem zauważyłem małego krabika.Zdjęcia nie mogę mu zrobić bo zaraz się chowa.Natomiast ma bardzo charakterystyczny wygląd.Odnóża i szczypce koloru krwisto czerwonego,natomiast korpus biały w czerwone kropki.Spotkał się ktoś z was z takim krabem?
  18. Przyczyn może być kilka,ale moim zdaniem najbardziej prawdopodobne jest to że na etapie rozcieńczanie twojej próbki popełniono błąd.Zauważ że ogólnie wszystkie wyniki z marin-lab są wyższe od kilkunastu do nawet kilkudziesięciu % niż te z tritona.W przypadku kiedy mamy do czynienia z dużą ilością danego pierwiastka próbka jest najczęściej rozcieńczana,po pierwsze aby wbić się w tzw.zakres roboczy sporządzonej krzywej wzorcowej na aparacie,a po drugie zmniejszyć wpływ matrycy na badany pierwiastek.Dlatego dobrze radzi Ci kolega Grzegorz abyś zwykłym testem kropelkowym zbadał któryś z parametrów i porównał z wynikami z laboratorium.
  19. Dla mnie jest niedopuszczalne aby w świat wypuszczać wyniki fosforanów na zasadzie że badam ile jest fosforu następnie mnożę to przez 3,06 i podaje jako wynik PO4 a tak robią to oba laboratoria.Ciekawe według jakiej normy to robią?Fosfor w przyrodzie podlega podobnym zmianom jak jak azot,i nie można ludziom wciskać kitu że cały fosfor przechodzi w fosforany.I tu masz kolego przykład jak "rzetelne" są te laboratoria.
  20. Jako chemik z wieloletnią praktyką zgadzam się w 100% z Testerem.Jeżeli chodzi o makroelementy ich ilość w wodzie morskie decyduje o tym że rozbieżności miedzy laboratoriami nie powinny być duże,natomiast mikroelementy to przy wodzie morskiej która nie jest łatwą matrycą i ich bardzo niewielkiej zawartości ,to często przysłowiowe wróżenie z fusów nawet metodą ICP.Rozbieżność w wynikach mikroelementów może sięgać nawet jak zauważył lukas tych 3860 i więcej.Dla mnie osobiści martwiłbym się tym gdyby ug przechodziło powoli w mg, a tak to mikroelementy nie maja dla mnie większego znaczenia. A po drugie,pisanie że wyznacznikiem NDS-ów wody akwariowej pod względem makro i mikroelementów jest woda morska tez nie do końca jest dobre.Należałoby sprawdzać jaki wpływ maja poszczególne np.pierwiastki na rozwój flory i fauny w wodzie morskiej i na tej podstawie wyznaczać NDS, a nie pisać woda morska ma np.0 ug/l to i ty musisz mieć 0.Może się okazać ze nawet 100 krotnie więcej danego pierwiastka nie ma większego wpływu na życie w akwarium.To tak jak by pisać że wyznacznikiem czystości wody jest woda źródlana, co oczywiście nie jest prawdą.
  21. grzegorz77

    7 LAT i 3 miesiące

    Akwarium mam 40l.Jak masz dużo aiptasi nie ma sensu na raz wszystkie traktować kwaskiem. Można to rozłożyć na kilka dni.I drugie pytanie ile dawałeś tego kwasku,wystarczy tylko kilka kropli żeby aiptasie załatwić,nie sadze żeby to znacznie zmieniło ph wody nawet w 30l.
  22. grzegorz77

    7 LAT i 3 miesiące

    Po co wydawać kasę na jakieś preparaty, wystarczy strzykawka,igła i nasycony roztwór kwasku cytrynowego.Zawsze tym traktuje aiptasie i mam spokój.Do strzykawki nabierasz niewielką ilość kwasku z pół ml i wbijasz w aiptasie,nie musi być centralnie w środek,wystarczy żebyś zaaplikował jej kwas a on załatwi resztę.Jak zobaczysz że z miejsca gdzie była wydobywają się bąbelki znaczy to że ją załatwiłeś.
  23. Dokładnie tak.Zawór powietrza otwarty na max.,a reguluje pokrętłem do wypływu wody.
  24. Witam, ja osobiście posiadam SK-300 w kaskadzie.I potwierdzam to co napisali ci koledzy,instrukcja to tylko do podpałki.Do tego poczytaj sobie jak podrasować ten odpieniacz bo wtedy dużo lepiej działa.Co do regulacji,to z boku masz takie pokrętełko do zwiększania lub zmniejszania wypływu wody i nim możesz sobie podnieść poziom wody w odpieniaczu do wymaganej wysokości.
  25. Tak to jest jak się przelicza matematycznie. Gdybyś miał takie stężenie PO4 w wodzie jak podaje marinlab pewno bezustannie walczyłbyś z dużą ilością glonów.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.