Skocz do zawartości

Słony leszcz

Szlachta Morska
  • Liczba zawartości

    2 619
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Słony leszcz

  1. 1. Włożyłem nieodgazowaną żywą skałę (masa gnijącej organiki) do akwarium, wsypałem piasek i zacząłem dojrzewanie. Powinienem był skałę wcześniej wymoczyć porządnie, poczekać aż syf cały się rozłoży. 2. Za słaba cyrkulacja początkowo (tylko kaskada), przez co syf mi się zbierał w piasku i skale. Teraz mam dołożone dwa cyrkulatory i wreszcie jest "jako tako", czyli nie ma martwych stref. 3. Początkowo nie miałem waty w obiegu, przez co nie usuwałem dytrytusu, który zbierał się w skale i karmił glony. 4. Nadgorliwość w czyszczeniu kaskady i siporaxu, przez co biologia nie mogła się tam rozwinąć. 5. Nie dawanie bakterii na początku. Przekonany byłem, że to co jest w skale wystarczy. Może gdybym nie popełnił innych błędów by wystarczyło... 6. Marne światło (lampeczka 10W z zastawu). 7. Za długo zwlekałem z wprowadzaniem korali, przez co nie było konsumenta nutrientów. 8. Z perspektywy czasu też widzę, że generalnie za bardzo się przejmowałem zielonymi glonami, próbowałem się ich pozbyć przed zasiedlaniem zbiornika. Jak zasiedliłem baniak, to korale zwyczajnie wyparły glony, a wieloszczety, kiełże i ślimaki samomnożące się dojadły resztki. Oczywiście, nie chodzi o zasiedlenie baniaka przedwcześnie i zbyt gwałtownie. Oczywiście, należy poczekać do zamknięcia cyklu i jako takiego ustabilizowania parametrów, oraz wprowadzać życie stopniowo. Ale nie ma też co z tym nadmiernie zwlekać. 9. Ostatnia refleksja, ale to jeszcze takie zupełne spekulacje, to że chyba za mało (paradoksalnie) karmiłem akwarium, przez co miałem za mało liczną ekipę czyszczącą złożoną z wieloszczetów, kiełży i innego robactwa. Pewnie jeszcze kilka, ale to tak na szybko co mi przychodzi do głowy:-)
  2. Moim zdaniem wirus może wcale nie odpuścić do sierpnia, ale tego nikt nie wie teraz. Termin dobry jak każdy inny, choć późniejszy byłby bezpieczniejszy pewnie. Natomiast, jeśli pytanie brzmi: czy moja zaliczka może zostać potraktowana jako zaliczka na termin sierpniowy?, to odpowiedź jest "tak". Najwyżej nie przyjadę i te całe 9 dych wesprze polską turystykę. Choć myślę, że każdy stanie w tym roku na głowie, żeby przyjechać, jeśli tylko będzie to możliwe i bezpieczne.
  3. Słony leszcz

    Błędne wskazanie TDS

    Przede wszystkim, to trzeba sobie uświadomić, do czego ten czujnik ma służyć. Czy zależy nam na dokładnym pomiarze tds kranówki np. 347ppm? Nie! Zależy nam na stwierdzeniu, czy membrana i/lub żywica kwalifikuje się do wymiany. A tam mamy już wartości rzędu kilku-kilkunastu ppm, które ni jak nie przystają do płynu kalibracyjnego. Czyli chcemy: - zrobić porównanie wartości przed i po membranie -> kondycja membrany - sprawdzić "000 / nie 000" -> kondycja żywicy W obydwu przypadkach kalibracja (ustawienie jakiegoś mnożnika dającego nam wynik możliwie bliski wzorcowi) nie wiele wnosi. Czemu? Kondycję membrany najprościej określić jako TDSpo/TDSprzed * 100%. Jak wyjdzie Ci kilka procent - jest ok, 10 i więcej - warto pomyśleć nad wymianą. A jak obydwa pomiary przemnożymy przez jakiś mnożnik, A? Dostaniemy (TDSpo * A) / (TDSprzed * A) * 100%, "A" w liczniku i mianowniku się uprości i wynik będzie dokładnie ten sam:-) Dalej, "000". Czysta woda praktycznie nie przewodzi prądu, przewodność 0 -> TDS = 0. 0 * A nadal równa się 0, niezależnie od wartości A. Owszem, wartość A może sprawić, że wynik niezerowy, ale bardzo mały, zaokrągli się jeszcze do "000", albo już do "001". Jaki z tego wniosek? "000" nie gwarantuje idealnie czystej wody, ale "001" gwarantuje że w wodzie coś jest. I dlatego żywicę wymieniać należy, kiedy pojawi się "001", bo to znaczy, że się nasyciła. Jeśli faktycznie zależy nam super czystej wodzie, bo alternatywnie można sobie tak jak @SU1 odpuścić całkiem żywicę i pewnie też będzie dobrze:-) Dlatego kompletnie nie przejmuję się kalibracją tych czujników i tym, że z każdej elektrody jest inny wynik. Jedyne co, to regularnie wymieniam im baterie (od czego proponował bym zacząć przy zaniżonych odczytach), bo czujniki mocno zaniżają wyniki, kiedy bateria jest już słabsza. A druga sprawa, to jeśli czujkę "IN" nadal masz zamontowaną tak jak na zdjęciu w pierwszym poście, to obróć ją w trójniku o 90 stopni. Tam w środku na końcu czujki są dwie elektrody i ma znaczenie, jak są one umieszczone w rurce. "OUT" wygląda że jest ok. Jest o tym w instrukcji do TDSa
  4. Teraz właśnie mam ciut za zimne światło jak na mój gust. Jakieś tam próby robiłem już i po dołożeniu odrobiny cieplejszego białego właśnie był fajny efekt, tak słonecznie i kolorowo się robiło w akwarium. Za żółto nie będzie, bo przecież jest tam też masa niebieskiego. A w ostateczności, jak nie podejdzie jednak, to wylutuję:-) Taki urok DIY, że żadnych plomb gwarancyjnych nie ma.
  5. Białe: 1x1W 4500K (światło nocne księżycowe) 2x1W 6500K 2x1W 8500K 2x1W 20000K Niebieskie: 2x1W "dual" 447 + 461nm 2x1W 460nm 2x3W (ale u mnie będzie 1W, bo prąd 350mA dam) "cyjan" 480nm Na nocne dam albo 1 sztukę 460nm albo "cyjan", zależy które bardziej mi się spodoba. Diody "nocne" będą sterowane przez 2 kanałowy sonoff, więc w razie potrzeby będzie można nimi też w ciągu dnia dopalać w szczycie:-)
  6. Jest myśl (w zasadzie, to już graty jadą i może jutro będą:-) żeby tak na szybko, nie przerabiając lampy na aqmę: - wywalić 2 diody UV 369nm - dołożyć 7 diód białych (różne pasma) i 7 niebieskich (rb, blue, cyjan), z czego 1 biała i 1 niebieska miały by własne drivery i sterowanie, żeby zrobić sobie na nich oświetlenie nocne (blue) i światło księżyca (białe 4,5k K). Czyli dołożył bym 14W, osiągając łącznie 42W realnej mocy w kosteczce 35x35x40. Trochę dużo... ale przecież zawsze można potem część diód odłączyć, jakby się coś złego działo. Jeszcze się zastanawiam, czy dodatkowe ledy wkleić w główną lampę, czy może zrobić dwie mniejsze beleczki z profila "wide", którymi bym doświetlił sobie front i tył. Więcej kabli, ale lepiej światło by było rozłożone.
  7. Wczoraj kH było 6.1, dziś 6.4, czyli wreszcie idzie w górę. Negatywnych efektów raczej brak. Sinularia jedna tylko coś się skurczyła, ale może skórę będzie zrzucała, bo reszta ładnie się prezentuje.
  8. No ja trochę stosowałem "oczekiwania". Na razie trzyma. Oby się pustelnik nie wpierniczył zanim ni stwardnieje na dobre
  9. Ale że Ci usunęli wpis, że "lepiej świeci niż orphek"? Magia guzików czasem przerasta....:-(
  10. Mnie to wk... najbardziej, że 1/3 zakażeń to szpitale. Ludzie po trudnych studiach, szkoleni itd, a jak przyjdzie co do czego to zachowania jak sklepowa z gs. Dlatego podstawowy punkt codzienny to nie "umyj ręce", tylko " nie złam sobie kużna ręki" :-(
  11. Dla potomnych 3 - miliput teracota po wyrobieniu jest pomarańczowy, ogólnie tak samo kijowy jak "standard" żółty, więc jak gdzieś to robi różnicę w cnie to nie warto, i tak musi glonem zarosnąć. Weź nie strasz. Zrobiłem zgodnie "ze sztuką", wyrabiać długo, stożek, wcisnąć... Syfu w akwa nie narobił (choć wygląda kijowo ten kolor), to może zwiąże jednak. Chociaż tyle, żeby PIER.OLONY pustelnik nie dał rady
  12. Ależ rzesz upierdliwy jest ten miliput. Oby chociaż trzymał dobrze... Dla potomnych - jak bierzesz proste sps to od razu urządzaj szczepkarium, bo z takiej seriatopory to z 5 szczepek na tydzień. Właśnie wywaliłem masę, bo nie było gdzie tego upchnąć, co jest sprzeczne z całym moim światopoglądem i podejściem do życia, ale przynajmniej acra będzie doświetlona. Już wiem, gdzie mi to 3dkh znika... Tylko czemu Ca nie drgnie? Dla potomonych 2 - nano kostki to wymysł szatana. Nic słonego poniżej 250L nie powinno istnieć.
  13. Wierz mi, może wycieknąć. Dlatego mam wklejone w pokrywę fzn bolce dociskające watę (jak syf ją zapcha, to wata się podnosi i poziom wody w kaskadzie wzrasta, co czasem = się wyciek). Długo kładłem na wierzch koszyków (plus wspomniane bolce dociskające) i było ok, tylko trzeba pilnować wymiany. Teraz wpycham pod klapki, więcej roboty trochę, ale za to mogę węgiel położyć na klapce. Generalnie, fzn to nie jest super wygodny sprzęt do morskiego, choć przyznać trzeba, że jest dość niezawodny.
  14. A jednak test jest ok. Sprawdziłem na świeżej solance (red sea niebieska, 35ppt, wg tabelki kH=7,5-8,5) - wynik = 8,6, czyli prawie idealnie. Woda z akwa - wynik = 5,4. Jeszcze zrobiłem test na buforze (tropic marine luquid buffer) - zgodnie z oczekiwaniami nawet nie próbowała się próbka przebarwiać. Czyli jednak to kH takie niskie jest. Czyli nowy plan - 80ml bufora do baniaka z dolewką. To powinno dać coś ok 6dkH w moim litrażu,. Wygląda że ok 3dkH "konsumuje" (jakoś magicznie, bo wapń nie spada) akwarium, a reszta na podbicie poziomu. Oczywiście będę mierzył i monitorował poziom, bo takie końskie dawki trochę mnie przerażają
  15. Słony leszcz

    Aiptasia w konikarium

    Oj, mnie tam chodzi o plagę, a nie o pojedyncze mikro róże gdzieś ukryte. Aiptasia znajdzie się w prawie każdym zbiorniku, a że w niektórych się nie rozwija plaga to kwestia warunków, a nie jakichś cudownych pożeraczy. Choć oczywiście krewetki na aiptasję warto mieć stale, sam też znów zapodam kiedyś przy okazji. Choćby ze względu na ślimaki osiadłe, które te krewety również czyszczą. Corynactisy także, niestety.
  16. Słony leszcz

    Aiptasia w konikarium

    No jak nie ma. Zerowe nutrienty i wata w obiegu = zero aiptasji. Miałem ciut, wpuściłem krewetkę, padła, a aipatsji nadal od kilku miesięcy zero. Ale jeśli chodzi o zwalczanie, to polecam krewety od Konrada A tak poza tym @dale, co Ci ta aiptasia przeszkadza? Konika Ci nie zje, a młode i tak raczej będzie trzeba odłowić, jeśli liczysz na jakiś przychówek. Pamiętając o CITES oczywiście;-)
  17. Gdzie cztery? Trzy przecież, normalny baling, tylko z dodatkami mikro. Teraz dozuję 3 płyny z reefpacka, to mnie nie wzrusza to specjalnie. A z czasem może pompa jakaś, kto wie. AF ma ładnie rozpisane "jak dla idioty" ile czego dać do którego roztworu (nie mówiąc już, że przygotowanie płynów do balinga to w 100 miejscach jest opisane dokadnie), do tego jest wiadomo co to jest (normalny baling i mikroelementy). A ATI to znów jakieś magiczne płyny, jak reefpack. Inna sprawa, że przecież nie muszę brać Ca, Mg i kH od AF, mogę kupić CZDA, a tylko strongi i SBS firmowe. Wiesz, ja to ciągle eksperymentuję i szukam swojej drogi, jak mi będzie najwygodniej i efekty optymalne. Kto wie, może kiedyś i na ATI się skończy:-)
  18. A tak poza tym, to chyba dojrzewam do "normalnego" balinga. Się bym skłaniał do Ca + Mg + kH + SBS + AF components strong. I mieszać to wszystko wg wskazówek AF, czyli litrowe roztwory: Ca + strong A + strong B, kH + strong C, SBS + Mg + strong K. Jakieś sugestie? Po 5ml strongów na 1 litr roztworu (wg zaleceń AF) będzie ok, czy lepiej dać mniej? Sprawdzę, ale to w niedzielę, jak będę mieszał. Lipa kurna by była, jeśli takie kwiatki by były na nieprzeterminowanym teście. Jaka alternatywa? Hanka? Inna (jaka) marka kropelkowego?
  19. Akwarium (~40L) łyknęło 45ml płynu kH w 4 dni, a kH znów wyszło 5,4. Wniosek? Zamówiłem nowy test na kH, bo nie wierzę, żeby aż tak leciało. Do tego czasu odpuszczam mierzenie i podbijanie kH, tylko 1ml dziennie reefpacka będzie leciał, tak jak obecnie. A przy okazji podmiany z ciekawości czystej sprawdzę ten obecny test na kH na świeżej solance. Możliwe, żeby test na kH (salifert) zaczął tak zaniżać wyniki? Termin niby ma do listopada 2022, ale używam go już coś ze dwa lata.
  20. Ja też bym był za przełożeniem na późniejszy termin, a jaki to już jak wyjdzie, jak dla mnie to choćby w listopadzie. Wyrywać im teraz zaliczki szkoda, podobnie jak nie spotkać się jednak.
  21. Ale ja daję balinga, ten reefpack to jest właśnie coś alla baling+, wapń, magnez, stront, kH, mikro, jakieś witaminy, aminokwasy. Tylko że na samym reefpacku nie mogę dojść do ładu z kH. Wapń mam 440, magnez 1380, czyli dużo, a kH raz nawet 4.8. Z tego co czytałem, to przed balingiem powinno się wyprostować kH, bo przy niskim kH to i pomiary Ca, Mg mogą być zafałszowane. No to właśnie to mam zamiar zrobić, podbić kH do 8.0, nadal dozując reefpacka. Reefpack jest bardzo treściwy, 5ml płynu na kH (czyli tyle co daję teraz tygodniowo) w 40L powinno podbić kH o 1.5 stopnia. Standardowego płynu "balingowego" potrzebował byś na ten sam efekt ze 20ml. Problem w tym, że gdzieś mi te jony węglanowe uciekają. Różnie ludzie piszą, np że to bakterie konsumują węgiel w takiej formie i dlatego kH spada. Ale większość jest zgodna, że przed rozpoczęciem podawania balinga należy wyprostować kH. Jasne, mógłbym lać więcej reefpacka czy jakieś ati, ale... raz że drożej niż NaHCO3, dwa - miałbym kosmiczne poziomy wapnia i magnezu i/lub masę czyszczenia szybek z węglanu wapnia strąconego z wody. Także, jak mam pompować sodę w jakichś większych ilościach na razie, to wolę CZDA:-)
  22. KH znów wyszło niziutkie, 5.1. Tydzień temu było 5.7 (czyli spadek o 0.6 dKH), a w między czasie do akwa trafiło 5ml seachem carbonate (powinno to dać ~1.5 dKH) i 15ml płynu "balingowego" KH (co w moim litrażu powinno dać kolejne ~1dKH). W sumie "konsumpcja" by była ~3 dKH. Przyszedł więc czas na bardziej zdecydowane działania, czyli 45ml płynu "balingowego" na kH (~3 dKH powinno to dać), dozowanie reefpacka utrzymam bez zmian (po 5ml, czyli ~1.5 dKH stąd). No i zobaczymy:-)
  23. Wiesz, on to ploteczka jest, nie ma jakichś wielkich kontraktów umawianych pół roku wcześniej. Raczej to wygląda tak, że dzwoni gościu i mówi, że chce bramę, to brat jedzie, mierzy, wycenia, a jak pasuje wszytko to za kilka dniu montuje. Ale jak płotki funkcjonują, to i grubsi gracze (dystrybutorzy, producenci) też sobie poradzą. To tylko taki przykład był, że nie wszystko siadło
  24. To tak dla przeciwwagi dla katastroficznych wizji gospodarczych. Wczoraj pogadałem sobie z bratem, który się zajmuje automatyką domową, bramy, drzwi garażowe i takie tam. Mówi, że nie zauważył, żeby roboty mu ubyło, interes się kręci normalnie. Pewnie zależy od branży, ale też jeśli w innych branżach nie tąpnie, to i te bardziej poszkodowane szybciej się odbiją.
  25. Słony leszcz

    Molinezja

    @Artur Tokajuk na pewno hoduje molinezje w słonej wodzie, nawet się chwalił w ostatnim magazynie akwarium. Tyle, że to raczej żaglopłetwe, a nie odmiany hodowlane, bo one chyba już całkiem mogły "zapomnieć" o słonej wodzie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.