Skocz do zawartości

Słony leszcz

Szlachta Morska
  • Liczba zawartości

    2 618
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Słony leszcz

  1. Słony leszcz

    Kolorowanie korali.

    Super materiał. Szczególnie pierwsza część z własnymi doświadczeniami z wybarwieniem - prosto i konkretnie. Na "dyskusję" w tej materii to za cienki jestem jeszcze, ale z zainteresowaniem będę śledził temat i nadrabiał braki
  2. Tylko co Ci to da, że innym też ogłoszenia usuną? Ja rozumiem protestować przeciwko usuwaniu, ale domagać się żeby wszystkim pozamykali...? A poza tym, sam widzisz, już władza szykuje jakieś rozwiązanie problemu targowiska, to pewnie stanie się zadość Twojemu życzeniu.
  3. A jakiś inny sklep ma inaczej obecnie? Widzisz gdzieś jeszcze jakieś naprawdę bezinteresowne działania, zaangażowanie ze strony branży? Akwarysta obecnie jest tylko chodzącym portfelem. Jak zostawi kilka tysięcy to może i kawy dostanie, i pogada z nim ktoś chwilę. Ale jak wpada człowiek od czasu do czasu po sól i jakąś tam szczepkę tanią, to traktowany jest w najlepszym wypadku jak na kasie w markecie, w gorszym - jak intruz. Ja tam już dawno wyzbyłem się złudzeń tego typu. Że na przykład lepiej kupować lokalnie, być jakoś lojalnym wobec sklepu wybranego, bo to w drugą stronę nie działa niestety. Albo kwestia sprzedawania przez sklepy "morskie" różnego badziewia (typu spławiki z papierową skalą, chińskie elektroniczne cuda różne, masa wszelakiej tandety w wygórowanych cenach), wciskana tego początkującym, którzy jeszcze "łykają" takie rzeczy... Erybka to chociaż jeszcze o taką zwykła obsługę klienta dba, taki czysto sklepowy profesjonalizm utrzymuje. A wracając do tematu...:-) To purge aefw to w ogóle działa? Bo jakoś tak opinie średnie raczej chyba, choć też nie zgłębiałem nigdy tego tematu, nie było (puk, puk!!!) potrzeby. Jak brak podmian jest problemem do zastosowania purge, a jest szansa że to zadziała, to wróć do podmian po prostu. Jak zwalczysz plagę i się sytuacja ustabilizuje, to najwyżej znów powrócisz do metody bez podmian. Szkoda tych Twoich patyków, szkoda pracy włożonej w akwarium...
  4. Ja rozumiem ten problem. Rzecz w tym, że nie masz raczej wyjścia. Zrób z tego co się nadaje szczepki, które odizolujesz w kwarantannie, gdzie będziesz mógł też powalczyć z płazińcami na nich. A resztę, co się nie uda wydostać w postaci szczepek, zwyczajnie brutalnie zutylizuj, skrobiąc, łupiąc skałę itd. Jak jakieś resztki jeszcze zostaną, to pewnie szybko same padną po samej operacji jak i rzucone na żer płazińców. Sam widzę, jak ładne te akry masz i domyślam się, jak trudno podjąć taką decyzję... ale albo się pogodzisz z obecnością AEFW, albo właśnie na tego typu rozwiązania ostateczne się zdecydujesz. Półśrodki nie pomogą, a tylko reszcie obsady zaszkodzić mogą.
  5. A ja taką mam refleksję. Kiedy jakieś dwa lata temu odkryłem to forum, byłem super optymistycznie nastawiony. Przestrzeń, gdzie ludzie wymieniają się wiedzą, pomagają sobie nawzajem, czy po prostu mogą sobie pogadać o wspólnym hobby. Niestety, jak się trochę rozejrzałem i zorientowałem w układach i układzikach, to okazało się że zamiast wymiany wiedzy i pomocy to więcej jest tu pyskówek, g.burzy, jakichś żali. Do tego te wszystkie interesiki, oficjalne (polityka właściciela forum, zachowania sponsorów) i nieoficjalne (wyraźne powiązania niby zwykłych użytkowników z tym czy innym sklepem/producentem/dystrybutorem). I wieczny wielki za przeproszeniem ból d...y o targowisko, część osób dla których targowisko jest jedynym sensem istnienia forum... I tak z czasem coraz bardziej dochodzę do wniosku, że jak nie potrzebujesz targowiska (ze względów czysto finansowych) i nie chcesz po cichu promować czegoś, to forum jest w zasadzie stratą czasu.
  6. Żeby nie było, szczerze współczuję. Ale wg mnie, jak już przywlekłeś te płazińce do akwarium, to nie pozostaje Ci nic innego, jak wyeliminować z baniaka korale atakowane przez nie. Albo permanentnie, albo jakąś kwarantannę im urządzić w osobnym zbiorniku, i tam dipować, obserwować i w ogóle. A jak w głównym zbiorniku nie będzie smacznych acropor, to i płazińce wyzdychają, bo to są specjaliści pokarmowi, nie przerzucą się nagle na zoa. A kiedyś będzie można ostrożnie znów acry wprowadzać. Nawet jak głodzeniem ryb zmusisz je, żeby Ci te płazińce wyjadały (choć jak ich nie chcą ruszać bez zachęty, to pewnie nie są one smaczne i może tak być, że ryby z głodu padną a tych AEFW nie ruszą), to przecież nie wytępią one ich do zera, a jedynie zredukują populację. Ale płazińce będą nadal, będą kolonizowały każdą nowa acrę, będą siedziały w zakamarkach nieodstępnych dla ryb i tam podgryzały korale. A jak znów zaczniesz karmić ryby (nie wyobrażam sobie żeby takie głodówki stale prowadzić), to one znów stracą zainteresowanie płazińcami, które to znów zaczną się mnożyć... i będziesz w punkcie wyjścia. Idealnie by było znaleźć zwierzaka, który w tych AEFW gustuje i który by je na bieżąco wyjadał i trzymał populację pod kontrolą. Ale to chyba nie takie proste. W opisach walki z różnymi szkodnikami SPS (AEFW, "montipora eaters"...) zwykle półśrodki nie skutkowały, dopiero właśnie zdecydowane kroki (jak właśnie wyjęcie wszystkich atakowanych korali z akwarium) przynosiły efekty. Jeszcze jeden pomysł taki, żeby wytresować jakiegoś chryzusa do wyjadania tych płazińców. Tzn wsadzić go do akwarium razem z zaatakowanym koralem, karmić skąpo aż zagustuje w AEFW. A jak się przyzwyczai, to potem może i w głównym akwarium nie zmieni diety.
  7. Nie głódź ryb. Ja rozumiem wirki, acry i w ogóle... Ale Twoje rybki to żywe stworzenia, za które wziąłeś na siebie odpowiedzialność. Poza tym, tak sobie myślę, że jak wirki żrą akry, to głodówka ryb nie wiele ich obchodzi. Kup dip i zacznij kąpać akry
  8. No nie do końca. Rozdzielczość na SG masz 0.001 SG 1.025 -> 33.188 ppt SG 1.026 -> 34.508 ppt Czyli mierząc w SG uzyskujesz rozdzielczość pomiaru zasolenia = 1.32 ppt (zmiana odczytu z SG 0.025 na 0.026 to zmiana aż o 1.32 ppt). Natomiast w ppt masz rozdzielczość 1ppt, czyli znacząco lepszą. No i jak gdzieś napiszesz, że masz zasolenie 33ppt, to wszystko będzie jasne. A jak podasz 0.025, to zaraz się zacznie: sg czy density? a jak sg, to dla jakich temperatur? PPT to jedyna słuszna jednostka, po co sobie życie komplikować? ps zamiast bawić się tabelkami, lepiej użyć kalkulatora:-) np takiego: https://www.hamzasreef.com/Contents/Calculators/SalinityConversion.php
  9. Twój miernik ma taką specyfikację: Zakres: 0 - 50 PSU 0 - 150 ppt 1.000 - 1.114 cw 0 - 80 *C Rozdzielczość: 1 PSU 1 ppt 0,001 cw Dokładność: +/- 2 PSU +/- 2 ppt +/- 0,002 cw +/- 0,3 *C Najbardziej zwróć uwagę na dokładność pomiaru. +/- 2 dla ppt i psu, +/-0.002 dla sg. Czyli Jak masz wynik 33ppt, to może być od 31 do 35. A jak 0.025 sg, to może być od 0.023 do 0.027. Czyli rozrzut wartości zasolenia w obydwu przypadkach podobny (dość duży:-) Ma to sens, bo przecież niezależnie od wybranej jednostki urządzenie mierzy tak samo (dokładność pomiaru nie zależy od jednostki), i tylko przelicza wynik (wielkość załamania światła) na taką czy inną jednostkę. Także, biorąc pod uwagę dokładność pomiaru, nie bardzo jest sens się rozwodzić nad którąś tam liczbą po przecinku:-). Oczywiście, w praktyce rozrzut też raczej nie będzie aż tak wielki, to jakieś tam skrajne przypadki, raczej zabezpieczenie producenta przed roszczeniami ewentualnymi. Co do ppt vs psu to nie jest to idealnie to samo. Jednostka PSU jest zdefiniowana w oparciu o przewodność elektryczną słonej wody porównanej do przewodności wzorcowego roztworu KCl w jakichś tam ściśle określonych warunkach bla bla bla... A ppt to po prostu x gramów substancji w 1 kilogramie roztworu. Ale w praktyce ("Practical Salinity Unit":-) ppt ~ psu.
  10. Zajrzyj na reefhuba. Na szybko, to "SG" to jest stosunek gęstości wody słonej do gęstości idealnie czystej wody (czyste H20). Ale że gęstość wody zmienia się wraz z temperaturą, więc trzeba to uwzględnić. Woda słona będzie miała inną gęstość w temperaturze 4 st, a inną - przy 20, czy 25 st. Tak samo czysta H2O. I właśnie w nawiasie masz te temperatury podane. Czyli że SG twojego miernika "zakłada" temperaturę wody słonej = 20st, oraz temperaturę wodę "wzorcowej" czystej też 20st. W ogólnym przypadku, jak masz inną temperaturę wody w baniaku niż ta wskazana na mierniku zasolenia, to powinieneś przeliczyć wynik wg odpowiednich tabelek. Ale Twój miernik raczej jest na tyle mądry, że od razu mierzy temperaturę wody faktyczną i wylicza odpowiednią poprawkę, a Ty się niczym już nie musisz przejmować więcej. A najlepiej używać jednostki ppt, bo to jest właśnie dokładnie "zasolenie", czyli ilość substancji stałych (masowo) rozpuszczonych w jednostce wody (też masowo). Jednostka jest absolutna, całkowicie niezależna od temperatury, ciśnienia, pogody czy co tam jeszcze może wpływać na sg i gęstość.
  11. Słony leszcz

    Prosta lampa

    Ja mam 40x16 profil, 30W "realne" (diody 1W zasilane prądem 350mA). Bez wentylatora było słabo, z wentylatorem 14cm wolnoobrotowym (praktycznie niesłyszalny), bez żadnych dodatkowych radiatorów, lampa przy pełnej mocy jest "lekko ciepła". Wiatrak to podstawa
  12. Słony leszcz

    elektryka do akwarium

    Można... tylko po co? AS to i tak nie zasili (o ie w ogóle cokolwiek mocy wyprodukuje). Inna sprawa, że zasada zachowania energii obowiązuje nawet w sumpie. Jak zamontujesz jakąś prądnicę, pobierającą energię z przepływu, to też i przepływ Ci to zdławi.
  13. Forum, nawet "prywatne" to jednak przestrzeń publiczna, w której pewne kwestie wyjaśnia się publicznie, a nie na PV. Myślę, że wiele osób jest ciekawych powodów tej decyzji, ponieważ trochę urosła ona do jakiegoś tam symbolu, wyznacznika kondycji forum... Generalnie (jeśli ktoś jeszcze nie zakumał) jest jakieś tam oczekiwanie, że "usuwacz" się osobiście ujawni, uzasadni jakoś swoją decyzję, wskaże punkt regulaminu itd itp...
  14. Słony leszcz

    Kilka pytań

    Ja na prawdę jestem pod wrażeniem Twojego opanowania i... umiaru. Ileś tam lat zbierałeś się do startu, teraz też kilka razy przemyślisz temat, zanim coś zrobisz. Wg mnie to bardzo dobre podejście. I na pewno zaowocuje pięknym baniakiem. Pozdrawiam:-)
  15. Czytamy, czytamy:-) Dunka ładnie się rozrosła. Nietypowo trochę:-). Zwykle to ją ludzie jak euphylię prowadzą, czyli "kulka polipów na kurzej nóżce".
  16. Łódż ma, Płock ma, małopolska ma...to może by też w stolicy się spotkać? Knajp od dostatkiem (ja np lubię sexy duck na śniadeckich), akwarystów by się też znalazło w wawie i okolicach (choć nie tak aktywni jak z południa polski). ?
  17. Słony leszcz

    Kilka pytań

    Dunka ponoć nie lubi mocnego światła (tak tylko z przeczytanych informacji), to może to to? Spróbuj ją niżej i/lub w bardziej zacienione miejsce przestawić
  18. Słony leszcz

    Skała bieleje

    Żywa skała to generalnie wapień, który (baz osadów, glonów itd...) jest właśnie biały. Po prostu glony Ci schodzą, nic tylko się cieszyć:-)
  19. I właśnie o to mi chodzi. Zarówno spławik może się trafić marny, jak i refraktometr uszkodzony. Ale już sama zasada pomiaru spławikiem jest bardziej błędogenna, więcej tam można popsuć (choć pozornie wydaje się, że spławik jest najprostszy właśnie) przez błąd ludzki, niewiedzę itd... Dlatego ja już nigdy nie polecił bym komuś spławika, bo łatwo można sobie zrobić kuku. Nie mówiąc już o tym, że pomiar spławikiem (o ile wykonany poprawnie, bo wrzucenie go do akwarium to nie jest poprawny pomiar:-) jest dużo bardziej upierdliwy niż pomiar refraktometrem.
  20. A może marin lab... Ja nie uważam, że masz źle skalibrowany refraktometr, bardziej chodziło o to, żebyś czasem nie kupił spławika:-) 35, 36, czy 38 to w zasadzie nie istotne (w morzu czerwony jest 40-42 ppt), grunt żeby było stałe. Czyli np nie zależało od temperatury, jak pomiar spławkiem. Jak? Np kalibrując w 25 stopniach, zamiast w 20.
  21. Słony leszcz

    elektryka do akwarium

    Pudełeczko to będzie hand made ze sklejki, pomalowane pod kolor:-) Tme to z czasów inżynierki znam, pierwszego robota "na nich" złożyłem. Bąrdziej mi chodzi o elektrykę. Coś warto zakupić oprócz '"gniazdek", wyłączników i kabla? Jak patrzę, to parę osób ma rewelacyjnie rozwiana elektrykę. To by się pochwaliły może te osoby...
  22. A może wypowiedz się jakoś? Moje doświadczenia (spławik AM za 40zł) - tragedia. Natomiast refraktometr DD - cudo. To może napisz, w czym ten TM za 140zł lepszy?
  23. Ktoś ma już montiporę burgundy austraila () z jm? Trudna? Bo tak myślę o zakupach na miesiąc sierpień i wychodzi właśnie ta monti, jakieś zoa (o Jezu, zoa!!!!!) i caulastrea fuo. I może jakaś acana z erybki (grzech się w reszcie do nich nie wybrać:-) No i dylemat... próbować znów z drugim okinawae, że się sparuje, czy na przykład wziąć g. histro. Nie do pary, ale zawsze to dwie rybki w przestrzeni, a nie jedna. Podobno ryby boją się przestrzeni bez innych ryb... Jakby co, to nutrientów u mnie niedobór... a w ostateczności, na odpieniacz też plan jakiś jest...:-) Co myślicie?
  24. Lato, słony się nudzi, toteż nowy temat... Otóż koncepcja jest, żeby ogarnąć kable, czyli: 1. Zrobić skrzyneczkę pod biurkiem z kilkunastoma gniazdami. 2. i skrzyneczkę na biurko (estetyka ważna, rozmiary małe, bo tam czasem coś pracować mi przychodzi) Do tego stc-1000 od temperatury w akwa szuka domu, do tego na drugim stc bym zrobił kontrolę/regulację temperatury lampy. No i sterownik od jebao.... wszystko to szuka domu w skrzynce na biurku... Jakieś przemyślenia? Gdzie warto kupować graty? O czy warto pamiętać? Wszelkie sugestie mile widziane:-)
  25. No dokładnie. Znajdź spławik, dla którego w instrukcji konkretnie jest napisane, co właściwie mierzy, gęstość, sg, a jak sg to "jakie"...? A refraktometr... zawsze masz jedyną słuszną skalę od razu, czyli ppt. A przede wszystkim... ATC, to jest podstawa. Jak ktoś ma wątpliwości, to polecam porównanie wyników sg w równych temperaturach... Dobry spławik to mit;-)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.