Arek77

A po co? Spływ i rewizja mogły by już być pod kątem prostym, łatwiej usztywnić konstrukcję.

Tak, masz rację. Mnie bardziej chodziło o samą klasę marki Jebao i Aqua Nowa niż o poszczególne modele pompy.

Jak dla mnie to prawie to samo..... ja mam hsbao 6000 i jestem zadowolony.

Ja bym dał ok 5000l/godz.

Przy takim układzie można by było rozważyć połączenie pompy obiegowej z akwarium kolankami 45% ( jedna rura po skosie). Zmniejszy to opory i pompa będzie mogła działać na mniejszej mocy.

Napisz coś więcej o zbiorniku i wstaw zdjęcie całego akwarium. Ta pierwsza główka euphylii jest już prawie martwa. Jest duże prawdopodobieństwo, że któraś rybka podgryza polipy. Blazenki mogą podgryzać polipy euphylii gdy planują w niej zamieszkać- w ten sposób uodparniają swój organizm na jej jad. Nie trwa to jednak długo i nie powinno to wpłynąć na całego korala. Druga sprawa to to, że jak błazenki chcą zamieszkać w tym koralu to na początku może on być " zestresowany" obecnością i ocieraniem się rybek - potem koral powinien się przyzwyczaić.

Nieraz tak bywa. Trudno będzie znaleźć konkretną przyczynę. Może zmień rodzaj glonów - np caulerpa. U mnie w dwóch akwariach było podobnie. W kostce 64 l miałem filtr glonowy przez kilka miesięcy spaghetti fajnie rosło i.... w pewnym momencie rozpuściło się przy mniej więcej stałych parametrach - na przestrzeni kilku tygodni w filtrze zaczęła dominować caulerpa. W drugim akwarium mam podobnie, startowałem z piękną kępą spaghetti, rosło jak szalone przy lampce 10 W w komorze sumpa I nagle wzrost zahamował, pojawiły się strzępki caulerpy i teraz mam 1/ 3 glonów spaghetti 2/3 ulistnionych łodyg caulerpy. Wyniki ICP nie wykazują jakichś większych braków czy wahań, PO4 I NO3 jest światło jest.... Przestałem się tym przejmować, ważne, że jest przyrost zielonej masy

Aiptasię spotykano i w rurach. Jak jest ciemno to ona robi się przeźroczysta i odżywia się wyłącznie tym co złapie, tak więc przeniesienie jej do ciemnego sumpa to ba pewno spowolni jej rozwój, ale nie zahamuje. A czy przez wodę? Jak porozrywasz polipa i wlejesz to do akwarium to istnieje duże prawdopodobieństwo, że z każdego kawałeczka wyrośnie nowy osobnik.

Mechanicznie nie warto. Odrośnie z resztek, których nie usunuesz. Doraźnie warto kupić specjalny preparat na Aiptasie i nim traktować poszczególne polipy. Docelowo dobrze jest kupić jakieś zwierzątka, które będą się nimi żywić np. krewetki.

Nie, to raczej nie będzie ospa. To wygląda tak jak by problem dotyczył gruczołów śluzowych. Albo przytkanie gruczołu, albo nadprodukcja śluzu. Czy płetwy wyglądają ok?

Niekoniecznie powinno coś paść. Ja też mam ospę(lub oodinizę) z tym, że na co dzień panuje równowaga pomiędzy pasożytem a rybami. Układ odpornościowy ryb nie pozwala na silny rozwój choroby tak aby było widać objawy. Ale wystarczy większe wachnięccie parametrów (np spadek temperatury, nowa rybka) aby kropki pojawiły się na co wrażliwszych rybkach). U mnie w pierwszej kolejności kropki pokazują się na Zabrasoma scopas.

Cierpliwości..... w dwa dni całego "syfu" się nie pozbędziesz.

Kilka fotek wieczorową porą: Duecik montipora i caulastrea Sps-owy zakątek: I lps-y:

Jest. W naturze to drapieżniki, w akwarium zadowolą się też "padliną" w postaci mrożonek.

Te białe naloty na euphylii to prawdopodobnie gąbki, po za tym wyglądają ok, jak na wieczorną porę. A co do pytania o czas zrobienia ICP, czy nie było przypadkiem tak, że w akwa było w miarę ok, zrobiłeś ICP I zacząłeś kombinować z podmianami i zmianą ilości lanych płynòw I wtedy korale zaczęły marudzić?

No to albo nasz pecha do tanich sond (te za 100 zł też potrafią kilkanaście miesięcy dobrze pokazywać pH) albo coś nie tak z urządzeniem pomiarowym. A korale zaczęły marudzić przed czy po pobraniu próbek do badania ICP?

Mierzyłeś NO3 I PO4? I jaką moc ma lampa?

Niech działa. Na razie nie. Głównym celem podmian jest to aby uzupełnić mikro I makroelementy, które zostały "pochłonięte" przez żywe organizmy oraz usunięcie nadmiaru związków przemiany materii (M.in. PO4 I NO3). Korale na razie są małe więc mało z wody konsumują, PO4 masz niewykrywalne, a NO3 na niskim poziomie to po co podmieniać wodę? Daj zbiornikowi trochę podziałać samodzielnie..... o podmianach pomyślisz jak korale zaczną widocznie rosnąć lub jak NO3 będzie się zbliżało do 30-50 mg/l i/lub PO4 wyraźnie przekroczy 0,15.

Trochę dużo tych "pochłaniaczy" jak na tak młode akwarium. Powyciągaj to i daj trochę podziałać biologii. Tym co wydalą ryby i korale niech zajmą się bakterie. 16 mg/l dla NO3 to nie jest dużo, a kolor wody to prawdopodobnie objaw dojrzewania.

Mnie to trochę przypomina ślimaki osiadłe.

A może to świadczy o tym, że skała jest "żywa", w wodzie masz dużo substancji odżywczych i życie zawarte w skale z tego korzysta.....

Co to jest "rejestracja temp. 3-punktowa? Z trzech rejestratorów?

Jaką masz filtrację mechaniczną?

Weź drugą fiolkę (np od testu NO3) I nalej 10 ml czystej solanki, porównaj z tym testowym. Jest ciut łatwiej odczytać nasycenie niebieskiego ale i tak nie jest to miarodajne jak ma moje oczy Ja, do czasu zakupu hanki, miałem dwa testy na PO4 Salifert i zoolek I tak je interpretiwałem: Brak odbarwienia próbki na salifercie wynik < 0,1 Odbarwienie próbki na Salifercie, brak odbarwienia na zooleku-wynik w przedziale 0,1-0,25 Odbarwienia na salifercie i zooleku -wynik pow. 0,25 czyli trzeba działać

Co słychać w zbiorniczku?