smk

no prosze, mowisz ze masz bez odpalonych radiatorow 35st. To pocieszajace. Zobacze czy ktos w okolicy bedzie mi w stanie wykonac to frezowanie i jesli tak to sie chyba jednak zdecyduje. Same ledy to nie powinno byc problemu, ale tam dojdzie jeszcze cieplo od 270w T5. Co do ochrony przed woda morska to od spodu obudowy zamontuje szybe. Prawdopodobniejednak tylko bezposrednio nad ledami a nie na calej dlugosci, poniewaz obawiam sie ze taka dluga, cienka szyba moze latwo peknac przy podnoszeniu pokrywy

@slawomirdyl - mówisz żeby XP-E Royal Blue traktować prądem 350mA? W specyfikacji jest max do 1000mA,ja chciałem ustawić 800-900mA. Czy przy pracy powyżej minimalnych 350mA mocno zmienia sie barwa, bo akurat o tym nigdzie informacji nie widziałem? Ledy będą ustawione w 2 grupach tak aby nie świecić nad wzmocnieniami akwarium, w sumie po 4 płytki mieszane XP-G i XPE RB i 1 płytka pośrodku tej grupy XPE B i XPE RB. Coś takiego: Takie ustawienie pozwoli mi doświetlić 2 duże grupy skał w akwarium, a resztę i ewentualne niedoskonałości kolorów jakie z tego wynikną planuję zniwelować świetlówkami. Na razie dodam 1szt 80W na przód i drugą 54W na tył. W razie gdyby to okazało sie niewystarczające to dołożę drugą sterowaną T5 80W i 54W. Do tego obie środkowe płytki będą sterowane razem jednym meanwellem, aby można było tę barwą trochę pokąbinować. Do tego może ustawie na tym kanale sterowanie fazami księzyca, choć 14W w niebieskich LEDach CREE może być zbyt mocne jako oświetlenie nocne. Co do chłodzenia to widziałem Sławek w twoim poście że masz nastawione wentylatory na 60st, więc akurat się nie dziwię że sie nie załączają. Ja swoje raczej bym ustawił na ok 35st. Z drugiej strony te ledy będą podpięte do sporego radiatora - prawie 10kg 180cm x 16cm x 3,5cm z 14 żeberkami, więc jest to kawał radiatora. U mnie w biurze klima jest ustawiona na 25st i dlatego się waham czy się bawić w montowanie wiatraków. Kupiłem wyjątkowo ciche 9db i to nie o hałas chodzi, ale o problem i koszty związane z wycięciem w żeberkach radiatora 2 kwadratów 12cm x 12cm na wiatraki. Co radzicie? Jak już zamontuje LEDy to potem wycinanie nie będzie wchodziło w grę, a wiatraków nie zamontuje po prostu na wierzchu bo nie może to u mnie w biurze wyglądać jak podłaczone "na pająka". Poniżej fotki elementów które mam w domu, radiator i reszta jest w biurze. płytki z LEDami i stateczniki sterowalne Meanwell zblizenie płytki z ledami 4x XP-E royal blue i 3x XP-E blue zblizenie płytki z ledami 4x XP-G i 3x XP-E royal blue zbliżenie statecznika sterowalnego sygnałem 1-10V Meanwell ELN-60-48D

Sam się wysłałem bo miałem operację oka i nie wiem czy jestem pracoholikiem czy jak, ale po 2 dniach w domu bez możliwości korzystania z TV, komputera czy książek juz mi na mózg zaczęło lekko padać Dzieki bogu już mogę do kompa na jakąś godzinkę siadać. Fotki postaram się wrzucić dziś wieczorem.

Ostatnio jakiś urodzaj projektów DIY LED to i ja się dołącze Potrzebowałem lampę LED którą mógłbym jakoś ładnie wkomponować w pokrywę mojego akwarium, a do tego aby było to połączenie LEDów i świetlówek T5. Co więcej od samego początku istnienia mojego akwarium miałem światełko sterowane profiluxem, więc i bez tego nie mogę się obejść. Elektronik ze mnie cieniutki, więc szukałem jakiegoś rozwiązania, które pozwoliło by mi to zrobić prosto i bez zbędnego grzebania w elektronice. Pogrzebałem trochę na reefcentral i zainspirowały mnie 2 posty z reefcentral i z aquareef. http://reefcentral.com/forums/showthread.php?t=1805591 http://aqua-reef.pl/diy-zrob-to-sam-f16/moja-lampa-led-t2185.html Jako że projekty LED DIY nie należą do rozwiązań tanich, to już postanowiłem się nie rozdrabniać i zrobić lampę na najlepszych dostępnych obecnie LEDach - czyli Cree XP-G i XP-E. Grzebałem gdzie tu mozna dostać biny najbliższe 8000K w rozsądnej cenie i w końcu znalazłem zadowalające mnie rozwiazanie w... Australi (no w końcu globalizacja jest). Kombinacja 7 diód na jednej zgrabnej płytce PCB z metalowym rdzeniem, do tego można dołozyć dedykowaną soczewkę (z czego na razie zrezygnowałem). Dodatkowym plusem jest znacznie prostszy montaż, bo jedna płytka na 7 ledów to tylko 2 śrubki zamiast 14 i mniej kabli. Łącznie kupiłem 10 płytek (70 diod, 210 W razem) http://www.cutter.com.au/proddetail.php?prod=cut964 Problem zasilania i sterowania z profiluxa rozwiązuje mi statecznik sterowany sygnałem 1-10V Meanwell ELN-60-48D (60W, 48V, 1,12A). Podłącze to po 2 płytki na zasilacz, ustawiony na 900mA. Zasilaczy łącznie wzięłem 5szt. Jako że u nas problem z dostępnością tego modelu, a globalizacja mi nie straszna, to zamówiłem z Niemiec. http://www.tn-electronics.de/product_info.php/products_id/72175 Lampa mimo że samoróbka to ma wyglądać ładnie, więc postanowiłem po środku pokrywy wyciąć otwór na 3/4 długości akwarium a z wierzchu zamontować aluminiowy radiator 16cm x 180cm na całej długości akwarium. Wygląda to estetycznie, a do tego rozwiązuje problem chłodzenia. Radiator akurat patriotycznie zamówiłem w Polsce http://www.profmetkol.pl/str1i/98.php Nie wiem jeszcze czy będzie potrzebne aktywne chłodzenie, ale na wszelki wypadek kupiłem 2 wiatraki 12cm 9dB. Będe musiał zdecydować przed rozpoczęciem prac czy dać wentylatory czy tez nie, ponieważ jeśli miały by być monotwane to tylko na równi z górną powierzchnią radiatora, aby nic nie wystawało i nie psuło wygladu. Z drobnicy choć niezbędnej zakupiłem jeszcze śrubki nylonowe do przykręcenia płytek PCB, pastę termiczną Arctic Silver, kabelki i takie tam. Do pełni szczęścia potrzebne są jeszcze moduł sterowania EVG AP, stateczniki ściemniane T5 54 i 80W, oraz świetlówki, ale to już akurat mam w obecnym oświetleniu i da się razem to połaczyć. Elementy wszystkie już mam na miejscu (dzis właśnie z Australi dotarł ostatni element układanki), a że jestem jeszcze ok 2 tygodnie na zwolnieniu i mam (jak nigdy) sporo czasu to zabieram się za składanie na dniach. Co do kosztów to na razie wygląda to nastepująco: - Płytki z diodami - 1200zł 5szt (4 XP-G cool white i 3 XP-E Royal blue) 2szt (4 XP-E Royal Blue i 3 XP-E Blue) - zasilanie Meanwell ELN-60-48D - 520 zł - radiator 180cm - 230 zł - wentylatory, śrubki, kable, pasta - 200 zł czyli na razie 2150 zł - nie mało

polecam ATI BM200. Mam go ponad 2 lata w 550L (ok 600L w obiegu) z dużą obsadą rybną i pieknie działa

spoko - podrośnie to się dobierze , choć jest jakaś szansa że jak pomieszka z nimi to nie będzie ich atakował jeśli nie będzie głodował. Ale ślimaki to raczej zamęczy.

Niestety coś ją zeżarło. Któregoś ranka wszedłem do biura i zobaczyłem jak jego szczątki wcina Acreichthys tomentosus, choć raczej podejrzewam że padła sama, a jedyne zwierze w akwa które mogło jej pomóc w przejściu na tamten świat to Cirrhitichthys falco. Ogólnie uważam to za jeden z moich najbardziej niefortunnych zakupów i dlatego namawiałbym raczej do odpuszczenia sobie kupna tej rybki, chyba że jesteś w stanie zrobić dla kilku sztuk akwarium gatunkowe.

Kiedyś miałem tę rybkę. Śmiesznie zachowuje się w akwarium. Dość płochliwy i lepiej trzymać go w grupach. Wymaga grubej warstwy piasku co najmniej 15-20cm, więc raczej nie będzie mu za dobrze w większości akwariów. Z karmieniem w większym baniaku jest o tyle problem że on nie poluje na żarcie tylko czeka aż ono przepłynie obok niego, więc szybsze ryby mu wszystko wyjedzą. Z tych 2 powodów najlepiej trzymać je w zbiorniku przeznaczonym tylko dla tej rybki.

To i ja się dołączę . Po grudniowym amagedonie związanym z brakiem prądu prowadziłem nowy zbiornik na zeovicie (bez kamyków). NO3 bliskie 0 , PO4 wg testu ROWA grubo poza skalą (zostawiłem w zbiorniku "postapokaliptyczną" skałę z grudniowej tragedi) Kulki u mnie się mieszają w filtrze gro-techa od tygodnie (ok 400ml na 600L w obiegu). Co dziwne nie miałem jak większość problemów z niepieniącym odpieniaczem. Nie wiem czy ma to znaczenie czy nie ale kulki moczyłem 3 dni w wodzie z baniaka (nie RO). Odpieniacz siadł na noc i rano pienił znacznie więcej niż wcześniej, aż byłem zmuszony go skręcić i to dość znacznie (dziwne bo u wszystkich siada). Wylot filtra jakiś 1-2cm od wlotu do pompy odpieniacza. Pienidło wywala sporo syfu śmierdzącego bardziej niż zazwyczaj i teraz zamiast raz na tydzień czyszcze odpieniacz 3 razy w tygodniu. Znacznie trudniej czyści się kubek odpieniacza, bo pokrywa go ciężki do zmycia film (coś jak silikon). Korale bez problemów, zarówno miękkie jak i twarde. Bardzo ładnie natomiast pompuje się plerogyra. Glony wyższe które rosły na skałach od miesięcy (dużo PO4 w skale po katastrofie), zaczynają się jakby cofać. Testy pokazują NO3 = 0 , PO4 już nie poza skalą ale ostatni kolor na skali, więc nie ma jeszcze cudów ale idzie nieźle. Jedyny problem jaki mam to zapychanie się filtra. Kulki zbijają się w zwartą masę przy wylocie i osłabiają cyrkulację, więc co 2 dni w miarę jak pęcznieją muszę wywalać część kulek i ręcznie mieszać złoże żeby nie zbijało się u wylotu. W okresie wprowadzania kulek jedyna strata to obumierająca niebieska gąbka, ale kupiłem ją dopiero kilka dni temu i tu akurat przyczyny raczej bym szukał pewnie w powietrzu w worku trasportowym lub problemem z aklimatyzacją.

Mam ją od kilku miesięcy. Jak się zachowuje to widzisz - patroluje swój "rewir" skacząc ze skałki na skałę i przyklejając się do niej pod najdziwniejszymi kątami. Strasznie ciekawska. Zjada mrożonki i wydłubuje sobie coś ze skał. Co do mrożonek jest jakaś dziwnie wybredna, niektóre kawałki połyka, niektóre wypluwa. Nie jest agresywna wobec innych ryb (mam pokolce, babki, błazenki i inne). Próbowałem dołożyć do niego Longnose hawkfish, ale nie przetrwała nocy - coś z tym osobnikiem było nie tak. Falco nie był zadowolony z drugiego hawkfisha w jego baniaku ale nie ganiał go jakoś zawzięcie jak np. robią to pokolce czy garbiki. Wiadomo że zjada krewetki, ślimaki, kraby więc ich nie trzymam w zbiorniku. Jeżowców i rozgwiazd nie rusza. Choć ostatnio kupiłem na próbę trochę podrąśniętego pustelnika (calcinus elegans) i choć jakoś wyjątkowo lubi koło niego siedzieć to nie zachowuje się wobec niego agresywnie. Zobaczymy czy nie zrobi mu nic podczas wylinki.

Tak samo miałem ze swoim pierwszym salariasem. Dosłownie jak piesek siadał na ręce i dawał się głaskać. Co więcej, wydawało mi się to na początkju niemożliwe ale rozpoznawał mnie przez szybę akwa i rano latał przy przedniej szybie od prawej do lewej jak wesoły piesek. Na innych tak nie reagował. Jednak trzeba uważać i nie nadużywać tego "miziania" z rybami bo łatwo ścierając ich śluz zarazić je chorobami skórnymi (wszak jak przekonali się indianie - biały człowiek to chodząca puszka pandory ) Salarias po roku jakimś cudem wyskoczył przez małą szparkę w pokrywie i się ususzył . Kolejny osobnik to dzikus jakiś i ludzi się boi. Co ryba to inna osobowość. Z kolei z czyścicielami takimi jak np. wargatek to norma że skubią rękę więc tu akurat nie ma się co dziwić. W aquamedicu w Poznaniu mieli kiedyś Naso Vlamingi który się łasił do ręki. Dalej pływa jakiś w tym baniaku z koralami LPS ale nie wiem czy to ten sam osobnik bo jakiś już mnej kontaktowy niż kiedyś

No nic dziwnego skoro tata non stop te mercedesy testuje Elegantka w tym kapelusiku Widać że już jest oczkiem w głowie tatusia. Pozdrawiamy ciebie, Ule i Violę. Olimpia i Remik

Moim zdaniem ze względów na odwzorowanie kolorów w akwarium, LED tylko i wyłącznie ze wspomaganiem świetlówek T5 czy T8 jak kto woli, choć T5 wydajniejsze i nie traca tak szybko barwy jak T8. Sławek i kilka innych projektów LEDów DIY na reefcentral mnie zainspirowali do zrobienia lampy DIY. Robię to raczej ze względu na układ LED + świetlówki u mnie w akwarium i mozliwością rozłożenia LEDów tak jak mi najbardziej to będzie odpowiadało. Finansowo wyjdzie może na to samo co LEDy Przemkowe, może trochę taniej, może drożej - okaże się po zmontowaniu lampy. Normalnie w to bym się nie bawił bo ze mnie elektryk jak z koziej ...(wiadomo) , ale ostatnio znalazłem sterowane stateczniki do LEDów Meanwell, podobne jak mam obecnie podpięte pod profiluxa i teraz złożenie lampki LEDowej wydaje się nie trudniejsze od zmontowania oświetlenia sterowalnego na T5 z czym sobię radzę. Założenia sa takie: - 30 x 3w diody białe CREE XP-G ale bin ok 8000K, R5 w tym zakresie cięzko dostac więc raczej bedą to R4 - 40 x 3w diody CREE XP-E Royal blue - diody puszcze na 800 lub 900mA (zobaczymy jaką będą trzymały temperaturę) - LEDów będzie 5 obwodów - UV odpuszczam ponieważ załatwią mi to świetlówki T5 - 2 x 80W T5 + 2x 54W T5 - jakie barwy to zdecyduję jak już będzie lampka LED - sterowanie LEDami jak i świetlówkami z poziomu profiluxa - LEDy zmontowane do radiatora 16cm x 180cm (wolałbym chłodzenie pasywne ale w razie czego mam 2 wiatraczki 12cm) - stateczniki LED / T5 oczywiście na zewnątrz akwarium - sterowanie fazami księżyca załatwi profilux (wydzieli się 1 obwód royal blue) W przyszłym tygodniu ma być na miejscu radiator, stateczniki Meanwell do LEDów dojdą dopiero za miesiąc. Jak to będzie na miejscu dopiero będe zamawiał LEDy bo wiadomo jak jest z ledami - 2 miesiące i już jest coś nowszego, lepszego, może tańszego. Uwagi mile widziane.

mały update

Po 2 tygodniach w jedną noc zniknęły wszystkie. Ale nie liczcie że wybije wszystkie do zera. Toudi jest jak rolnik, zawsze zostawia sobie ze 2-3szt, hoduje je aż trochę podrosną i wtedy je objada ale znów nie do końca i tak w koło macieja. Wcina nawet okazy 4cm (!) mimo że rybka ma 7cm Korali na razie nie rusza choć mam na chwilę obecną po armagedonie tylko resztki Zoa, resztki clavulari, dużego Sarco i galaxeę, która macha do okoła długimi mackami a rybka sie nimi nie interesuje. Wciągnęła natomiast rurówki

część nadal aktualna - nowe ceny

Temat przesunięty do działu globtroter. Świetnie zrobiony ten kompleks oceanariów. Dzieki za fotki. Będzie trzeba się tam wybrać. Ja osobiście mam takie zboczenie jak wiekszość morszczaków i jesli w pobliżu znajduje się oceanarium to się tam wybieram Na razie byłem w oceanariach w Berlinie, Stralsundzie, Genui, Chicago, na Teneryfie (jesli loroparque podciagniemy pod oceanarium), w Dubaju (w obu) i w Londynie. W sumie w kazdym było coś ciekawego, choć największa lipa była chyba w Londynie, no i teneryfa to bardziej zoo z parkiem rozrywki niż oceanarium (choć delfiny, orki i pingwiny mają). Najbardziej natomiast zapadło mi w pamieci to w Chicago (może dlatego że pierwsze jakie odwiedziłem), Genua (duży obiekt, zwierzęta arktyczne, a do tego można wykupić wycieczkę po zapleczu ), no i Dubaj bo zrobione z rozmachem i popisowo (można np. ponurkować sobie z ok 40 rekinami). Fotki i opisy wrzucałem już wczesniej w dziale globtroter więc mozna pooglądać, jeśli ktoś ma ochotę.