-
Liczba zawartości
615 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
3
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez ZenonPL
-
Alfa Romeo 156 sportswagen 1.9 TDI. Zero rdzy (podwójne ocynkowanie), bardzo dobry silnik, jedynie przednie zawieszenie może coś tam marudzić z racji wagi silnika. Ale autko bardzo fajne, no i ten wygląd ;-)
-
Jako klej do korali po prostu kup kropelkę/patex w żelu, koszt 4-5 zł i tez się nada.
-
U mnie argus ładnie wpierniczył wszystko.
-
Wrzucanie zmrożonej kostki do akwarium to prosta droga do chorób rybek - w słodkowodnym sobie kiedyś tak załatwiłem prawie całą obsadę.
-
Nie, kolcobrzuch zielony tyle może spokojnie kosztować. Tyle, że jest sprzedawany jako rybka słodkowodna. Miałem u siebie dwa, bezproblemowo się zaaklimatyzowały do morskiego zasolenia, z tym że pozbyłem się ich właśnie z racji zakupu krewetek - widziałem jak rąbią nawet spore ślimaki. Nie ryzykowałbym z krewetką. Białe robaczki jedzą algi. To co wyrasta ze skały, to Brązowe Drzewko Zagłady. U mnie zeżarło kota.
-
E, sam tytuł sugerował że o inne babki chodzi, a tu jakieś rybska
-
Też o tym czytałem, ale nie mam pojęcia jak się do tego zabrać. Natomiast u siebie rozwierciłem trochę otwory przez które wlatuje woda, raz że są niewielkie, dwa że łatwo się zapychają. Dodatkowo wywierciłem kilka mniejszych dziur w pobliżu, w tym okrągłym ryjku. Czy to poprawiło cyrkulację - mam wrażenie że tak.
-
Fajoskie. Powodzenia.
-
Pewnie że wytrzyma. Peniek - oj, zdaje się że mi się robale porypały. Sorki
-
Zobacz artemię. Jest niewielka, mój nowy błazenek nie bardzo chciał jeść kryla czy solowca, ale artemię chętnie wcinał.
-
Mmmmm.....szkoda jednego błazna trzymać, one o wiele lepiej czują się w towarzystwie. Może parasemka, one i tak się tłuką, więc jedna będzie OK. Albo kup dwa błazny. Krewetki czyszczące lepiej się sprawdzają przy czyszczeniu ryb z pasożytów. Boksujące tez coś tam czyszczą, ale mniej. U mnie głównie odgania ryby . Z tym że lysmata to urocza świruska, a boksująca bardziej się za dnia czai po kątach, preferuje chyba zmrok i noc. Obie tez wyjadają resztki i grzebią w skale. Boksująca jest mniej ruchliwa, dla lysmaty te 25l będzie chyba za mało. Z wąsami i antenkami jest całkiem spora. Zresztą boksująca też, właściwie.
-
Dostaje, ale nie mogę jej karmić cały czas . Z tym tez jest niezła, łapie jeden kawałek kryla, chomikuje gdzieś, łapie drugi, tak samo, łapie trzeci i idzie wcinać pod pompę.
-
Normalnie mam poczucie winy. Kiedy tylko podniosę pokrywę żeby coś tam przy akwarium zrobić, ta podpływa pod powierzchnię, odwraca się na grzbiet i przebierając łapkami zasuwa pod powierzchnią szukając żarcia. Wasze tez tak mają? Bo normalnie czuję się jak bydlę jakieś, nic jej nie rzucam, a ona tak się stara. Potem siada na skale i patrzy na mnie z wyrzutem ..........terrorystka.
-
Nooooo weeeeśśśś nieeee boooonć taaaki, wyyyyślij te ryyyyyybyyyy
-
Jeśli wyślesz, to biorę błazny, dascyllusy, ślymoki u skałkę z zoa.
-
Ja nie miewam porażek. Wszelkie niepowodzenia to tylko cenne doświadczenia życiowe .
-
Możesz spróbować podnieść tę narożną Mareę bliżej powierzchni i pod kątem do góry - na tyle blisko żeby nie zasysała wody - wtedy wytraci trochę impetu. Pompy JVP w porównaniu do Marei dmuchają bardziej na boki, a mniej do przodu, więc mógłbyś tez poeksperymentować. Generalnie i tak syf się pewnie będzie zbierał w rogu, tak już ma , będziesz musiał od czasu do czasu go przedmuchiwać.
-
Wiatraczki 6 czy 8 cm wystarczą. Ustaw je tak by wydmuchiwały powietrze z obudowy. Nie tylko schłodzą ci powietrze, to jeszcze odprowadzą na zewnątrz wilgoć, i zawias się nie rozsypie , choć machnij go bezbarwnym lakierem wodoodpornym. Takie małe wiatraczki, 60mm mają zwykle spora prędkość obrotową (ok. 4000 obr/min) więc mogą być głośne, ale jeśli podłączysz je do napięcia niższego niż 12V będą obracać się wolniej, mniej hałasować, a wydajność wystarczy. Jeśli nie masz stosownego zasilacza, możesz wykorzystać starą ładowarkę od komórki, bądź kupić zasilacz do anteny TV w sklepie elektrycznym. U mnie jeden wiatraczek 60 mm bardzo ładnie się sprawdza.
-
Słyszałem z wiarygodnych źródeł, że producenci ryb akwariowych, w szczególności morskich, specjalnie ich nie rozmnażają - choć mają od dawna stosowną technologię uzyskania do 1000 młodych z jednego miotu - ponieważ celowo chcą wyłowić wszelkie życie z raf koralowych. Na opustoszałych rafach będą mogli bez przeszkód (np. ze strony ekologów) wybudować gigantyczne fabryki traktorów, przy pomocy których planują zdobyć władzę nad światem. Włos się jeży.
-
Może coś być na rzeczy. Rok temu miałem dwie Maree 2400, obie kupiłem jako uzywane, jedna z nich dmuchała o jakies 30% słabiej od drugiej - niewykluczone że powodem było zużycie czegoś tam.
-
Marea nie jest lepsza. Mam M 2400 i własnie JVP-101 i pod względem głośności było tak samo, czyli cicho (na ceramicznej oście), a Marea dużo szybciej wymaga czyszczenia (małe otwory wlotowe szybko się zapychają), no i jest większa, a przynajmniej bardziej rzuca się w oczy. Z kolei Koralia, poza ceną, to raczej to samo co JVP
-
U mnie błazen to złapał - sam z siebie, jedyny z obsady -tez długo go leczyłem, czosnkiem, kąpielami w wodzie RO, krewetką czyszczącą (zwiewał od niej), w końcu kąpałem go w słoiku z woda z akwarium + nadmanganianem potasu, ale nie było efektów, nawet jeśli było lepiej jeden dzień, to później ospa wracała. W końcu padł. Z tym że ktoś mi mówił, że z błaznów ospa ciężko schodzi, nie wiem czy to prawda.
-
O widzisz. Mi też pękła, z tym że z mojej winy (źle złożyłem), i dałem metalową ośkę z innej pompki - ale dzieki za patent z patyczkiem do uszu, bo na metalowej chodzi mi głosniej
-
Hm. Ten realizm w "Shift" nie jest taki do końca....choć jak na produkt masowy, jest całkiem nieźle i jeździ się przyjemnie - na padzie, bo na kierownicy przeszkadza input lag. iRacing, niektóre porządnie zrobione mody do rFactor, tak - ale tu już bez kierownicy nie podchodź (z "kierownicami" typu Manta, Tracer czy Apollo też nie ). LFS tez, jeśli zrobią coś z tymi oponami - a podobno robią. Przy czym pisząc "realizm" mam na myśli nie tylko prowadzenie się samochodu, ale i liczenie w czasie rzeczywistym np. pracy zawieszenia, silnika, opon, oporów powietrza, itp.