-
Liczba zawartości
615 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
3
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez ZenonPL
-
Ja używam takiego adaptera: http://allegro.pl/adapter-canon-eos-m42-z-potwierdzeniem-ostrosci-i2014984568.html -ma wbudowany chip, tzw. dandelion, dzięki któremu masz potwierdzenie ostrości - gdy ją złapiesz, zapali ci się zielona kropka w dolnym rogu wizjera. Co do obiektywów, to sporo zależy od indywidualnych preferencji, tu masz taki spis - opis różnych - http://ifile.it/rqbnatx/Obiektywy M42.PDF Ludzie generalnie zaczynają od Heliosów 2/58, dla mnie osobiście to bardzo fajny obiektyw,ładnie,specyficznie oddaje kolory ( w przeciwieństwie do Canonowskich kitów, które dodają brzydki, zielonkawy odcień)- mam wersję z pierścieniem preselekcyjnym i sobie chwalę. Popularne są też obiektywy Carl Zeiss Jena (byłe NRD), zwłaszcza Pentacon, ale osobiście dla mnie był nieostry i kolorystycznie taki sobie. Wszyscy chwalą Takumary, ale nie miałem ich. Z tym że gdybyś je kupował, to uważaj na Takumara 1.4/50 - podobno nie da się go wkręcić do zwykłego adaptera. Z ostrzeniem nie mam problemu - praktycznie 90% mam ostrych, bądź przynajmniej zadowalających. Oczywiście, minusem takiej 58-mki jest to, że jeśli chcesz pstryknąć zdjęcie np. samochodu, to musisz odejść na 10 metrów, żeby go objąć, ale nie można mieć wszystkiego
-
Radek, to chyba włączasz komputer na pięć minut dziennie, piszesz posta i wyłączasz . Windows 7 jest bardzo stabilny, zresztą XP też, ale gdy trafi ci się źle napisany sterownik, albo aplikacja, to wywali BSODa niezależnie od tego jak super dbasz o system. Najlepszy pod tym względem był Windows 95, wystarczyło wyciągnąć płytę CD z napędu, i już niebiesko
-
Wymiata, nie? I ja go znam
-
Kidult, no właśnie dlatego masz pole do popisu, zaproponuj inny system, bo wiesz, bezproduktywnie psioczyć to potrafi każdy jeden
-
Znaczy co - argumentów brakło, to foch? Przecież rewolucja w Libii nie wybuchła, bo tak chcieli zachodni knowacze i spiskowcy, żeby przejąć nad nią kontrolę. Wręcz przeciwnie, Kadafi wydawał się być zabetonowany jeszcze na długie lata, a kraje zachodnie, owszem, pewnie chętnie dossałyby się do libijskich zasobów ropy, ale raczej poprzez ostrożną współpracę z Kadafim, po wieloletnim jego izolowaniu. Przykładem Włochy, Francja, czy nawet Szwajcaria, której zależało na tym, żeby wyciszyć incydent z jednym z synów Kadafiego w jednym z genewskich (chyba) hoteli. Samo wystąpienie arabskiej wiosny było sporym zaskoczeniem dla Zachodu, a jeszcze większym - jej rozprzestrzenienie się tak wiele krajów. I to było przyczyną wojny w Libii, a nie jakieś kombinacje norweskie zachodnich hochsztaplerów. Może Kadafi jednak nie był taki fajny, skoro jego naród zaczął rewolucję? ("Naród" w znaczeniu ogólnym, Libia nie jest tak homogeniczna jak np. Polska). I Zachód generalnie nie miał pomysłu, jak zareagować, a jeśli już, to starał się nie ingerować, pomny tego, jak kiepsko wyszedł na Iraku, czy Afganistanie, gdzie wbrew temu co piszecie wyżej, sytuacja jest bardzo daleka od stabilnej, a kraje bynajmniej zdobyte nie są, wygląda nawet na to, że z Afganistanu Zachód wycofa się z podkulonym ogonem, pomimo sprzątnięcia Obamy. Dlatego Ameryka niespecjalnie chciała angażować się w trzecią wojnę, raczej dążyła do tego, żeby NATO się zaangażowało. A o pomoc międzynarodową zwracali się wielokrotnie sami powstańcy. Teraz rózne firmy czy korporacje, często-gęsto francuskie (z racji uwarunkowań historycznych) pchają się do Libii węsząc zarobek, no cóż, pecunia non olet. Można ganić ich podejście ze strony moralnej, ale tak już jest. Nasze firmy tez miały nadzieję, ze z Iraku coś sobie uszczkną. Wystarczy trochę sobie poczytać z różnych źródeł, a nie ekscytować się, bo ktoś wrzucił filmik na youtube. Zresztą, z waszych wypowiedzi wynika że system demokratyczny był tez jakoś "spiskowo" narzucony i generalnie to wszyscy nas robią w człona. Demokracja jest, jaka jest, ale póki co niczego lepszego nie wymyślono - macie pole do popisu, wymyślcie coś . Coś uniwersalnego, co się sprawdzi jako system w kazdym kraju, bo łatwo jest być łagodnym dyktatorem i kosztem zachowania jako-takiego spokoju społecznego fundować ludziom darmową edukację czy opiekę zdrowotną, jak się zarabia kokosy na ropie. Przy czym,jak widać, i to nie pomogło. Przecież gdyby wszyscy byli tacy zadowoleni, to by nie powstali.
-
Nom. Taką samą laurkę jak ta powyżej od Kapitana można wystawić Łukaszence (tyle że nie w Kijowie ) i właściwie dowolnemu reżimowi, zależy kto pisze i jakie fakty podkreśla, a jakie pomija. Jeśli było tak super za***iście a Kadafi takim oświeconym przywódcą to czemu wysyłał wojsko z ostrą amunicją na własny naród? Rozumiem, że można nie lubić demokracji zachodniej czy Amerykanów - sam za nimi nie przepadam - ale nie oznacza to że trzeba bezkrytycznie przyjmować wszystko co piszą w necie różne mniejsze i większe świry. No i znów to samo. Spisek, zmowę i knowania określonych grup. Rrrany. Wezwijcie Macierewicza, to ich pogoni. Aha - Chiny są liczącym się graczem w Afryce dopiero gdzieś od pięciu lat, a dwadzieścia lat temu były mocno zacofane pod niemal każdym względem i nie liczyły się chyba nigdzie, ale jak widać nie przeszkadzało to spiskowcom wypierać ich z obszarów ;-)
-
Tja. Jeszcze chwilę i Ahmadineżad razem z Kadafim zostaną tu normalnie jedynymi sprawiedliwymi.
-
Ponieważ ostatnio coraz więcej takich tematów, więc ja również pozwolę sobie zaspokoić swoją wieloletnią ciekawość, i zapytam w kwestii kilku spraw, a mianowicie: - co jecie w niedzielę na obiad? - jakie macie pralki? - jakie nosicie majty? - czym się golicie? - czy zdarza wam się czasem upić trochę z kubka odpieniacza? Jeśli będzie potrzeba, zrobię ankietę. Dzięki!
-
To zamiast nieboraczka załatwi cię nadciśnienie albo zawał Myślę że te 25 kilo więcej zrobi znacznie więcej szkody niż okazjonalny papieroch raz na miesiąc. Zamiast opierniczać kolegę zacznij ćwiczyć . Osobiście mi się udało rzucić, bez plastrów i przybrania na wadze, ale to pewnie indywidualna kwestia organizmu. Trzeba wytrzymać pierwszy tydzień, potem już z górki. Córka mnie poprosiła, więc mam motywator, żeby nie wracać do nałogu
-
Leon, ale co ci przeszkadza to nasze pan/pani?
-
Nie ma co się na siłę "zangielszczać". U nas na co dzień funkcjonuje Pan/Pani, taki mamy język, i dobrze. Zresztą, można się uprzeć na w angielskim obcy ludzie zwracają się do siebie per "wy", bo tam, poza jednym wyjątkiem, nie ma różnicy między "you" jako "ty" a "you" jako "wy" Szczerze, to w polskim bardziej irytuje mnie mocno obecna teraz mania, czy maniera, pisania zaimków osobowych z dużej litery, z czego wychodzą czasem zupełnie nadgorliwe konstrukcje, typu "Tomek i Jego pies", czy "Otworzył drzwi Swojego samochodu" . A, i jeszcze ludziom plącze się odmiana przez przypadki, albo może końcówkę "-om" uważają za jakąś, ja wiem, wieśniacką, i potem mamy "Muszę podmienić rybą wodę" "Ludzie ludzią zgotowali ten los".
-
To ja założę firmę która będzie profesjonalnie usuwać odciski paluchów z tych wszystkich sprzętów
-
Kurczę.....ja się nie wypowiadam, bo tylko w czołgi gram.....ale gdyby kiedyś jakiś Sherman czy T34 rozbił się przy lądowaniu, to wam wszystko ekspercko wyłuszczę co i jak
-
Spokojnie. Tak jak kapuhy pisze, siedzi w piasku; wargatki mogą nie pokazywać się nawet przez parę dni. Jakiego koloru masz te garbiki? Jeśli to parasemki/blue devile to powinny się od niego odczepić po tym, jak sobie go pooglądają. Gorzej, jeśli to takie zółtawe parszywizny z gatunku Pomacentrus.
-
Wow! Robi wrażenie Ale najstarszą lustrzankę cyfrową zdaje się mam ja - Canon EOS D30 z 2002r - i mi wystarcza, oby jeszcze posłużyła. Z tym że preferuję ruskie szkła manualne.
-
Teoretycznie 15 glistopada, ale najnowsze plotki głoszą, że dopiero w 2012 . Zresztą; może nie wychodzić, i tak w iRacing nie mam czasu jeździć wszystkim, czym bym chciał. "Robi się" jeszcze kolejny potencjalny symulator, od Slightly M a d Studios - ci od Shifta, ale korzenie mają w modach do F1 2001 i GTR - na razie jest tak sobie jeśli chodzi o jazdę, przede wszystkim przeszkadza spory input lag na kierownicy; no i zobaczymy czy pójdą w stronę czystej symulacji czy może rynek masowy, czyli żeby było przyjemnie. Niemniej warto mieć na oku. BTW: nikt nie gra w czołgi? Może i lepiej, bo ta gra wsysa jak bagno http://www.youtube.com/watch?v=hJd9iCbpwuI
-
H2O wystarczy Kropla
ZenonPL odpowiedział michalzgierz1989 → na temat → Filmy w TV, ciekawe wydarzenia
Taaak...jeśli masz od 6 do 12 lat i jesteś dziewczyną . Moja córka to oglądała. Życia pod wodą pokazują niewiele - można sobie darować -
Na sprawdzenie fotoradarów polecam tę stronę: http://zaszybko.pl/
-
Ja chciałbym tylko Państwa serdecznie przeprosić za Podkarpacie
-
Z drugiej strony, to zaawansowane AI jest na poziomie dwulatka (przy czym dwulatkowe I umie ponadto inne rzeczy), a ruchowo jeszcze niżej. IMO jeszcze baaaardzo daleka droga do stworzenia Cylonów . Zwłaszcza, gdy dodamy do tego komunikację werbalną. Od chyba 15 lat czytam, że "lada moment" masowo pojawią się komputery sterowane głosem, a do tej pory bida - jak maszyna ma komunikować się z człowiekiem za pomocą głosu, jeśli nadal ledwo co rozumie polecenia, i to wypowiadane starannie po angielsku, o generowaniu własnych, naturalnie brzmiących zdań w różnych językach, nie wspominając.
-
Eeee, to.....myślałem że komuś się w zbiorniku zrobił pancerny muł z syfu
-
Na razie to głównie wypchane discus foodem z Ichtio Tropic
-
Mi się znudziło morskie, więc przerzuciłem się na naleśniki
-
No widzisz, a mój DV6000 zaliczył właśnie najbardziej klasyczny pad grafiki, a człowiek z serwisu od razu gdy zobaczył, co wyciągnąłem z torby to wysunął prawidłowy wniosek co zdechło - doświadczenie mu zaprocentowało