-
Liczba zawartości
3 741 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez VDR
-
Teoretycznie przyjmowały. Niestety brak dostępu do żywego wrotka, naupli artemii nastawiane juz kilka razy - bez sukcesu. Nawet kupiłem Artemia Sera MIX od razu z sola - wsypać i zalac i ...kicha. Nic sie nie wykluło - mimo ze już chodzi 3 dobę przy świetle i napowietrzaniu :/ Z ciekawości zostawiłem - zobaczę czy w ogóle się cokolwiek wykluje. Miałem drobny pokarm dla narybku suszony, miałem drobnego calanusa suszonego, mialem mrozona wrotke, plankton czerwony, ikre morska .... po podaniu do akwa widać było zainteresowanie pokarmem. Widać też było na dnie odchody więc coś tam jadły. Ale sztuka po sztuce co dziennie ubywało ze stadka. Niestety - dzisiaj wieczorem ostatnia młoda padła. Dlaczego ? Teorii może być wiele - najbardziej obstawiam brak właściwego pokarmu. Akwarium 4,5km od miejsca zamieszkania, więc całkiem możliwe że 2-3 razy dziennie to było za mało. A mrożonki czy suchy jednak filtr dość szybko jest w stanie "zneutralizować". Nie zawsze też mogłem podjechać z samego rana więc to tez mogło być powodem. Podejrzewam, że "zupa" z fito i żywym pokarmem w której by pływały, zwiększyła by szanse na odchowanie narybku, a tak to należałoby częściej ten pokarm dawać. Co żywy pokarm to żywy pokarm. Nie mniej obserwacja tych maluchów, zachowania dorosłych babek to jedno z najciekawszych momentów w tym hobby jakie mi się przytrafiło Z takich ciekawych zachowań, przy próbie odławiania jedna ze starych złapała w pysk młodą. Byłem pewny, że ją pożarła. Tymczasem okazało się, ze wypuściła ją w głębi gniazda i młoda pojawiła się z powrotem przy wyjściu. Cała i zdrowa Widać, że w pierwszym okresie dorosłe potrafią opiekować się młodymi i pilnują młodzieży. Siatkę, która postawiłem w pobliżu gniazda by się z nią oswoiły, stara momentalnie zaatakowała, przestawiając ją z dala od gniazda Zresztą one są bardzo ciekawe w obserwacji nawet jako dorosłe, nie tylko ze względu na swoją "murenowatość" Przygoda z narybkiem się skończyła, kolejna próba, jeśli już - za rok - choć zdarza się, że wycierają się 2 razy w roku. A do tego czasu powinienem być lepiej przygotowany Nowy baniak w końcu stanął na szafce i nawet trochę wody nalałem Do kolejnego tarła, akwaria powinienem mieć już na miejscu pod ręką
-
Łatwo nie będzie - dzisiaj odłowiłem jedynie 10 sztuk. Niestety dopiero dzisiaj mogłem uruchomić baniak dla młodych. Czy padły, czy zaopiekował się nimi mitrax, który od 3 dni nie opuszcza okolicy, czy jeszcze coś innego nie wiem. Doczytałem, że maja na głowie "guz lepowy" i przyczepiają się nim do skały etc. I faktycznie na noc w nowym baniaku poprzyklejały się do tylnej szyby kostki Aquaela: Nie miałem linijki więc dla porównania wkład długopisu: A tu cała odłowiona 10tka:
-
Suwmiarka pokazuje 2.85 x 2,85 wiec pewnie to 3x3. Dostepnosc to pół biedy. Cena teraz robi robote. Znalazlem jakis podobny to koszt na lampe o wymiarach 155x70 cm 900zl za sam profil, a jeszcze trzeba dokupic pare elementow by to skrecic do kupy ;/ Ten wyjdzie bardziej prostokątny. Zaoblenie malutkie. W moim zaoblenie jest zdecydowanie wieksze - co daje wizualnie efekt, że lampa nie ma tych 6cm grubosci.
-
Bardzo chciałbym zdradzić Niestety nie byłem w stanie znaleźć identycznego - jak już to trafia się podobny ale o wyższym profilu :/ To jest jakis profil gablotowy. Przekroj taki jak na fotce. O tyle fajny ze jest miejsce aby zaczepic radiator - po prostu sie wsuwa ja na prowadnice. Jakbys gdzies znalazl taki daj znac - bo szukam od dluzszego czasu :/ Ps sciecie 45 stopni na fotce ale mysle ze oddaje jak to wyglada.
-
Według informacji, które znalazłem mają być zmiennopłciowe ale 100% potwierdzenia nie mam. Rozróżnić nie sposób - a przynajmniej ja nic o tym nie wiem. "The Complete Ilustrated Breeder`s Guide to Marine Aquarium Fishes" by Matthew L. Wittenrich również nie podaje żadnych wskazówek na temat rozpoznawania płci. Najprościej kupić kilka sztuk młodzieży i pozwolić by się dobrały w pary. I taką radę znajdziesz w większości publikacji czy informacji. Co prawda jakieś różnice w wyglądzie moich akurat osobników są - bo jedna jest bardziej moro, druga ma raczej regularne paski (ala zebra). Jest również różnica w wielkości choć to może wynikać z jakiś innych cech osobniczych. Nie mniej w wieku młodzieńczym wyglądają zupełnie inaczej więc to jaką będą miały "strukturę" wzorków dowiesz się dopiero za kilkanaście tygodni więc gdyby nawet to miało być wyznacznikiem to na nie wiele by się przydało
-
To są zdjęcia przedstawiające sterownik jednej z lamp tzw firmowych. To już po wstępnym czyszczeniu izpropanolem. Lampa mająca w cenie cztery cyfry i 5tke z przodu. Rozbierałem kilka tzw lamp firmowych i ...szału nie ma. Czy warto DIY, IMHO warto. Moduły z ali działają równie dobrze, zresztą Chińczycy już dawno przejęli rynek pcb. Mcpcb np w jlpcb też zrobią według naszego projektu w całkiem rozsądnych pieniądzach. DIY nie oznacza te, że musi być tanio. Ma być dobrze. A psuje się wszystko. Tzw firmowki tez. Dorzucam fotkę mojej obudowy lampy DIY Anodowanie też nie kosztuje krocie. Wieszaki do lampy ? Też robiłem ostatnio, na razie koszt 25zl i trochę materiału jeszcze zostało. Malowanie proszkowe około 50zl, choc całkiem możliwe, że będzie jeszcze taniej. Niewątpliwą zaletą DIY jest to, że dostajemy produkt skrojony dokładnie na naszą miarę Mający to czego potrzebujemy i to osobiście w DIY cenie Wysłane z mojego M2101K9C przy użyciu Tapatalka
-
I to jest najciekawsze bo .... mlodzież dopiero dzisiaj się ujawniła - wczoraj co prawda byłem wcześnie rano i nie było mnie cały dzień ale ....wczoraj ich nie widziałem. A trudno ich nie zauważyć. Pływają samodzielnie przy dwóch wyjściach z gniazda (a w zasadzie przy tych, które najłatwiej mi obserwować). A przy kazdym karmieniu jest zbiórka - czyli liczenie czy wszystkie ryby są - to codzienny rytuał Znalazłem wśród wszelakich zlotowych gratisów pokarm dla narybku. Miałem też suszonego calanusa. Zrobiłem zawiesinę i podałem "chmurę pyłu" nad to zabawne stadko przy wyłączonej obiegówce i cyrkulatorach. Wydawało mi się, że atakują te drobinki. Jutro będę chciał zorganizować wrotkę i ruszyć z hodowlą naupli artemii. Ale czymś się musiały żywić do tej pory. Chyba, że do tej pory korzystały z woreczka żółtkowego. Moja mądra ksiązka twierdzi ze wrotek i naupli w początkowych tygodniach są ok i że ryby szybko rosną. Z drugiej strony zastanawiałem się czy nie zostawić tego naturze. Kryjówek mają sporo w tym moim skalnym bałaganie. A wrócić do tematu na spokojnie - będąc przygotowanym do kolejnego tarła.
-
Zdaje sobie z tego sprawę, niestety życie nie rozpieszcza i trochę pokrzyżowało mi to plany Bo plany były na akwarium tarliskowe po przesiadce na nowy baniak a wyszło jak wyszło. Trzeba będzie jutro kombinować by coś uruchomić i przenieść młode do nowego baniaka. Ale cieszy sam fakt, że się doczekałem nawet czegoś takiego. Obserwacja tych młokosów daje niesamowicie dużo frajdy Czy odchowam jakieś do młodzieży sprzedawanej w sklepach ? Zobaczymy, wolne baniaki mam - jutro będę się organizował - mam jakąś kaskadę, sera siporax mini w obecnym akwa jest. Niestety problemem jest czas, którego mi brakuje. Ale jak to mówią - pierwsze koty za płoty Pterapogony czy błazny tak nie cieszyły jak te babeczki
-
Oj @dale do prawidłowo prowadzonego zbiornika to w tym akwarium akurat brakuje sporo Fish only zamienione z powrotem na szczepkarium - nowy baniak miał być odpalony dawno temu, daty przekładane naście razy Nie mniej ryby tfu tfu odpukać - żyją i mają się dobrze. A co do babek - straszyć Cię nie chcę, ale one potrafią zmieniać płeć - więc jak masz 2 sztuki i siedzą zgodnie w jednym gnieździe to jest możliwe, że się doczekasz czegoś takiego bo jak nic masz dobraną parę U mnie był okres, że pływały razem - później był rozwód i jedna i druga siedziały po dwóch stronach akwarium, aż w końcu chuć wzięła górę i z dwa lata już razem siedzą. Kupione jako młodzież na otwarciu eRybki w Józefowie - czyli u mnie są 3lata i 3 miesiące. Ikrę wydaje mi się, że widziałem gdzieś tam pod skałą już parę razy - ale z racji ze wybrały cały piasek spod wszystkich skałek dookoła i stworzyły sobie kilka, jak nie kilkanaście wyjść to obserwacja była mocno utrudniona. Gniazdo zajmuje połowę baniaka akwarium Narybku jednak nigdy nie widziałem aż do teraz. Trzeba by tam jakiś endoskop wprowadzić kiedyś Druga sprawa - że one mają już koło cm więc to są już raczej takie podrostki. Według materiałów które mam larwy mają 5-6mm i może ich byś średnio w jednym miocie 400-500 Póki co rodzice jeszcze się nimi opiekują ale w ciągu tygodnia od wypłynięcia z gniazda powinno się je oddzielić od rodziców.
-
Sorki za jakość zdjęć ale raz, że robione telefonem, dwa - że dopiero dzisiaj wypłynęły z gniazda. Próbowałem liczyć ale przy 5 dziesiątce straciłem rachubę Teraz rozumiem czemu od paru tygodni byly dość agresywne i robiły rozpierduchę dookoła skały pod którą żyją (jakaś połowa akwarium )
-
Raczej uzupelnic to co odparowalo solanka o ppt takim jakie mamy w akwarium, chyba ze chcemy sobie przy okazji zmienic poziomy w komorach pompy i np. w kominie
-
Wszystko tak na prawde zalezne jaki zmiekczacz, ile tej RO dziennie chcesz produkowac czy tam tygodniowo. Kazdy zmiekczacz ma swoja okreslona wydajnosc - chodzi o pojemnosc zloza w zmiekczaczu. Pozniej zloze trzeba zregenerowac sola - po to sa te tabletki solne. Zajrzyj do instrukcji i sprawdz - ile litrow jestes w stanie wygenerowac dla wody o kH wejsciowym X i wyjsciowym Y i czy wyrobisz "dniówkę". Przepuszczajac wode przez zmiekczacz - dajesz miekka wode na filtr RO - czy ma to znaczenie ? Prawde mowiac nie jestem w stanie sobie przypomniec, zadnego wykresu zaleznosci wydajnosci membrany od twardosci, wiec wydaje mi sie ze wplywu zadnego nie ma. Nawet jesli to wiekszosc z nas daje twarda wode bo wiekszosc taka ma kranie Za to na pewno podlaczenie za zmiekczaczem ma wplyw na zloze w samym zmiekczaczu - jak przepuscisz taka ilosc wody ze wyczerpiesz pojemnosc zloza to poplynie woda twarda do czasu regeneracji zloza. Zloze tez nie jest wieczne wiec jest duze prawdopodobienstwo ze szybciej wykonczysz zloze w zmiekczaczu jak bedziesz puszczal duza ilosc wody przez niego. Prawdą jest, że w wodzie po zmiekczaczu rosnie poziom sodu - nie mniej moja membrana radzi sobie z tym dobrze, sole sodowe przewodza prąd wiec TDS nie powinien miec problemu z ich wykrywaniem. Mój nie ma - dlatego mam zgodnie z instrukcją montazu prefiltr narurowy w korpusie 10 calowym ale to jest zaraz za licznikiem a nie wbudowany w sam zestaw zmiekczacza U siebie ostatecznie podlaczylem przed zmiekczaczem a za prefiltrem wstepnym ktory "oslania" zmiekczacz - membrana sobie spokojnie radzi z twardoscia i na DI trafia i tak woda o niskim TDS (003 za membrana).
-
1) Czy dobrze widzę, że w cenę wliczone jest tylko śniadanie, bez obiadu ? 2) Co z dziecmi ? Tez 420zl za osobę ? 3) Czy jest opcja wyłącznie noclegu bez wyżywienia ?
-
Ale nie tylko dla azotowych. Co za dużo to też niezdrowo.
-
bo dla mnie są "treściwsze" niż artemia P.s ta gnijącą spirulinę bym wywalił...
-
Daj kostkę lasonogów i obserwuj czy NO3 pójdzie w górę. Jeśli tak a parametry będą dalej NO2/NH3 =0 przez parę dni a no3 wzrośnie to dał bym pierwsze ryby by stale dostarczały pożywki i stopniowo zwiększał obciążenie zbiornika, obserwując NO2/NH3 czy przypadkiem nie wzrasta powyżej 0. Jeśli tak by się stało, trzeba odczekać z wprowadzaniem kolejnego życia by populacja bakterii się namnożyła. Pamiętaj, że bakterie potrzebują mówiąc w skrócie no2/nh3 do tego by się namnażać, w przeciwnym wypadku będą obumierać i populacja będzie się zmniejszać - i to niezależnie czy to te z ATM czy jakieś inne. Dlatego, też nie ma co czekać za długo z wprowadzaniem życia przy no2/nh3=0 jeśli nie dostarczasz do zbiornika "pożywki" dla bakterii.
-
Zeobak teoretycznie jest drogi - ale te bakterie stosujesz 1kropla na 100l wody dwa razy na tydzien. Czyli w Twoim wypadku jakies 4-5 kropli tygodniowo. Nie wiem po co Ci litr zeobaku do 240l akwarium Co do Sachema - są zwolennicy co twierdzą, że widzą różnice, a są też tacy - jak ja - co twierdzą, że nie. Jak to w życiu - mnie od dłuższego czasu "trapiło", że leję a w zasadzie mam wrażenie, że jakbym nalał RO to by było tak samo Dlatego mając okazję, chciałem sprawdzić czy będzie jakiś efekt w baniaku, gdzie miałem tylko skałę w dodatku ze sporą ilością organiki. Bakterie nie potrzebują zwierzakow, nie odzywiaja się nimi Potrzebuja mówiąc bardzo skrótowo nh3/no2 by cykl azotowy się zamknął, a to możesz dostarczyć nie tylko w odchodach. W ATM nie ma jakiś cudownych bakterii - to są znane nauce bakterie - tylko w naszym akwarystycznym świecie utarło się, że cykl azotowy to tylko nitrosomonas i nitrobacter. W dodatku cały ten cykl w świecie akwarystycznym jest upraszczany do minimum. Kupujesz testy - na nh3/no2 plus no3. Jak zauwazysz skok nh3 to sprawdzasz czy spadl do 0, jak zauwazysz skok no2 to sprawdzasz czy no2 spadlo do zera. Patrzysz czy No3 rosnie. Jak nh3=0 no2=0, no3 - rosnie mimo ze np. dostarczasz "organiki" do baniaka to znaczy - ze cykl sie zamknął i można stopniowo wprowadzać zwierzaki. Tu cudów nie ma, zreszta nitrobacter i nitrosomonas i tak sie w tym baniaku pojawia, nawet jesli na start ich nie wlejesz.
-
Szczep - 1) grupa organizmów o wspólnym rodowodzie, która w procesie ewolucji uległa przekształceniu na różne gatunki - czyli np. nitrosomonas, nitrobacter, czy jakies inne AOB/NOB. Dla mnie jeśli w Stability cokolwiek jest, to są tam głównie azotowe. Producent się nie chwali niestety szczepami tak jak np. ATM (zresztą mało który producent podaje łacińskie nazwy tego co niby ma być w butelce). Skały nie oczyszczają tak jak np. Biogro, woda jakos bardziej klarowniejsza po nich nie jest, przynajmniej ja nie zauwazyłem nic szczególnego, na no3/Po4 w zasadzie wplywu zadnego tez nie zaobserwowalem. 200l baniak w którym moczy się skała, poł litra Stability, pozywka w postaci VSV....i zakwitu bakteryjnego tez nie było, mimo ze słoneczko do akwarium tez zagląda. Producent twierdzi, ze nie idzie ich przedawkować. I tu może mieć rację, bo faktycznie zakwitu nie miałem. Pytanie tylko czy to na pewno dobra cecha produktu ? Lać w nieskończoność i nic ? Dla mnie osobiscie - Sachem Stability to efekt placebo - może na cykl azotowy działa, nie sprawdzałem jakoś szczególnie. Cykl azotowy jak zaskoczy to już w zasadzie się kręci. Pod warunkiem, że bakterie mają "papu". Ja po kilku dobrych litrach tych bakterii - zdecydowanie więcej ich nie kupię. 1l za 180zl -190zl ? To juz wole np. Special Blend od Microbe Life i jeszcze ~30zl na browara zostanie A po tych przynajmniej baniak wygląda jakoś tak świeżej na drugi dzień od zastosowania.
-
ATM Colony to grupa bakterii azotowych nitrococcus i nitrosococcus. O tym co to za bakterie można poczytać chociażby tutaj: https://www.sciencedirect.com/topics/agricultural-and-biological-sciences/nitrosococcus Artykułów co to za bakterie i jakie znaczenie maja w cyklu azotowym jest cała masa, wystarczy tylko wyjść poza forum i poczytać. Pozdrawiam. P.s Te bakterie żyją w naturze....
-
Pamiętaj, że z panelu 400W nie wyciągniesz zawsze 400W i nie będzie to 400W nonstop od rana do wieczora Pamiętaj, że to nie jest 400W tylko 400Wp czyli 0,4kWp. Czyli kilo watt peak. Tutaj produkcja z wczoraj czy tam z przedwczoraj - 16 paneli 370Wp każdy - 5,92 kWp instalacja. Nie patrz na ta moc produkcyjna, moc konsumpcyjna bo coś tam mi pozmieniali - na obydwu wykresach jest produkcja. Jak widzisz max w piku nawet nie dobiłem do 0.8kW przy 5,92kW Tutaj dla przykladu jakis dzien lipca 2021 - blisko 40kWh wyciagniete - ale jak widzisz ledwo sie zblizylem z produkcją do 5kW w jednostce czasu. Przyjmij sobie ze średnio rocznie z 1kW w panelach wygenerujesz około 950kWh rocznie. Czyli z panelu 400W jakies 380kWh rocznie. Załóżmy, ze przez 12h akwarium Ci bierze 400W, a przez nastepne 12h 200W czyli 0,4*12+0,2*12= 4,8 kWh + 2,4kWh = 7,2 kWh dziennie. Przy 380kWh rocznie - 380kWh/365 dni = 1,041kWh dziennie. Czyli taki panel 400Wp zapewni Ci tak pi razy oko 1/7 tego co potrzebujesz. Nie wiem jaki teraz jest koszt za 1kWh - powiedzmy niech będzie 80gr z opłatami dystrybucyjnymi i handlowymi = czyli rocznie 308zl teoretycznie byś zoszczędził - zakładając, że miałbyś autokonsumpcję 100%. Czyli w ciągu 2 lat zwróciłby Ci się panel bo za 600zl powinienes juz 400W jakiś kupić. Pozostaje jeszcze jakis mikroinwerter + i kable solarne. Mikroinwertery potaniały więc powiedzmy, że to co byś włożył w ciągu 4,5-5 lat by się zwróciło. Ale rachunki przy powyższych założeniach - 7,2kWh * 365 = 2628kWh - 380kWh = 2248kWh *0,8 gr = 1798,4 rocznie P.s co do urzadzen - zerknij sobie np. na https://voltpolska.pl/fotowoltaika/sinus-pro-800-s-12-230v-500-800w-10a-mppt-inwerter-solarny.html https://voltpolska.pl/index.php?controller=attachment&id_attachment=81
- 137 odpowiedzi
-
Debili nie brakuje, nie brakowało i nie będzie brakować - tyle, że przynajmniej dziura budżetowa będzie się łatać na kretynach. A, że dzisiaj mnie na Śląsk wyniosło to miałbym kontentu na YT STOP CHAM, co najmniej na kilka odcinków.
-
Bo fantazja, fantazja jest od tego...... Musisz więcej pisać bo Ty przynajmniej potrafisz rozbawić niczym forumowy "Stasio Gąska" Nie przypominam sobie, żebyś dotrzymywał mi towarzystwa - poluzuj wodze fantazji bo tutaj to jednak za bardzo Cie Twoje 400nm poniosło. Depnij na hamulec, zanim nie odfruniesz P.s miłośnik wartości unijnych ? Oj kiepskim obserwatorem jednak jesteś.
-
Ja słyszałem, że w 2037 -- ponoć Nostradamus z Jackowskim i wróżem Maciejem już to w 2023 roku pisali. P.s Pół roku dostępu do klawiatury nie miałeś ? Intrygujące.
-
@Szymon - rzadko zagladam na forum, bo codzienne mdłości przy przeglądaniu niektórych tematów powodują, że zaczynam rozumieć kobiety w ciąży Więcej mnie w dysputach czatowych na jednym z sasiednich forów Tam luzniej mozna pogadac z kilkoma osobami - nawet z obydwoma Krzyśkami
-
Bylem w Danii wiele razy i kultura jazdy w przeciwienstwie do oszołomów jezdzacych po naszych drogach jest zdecydowanie wyzsza. Uprawnienia to się powinno zabierać tym oszolomom co traktuja drogi publiczne jako tor wyścigowy, choc znajac zycie to nie wszyscy z tych oszolomow w ogole maja prawo jazdy - a nawet samochod. Pozdrawiam.
