Tester

11% to chyba gorzej od Hanki. Grzesiek suchy wynik jakiegokolwiek pomiaru jest potencjalnie niebezpieczny dla akwarysty. Wyniki musimy rozumieć w odniesieniu do akwarium, obsady, innych parametrów fizycznych i chemicznych, zmian jakie ,schodzą w akwarium. U jednego PO4 = 5mg/L oznacza katastrofę podczas gdy u innego zbiornik nie wykazuje reakcji.

Grzegorz może się nie wyraziłem jasno. Jeśli wiem jaką metodą jest robione badanie i wiem że takie badanie może zawyżyć wynik to mogę to zaakceptować (albo nie, w zależności od moich potrzeb) Jeśli ICP pokazuje wysoki krzem to nie panikuje z tego powodu bo wiem że to cecha tej konkretnej metody w wodzie akwariowej. Jeśli jestem świadomy niedoskonałości metody przeliczeniowego to spoko. Najgorzej jak ktoś nie ma pojęcia jak interpretować wyniki. W przypadku fosforanów mówimy o sztucznym zawyżaniu przez ICP - czyli że de facto realny wynik jest mniejszy. O ile mniejszy? Tego nie wiem, zgaduje że 30-40%. Jednak jeśli uzyskany wynik to powiedzmy 0.1mg to jestem spokojny. A jeśli dostaje wynik rzędu 1mg/L to nie ważne czy tam jest błąd metody czy nie. Fosforany są powyżej mojej akceptacji więc podejmuje jakieś działania.

to że fosfor istnieje w różnych formach, nie tylko jako PO4 to jest oczywiste i w takiej sytuacji metoda przeliczeniowa przy stosowaniu ICP może zawyżać fosforany. Nie widzę w tym jednak jakiegoś problemu i jest to normalne ponieważ metode oznaczania jakiegos związku dobiera się do konkretnych potrzeb, a źle dobrana metodą może wypaczać wynik. Dlatego zawsze będę powtarzał że robienie testów bez zrozumienia co dany wynik oznacza w praktyce nie ma sensu. Jaką metodą laboratorium oznaczało fosforany? A tak przy okazji to zawsze mnie zastanawiało czy istnieje jakaś forma fosforanów która nie jest wykrywana Hanką

O to to chociaż oczywiście można ale uważam za prościej jest lepiej. Ja w swoim SPSowym gdy stosowałem Ballinga to leciałem tylko na Ca, KH i SBS.

te czerwone podobno podgryzają korale, chociaż ja nigdy tego nie zaobserwowałem

Dobra filtracja mechaniczna obniża poziom fosforanów...

Aleś dowalił.... Wszystko zależy od relacji popyt- podaż. Nie możesz nazwać kogoś złodziejem jeśli świadomie płacisz żądaną cenę- nawet nie wiadomo z jaką marzą. Chyba że producent oszukuje na składzie - wtedy to jest kradzież. Druga sprawa jest taka że płacisz za czyjeś knowhow. Jeśli nie umiesz i nie wiesz to kupujesz. A jak umiesz i wiesz (i ci się chce) to robisz sam. Pieczesz własny chleb? robisz własne wędliny? Sery? Słodycze? Ktoś tam pewnie coś robi ale wiekszosc z nas kupuje. A przecież przepisów jest multum i mają robić samemu. Ja decyzję o zakupie podejmuje na podstawie tego czy mnie stać, a nie na podstawie tego że ktoś za dużo zarobi. I nawet jeśli mnie nie stać nie nazywam producenta zlodziejem- w każdym razie z tego konkretnego powodu.

Nic trudnego... Nie oczekujesz konkretnej wartości tylko sprawdzasz czy miernik pokaze "jakieś" fosforany. A że cola zawiera kwas ortofosforowy to jak dodasz kropelkę do badanej wody 0.00mg/L to miernik cos tam wykryje

Nie koniecznie... Choć rzeczywiście niektóre plagi wynikają ze zbyt czystej wody, problem braku nutrientów z dotyczy bardziej młodych zbiorników, gdzie nie ma jeszcze konkurencji dla dino. W zdrowym systemie, większość fosforanów pochodzi z rozpadu materii organicznej (detrytus, pokarm) . WIęc jeśli masz bardzo czyste dno to zamiast dozować PO4 wystarczy przestać płukać mrożonki. Przy dużym zapotrzebowaniu na PO4 (dojrzały zbiornik) fosforany są często zerowe dlatego, że ta ilość która jest produkowana przez system jest niemalże natychniast konsumowana. Przede wszystkim jednak upewnij się ze masz dobre reagenty. Wystarczy dodać krople coli i sprawdzić czy wyjdą jakieś fosforany. Wtedy dopiero działaj...

Będziesz kontynuował terapię? Postęp jest wyraźny ale w sumie sporo jeszcze zostało

Pompowanie niewilkich ilości CO2 na pewno obniży pH, tylko czy na 100% jesteś pewien tego wyniku? ph 8.57 to raczej rzadki wynik i mimo że nie niemożliwy, to proponowałbym sprawdzić innym pH metrem lub/i skalibrować własny.

Podobno jest. I to wcale nie mała. Ale nie wiem czy w ogóle będę na tym etapie próbował. Może za którymś kolejnym razem. Leptastrea - wiem fotka koszmarna i nie pokazuje kolorów, bo zdjęcie ryby było priorytetem a i swiatlo w akwarium było niepełne. W realu, przy dobrym świetle wygląda mniej więcej tak (zdjecie z googla):

Małe uaktualnienie. Było cyjano - zwałczyłem, Przyszło dino - zwalczyłem, Teraz walcze z Bryopsis... Poza tym wszystko wydaje się ok. Z ciekawostek to od rana samiec Doryrhamphus dactyliophorus nosi pod brzuchem jajeczka

Wpisz w Google - hurtownia odczynników chemicznych w Bydgoszczy

Tak na oko to miałem z 15 pomp - cyrkulatory i obiegówki Jebao. Z cyrkulatorów tylko jedna ma ponad 4 lata - a reszta po roku do kosza. Obiegówki natomiast jak do tej pory działaja spoko.

Na pewno sie nadaje...

Nie, jakoś nie trafiło się, ale dzięki za linka

Już nic nie przeszkodzi merytoryce skoczyć do góry

Powinieneś utrzymywać możliwie stałe zasolenie pomiędzy 33 a 40ppt (choć 40 to przesada w akwarium)

Ostatni zbiornik wystartowałem pół na poł - zywa i Marco Rock

Widzę, że niektórzy albo nie czytali, albo czytali bez zrozumienia. Temat według mnie jest wyczerpany.

Ja rozumiem, że glony nitkowate w systemie są w nadmiarze więc zarodniki pływają w wodzie i osiedlają się tam, gdzie im odpowiada środowisko.

Ja wiem że tak mówią, widziałem jednak testy na YT że przyrost niektórych gatunków pod czerwonym może być gorszy. Dlatego ja bym zrobił pod 3000 bo jest bardziej uniwersalne Być może zależy to od dokładności w emisji widma. Ciekawe jakie jest realne spektrum tych paskow, bo jeśli będzie +/-10nm to teoretyczne wydajność barwników chromoforowych może drastycznie spaść. A po za tym, na AS rosną najróżniejsze glony

Wiem, że na jakość fotografii wpływa aparat, ale wydaje mi się, że jest tam dużo za ciemno. I przyznam, że jak ja bym robił AS to chyba użyłbym światła białego ciepłego około 3000K

Istnieje regulamin targowiska. Tam masz wszystkie warunki, które ogłoszenie musi spełnić, żeby się ukazać. Z własnego doświadczenia wiem, że najczestsze powody odrzucenia ogłoszenia są: brak zdjęcia, niepoprawny tytuł, brak ceny lub znamiona ogłoszenia komercyjnego. Jeśli ktokolwiek nie zgadza się z decyzją, może napisać do właścicieli forum z prośbą o wyjaśnienie decyzji lub o jej zmianę. Tak jak pisałem wyżej, ocena czy ogłoszenie spełnia warunki regulaminu jest w dużej mierze subiektywna. PS Aleś ultimatum postawił...