Skocz do zawartości

dale

Klubowicz
  • Liczba zawartości

    4 285
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Zawartość dodana przez dale

  1. Ściemniasz rybeńko. Post 7, 9 ... "ale może jednak..." To samo co Adam, pisało Ci wcześniej kilka osób. Vzy potrzebujesz jeszcze instrukcji w formie komiksu ? Odpuść kilka pokolców, wpuść maksymalnie 3 (nawet borsuka - jak znajdziesz małego), ale ustaw skały w wyspy, żeby miały dużo przesmyków. Ryba, jeśli ma gdzie pływać, nawet nieco większa, w stosunku do baniaka, będzie mniej zestresowana, niż dobrana rozmiarem, ale w towarzystwie agresywniejszych.
  2. Waldek, zadałeś pytanie, OK, po to jest właśnie forum, ludzie doświadczeni odpowiedzieli Ci, według swojej wiedzy, więc albo zaakceptuj to, albo odrzuć i rób po swojemu, ale nie liczy że zmienią zdanie pod wpływem Twoich nalegań "bo ja chcę", "a bo tam jest tyle ryb i są na pewno szczęśliwe"... Waldku, wybacz, ale skoro tak twierdzisz, wynika z tego że niewiele jeszcze wiesz. Nie będę teraz dyskutował jak wygląda ryba szczęśliwa, czy jak się zachowuje. Ale na pewno nie pływa ze złożonymi płetwami, jedna przy drugiej nerwowo po całym baniaku. W każdym razie, do takiego baniaka jak Twój, ja bym wpuścił maksymalnie 3 pokolce, a i to te nie rosnące zbyt duże. Dodatkowo musisz wziąć pod uwagę że to fabryki nawozu. Zrobisz, jak będziesz uważał, to wolny kraj, Ty również poniesiesz konsekwencje swojego wyboru (oprócz ryb). Na forum jest wiedza, można z niej czerpać, albo ją ignorować.
  3. Nie będzie wojny. Będzie stres - każda ryba będzie broniła terytorium przed każdą. Stres będzie się rozkładał, nie powinno być ofiar - na zasadzie że jedna, zagoni drugą. Ale poprzez stres i znaczne obciążenie zbiornika, może być ciężko. Dlatego, mimo że sam się do tego nie stosuje, odradzał bym tyle pokolców. Jeszcze może w dłuższym zbiorniku, gdzie nie widziały by się tak często...
  4. Stani, z tymi ukwiałami i pompą to różnie bywa, u mnie jeden quadi siedzi oparty o pompę jebao, zasłania jej kratki... Kilka osób to widziało . W kostce 60x60x60 siedzi obecnie 4 ukwiały - spore Myślę że zdrowemu organizmowi pompa raczej nie zaszkodzi, ale jak ryba jest osłabiona albo ukwiał mocno sflaczały - na tyle żeby pompa go porwała, wtedy może być problem.
  5. dale

    Czym przykleić tapetę?

    I to nawet już wiem gdzie się udam ))) Dzięki.
  6. dale

    Jakie tło się u Was sprawdziło?

    Na czarnym też widać, poza tym wykreśliłem kolor czarny w ramach kompromisu z Żoną("Dobrze Kochanie, kup akwarium, ale wolała bym nie z czarnym tłem"). Zasadniczo, każde tło zewnętrzne wymaga czyszczenia szyby. Jestem tego świadomy i to mnie przeraża odrobinę. Ale wewnętrzne tło, które nie wymaga czyszczenia jednak spłyca zbiornik. No i glony zarastające tworzą wrażenia, dla mnie mało estetyczne. Niestety z uwagi na ustawienie zbiornika w grę będzie wchodziło jedynie mechaniczne czyszczenie od środka. Dlatego myślałem o czymś, co by tak nie kontrastowało z nalotem na szybach:(
  7. Zakłądam nowy zbiornik. W małej kostce miałem niebieską folię jednobarwną, w dużej mam pvc, teraz chciałem folię z grafiką - czyli tapetę z JBL - taką z refleksami światła. Tyle że na bocznej ściance mam komin i chyba bez pvc się nie obejdzie (od środka akwarium), \ Ale z tyłu chciałem folię z zewnątrz, bo pvc zarasta i mi się średnio podoba. Jak to rozwiązaliście u siebie? Zależy mi bardziej na "jakości niż taniości" - dlatego wymazanie silikonem komina odpada
  8. Czym można przykleić tapetę cieniowaną ? Taką z niebieską z białymi refleksami? Jest produkt JBL do przyklejania takich tapet, ale z tego co słyszałem, jest on średnio trwały (umożliwia łatwe odklejenie), zaś ja wolał bym, by mi tło się nie odkleiło samo po roku.,... Jak byście rozwiązali ten problem? Bo chyba nie ma samoprzylepnych folii z takimi grafikami "od środka"?
  9. dale

    Nowy projekt 120x50x60

    Jak planowałem refugium, zwrócono mi uwagę że gąbka będzie wyłapywała całe życie (mysis itp), jakie miało by szanse dostać się do baniaka. Obecnie też mam matrix, myślę że użyję go razem z siporaxem - jest równie dobry, tyle siporax łatwiej ułożyć w przelotowe struktury. Adrorbenty mam w skarpetach, w przegrodach sumpa, w teorii woda przez nie ma przepływać. Jednak przyjrzałem się ich strukturze i zmianom w trakcie używania, muszę pomyśleć o filtrze przepływowym na przyszłość. Bo nie jest to idealne rozwiązanie,
  10. dale

    Nowy projekt 120x50x60

    Heh "wiem co czujesz" Ja pozamawiałem graty, dograłem "drobiazgi" i teraz czeka mnie malowanie pokoju. A wymiary prawie identyczne 120x55x50. Do ledów dołóż sobie choć ze dwie rury Morświn składa fajne sterowniki (3 kanały led+ świetlówki on/off). Sprzęt sprawdzony, powtarzalny i stabilny (no i z gwarancją supportu), nie jakieś arduino Filtrację na czym opierasz? Tylko odpieniacz, czy i refugium lub siporax? Ja miałem robić refugium, ale z różnych przyczyn skończyło się na siporaxie, pozwoli mi to dołożyć mniej skały do baniaka.
  11. Jasne, a do kostki jeszcze odpieniacz wewnętrzny, grzałka i może jakiś filtr na adsorbenty. Koledzy, w akwarium ma być widać korale i ryby a nie pompy. W kostce tryb synchroniczny niewiele daje. Mam większą kostkę i przerabiałem to. Dwa wyloty ustawione sensownie i pompa o realnym przepływie na wysokości akwarium 3000 l/h sprawi że cyrkulatory są zbędne.
  12. Jesteś w stanie wykonać takie urządzenie i zagwarantować stabilne i niezawodne działanie? Albo choć zaprojektować i wycenić, gwarantując niezawodność przy montażu urządzenia w profesjonalnej firmie elektronicznej?
  13. dale

    Bakterie priobiotyczne

    Nie pisałem nigdzie że bakterie potrzebują fosforu do nitryfikacji czy denitryfikacji. Pisałem że potrzebują go proporcjonalnie mniej. Między innymi do budowy komórki. A równanie jest ładne, ale z naszego punktu widzenia nieistotne. Ponieważ to jest teoria. W praktyce należało by jeszcze uwzględnić elementy brzegowe czy temperaturę. Wtedy można by teoretyzować nad wydajnością procesu
  14. A nie jest to "pre order" ?
  15. Jak z sumpem, to lepszym rozwiązaniem, jest mocniejsza obiegówka i dwa wyloty z obiegu.
  16. Lepiej mniejszą (taniej) i doświetlić t5. Jak dla mnie niepokojąco dużo, w stosunku do zachwytów na forach, takich lampek pojawia się jako używki.
  17. dale

    Bakterie priobiotyczne

    Każde bakterie potrzebują fosforu. Tyle że proporcjonalnie mniej niż azotu.
  18. dale

    Bakterie priobiotyczne

    Widzisz Piotrze, bo są bakterie osiadłe i te żyjące w toni. W systemach z odpieniaczami, znaczenie mają obie grupy. Bakterie raczej się dzielą niż mnożą, choć używa się pojęcia "namnożyć szczep" Tylko widzisz, taki np. czosnek podawany w żarełku dla ryb, działa bakteriostatycznie, UV i ozon również - w tym także mutagennie... Wszystko to sprawia że dopływ świeżych bakterii jest wskazany, jeśli chcemy to w jakimś stopniu kontrolować.
  19. dale

    Bakterie priobiotyczne

    Stani, niezupełnie. Widzisz kolonie bakterii rozwijają się sinusoidalnie, najpierw mamy pustą niszę z mnóstwem papu, potem papu jest zjadane a pojawia się "ka-ka" i coraz mniej miejsca. Rozwijają się konsumenci następnego rzędu, oraz brak pokarmu i miejsca powoduje spadek liczebności kolonii, potem znowu gromadzi się papu a substancje szkodliwe są konsumowane przez glony (na przykład). I znowu bakterie się rozwijają. Z tym że nie zawsze muszą się rozwijać te same szczepy, mogą inne z tej samej grupy/niszy. I teraz Ty wlewasz "kropelki" - dodajesz wyselekcjonowane szczepy, mające na starcie sporego buffa (są dobrane do warunkó akwarium, silne, nie obarczone wadami genetycznymi i zdolne do szybkiej ekspansji). One rozpychając się łokciami (łatwiej przyswajają pokarm, wystarczy im mniej jedzonka lub mają większą odporność na toksyny - bo nie zapominajmy że odchody bakterii są dla nich substancjami hamującymi wzrost - ale dla innych szczepów już nie). One przejmują miejsce, spychając naturalne dla twojego zbiornika szczepy do defensywy. Problem powstaje, gdy przestajesz podawać kropelki. Wtedy brak jest dopływu świeżej krwi, bakterie obecne w zbiornikiu albo się namnażają i degenerują, albo nawet mogą nie być zdolne do namnożenia w zbiorniku (bakterii z actimela w domu nie namnożysz). Oczywiście, optymalnie jest bakterie w zbiorniku namnażać, tyle że natura nie znosi stagnacji i tą florę trzeba uzupoełniać.
  20. dale

    Bakterie priobiotyczne

    Stani Absolutnie. Ja po prostu prezentuję skostniały i antyreformatorski nurt nabyty na lokalnym (ba, nawet na wschodzie położonym - czyli niewiele wartym - wszak daleko od MIT czy Harvardu, uniwerku). I to jeszcze za czasów poprzedniego systemu, kiedy to, jak powszechnie wiadomo, jedynym źródłem wiedzy był blok wschodni. Dlatego, co ja mogę wiedzieć? Nie mi mierzyć się z owocami obecnego systemu szkolnictwa, popartego zasobami internetu Ale wracając do tematu, w skrócie, bakterie nitryfikujące (nitryfikacyjne - jak je zwał, tak je zwał) i denitryfikujące (denitryfikacyjne) to podział ze względu na funkcje pełnione względem azotu. Składają się z różnych szczepów, żyjących w różnych warunkach. Probiotyki, bakterie probiotyczne, to równoległa grupa bakterii czy związków chemicznych (przyjmuje się że to te najbardziej złożone i skomplikowane), które funkcjonalnie, pomagają w utrzymaniu optymalnego środowiska życia (w kontekście akwarium - ponieważ mogą być np. wspomagające trawienie u ludzi). Pamiętajmy jednak że jakie byśmy rozwiązanie nie przyjęli dla naszego akwarium, musi to być rozwiązanie kompletne i systemowe. Dlatego ja opieram się na jednej marce - nie mam wiedzy by z różnych marek złożyć kompletny system. Mówię o systemie, ponieważ z jednej strony musimy dostarczyć wszystkie składniki odżywcze, z drugiej odebrać szkodliwe i nadmiarowe. Zdaję sobie sprawę że jest to "ogólna filozofia" i slogany, ale liczne posty na forum potwierdzają wiarę w "magiczne kropelki" które dodane do dowolnego zbiornika wywołają las sps. Nawet dodane do słodkiego
  21. dale

    Bakterie priobiotyczne

    Bzdura Mości Panie Gdzieś dzwonią, ale nie wiadomo gdzie (bez urazy, o tej porze bywam zgryźliwy ) Bakterie probiotyczne - jest to po prostu marketingowo/pseudonaukowe określenie na bakterie "ułatwiające życie" Czyli takie, które korzystnie wpływają na zdrowie. Na przykład, mamy probiotyki w formie "lakcidu" podawanego po kuracji antybiotykami, mamy probiotyki w jogurcie (wszelkiego rodzaju activie), no i wreszcie mamy w soli AF. Jakie to są, tego producent nie powie, bo by mogli podrabiać (bzdura wierutna), a jeszcze mogło by się okazać że występują one w innych preparatach. Obecnych na rynku już dawniej (no i wtedy niektórzy mieli by zgryz - no bo jak to, było już dawniej... znaczy co "zgapili od innych czy nie" - otóż nie, biologii nie da się przeskoczyć, można minimalnie zmienić, ale zasada musi być ta sama). W każdym razie, z probiotykami jest inny problem, o którym żadna firma nie powie - nie będzie sobie przecież strzelała w stopę... Mianowicie, bakterie probiotyczne, dodawane do produktów typu soli, są w formie przetrwalników, bakteria taka traffia do wody, ożywa, no i albo się nie namnaża (czyli to co nas interesuje), albo robi to relatywnie krótko. Następne pokolenia już mają mniejszą siłę życiową i zanikają. To wynika z "definicji" tych bakterii. I teraz, jeśli mamy zbiornik, żyją w nim różne rodzaje bakterii, wprowadzamy probiotyki, bakterie silne, zdolne do relatywnie szybkiego opanowania środowiska. Ok, żyją sobie, wypierają inne (wiadomo - nisza ekologiczna nie jest z gumy), no i jeśli robimy podmianki, dodajemy bakterie i pożywkę - jest OK, ale jeśli tylko warunki będą inne niż optymalne, bakterie te (ze swojej definicji), zostaną wyparte przez inne szczepy, niekoniecznie dla nas pożądane. Mogą to być np. patogeny. Dlatego często, po długotrwałym jedzeniu activii czy actimela, i odstawieniu ich z dnia na dzień, występują różne kłopoty żołądkowe. A co do probiotyków, to nie muszą być to bakterie. To mogą być inne substancje "dobre dla życia". Ale, jeśli o mnie chodzi. Nie wnikam co tam jest, ważne że działa i się sprawdza, zaś firma reaguje na potrzeby klienta - dlatego jestem ich lojalnym klientem. A że cena jest przystępna - chwała Im.
  22. Dziękuję A jak z pojemnością? Wiadomo że im więcej, tym lepiej, ale ile byście Wy robili optymalnie? To znaczy jaka pojemność glonów?
  23. Jak wygląda sprawa z konsumpcją mikro i śladowych przez dsb/refugium ? Pytam, bo pierwotnie chciałem zrobić takie glonarium, ale potem poszedłem w projekcie w stronę siporaxu, ponieważ obawiam się że refugium może stanowić istotną konkurencję dla korali w zakresie mikro elementów i pierwiastków śladowych, obawiam się, żeby nie wyjałowić wody. A gdybym się zdecydował na refugium, jaką objętość liczyć dla akwarium 340 l (miks ryb i korali - bez wymagających gatunków), oraz drugie pytanie, czy u Was kiełże/mysis z refugium przedostaje się w zauważalnych ilościach do głównego zbiornika przez pompę? Bo chciałem w ten sposób wspomóc dietę mandaryna i ew. chelmona - czy ma to praktyczne znaczenie?
  24. dale

    mruganie świetlówek

    Kolego, to rozkręć przedłużacz albo lampę i zamień kable miejscami... Też problem?
  25. dale

    Co z moją krewetką?

    Powiedział bym że mogła źle przejść wylinkę. Zrób większą podmiankę, podaj parę razy jod. To powinno zastymulować następną. I powinno być lepiej.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.