
odan
Klubowicz-
Liczba zawartości
189 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez odan
-
To, że jeden miał z czymś problem nie znaczy, że Ty go będziesz miał, mam teraz drugie akwarium od prawie roku, tylko na żywym piasku i wiąże z nim żadnych problemów.
-
Żeby nie było, że wszystko idzie jak po maśle, po wczorajszych testach mały szok, NO3 z poziomu 1 podskoczyło do 10, a PO4 z niewykrywalnego do 0.1 (oba testy saliferta), fakt że testów na NO3 i PO4 nie robiłem ponad miesiąc (mały błąd, zapewne uśpiło moją czujność 8 miesięcy spokoju). Testy w zasadzie zrobiłem, ze względu na problem z Pavona, bo niestety w kilku miejscach zaczęła tracić bardzo powoli tkankę, nie do końca jestem przekonany czy to wina wody, czy może Ecseniusa, który ostatnio znalazł swój dom w norze pod Pavona i za każdym razem lekko się o nią ociera. Na tą chwilę czekam na rozwój wypadków, a co do wody to wznowiłem lanie VSV i poszła dodatkowa dawka bakterii.
-
Dzięki, jak ogarnę moją gigantyczną Xenie, to pokażę całość Kupiłem na Aliexpressie, niestety przychodzi goły i wesoły, jedynie ma czujnik temperatury (który jest metalowy, więc zalałem go cienką warstwą silikonu), ja mam podłączone do niego grzałki i jeden wentylator komputerowy z jakimś starym zasilaczem 12V, ale całość robi robotę, temperatura nie spada nigdy poniżej ustalonej 24,5 i nawet w te upały nie wzrasta więcej niż 25,5. Do samego STC nie potrzebujesz zasilacza, kupisz kabel z wtyczką do gniazdka i działa.
-
Miałem ostatnio urodziny (życzeń nie trzeba składać :P) Dostałem od rodzinki bon na zakupy w Jadwidze morskiej, więc zakupiłem, dwa korale. Dodatkowo jeszcze dostałem Flippera w wersji podstawowej, także przy rozmiarach mojego baniaka jest dość duży. Na tyle duży, że jak żona zobaczyła go w akwarium to dała mi, chyba nie do końca świadomie, największy prezent mówiąc "chyba musisz pomyśleć o większym akwarium" :D. Choć z żoną w portfele sobie nie zaglądamy, to jednak pertraktacje odnośnie wystroju domu, bywają burzliwe, a tu taki prezent:D Seriatopora Caliendrum - mały krzaczek, ale już czuje się dobrze, widać przyrosty na podstawce i odzyskał tkankę na czubkach po podróży. I drugi koral, jeszcze w niedocelowym miejscu Montipora capricornis TOXIC GREEN Tydzień później byłem jeszcze w SeaFrags, gdzie zakupiłem: Blastomussa wydaje mi się że to wellsi, choć polipy na tą chwile zbyt duże nie są, co do odmiany kolorystycznej to ciężko mi zidentyfikować, może ktoś wie? No i dokupiłem jeszcze Ecseniusa bicolora, strasznie sympatyczna rybka, ale jeszcze się chowa dość mocno
-
Temat wzbudza zainteresowanie, czasami tylko ciężko coś doradzić Bakteriami w słupie wody bym się nie przejmował, one mają zasiedlać skały i jej substytuty, także jeśli masz przeczucie, że to infekcja bakteryjna to bym używał UV, a potem lał bakterie. Trzymam kciuki!
-
Jak chcesz żeby była biała to wrzuć do wiadra dodaj trochę kwasku cytrynowego, falownik i zostaw na parę dni, tylko kontroluj żeby Ci się cała nie rozpuściła
- 4 odpowiedzi
-
- nano reef
- sucha skała
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Jak się łazi po szybie to lądowania bywają bolesne, potem się wygląda jak się wygląda :/
-
Możesz powiedzieć jak masz rozwiązane zastosowanie dwóch obiegówek? Osobne powroty czy w jakiś sposób sprzężone są ? Bo też myślę o rezerwowej pompie.
-
To też prawda i mogłem dopisać, że z ręki leje jeszcze poza ATI: żelazo, jod, stront i zestaw pierwiastków śladowych.
-
AF Reef Salt, podmiany nie częściej niż raz na miesiąc.
-
Obecny baniak założyłem również w październiku 2018, cyjano w sumpie pojawiło się w zasadzie już po trochę miesiącu. Od trzech miesięcy zagościło na dobre w zbiorniku głównym. Od tego też czasu zacząłem lać VSV i Microbacter7. Przez pierwsze dwa tygodnie, codziennie po 2ml VSV i 5ml Microbacter7 (na 100L). Pierwszy objaw już po tygodniu to błyskawicznie znikający detrytus. Następnie przez kolejne półtora miesiąca lałem nadal VSV i raz w tygodniu Microbactera. Potem znów ostra kuracja codzienna przez ok 10 dni. Po niej odstawiłem już VSV, zostały bakterie raz na tydzień, po trzech tygodniach cyjano przestało się powiększać, a po kolejnej dawce bakterii, z dnia na dzień zaczęło znikać, w tej chwili zostało tylko kilka plam. Także polecam lać bakterie, nie koniecznie nawet te, których ja użyłem, no i duuuużo cierpliwości.
-
To ja się podpiszę pod Darkiem i Norbertem Też bym chętnie poczytał.
- 18 odpowiedzi
-
Ja bym jednak na Twoim miejscu próbował podokarmiać, i to bezpośrednio do mordek.
-
No i w końcu pojawiła się długo wyczekiwana przeze mnie Fungia, uwielbiam tego korala, może najpiękniejszych kolorów nie ma, ale to mięsiste lekko falujące ciało wyglądające jak...galaretka jest super! Upały przyszły, na szczęście wentylator daje rade, nie jest źle, max 26stopni !
-
Tak tylko dorzucę od siebie w kwestii wyższości jednych urządzeń nad drugimi, że jestem wielkim zwolennikiem spławików, nigdy nie miałem z tego powodu problemów (używam JBLa, chyba jedyna rzecz tej firmy jaką używam), nie ufam refraktometrom
-
Fungia
-
Trochę nowości sprzętowych się ostatnio pojawiło, najważniejsza zmiana to nowy odpieniacz, Redstarfish SQ-70, w porównaniu do poprzedniego...nie ma porównania Przez pierwsze dwa tygodnie działania co drugi dzień wylewałem taki kubek: Po ok dwóch tygodniach widzę znaczący spadek detrytusu szczególnie w sumpie, także z zakupu jestem bardzo zadowolony Kolejny zakup to słynny STC-1000 i tu ciekawostka, bo podłączyłem ustrojstwo, wyzerowałem kalibracje temperatury, ale widzę że pokazuje 23,8 stopnia, co jest dość małą wartością, jako że mój główny termometr wskazuje 25,5 stopnia, chwile pomyślałem i sprawdziłem temperaturę na salimetrze, który pokazał również 23,8 stopnia (albo mniej więcej tyle), także stary termometr wylądował w koszu, jak widać w dzisiejszych czasach już nawet o dobry termometr ciężko :/
-
W najbliższych dniach będę jechał do rodziny, gdzie niedaleko jest sklep, w którym jest koral, który mnie interesuje, problem w tym, że korala będę musiał odebrać w sobotę przedpołudniem, a wracać będę dopiero w niedziele popołudniu. I teraz mam dylemat, trzymać korala przez ponad 24 godziny w worku i styroboxie, czy zabrać mu wiaderko 10 litrów z wodą, grzałką, cyrkulatorem i oświetleniem, bo i taką mam możliwość
-
Powracam po dłuższej przerwie Niestety wraz z nastaniem wiosny wracają do życia inne pasje, a dodatkowo urwanie głowy w pracy i nie było czasu pisać. Akwarium żyje i ma się w miarę dobrze, nic nie umarło, ale nadal utrzymuje się w niektórych miejscach na skale cyjano. Nie walczę z nim jakoś specjalnie, leję raz w tygodniu Microbacter7 w ilości 5ml, oraz codziennie podaję 2ml VSV. W momencie gdy zaczynałem lać bakterie i VSV, skały wyglądały tak: teraz są już całkowicie pozbawione glonów nitkowatych, co bardzo mnie cieszy W ustawieniu korali lekkie roszady, wyleciała na tył, za skałę Dendrophylia fistula, a jej miejsce zajęła Dendrophylia arbusculata, głównie przez moją żonę, której duże rozmiary fistuli nie bardzo odpowiadały. Błazenki mają się dobrze, rosną, ale nadal siedzą na tylnej szybie i nie chcą wypływać na przód akwarium, choć ostatnio sporadycznie im się zdarza badać teren. Zacząłem poszukiwać dla nich ukwiała Cribrinopsis Crassa, bo niestety z Xenią mam pewien problem, rośnie jak szalona w górę i zasłania tylną skałę, jeśli ukwiału nie uda mi się dostać, to rozważam albo zasiedlenie Xenią mniejszej/niższej skałki albo ucięcie obecnej skałki, choć nie będzie to proste bo całkiem spora jest. Zacząłem również dozować ATI Essential Pro, tym samym ograniczyłem dość znacząco podmiany wody, robię jedną lub dwie w miesiącu po 10%. Na tą chwilę nie widzę żadnych problemów. Niestety ATI E PRO był na tyle intensywny, że nawet biorąc pod uwagę że leję 1ml dziennie, to musiałem go rozcieńczyć pół na poł z RO, a na dodatek w pierwszych miesiącach podawałem z interwałem jednodniowym. Z nowości jakie przybyły to: Acanthastrea Pectinia oraz PACHYCLAVULARIA (podobno, bo za nic jej na tą chwile nie przypomina Niestety zdjęcia całego akwarium nie mam, bo akurat światło z okien paskudnie mi pada na szybę i kiepsko zdjęcia tym samym wychodzą :/ Poczekam chyba do jesieni
-
Dzięki, sprawdzę czy zakosztują w nim
-
Ok 3 cm, także nie są jakieś wielkie. Karmik chyba jednak zostawię, jedzenia też będzie na styk na tydzień i wielkiego ryzyka nie będzie. Co do dolewki to główny zbiornik powinien wystarczyć, chociaż fakt jest taki, że jak zaczynają pracować wentylatory chłodzące to dwa razy szybciej ubywa wody, ale mam też zbiornik rezerwowy, więc powinno być ok
-
Mam następujący problem, nie za bardzo udaje mi się przestawić błazenki na pokarm suchy, trochę w tym mojej winy, bo nie jest dla mnie żadnym problemem karmić je mrożonkami przez większość roku, więc mocno się przyzwyczaiły. Niestety zbliża się tygodniowy wyjazd i chciałbym im zostawić automatyczny karmik, ale niestety w żaden sposób nie są zainteresowane tym co wrzucam. Próbowałem obecnie z dwoma pokarmami AF Marine MIX S oraz easyreefs dki marine. Kupowałem te pokarmy z myślą aby utrzymały się trochę w toni wodnej, ale niestety szybko lądują na dnie, a tam plaga kiełży zaraz je przechwytuje i nie ma co zbierać. Macie może jakieś sprawdzone pokarmy które dość długo utrzymują się w toni wodnej ?
-
Zastanawiam się tylko co mogło to zrobić, w zbiorniku dwa błazny, nawet wieloszczetów nie mam, no może poza jednym bardzo malutkim, ale nawet jego ostatnio nie widziałem. Jeszcze tylko kiełże mi przychodzą do głowy.
-
Tak, zdjęcie jest właśnie z dnia kiedy to coś się pojawiło. Moja obecnie jest otwarta cały czas, jest już tak wielka, że wygląda trochę jak ukwiał, a w nocy może tak z 20% jeszcze bardziej. Czyli może one już tak mają...ciekawe