-
Liczba zawartości
1 301 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez Arduan
-
Grzesiu, idealnej metody to nawet natura poszukuje, zaprzęgając do tego selekcję naturalną. W pewnym sensie jej się to udaje, po tysiącach lat prób i błędów. Generalnie jest to ciągła przepychanka, kto wygra - życie, czy środowisko. Sam wiesz, co ja non stop powtarzam, życie szuka środowiska, w którym mu będzie najlepiej, jak znajduje, to je kolonizuje, ale... Kolonizacja wiąże się z rozwojem "przemysłu" i co za tym idzie - "gospodarki ściekowej". Idealne onegdaj środowisko zaczyna być nieprzyjazne dla pierwszych mieszkańców, a staje się super miejscem dla innych - odpadożerców, organizmów żyjących w ściekach. To nazywa się sukcesja i w przyrodzie jest rzeczą naturalną. Klimaks jakotaki raczej jest niemożliwy do osiągnięcia. To samo dzieje się w naszych akwariach, tyle że większość przemian kierowane jest świadomością akwarysty. Akwarysta jest naturą samą w sobie, selekcjonerem, ale i też kataklizmem. Rozsądek i uważna obserwacja mówi akwaryście, że tego korala, czy ryby nie należy już więcej wsadzać to tego systemu, bo warunki dla tego zycia są niesprzyjające. Akwarysta też widzi zmiany w akwarium zachodzące przy pewnych działaniach - np. suplementacja, podawanie bakterii. Reaguje trochę szybciej niż natura, co też nie jest do końca dobre, bo dodaje jeszcze więcej energii temu wahadłu, które z jego, lub nie jego winy zaczęło się bujać. To rozbujane wahadło jest powodem kataklizmów i plag, dopóki nie dojdzie do samoistnego "wyciszenia" układu. Tak więc, idealna metoda, to metoda stabilna, oparta na doświadczeniu i obserwacji, bez nagłych skoków czegokolwiek. W systemie prowadzonym taką metodą znajdzie się miejsce dla ODPOWIEDNICH, nie wszystkich formy życia, którym akurat ten system będzie odpowiadał, reszta zginie. Nie ma co się silić na "manie" wszystkiego, bo się nie da. Jeszcze raz powtórzę, to życie w akwarium ustala poziomy pierwiastków, ale w połączeniu z suplementacją i w drugiej kolejności podmianami. Każde zaburzenie osiągniętego stanu "wyciszenia" będzie powodowało rozbujanie wspomnianego wahadła. Wystarczy, że do systemu zostanie włożone życie, które bardziej agresywnie konsumuje jakiś pierwiastek, to dla reszty życia go nie wystarczy, zaczną się zgony, chyba że doświadczony akwarysta to zobaczy i będzie w stanie selektywnie zrekompensować popyt. Z drugiej jednak strony, jeśli akwarysta zwiększy dawkowanie tego pierwiastka, to może pobudzić do życia jakąś plagę, albo zabić jakieś inne życie. Stabilność Panowie to metoda idealna, a w jaki sposób osiągnięta, to już rzecz drugrzędna. Uff.
-
I tak i nie. Chemia w akwarium to w sumie prościzna, podstawy z podstawówki i trochę matematyki. Co do zużycia magnezu, to może i teoretycznie, ale jest różnie. Zużycie magnezu zalezy od obsady akwarium i u każdego może być inne. Poza tym jest jeszcze wpływ SBS i soli jaką się używa, dlatego Bartek napisał przepis na dostosowanie roztworu. Oczywiście najlepszym sposobem jest dawanie wszystkiego oddzielnie, w/g zużycia, ale to już kwestia wyboru i pewnego doświadczenia. BTW, dla początkującego akwarysty polecam kalkulator do podmian i Ballinga, który z Bartkiem przygotowaliśmy: http://reefhub.pl/kalkulator-akwarystyczny/
-
E, Daniel. Co Ty? Toż to dihydrat, więc 73,5g/l.
-
A tam, amoniak zaraz. A w sklepie nie stosowali VSV? Współczuje błaznowi. Napił się gość, bo musiał, a rano obudził się w obcym domu i bez paska. Będzie miał moralniaka ;-) , ale zdarza się. Sorki, dla rozładowania tematu. A swoją drogą, ładnie wygląda. Nie wszystko w naturze musi być "pod linijkę". Masz unikatowego błazna. Fajnie.
-
Ja wygralem za pomocą KMnO4. Jak się jeszcze pojawial jakis osobnik dorosly, to rozgniatalem. Widocznie nie zdążyły zlożyc jajek.
-
Konradek, a Ty męczysz nas z tym nazewnictwem.... ;-) masz rację. Ale nie o to chodzi. Faktem jest, że do końca nie wiemy, kiedy adsorbenty przestają działać. Fajnie byłoby, gdyby każdy z nich miał jakiś wskaźnik, jak Purigen choćby, robi się brązowy - to znaczy że zużyty. Z adsorbentami fosforanów, to jeszcze tak jak koledzy piszą, zaczynają rosnąć - wymienić. A co z węglem? Szybkość zużywania zależy od zanieczyszczenia systemu, u jednych adsorbent fosforanów zużyje się po tygodniu, u innych po miesiącu.
-
Moje Aquarium - Pytania i zagadnienia
Arduan odpowiedział Diodonn → na temat → Pytania o sprzet 250 - 600 L
Eh, to dla przestrogi daj kartkę, "Tych klientów nie obsługujemy". I cyknij zdjęcie tego czegoś. -
Moje Aquarium - Pytania i zagadnienia
Arduan odpowiedział Diodonn → na temat → Pytania o sprzet 250 - 600 L
Dla mnie aiptasia. -
Zmniejsza pole ataku dla garbika.
-
Cokolwiek, co zwiększy powierzchnię wymiany gazow.
-
I to jest własnie natura. Odchody jednych, są pokarmem dla drugich. Akwarium zyje jako calosc, jeden organizm, gdzie większosc pricesow się zazebia. Jesli chodzi o ostateczny metabolizm tych odchodow to raczej liczymy na bakterie i odpieniacz lub DSB. Do srodowiska, jak piszesz dostaje się wszystko, ale nie wszystko jest zjadane, co w pewnym sensie zatruwa system. Raczej nie ma mozliwosci stwierdzenia, co jest większym zatruwaczem, mozesz jedynie na podstawie testow powiedziec, czy system sobie z tym radzi, czy nie. Aha. Rosliny tez produkują i uwalniają rozne substancje, chocby weglowodany, proteoglikany itp.
-
Brak odpieniacza. Poważnie. Zainwestuj w cokolwiek, jesli nie celem usuwania organiki, to przynajmniej CO2.
-
Moje Aquarium - Pytania i zagadnienia
Arduan odpowiedział Diodonn → na temat → Pytania o sprzet 250 - 600 L
Tak się zastanawiam, czy i ile krzemianow, zelaza i innego syfu w glinie siedziec może. Moze warto pomyslec nad innym rozwiązaniem. -
Moje Aquarium - Pytania i zagadnienia
Arduan odpowiedział Diodonn → na temat → Pytania o sprzet 250 - 600 L
Oj tam, oj tam. Ja się zczepial nie będe, bo kazdy robi jak mu sie podoba. Mam tylko pytanie odnosnie tych doniczek, absolutnie bez uszczypliwosci - gliniane? Nigdy nie wiadomo co w glinie, nawet wypalonej siedzi. -
OMG. Odpowiedzi szukaj wpisując w Googlach "jasnowidz", albo "wróżka", mozesz też postawić tarota. Chlopie, testy to podstawa, drugie to informacje o systemie i trzecie - ewentualnie zdjęcia.
-
Moje Aquarium - Pytania i zagadnienia
Arduan odpowiedział Diodonn → na temat → Pytania o sprzet 250 - 600 L
Jak obniżyć NO2 - czekać, musi się rozbujać cykl azotowy. Skoro masz NO2, to znaczy, że nawet nitryfikacja dobrze nie działa, nie mówiąc już o denitryfikacji. Proponuję wyprowadzić ryby, ale piszesz, że się nie da, szkoda, bo się męczą, wprowadzić jakieś bakterie - może Microbe-Lift Specjal Blend lub Nite-Out i czekać. Choć po cichu mam nadzieję, że piszesz o NO3. Powodzenia. -
Nie, nie możesz. Najlepiej płynem wzorcowym o PPT 35g/kg.
-
Ale jest napisane, żeby z tym nie walczyć.
-
Daniel, z kobietami o kolorach dyskutujesz? ;-) No ja nic w kolorze płatków miedzi nie widzę. Tak się przyglądam i na dwóch pierwszych to może być Dino, ale na trzecim w lewym dolnym rogu to chyba Cyjano, a poza tym widać piękne glony wapienne. Koleżanka zaznaczy o co dokładnie chodzi.
-
To co Ty masz w tym akwarium? Ryby i bakterie tylko? Jak tak, to nie ma się co magnezem przejmować. A tak na poważnie. Nie stosujesz Ballinga? Nie masz reaktora wapnia? Kalkwaser? Powiedz coś więcej, nie trzymaj nas w napięciu. Poza tym możesz dobrać jeszcze odczynnika 3 i kropelkować dalej, każde 0,02ml odczynnika, to 30mg/l Magnezu. Przesolenia bym nie winił, bo nawet jeśli w soli docelowo jest 1400mg Mg, to w każdym gramie miałbyś 40mg. Więc z zasolenia 35g/kg musiałbyś zrobić min. 37,5, żeby magnez skoczył poza skalę, czyli 1500.
-
Masz akwarium ponad rok, do tej pory bylo dobrze? Jak suplementujesz Ca i wodorowęglany? Stosujesz sbs? Nic o tym nie piszesz a po roku to juz cos trzeba dawac, pomóż sobie pomóc. W ostatecznosci opisz jak robisz test, bo w tym temacie tez klocki bywaly. Pozdrawiam.
-
http://reefkeeping.com/issues/2006-12/rhf/ Tu masz wszystko opisane, jak i dlaczego zła kalibracja fałszuje pomiary.
-
Nie @jaaarek, przesunięcie skali wynika z różnych skal SG. W przypadku RS jest SG25/25 W przypadku np. DD jest SG20/20 A to, że refraktometr przewidziany jest do wody morskiej, to polega na czym innym. Jeden z powodów jest taki, że obecność Magnezu zaniża pomiar zasolenia roztworu. Różne roztwory soli inaczej załamują promienie świetlne, mimo że wsypiesz 35g Chlorku magnezu do jednego słoika, a do drugiego 35g Chlorku wapnia, to zasolenie mierzone refraktometrem w każdym roztworze będzie inne, ale rzeczywiste zasolenie będzie 35g/kg, jeśli będzie mierzone spławikiem, czy inną metodą "wagową". Ten sam indeks refrakcji, czyli to samo załamanie promieni świetlnych jest dla wody morskiej o zasoleniu 35g/kg i roztworu czystego NaCl o zasoleniu 36,5g/kg.