-
Liczba zawartości
5 558 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez Nik@
-
Zabiedzona, ale da radę i bedzie gwiazdą po 2-3 tygodniach:) Mnie na zagłodzoną tubkę Paweł (Zielony Mintaj) polecił wyjmowac ją do kubka/miseczki i robic jej kapiel z unimixem morskim. Podziałało szybko. Koral na pokarm reaguje najlepiej w ciemności. Wyjmujesz do kubeczka/miseczki i wlewasz bardzo drobny pokarm dla filtratorów, na przykład unimix morski i zostawiasz na godzinkę. Ja co 10 minut jeszcze delikatnie przemieszałam wodę, żeby pokarm krązył i po godzinie czy półtorej wkładałam korala z powrotem do akwa. Trochę cierpliwości i tubka bedzie najpiękniejszym koralem w Twoim akwa
-
Tak. Mam lampę dyi ze sterowaniem arduino i na noc zostają 2 niebieskie diody na 1%
-
Siatka na pewno część światła blokuje, ale mam zapas mocy w lampie. Teraz jest ustawiona na 80% niebieskie i 50% białe, dla tych korali, które mam wydaje się wystarczać. Siatka na pewno część światła blokuje, ale mam zapas mocy w lampie. Teraz jest ustawiona na 80% niebieskie i 50% białe, dla tych korali, które mam wydaje się wystarczać. Szukałam siatki z drobniejszymi oczkami, niestety, nie znalazłam idealnej. Była siatka ogrodowa na krety, zielona, z dużymi okami, ale okropna Tkaninowej (oka gęściejsze, ale cieńsza) na owady nie chciałam, bo obawiałam sie, że jak rybka podskoczy, to może sie zaplątac płetwą. Bylam tez na budowlanym, byly siatki o idealnych okach służące jako podkład do tynków, ale z włókna szklanego, wiec odpada.
-
Jesteś pewien, że wlasnie tego potwora masz?! http://www.sadistic.pl/krewetka-modliszkowa-najszybszy-cios-w-przyrodzie-vt197744.htm
-
Ktos mnie niedawno prosił o foty mojej dyi siatki na akwarium, to wkleję i tu, może komuś sie przyda i pomoże zaoszczędzic kilku rybich istnień, przedwcześnie zakończonych na panelach tudzież dywanie. Z tego miejsca proszę: nie kupujcie babek, ślizgów, mandarynów, doktorków i nawet błazenków, jeśli nie macie przykrycia lub wysokiej korony. Babki potrafią wyskoczyć przez najmniejszą szparkę, sama tak dwie straciłam mimo, że akwarium było przykryte. Ale przez kaskadę i odpieniacz nie było przykryte w 100%. Wystarczyła mała szparka. Teraz, odkąd mam wieksze akwarium i sump, bez wystającej kaskady i odpieniacza i jednolicie przykryte siateczką nie teleportowała mi się żadna rybka na podłogę Poczyściłam dziś przednią i boczną szybę nowym czyścikiem-chińczykiem za 49 zł z promocji w sklepie u sponsora forum. Trzeba się namachać, bo ma bardzo mocny magnes i ostrze trochę nierówno zbiera, ale 49 zł a 150 czy 200 zł to jednak jest różnica, dla której jestem skłonna raz czy dwa w tygodniu wytężyc mięśnie. Szyba z przodu czyściuchna, wszelkie zielone kropki i algi wapienne zniknęły, ryby pływają po pokoju Sarco nadal nie chce wypuścić długich polipów, nie wiem dlaczego. Są na wierzchu, ale krótkie, tuż przy skórze, sam grzyb pompuje się ładnie. jak go zachęcić do polipowania? Z nowych korali pierwsza gwiazda to euphyllia paradivisa od Jadwigi, przepięknie się napompowała juz od drugiego dnia i zdrowa jak rydz. Nie mogę się na nią napatrzyć podobnie knopia. Inne korale z każdym dniem coraz ładniej sie otwierają, jedynie echinophyllia nie za bardzo. Pewnie przez parametry Meiacanthus atrodorsalis ze sklepu ma się dobrze, nadal jeszcze kombinuje, do czego służą mrożonki i wiele czasu spędza na przeszykiwaniu skał. Chyba mysis łowi. Wygląda ładnie, nie ma ości na wierzchu. Miał niewielkie ubytki na płetwie grzbietowej, widzę, że się zmniejszyly. Tylko nie wiem, dlaczego nie ma takich kolorków, jak na zdjęciach w necie. Przód bladoniebieski, tył białoszary i tylko na płetwie ogonowej 2 paseczki żółte. Wybarwi się na niebiesko-żółto, jak dorośnie, czy trafiła mi się bledsza wersja kolorystyczna? tak czy siak bez wzgledu na kolor fajnie go obserwować
-
Miło patrzeć na babeczki przy pracy
-
Ładna rybeńka A siatka na akwarium jest? Co do mielonego... to zastanawiam się, czy to ukwiał się nie nauczył, czy właściciel Ja w małym akwa naciągałam skarpetkę pończochową na dyszę kaskady i robiłam cienka końcówką noża dziurki tak, by poleciały oczka, żeby zwiekszyc przepływ kaskady i całe szczęście nie miałam problemów z mielonym. Na cyrkulatorze tez przez jakiś czas była pończocha. Teraz w duzym akwa wyłaczałam cyrkulatot na noc, póki ukwialy łaziły. Obieg daje u mnie największy ruch, więc mogłam sobie pozolic na wyłaczanie. teraz ukwiały siedzą długi czas w jednym miejscu, ale tak czy siak trzeba będzie czyms zabezpieczyc, bo w każdej chwili mogą ruszyc, a skubańce szybko łażą.
-
Czyszcząca, chyba tych nie masz. Mam jeszcze jedną wurdemanni, ale nigdy nie widziałam, żeby jajeczka nosiła. Kuekhentali straciłam z miesiąc temu, z niewyjasnionych przyczyn.
-
U mnie krewecia tez własnie nosi jaja, niestety, nie mam drugiej krewetki, więc co wylinka (zrzuca jajka krótko po wylince), to korale mają ucztę. Może wyślę ją do Ciebie na imprezę, to tez jakichś larw się dochowam
-
Clavularia pw
-
Nowe wieści z placu boju: - KH i Ca doszły do przyzwoitych wartości, Mg niewiele poniżej normy. Ph lata 7.9-8,1 - znalazł się mitrax, więc jedynie berghia póki co ma status "zaginiona" - żółtkowi wczoraj pojawiły się białe kropki na płetwach i kilka pyłków na ciałku, od razu wlałam herbtanę. Może niepotrzebnie, ale wolałam dmuchac na zimne. dziś jak sie mocno przypatrzyc, to widac jakieś ledwo-ledwo ślady, chyba herbtana pomogła, tylko odpieniacz znów nieczynny - nowa rybeńka (mieiacanthus atrodorsalis) bardzo fajnie się zaaklimatyzowała, jakby od zawsze mieszkała w akwarium. Niczego się nie boi, nie chowa się, cały dzień pływa na widoku, zakumplowała się z doktorkiem, który w pierwszy dzień ja gonił. Jedynie nie kuma jeszcze za bardzo, o co chodzi z tymi mrożonkami pływającymi w toni. Zanim zatrybi, że to się je, to już jest prawie pozamiatane. Ale udaje jej się złapać jakieś okruszki. Nie jest wychudzona i coś tam dłubie w skałkach, więc jestem dobrej myśli. Co jakiś czas ociera się o sarco, a raczej odbija się na nim, jak na trampolinie. Nie wiem, o co chodzi. - nie wiem, co się stało z grzybkiem rhodactis złapanym przez quadri. Nigdzie go nie widac, a quadri jest półflaczkiem i ma z boku jakieś wybrzuszenie. Może zastanawia się, czy zjeśc, czy wypluć, albo chce się pozbyć grzyba, ale sie mu przykleił miedzy mackami i nie potrafi. Nie wiem, nie wtrącam się. Wczoraj i dziś zawitały nowe koralowce od Jadwigi i Coralhouse: - echinophyllia - euphyllia paradivisa - knopia - grzybek discosoma metalic blue - Clavularia virdis PAPAYA ULTRA GREEN Mam nadzieję, że się przyjmą.
-
Pacific Sun na targach Interzoo 2016 w Norymberdze..
Nik@ odpowiedział Przemek → na temat → Pacific Sun
Działają -
Nie znam przyczyny, dlaczego wyłączył się bezpiecznik, więc wolę pilnować. Mnie to wstawanie nie przeszkadza, i tak bardzo często budzę się w nocy. Meiacanthus cały i zdrowy, mam nadzieję, że dziś coś zje Ooo, dzieki, ten za 3 dyszki wezmę Poszperam jeszcze u tego sprzedawcy, może jeszcze jakieś fajne płytki ma.
-
Doktorek nadal próbuje nakłonić strzałki do czyszczenia, ale już mniej je molestuje. Chyba nic mu dotkliwego nie dolega, bo najada się jak bąk i dokuczał nowej rybce. Tak tylko z ciekawości dopytam: czy Wasze doktorki odwiedzają krewetkę czyszczącą?
-
Kibicuję mocno! Ja bym chyba osiwiała ze stresu
-
Ok, dzięki, pójdę i zapytam, a w razie czego ten sygnalizator to tez dobry patent. Mogę go sobie wpiąc w gniazdko w sypialni, bo wszystkie gniazda (prócz dwóch dodatkowych kradzionych ze światła) mam na jednym obwodzie Mam zgryza z nową rybką. Szlam do sklepu, pływała sobie raźno, wróciłam po 20 minutach i przepadła gdzieś. zauwazyłam, że ramki z siatką nie połozyłam idealnie, byla szparka, więc przeszukałam pod szafką, wszedzie dookoła i nie ma. W kominie nie ma. rybeńka jest tak mała, więc obawiałam sie, czy pogoniona przez doktorka nie wskoczyła do komina i nie wciagnelo jej przez sito. Otworzylam bardziej spływ i nic. Obszukałam w akwarium, wszystkie ryby pływały, tylko atro nie było nigdzie w widocznych szparkach. Pozostaje nadzieja, że poszedl wczesniej spac i akurat, jak mnie nie było znalazl sobie sympatyczną szparkę i jutro kiedy wróce z pracy zobacze rybkę wesołą. Przy okazji znalazla się lybia, znalazlam pomponiki w miejscu, które juz kilka razy przeszukiwalam z latarką i nie było. Chociaz jedna zguba znaleziona, ale bilans na razie dalej 3 sztuki zaginione: berghia, mitrax i nowy pasażer nostromo. To akwarium miało być antydepresantem na zimę, a ja zamiast wylegiwać się na kanapie z piwkiem i relaksować się pieknym widokiem, ciągle się stresuję i szukam kogoś pod szafą Fakt, cześć z tych ataków paniki jest na wyrost, ale i tak dużo złego się działo i nadal dzieje. Dotarła dziś paczucha z componentami od AF, bedziem lać, bo wszystko leci w dół. Gdyby tak no3 zechciało zgodnie z trendem tez lecieć w dół, to bym się nie pogniewała. Mam już test na Ca wreszcie. Kh udało mi się podnieść do 7, a Ca do 380 (testy sprzed chwili), Ca nadal dużo za nisko, ale przynajmniej Kh juz nie straszy, więc mały kroczek naprzód. Dwa do przodu, trzy do tyłu
-
Dziś do akwarium zawitał długo poszukiwany i wymarzony atrodorsalis. Rybeńka jeszcze malutka, ze 4 cm... myślałam, że po wpuszczeniu czmychnie w skałę, ale nie. Cały czas pływa i zwiedza, choc niestety nie zjadła kolacji ani okruszka. Ale może to z wrażenia. Myślałam, że najwiekszym zagrożeniem dla niej jest sexguttata, bo dość waleczna jest ta moja paróweczka. Ale babka nic jej na razie nie robi, tylko doktorek napastuje. Mimo wszystko najmniejsza rybka pływa, a jak nie ucieka, do kiedy doktorek ja dogoni, to on nic jej nie robi. Odpływa, rozpedza sie i znów podpływa, straszy. Może się dogadają. Quadri złapał grzybka rhodactis, który był luzem i płynął z prądem. Quadri cały się skurczył, ale cały czas trzyma go w mackach i nie puszcza. Mam nadzieję, że nie spróbuje go zjeść. Nastawiam sobie budzik na 2:30, wstaję, sprawdzam, czy pompy działają i wracam spać. taki mam plan co noc do czasu, aż wykombinuję jakiś alarm.
-
Super, że widać efekty
-
Kropelka oceanu Tediego 320brutto 260netto
Nik@ odpowiedział tedeus63 → na temat → Akwaria 250 - 600 L
Wygląda na tę: http://www.akwarysta...frogspawn-coral Ewentualnie divisa, różnią się między sobą budową szkieletu. http://nano-reef.pl/topic/71223-euphyllia-divisa-va-paradivisa/ -
No i mam kolejną opowieść o doktorku, ale założyłam nowy temat. Jak nie urok, to... Doktorek wygląda ok, choć nadal próbuje nakłonić którąś ze strzałek, żeby zajrzała mu w skrzela, a one oczywiscie nie kumajo. pPodczas karmienia przypadkiem złapałam jedna ze strzałek do kubeczka. Zwykle po wlaniu pokarmu nabieram do niego jeszcze wodę, żeby wypłukac to, co się przyczepiło, no i wyjęłam kubek z rybką Musze kiedyś sfilmować, jak sexguttata walczy o algi z klipsa. Franca gryzie doktorka i pokolca, nawet dziś kłapneła przypadkowo przepływającego brzydala, żeby dostac sie do alg. Urwała kawałek "szmaty" i czmychnęła, potem żula i wypluwała z 20 minut Tubastrea dziś miała dzień kubeczkowania, nażarla się jak mops i wygląda teraz przecudnie. Staram sie ją dokarmiac pozaakwariowo raz lub 2 razy w tygodniu, bo z uwagi na prąd wody trudniej mi ja karmic w akwarium. Pozostale dni zjada to, co sama wylapie i to plus jedno-2 kubeczkowania jej wystarcza. Nie taka trudna w utrzymaniu, jak mówią. Wzięłam też blasto razem z nią do kubka, pojadły sobie obydwie do syta. Tubka ma około 18 główek, z czego dwie maja inną barwę, taką cytrynową, reszta w kolorze żółtka jaja. Myslalam, że te dwie główki sa inne bo młode, ale rośnie jej kilka maleńkich i sa od "urodzenia" ciemnożółte. Chyba mam dwa rodzaje w jednym, co cieszy mnie bardzo Jutro jadę po meiacanthus, mam bardzo, bardzo wielką nadzieję, że przystosuje się tak fajnie, jak midas. Budzik dziś ustawię na trzecią w nocy, licho nie spi, więc będę czuwac i ja, czy nie zdarzy się kolejny pstryk na tablicy rozdzielczej.
-
zaraz Ci wyjdą te korale z akwarium uwielbiam akwaria na miękko
-
Fakt, są upierdliwe. Ryby są szybsze, więc dadza radę, ale niestety wyżerają koralom z pyska, a koral już nie ucieknie Pełnią jednak funkcję pielęgniarek, czyszczą rybki z pasożytów no i są bardzo atrakcyjne do obserwacji. Mój gutek żadnej rybce czyszczenia nie odmawia, uwielbia to robić, a w większym akwarium już tak nie obłazi koralowców. 4 rybki, w tym puellaris, to trochę dużo...ale pewnie docelowo myślisz o większym.
-
180l UK - czyli jak nie zaczynać przygody z akwarystyką morską
Nik@ odpowiedział inn0vat1on → na temat → Akwaria 60 - 250 L
A kiedy ta akcja miała miejsce? Pytam, bo wieloszczet mógł jej zostawić swoje włoski w pysku, nic jej nie jest? -
Pomysł na grzybki podsunał mi Zielony Mintaj, sprawdziło się Grzybek siedzi w akwarium w miejscu, gdzie nie ma tornada, w szklaneczce po nutelli, położony na kawałek skałki. Za tydzień pewnie będzie już przyssany na amen.
-
W polsce można dostać i już sparowany zestaw i osobno, jest szansa, że się dobiorą. Choć myślę, że jak już będą ryby, to bardziej przydałaby się krewetka czyszcząca, ale każdy lubi coś innego. Mnie się nie udało tak ładnie zaaranżowac 54L, jak Tobie. Chyba do kolejnego akwarium poproszę jakiegoś faceta o pomoc, Wam to dużo lepiej wychodzi