Skocz do zawartości

Nik@

Szlachta Morska
  • Liczba zawartości

    5 558
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Nik@

  1. Nik@

    Nowy projekt 120x50x60

    Przecedzam, bo po domu śmiga mi rudy kociej, który nie waha sie zostawiac swoich rudych kudłów tam, gdzie zostawiać ich nie powinien. Zanim kastra zapełni się 50L rodi to już futro pływa na wierzchu. Kot i akwarium to niezbyt fortunne połączenie, ale co robić, jak ja już taka nietypowa jestem... cierp ciało, jakżeś chciało
  2. Nik@

    Moje zagłodzone słoneczko

    Jeszcze 3-4 tygodnie opieki i Twoje słoneczko odwdzięczy Ci się za troskę tak, jak żaden inny koral
  3. Nik@

    Nowy projekt 120x50x60

    Teraz mam tylko prastarą nokię z aparatem 2.0 mpx, a filmiki tworzy niewiele wieksze, niż kostka czekolady... Może szajsung wróci w końcu z naprawy. Poza tym na prawdę bałagan jest, za dużo skałek, nackane maleńkimi szczepkami, chaos, tylna szyba zarosnięta... Ale pojedyncze korale i żwawe rybcie cieszą oko Słoneczko to mój najpiękniejszy koralowiec, już zapadły ciemności egipskie w akwarium, wszystkie ryby spią, zoa pozamykane, a ono tak napompowane, jakby dopiero wzeszło
  4. Nik@

    Nowy projekt 120x50x60

    No i stało się, przeprowadzka zakonczona Zostały jeszcze ślimaczki do przeniesienia, ale teraz nic w małym nie widac, poczekam, aż się woda wyklaruje. Kilka korali odkleiłam od podstawek i przyczepilam bezpośrednio do skały, te podstawki bardzo szpecą. Akwarium teraz brzydko wygląda takie zawalone. 2 czy 3 skałek będę chciala się pozbyc i kilku biednych szczepek montipor, ale szkoda ich wyrzucac, bo mogą byc jeszcze ładne, a na skałkach sa grzybki i inne korale. Niektóre korale pozamykane, ale słoneczko jest wniebowizięte i przepięknie napompowane. Przy klejeniu korali ze 3 razy szturchnęłam rurówkę sabellastarte i od 2 godzin nie wysuwa pióropusza. Rurka nie wydaje się peknięta, ale ta przednia częśc z otworem jakby odrobinkę się od góry wgniotła. Rureczka się tylko wystraszyła, czy mogłam ją uszkodzic? ... Sprawcą niechęci rurówki do wyjścia z domu okazał się doktorek. Skubie ją, skubaniec jeden. Jak mu nie przejdzie, to będę musiała oddać rurówkę w lepsze wody Dzisiaj był stresujący dzień dla ryb i korali. Przenosiny reszty zycia, odklejanie z podstawek, klejenie do skaly, przekładanie z kąta w kąt i kiedy zdawaloby się, że to już koniec, to zafundowałam jeszcze zwierzakom podmianę 100L wody na świeżą solankę. 100 litrów wody przytaszczonej z łazieknowego rodi i 100 litrowych dzbanuszków solanki przecedzonych przez sitko z watą do sumpa przypomniało mi tez, że mam kregosłup. Kiedy pompy były wyłączone, w ramach rekompensaty silnego stresu wlałam koralom kosteczkę unimixu morskiego. Nie widziałam dotąd słoneczka aż tak uśmiechniętego i z tak gęstymi i długimi polipami. Do teraz jest takie napompowane, choc słońce w akwa juz zachodzi... ale jemu przecież wszystko jedno, bo nie fotosyntezuje. Malutka blastomussa,wielkości 20 groszy, która dziś tez się przeprowadziła przepieknie świeci na czerwono. Mała acra niebieska z zielonymi kudełkami może z daleka niewidoczna, ale z bliska te polipy tez troszke świecą. Jedynie ta biedna rurówka dziś jest tak dreczona, może rybki w stresie podskubywały, a jutro już dadzą jej spokój? babeczka sexguttata codziennie koło godziny 19-20 zaczyna okopywac swój dom. Zostawia tylko jedno wyjście, a reszte zasypuje i nie wahas się uzyc ślimaków do zatkania wejścia. Jej nocni goscie, babki-strzałki niestety wolą wchodzić przez zasypane drzwi i psują jej robotę. Wczoraj jedna strzałka źle wymierzyła i uderzyła pyszczkiem w skałę, zatoczyła się nieco i postanowila jednak wejśc frontowymi drzwiami. Dziś żadna nie zaryzykowała zderzenia i wszystkie grzecznie weszły przez otwarte wrota
  5. jak to nic nie da? Chyba chodzilo o to, żeby pompa była podłączona wprost pod otworami, aby rura powrotu szła prosto do góry. Jesli odwróci sumpa bedzie to możliwe, tylko trzeba bedzie hydraulikę zmienic.
  6. W przypadku babki chyba nigdy nie należy zdejmować osłony. Nawet, jak rybka sie zadomowi i będzie miała światło nocne, może coś ja spłoszyć i będzie czips na panelach. Zanim wprowadziłam ryby do nowego akwarium zrobiłam dwuczęsciową ramkę z siatką (plastikowa moskitiera ogrodowa sprzedawana na metry). prócz babki mam jeszcze doktorka, który tez jest w czołówce skoczków, planuję też równie skoczne mandaryny i bez osłony miałabym pewnie turniej 4 skoczni Obecnie mam w akwarium dośc dużą sexguttatę, zachowuje się podobnie jak puellaris. Ma kryjówkę pod skałą, kilka wyjsc, które codziennie na noc zakopuje, zostawiając tylko jedno. W okolicach swojego domku robi troche zadymy, usypała sobie tam sporą górkę, a w pozostałej cześci akwarium tylko przesiewa piach, nie sypiac po skałach. Warto w okolicach babki domu nie "sadzic" korali i zostawić ją jednak w akwarium, bo to na prawdę pożyteczna rybka. Kiedy zostanie wpuszczona do zabrudzonego piachu to przez jakis czas na pewno bedzie zadyma, ale to dobrze. Syf z piachu zostanie wypłukany. Wata w sumpie koniecznie. Ja prawie codziennie muszę wymieniać mimo, iz pływających w toni paprochów nie widac.
  7. Ja również dziekuję Paweł, szkoda, że na pizzę nie dotarliście, była niezbyt dobra, ale gadało się przy niej bardzo smacznie
  8. Pomarudzilabym, że rozdzielczośc za słaba i nie da się powiększyc, ale nie będe marudzic Ładnie i kolorowo. To jeszcze zoanthusowo-pitazjowe pokaż Aaa, jeszcze pytanko, dywan jest w zoanthusowym?
  9. Nik@

    Moje zagłodzone słoneczko

    Cieszę sie, że podjęłaś się jej ratowania, szkoda by było takiego pięknego korala zostawić w tym sklepie na pewną śmierć. Jak zaczęła już wysuwać polipy, to pewnie będzie dobrze, jeszcze ze 3-4 tygodnie kubeczkowania i będziesz miała swoje piękne, wymarzone słoneczko
  10. Mam taki sam ukwiał, tez myslałam, że to quadri. Tu na zdjeciu jest podobny i na pewno quadri, tez taki tęczowy, ale jednak wygląda inaczej: http://jadwigamorska.pl/entacmaea-quadricolor-2552.html
  11. Nik@

    Moje zagłodzone słoneczko

    Faktycznie zabiedzona, jeszcze sporo wody morskiej upłynie, nim dojdzie do siebie. Z moją az tak źle nie było. A czym karmisz? Ja dawałam unimix morski. jeśli u Ciebie nie ma takiego, to jakis drobny pokarm dla filtratorów. Najlepsze efekty były, kiedy wyjmowałam ją wieczorem do kubeczka, wlewałam kostkę lub pół kostki unimixu i tak zostawiałam ją na dwie godziny. Wyjmowanie do kubeczka jej nie stresowało, dbałam tylko o to, żeby nie miała kontaktu z powietrzem przy wyciaganiu i wkładaniu. A kiedy wpadłam jeszcze na to, żeby na te dwie godziny gasić światło, to efekty były rewelacyjne, szybko wyciągała polipy. W akwarium nie ma szans jej tak dobrze nakarmić, taka biedulka potrzebuje niemal kąpieli błotnej.
  12. Nik@

    Nowy projekt 120x50x60

    Mój guru powiedzial, żeby jeszcze zostawić, wyjąc tylko purigen, więc go słucham jak wyroczni Cos nie wierzę w to wyjałowienie wody, robię większe podmiany, więc dostarczam nowych składników no i dodaje kropelki abev. Rybkom daje tez kropelke fish v do pokarmu. Przełożyłam dziś kolejnych kilka korali z małego, w tym jedną euphyllię i przykleiłam niektóre do skal. Następne przykleję jutro, bo nie chcę rybek tak długo stresować. Nadal mi się nie podoba
  13. Kto sie wybiera do Palmiarni dzisiaj? Gdyby się wybierał ktoś, kto ma na zbyciu niebieskiego, świecącego grzybka to chętnie kupię przy okazji spotkania
  14. Ten z drugiego to heteractis magnifica (nowa nazwa - radianthus magnifica) http://actiniaria.com/radianthus_magnifica.php
  15. Nik@

    Nowy projekt 120x50x60

    Nic nie wkładałam bez konsultacji Ale może czas już coś wyjąc. A zbiornik nie jest po przesiadce, w zasadzie to nowy zbiornik tyle, że na skale "z odzysku" od kolegów z forum po likwidacji akwarium. Dziś mijają 3 miesiące od wodowania w solance
  16. Nik@

    Moje zagłodzone słoneczko

    Kodi, ten koral się nie opala, bo to niefoto Zagłodzona tubke trzeba karmic pod butelką, żeby miała duzo czasu na zareagowanie na pokarm i wyciągnięcie polipów. Karola, tez jestem ciekawa, jak wyglada teraz, polipuje już ładnie?
  17. Nik@

    Nowy projekt 120x50x60

    Ja dostalam test od kolegi, od którego kupowałam skałę i był bez instrukcji. Ale domniemam, że jesli przy 1 ml wody, nawet, jesli miało byc 10 fosforany są niewykrywalne ludzkim okiem, to przy 10ml tym bardziej. Myslę sobie tak... skoro w systemie bez ryb, bez karmienia, azotany uparcie były na poziomie 50, a teraz z rybami nadal jest 50 i brak fosforanów, to może znaczy, że chyba mam w pewnym sensie równowagę chemiczną. Karmienie i brudzenie przez ryby musi produkowac i no3 i po4. Może te związki produkowane są dokładnie w takich proporcjach, żeby się wzajemnie zjadac, przez co nie ma szans "zjeśc" poczatkowych nadwyżek. Ta teoria trzyma sie kupy? Jesli tak, to może powinnam wprowadzic do systemu więcej fosforanów, lub wyjąc jakies media, które chetniej pochłaniają fosforany, niż azotany? mam węgiel, purigen, matrix, phosphate minus siporax i zeomix. Może wywale phosphate minus? Opcja numer dwa: salifert kłamie. Tyle, że do no3 mam dwa opakowania testów saliferta z róznych partii produkcyjnych i pomaiar w dwóch akwariach pokazywał podobne wyniki. W takim sensie, że w małym obydwa saliferty pokazywały podobne wyniki niższe, w duzym obydwa pokazują zblizone wyższe. Nie pochwaliłam się jeszcze, że wczoraj w domu Małej Siostry pojawił się nowy mieszkaniec: rozgwiazda piaskowa. Obawiałam sie, że jak sie zakopie w piachu, tak już jej więcej nie zobaczę, ale przy porannym karmieniu wykopała się z piachu, obleciała akwarium, pozwiedzała szyby, dała chwilę uciechy z obserwacji. Nie wiedziałam, że one są takie szybkie
  18. Nik@

    Nowy projekt 120x50x60

    Mierzyłam własnie po4 i nie widze żadnego zabarwienia. Chyba test do pupy, to niemożliwe, skoro 7 rybek fajda... chyba sie usmiechne do kogos ze sląska, żeby swoim testem zmierzył moją wode bo może mój już sie zestarzał? Przy okazji mam pytanie. Ile ml wody do testu Saliferta trzeba uzyc, 10 czy 1? Bo instrukcje PL znalezione w necie twierdza, że 10. Ja wziełam 1ml tak, jak instrukcji po angielsku Edit: dziękuję Hajlajter, miło to czytac
  19. Moja tez tak pływa, jak ją czasem czyszcząca pogoni.
  20. Nik@

    Co to może być ?

    Mam ich trochę, nie szkodzą zadnym koralom, zywia sie byle czym, co spadnie obok i robak da radę dosiegnąc z rurki. Fakt, że przez nie piach z czasem zaczyna wygląda nieladnie, Wszedzie pełno wąsów i posklejanych rurek, zwłaszcza przy szybach to denerwuje. Jesli ich populacja zacznie Ci doskwierać, to babka kopiąca lubi je zjadać.
  21. Ładna ta goniopora. heteractis tez dorodny, ciekawe, czy mamy je z tego samego akwarium Może mamy "rodzeństwo".
  22. Nik@

    Akwarium 54L

    Jest opcja z całą skałą wyjąc morderce? Widziałam, że wystawiles na targowisku i bedziesz go wiózł do wrocka. Nie wiem, czy uda Ci sie gagatka wykurzyc z tej skały... alez Ci się gratis trafił
  23. To dobrze, przyglądaj się podczas karmienia. Mój ma okrągłe boczki, żadnego załamania nie widac na ciele, ani kregosłupa, ani pod skrzelami. U mnie karmienie wyglada tak, że wiekszoś rybek na widok kubeczka juz jest pod taflą wody i potrafia nawet do tego kubka wejśc i z niego wyjadac. Zółtek jednak nie pływa tak wysoko, więc zanim cos sfrunie niżej, to musi poczekac. Powinien miec w diecie duzo roslin, takich jak algi nori czy mlecz. Idealnie by było, gdyby skały byly wlochate od glonów, ale nikt nie chce włochatych skał, więc trzeba żółtkowi zapewnic inną roslinnośc. Mój zjadał tez ze smakiem banana, ale ktos napisał, że pewnego razu po bananie padły mu wszystkie krewetki, więc teraz boję sie podawac. Olera wie, czym są pryskane i ile tej chemii do samego owoca się dostaje.
  24. faktycznie, o wiele lepiej. Co to za koral takie fioletowe kwiatuszki w rogu pod żółtkiem?
  25. Nik@

    Cyjano mycosidol

    U mnie z piachu zaczelo schodzic najpóźniej, po jakichś 5 dniach. Prawie dwa tygodnie trwało, nim cyjano pożegnałam do ostatniej kepki. Ale lepiej dłużej poczekac i zadziałac czyms łagodnym, niz miec efekt od reki mocniejszym i bardziej ryzykownym preparatem. Poczekaj cierpliwie i nie rób jeszcze podmiany. Odpieniacz włączony? U mnie najpierw zeszlo z korali, potem ze skał. Widocznie w piachu ma najwiecej pozywki i preparat nie działa tak szybko. Najlepiej faktycznie odessać ile sie da i przegrzebywać piach, żeby preparat miał szansę zadziałac skuteczniej. Świec tez krócej, jesli to mozliwe, cyjano potrzebuje światła.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.