Nik@

Tyle, ze chelmony wcinaja tez rurowki? W tej skale jest kilka gatunkow rurowek, czerwone, biale i w kropki. Ladne sa. ale... Mogę je hodowac w sumpie... byle się tych rozyczek pozbyć, bo to istna plaga juz. Ale chyba za mały baniak na chelmona?

Wiewiory juz takie czepliwe są Ale się tak sympatycznie czepia, że ma stałe zezwolenie u mnie na czepialstwo Musiałabym wziąć wszystkie skały. .. w moim baniaku od dawna były 3 sztuki a po włożeniu szczepek widzę je już wszędzie. A w baniaku ze skała taki las, że 3 chelmony mogłyby imprezowac tydzień do odcinki. Przyszły dziś drivery do lampy. Byłam zdziwiona, jakie one malutkie, na zdjęciach wydawały się spore. Dotychczas radziłam sobie z podłączeniem wanny, zlewu, kuchenki gazowej i zyrandola. Nawet pralkę udało mi się naprawić samodzielnie. Czas przejść na wyższy level, z Waszą pomoca uporam sie z tymi rurami i lampa. Jeszcze trochę i będę się mogła zatrudnić jako złota rączka

Oczywiście kątowka czyli szlifierka kątowa. Wstyd mi Mówię kątowka a napisałam kantowka. Tak czy siak muszę się zaopatrzyć i w szlifierke i w wiertarke, bo moja wiertarke tata zepsuł, wierlo oscyluje. widać gumniana była. ale teraz nie ma kasy na narzędzia, bo solniczka ssie z konta niemiłosiernie. Normalnie wir robi, w baku auta ta sama przypadłość A tyle szczepek jeszcze by się chciało. ..

zbyt kiepskie parametry są w tym akwarium żeby wpuszczać zwierzęta. Nie wiem czy uda się zbić. Przywiozłam te skały w wodzie z likwidowanego akwarium i było bardzo wysokie no3. Tata dziś przyjdzie, może uda się coś pchnać do przodu. Po cichu liczę ze w niedzielę juz zacznę ciurkac rodi. No i pierwszy problem. Okazało się, że otwór spływu przypada akurat w miejscu, gdzie przyspawany jest uchwyt mocujący blatu. Zdjęłam blat, tata wywiercil otwór i mówi, że po kantowke na działkę będzie musiał jechać jutro. 40 km w jedna stronę. Ja nie posiadam kantowki (jeszcze). Muszę się zaopatrzyć w więcej narzędzi. Ale miałam kolekcję brzeszczotow, wiec wzięłam w dłoń i po 10 min ostrego wyzywania się odrabalam dziada. Jeden brzeszczot połamalam, ale sukces!!! Jutro zakładam matę, wygryze w niej dziury przykrece przeloty, wypoziomuje szafkę i sru szkło na górę. Potem klejenie rur i mam nadzieje, ze wieczorem juz będzie wszystko w gotowosci stać, jak młodemu na weselu. O ile (odpukać w niemalowanego koguta o polnocy) znów coś nie wyskoczy.

Dziękuję To już jestem teoretycznie w pełni przygotowana do roboty Otwór w blacie zostawię tacie, wiercenie dziur to jego specjalnośc a ja się będę pastwić nad orurowaniem. Może jakąś fotodokumentacje z prac montażowych zrobię dla potomnych, jeśli jeszcze nie ma na forum? W sumie nie szukałam...

O widzisz, bardzo cenna uwaga! Dziekuję Pytanie jeszcze o rurę rewizji. Czy można jakąś siateczką przykryc ten otwór, albo czy są takie gotowe końcówki, żeby nie właziły ślimaki lub ryby nie wskoczyły przypadkiem? Z moim "szczęściem" wszystko się może zdarzyć.... Stani, kolanko to może wygląda ładnie u młodej rury (czyjaj: dziewczyny) , ale w akwarium jakoś tak daje po oczach. Ten locline zdaje się złożony jest z segmentów, można go skrócić w razie czego? Jak coś będzie nie teges, to zawsze można zdjąć i przykleić nieszczęsne kolanko... A gdybyście tez znaleźli chwilę, żeby zajrzec na mój temat, miałam tam pytania o wycięcia w blacie, a nie chcę tutaj śmiecic koledze

To samo pytanie zadałam u siebie, dziekuję Wygląda na to, że dobrze kombinowałam. Słowik, nie wiem, które z nas pierwsze się poklei, ale w razie czego daj znać, jak coś Ci się sknoci, żeby mnie ustrzec przed tym samym błędem Tu masz ułożenie elementów w kolejności spływ, rewizja, powrót. Oczywiście do tego rury, a powrót można u góry zrobić inaczej. Ja dokupie dysze locline

Dzięki za rady. Nic jeszcze nie cięłam i kleiłam, póki nie będę dokładnie wiedziała jak Jeszcze kilka pytań: otwory w blacie... domyslam się, że śrubunki mają z obydwu stron obejmowac samo szkło, więc otwory w blacie muszą być na tyle większe, żeby dało się podokręcać. Otwory w szkle są jednak dość blisko siebie i zastanawiam się, czy jest sens wycinać w blacie pojedyncze otwory, czy lepiej jedna duża dziura? Śrubunek klejony... czy dobrze zrozumiałam, że samego śrubunku nie traktuję klejem (nie przyklejam plastikowego białego pierścienia do szyby od spodu), jedynie rurki wklejam w środek? Wysokość poszczególnych rur. Z powrotem nie ma problemu... ale na jakiej wysokości spływ i rewizja? Do spływu zakupiłam dyszę z sitem, wygląda podobnie jak dysza od kaskady. Załóżmy, że punktem odsienienia będzie grzebień przelewowy, jego szczyt (rozumiem, że poziom wody musi być taki, aby sięgał nie wyżej, niż kończą się ząbki grzebienia). Więc woda w kominie musi mieć podobny poziom , żeby nie chlupała spadając. No i teraz pytanie, czy to sito Ma być całe schowane poniżej poziomu wody? Czy czubek ma wystawac powyżej lustra? Jesli będzie zbyt wysoko, to pewnie bedzie zasysał powietrze i siorbał? http://erybka.pl/product-pol-882-Aqua-Medic-Sitko-splywu-20-mm.html Do rewizji sita nie mam, nie powinno się zakładać? Obawiam sie, żeby jakas ryba (o ile się odważę jeszcze na ryby) czy slimak nie dostały sie do środka. Doradzono mi, aby wylot rury przyciąć pod kątem i ustawić taką wysokość, aby wystawał nad powierzchnie wody i żeby woda troszeczkę przelewała się do rury. Dobrze myślę?

Dziękuję, myślałam, że wszystkie są skręcane. A jak montować te klejone? Jaki klej i jak to zrobić? Oczywiście mam na myśli ten jeden gruby ddo spływu. Małe skręcam, a w dużym gdzie smaruje klejem? rurę przecinam?

no nie komunikują się, ale stowa w kieszeni...a to już ponad 10 kg piachu z czasem wymienię. Z tą pomocą to różnie bywa, ja jakoś nie umiem kogoś prosić. zdalnie i owszem, dręcze pytaniami, al o taką fizyczna pomoc ni śmiem prosić. dwa rodzaje śrubunkow? czym się różnią? w sklepie mówili, że tego większego nie mają tego samego rodzaju i jeden dali inny, ale nie zapamiętałam czym się różnią. Czy możesz mi wyjaśnić różnice?

Może w przyszłym roku uda się zrobić konkurs w kilku kategoriach wielkości zbiornika? Wtedy więcej osób miałoby szanse zabłysnąć swoim pieknym akwarium, a nowi forumowicze mieliby wzór do naśladowania w każdym rozmiarze. Fajnie byłoby zrobić 3 kategorie: do 250, 251 - 600 i powyżej 600. Tylko wtedy trzeba znaleźć sponsorów trzech

Przepraszam ze się podpinam, ale mam podobne pytanie. Jakiego pokolca mogłabym mieć w 360l (120 cm dlugosci) -zakładając, że to jest akwarium docelowe? Nie chcę męczyć ryb ani oddawać, kiedy dorosną. Chcę taką, która będzie mogła żyć w miarę wygodnie w takim akwarium. Żółtek pewnie, ale czy może inna rybka z nim lub zamiast zoltka?

Ja mam takie

Kolejny progres. Odebrałam sump. Jeszcze nie wiem, która strona prawa, która lewa i Która przegroda do czego służy, bo wklej ono w środek 5 szkieł. Ale jakoś do tego dojdę. Kupiłam tez grzebień i maty pod akwaria. Maty 3 mm pod panele dam po 3 warstwy i chyba będzie ok. Jedyne, czego mi brak, to żeby tata wywiercil otwory w blacie i pomógł wypoziomowac stelaż. Może uda mi się go namówić jutro, to w sobotę mogłabym juz zainstalować rury i powoli zalewać Rodi. Część wody wezmę z erybki. Musze jeszcze kupić klej do rur, do skał, jakiś silikon do przyklejania grzebienia. Jeszcze kupić piach i trochę skały. Dostałam trochę fajnej skały, niestety aiptasia rulez ale nie wyrzuce, bo jeden kawałek porośnięty jest grzybkami ricordea i jakas kępka zoa. Na razie skaly siedza dalej w tymczasowym akwa pod lampka 13w, ale widze, ze rico pieknie sie rozlozyly, wygladaja zdrowo. Zanim włożę do baniaka spróbuję co się da obstrzykac wrzącą rodi, ale rozyczek są dziesiątki Poniżej jedyny facet w domu. Przechwala się, jak to się zna na hydraulice, a jak przyjdzie co do czego, to zostawi mnie z tym sama i pójdzie spać

Wygląda jak wieloszczet

Czyli taka, jak kupiłam 13W powinna byc ok i dla mojego i Twojego glonowiska.

Jeszcze nie wiem, dziś odbieram sump a przegrody kazałam zrobić według uznania speców z erybki. Lampka była mi potrzebna do czasowego podtrzymania życia na skale w tymczasowym akwarium. Po przeniesieniu zamierzam jej użyć w refugium, jak się nie sprawdzi to kupię inną

ja chciałam taka lampkę: http://erybka.pl/product-pol-9041-AquaEl-Leddy-Smart-Sunny.html ale nie było akurat i wziełam http://erybka.pl/product-pol-1711-Blau-mini-PL-light-13-W.html Obydwie maja możliwość umieszczenia na krawędzi akwarium

Dalej dostępna?

Ja wczoraj ćwiczyłam ten sam temat. W erybce dobrali mi wszystko, co jest potrzebne do tej hydrauliki. Większy otwór jest na spływ i na tym spływie montujesz zawór. Kupiłam takie specjalne podłużne sito, żeby ryby czy slimaki nie dostawały sie do środka. Dwa mniejsze są na rewizję i powrót, ponoć kolejność nie ma znaczenia. Mam fotkę z poukładanymi elementami, ale teraz nie mam jak jej zamieścić. Jesli chodzi o przeloty przez szkło, to kupiłam takie droższe, skręcane, bo w nich jest możliwość przesunąć rurę, żeśli sobie źle ustawisz. W tych klejonych ponoć się nie da, bo rura jest przecięta, natomiast w tych skręcanych rura jest w jednym kawałku i można ja regulować. Hmmm, na reefhub doczytałam, że zawór ma być jednak na rurze powrotu, a ja na fotce z poukładanymi elementami mam zawór na rurze spływu... Cytat: "Ważnym elementem, o którym należałoby wspomnieć w tym momencie jest zawór na rurze powrotu, już poniżej akwarium. Najlepsze (i najdroższe) są zawory bramowe, ale może być to każdy inny. Jego zadaniem jest regulacja poziomu wody w kominie. Jest to istotne z kilku względów". Doczytałam komentarze, wygląda na to, że zawór na spływie musi być, aby spiętrzyć wodę w kominie, natomiast na rurze powrotu może być, ale nie musi.

A jak masz to rozwiązane, że odczyty temperatury masz na telefon? Jaki sprzęt?

Ryb też nie karmisz codziennie? Jak nie wkropisz bakterii każdego dnia, to tragedia tez się nie stanie Na razie wyjałowiłeś wodę tą lampa, to chyba trzeba coś kropić. Musi być konkurencja dla cyjano Poleciłam pożywkę np pro, bo nimi cyjano się nie żywi (a żywi się prawie wszystkim). Myśle, że cyjano w akwarium to jedna z najłatwiejszych do pozbycia się plag, więc uszy do góry

Ja tez myślałam jakie dać tło, ale w końcu postanowiłam nie dawać żadnego. W małym akwarium z tyłu położyłam czarne kartki z bloku technicznego i bardzo było widać glony na tym czarnym tle, denerwowało mnie to. Nie czyściłam tylnej szyby, raz, że brak dostępu, a dwa, żeby ślimaki miały co jeść. Teraz akwarium postawie na tle jasnej ściany, bez wzorów. Z czasem pewnie zarośnie algami wapiennymi. Może komin by się przydało czymś zakryć, żeby widok rur nie szpecił. Ale chyba zatrudnię do tego xenię czy briareum

Ja dozuje pro bio s. Raz córka chciała mi pomóc i wcisnela całą zawartość kroplomierza, chyba kilkanaście kropli tam się miesci. to dawka ze 30 razy większa, niż zalecana do mojego zbiornika. Wpadłam w popłoch, napisałam do kolegi z AF, nie odpisał. Ale nic się nie stało. żadnego zakwitu. To bylo ze 3 tygodnie temu.

Czyli o włos wyżej, niż spływ? żeby ledwo łapała wodę?