Arek77

Wpis był kierowany do @kokomag, a Ciebie zacytowałem bo też uważam, że trzy trefne testy to za duży zbieg okoliczności chyba, że pochodzą z tej samej serii.

Na każdej naklejce na buteleczce masz nr serii poprzedzony literkami .... sprawdź czy te trefne mają taki sam nr. będziesz wiedziaĺ czy to ta sama partia.

Ten proszek to barwnik wskaźnikowy, dokładna ilość nie ma wpływu na wynik.

Polecam Life bio fil od AF - lekkie porowate kamyki plus wata.

Jaką planujesz obsadę?

Jaki biotop?

To forum jest o akwarystyce morskiej

Te zalecane 5 ml to trochę za mało, przynajmniej jak na mój zbiornik Ja podaję 7,5 ml/ litr ballinga z tym, że przy ok 400 litrach w obiegu leci ok 100 ml ballinga na dobę. Przy 5 ml miałbym braki niektórych mikro, m.in strontu i potasu.

Jako podłoże poecam aragonit - koszt ok 3-4 zł za kg. Podłoże w akwa morskim to nie tylko ozdoba, ale też jeden z elementòw, ktòry pomaga utrzymać zbiornik w dobrym stanie ma wpływ ba pH, Kh i stanowi waźny element filtracji biologicznej. Te kamienie do akwarum morskiego się nie nadają!

Jakie kamienie? Wstaw fotkę jak one wyglądają?

Może nie 6 kilo tylko np po pół kilo, jak się rozpuści to następna porcja. Przynajmniej ja tak robiłem Z tym, że skałę bym dał najpierw, chyba, że masz żywą - to wtedy po posoleniu.

Równonóg ( Isopoda).

Wiesz co to za skała?

Czytając ten wątek jestem mocno zaskoczony, że część z Was używa chloru do czyszczenia skarpet filtracyjnych. Nie bardzo rozumiem po co? Opłaca się ryzykować chlorowanie włókniny dla pozbycia się tej odrobiny organiki która pozostaje po praniu? Przecież po 5 minutach od włożenia jej do akwarium na tej skarpecie będzie (przynajmniej powinno być) już dużo więcej zanieczyszczeń niż po cyklu prania. Ja mam kilka skarpet uszytych z agrowłókniny i wrzucam je do pralki z innymi rzeczami (ciuchami) z tym, że umieszczam je w woreczku z siatki (taki do prania staników). Po kilkunastu praniach włóknina lekko się zmechaciła co zwiększyło jej powierzchnię filtracyjną. Po praniu suszę, a przed włożeniem do akwarium dokładnie przepłukuję pod strumieniem wody z kranu.

A czemu nie chcesz ledów + T5 ?

Jeżowiec - odrodzenie... Kilka miesięcy temu niechcący przygniotłem jeżowca czyścikiem. Jeżowiec przez następne kilka dni zgubił wszystkie kolce następnie zaczął łysieć. Męczył się tak przez ok 4 miesiące i myślałem, że już po nim. Ostatnio jednak kolce zaczęły szybko odrastać i zwierzak powoli wraca do formy. Po za tym w akwa bez zmian. W miarę stabilnie. Pewnie do czasu, aż się Phosquard "skończy" i PO4 zacznie szybować w górę.... a może jednak tym razem nie...

Akwarium masz młodziutkie. Takie coś jest wpisane w dojrzewanie akwa. Zdmuchuj glony, odsysaj syf i czekaj, aż glony zjedzą co d.o nich należy.

A jakie masz aktualnie poziomy Ca, Mg i kH?

Gratuluję ładnego i stabilnego zbiornika Ale.... Tu bym był ostrożny z takimi różnicami .... płyn podnoszący kH zawiera jony sodu a Mg i Ca jony chlorkowe. Aby ta równowaga się nie zahwiała . Na dłuższą metę może to być ryzykowne.

Ja mieszam 2 części płatków (tropical ze spiruliną) i 1 część granulek tzw. wolno nasiąkających i podaję do rurki akrylowej jak ze zdjęcia powyżej.

Jak miałem swoją 64 l kostkę i brakowało prądu przez 12 godzin kupiłem na stacji najtańszą przetwornicę prądu z 12 na 230 W (88 zł), wyciągnąłem akumulator z auta, włożyłem do panela energooszczędną pompę Flucal 1000l/godz. ustawiłem na wyłączniku czasowym 15 min praca/15 min przerwy. Myślę że w pełni naładowany aku pociągną by ze 20 godz. W pogotowiu miałem aku z drugiego samochodu. A Capnella piwinna dać radę. U mnie to najodporniejszy koral. W sumpie odrzyĺa po miesięcznym przygnieceniu skaĺką

ICP bada zawartość poszczególnych atomów, których ilość w zamkniętej fiolce się nie zmienia.

Masz rację.... myślałem, że to skała z kopalni. Zasugerowałem się skrótem RRR - real reef rock .

Akwarium przeszło małą reorganizację. Przede wszystkim rozdzieliłem calaustreę i montiporę. Monti poszla na tył akwa - niech zarasta szybę, a calaustrea rozdzielona została na kilka " drzewek". Jedno wylądowało na montiporze..... ciekawe co z tego wyjdzie. Po za tym przestawiłem kilka skałek. Parametry na dzień ... wczorajszy kH - 7,7 stabilne Ph - 8,0 - 8,2 stabilne Temperatura wahania dobowe - 25 - 26,5 PO4 - 《 0,05 - włożony adsorber NO3 - ok 2 Minął miesiąc od rozpoczęcia dozowania polimerów od AF. Oprócz spadku NO3, innych zmian w zbiorniku nie zauważyłem. Dołożyłem lampkę 10 W do refugium - od kilku tygodni spaghetti coś słabo przyrasta. Obecnie nad sumpem jest 22W światła ( na podstawie poboru prądu.) Obserwujemy dalej

Moim zdaniem, istnieje prawdopodobieństwo, że dana partia skały kopalnej jest czymś zanieczyszczona. W czasach, gdy dana skala się tworzyła (na przestrzeni tysięcy lat) na pewno były wybuchy wulkanów, kataklizmy naturalne powodujące wypłynięcie naturalnie zanieczyszczonych wód na powierzchnie, bielenie całych połaci rad koralowych i to wszystko odkładało się w wapieniu. Pewnie trzeba mieć pecha aby trafić na taką partie skały ale może się to zdarzyć. Tak jak partie węgla kamiennego zawierają różne domieszki w zależności od pokładu z którego są wydobywane, tak pewnie skład wapienia nie jest jednolity. A apropo szczepionek ...... też zdazają się powikłania i jest to jak najbardziej naturalne.