Arek77

Skała może oddawać jakieś szkodliwe związki organiczne, niewykrywalne na ICP.

Zastanawiałeś się ostatnio skąd masz takie wysokie PO4. Masz podejrzanego? Ostatnio miałeś wahania fosforanów i poziom nawet pow. 0,2 - czy działo się coś złego z koralami? (Mam podobne poziomy i wahania PO4).

Nic mu nie będzie. Capnella nieraz odrzuca "gałązki". Takie gałązki mocno pompują się wodą i odpływają aby przyczepić się w innym miejscu i tworzy się nowa Kolonia.

Czy tkanka korala się rozpływa?

Załóż wątek o swoim akwarium i wstaw fotkę

Kiedy zalałeś akwarium?

Szkoda, dzięki za info.

Mam zoanthusy...i to dość sporo i nigdy nie widziałem żadnego uszkodzonego polipa w przeciwieństwie do poprzedniego akwarium. W poprzednim polipy były ewidentnie zjadane przez rozgwiazdy. I co ciekawe, asteriny z pierwszej solniczki miały kolorowe plamki ( czerwonawe) a te w obecnej wszystkie są szare. Więc albo to dwie różne odmiany asterin, albo po zasmakowaniu w zoa barwniki z korala przechodzą do tkanki rozgwiazdy.

Nawiązując do wpisu @katani. Ciężko pracująca nocna zmiana w akwarium. Tak rzadko przedstawiana na zdjęciach.... Nawet asteriny robią dobrą robotę puki nie zasmakują w zoa

Podepnę się do tematu. Czy sterownik ICV6 posiada zdalne sterowanie czy tylko na zasadzie WiFi direct?

Ja straciłem dwie euphyllie w ten sam sposób. Koral rósł i polipował przez kilka (ten drugi)- kilkanaście (ten pierwszy) miesięcy. Jeden z nich bez problemu przeszedł przeprowadzkę do innego akwarium. Jeden z nich został przeniesiony w inne miejsce, w nowym miejscu odpadł dwa razy ze skałki bo klej puścił i .... główka zaczęła się odklejać od szkieletu i odpadła w ciągu kilku godzin. Bez żadnego brązowego nalotu i brzydkiego zapachu. Z drugą było podobnie. Któregoś dnia jakiś zwierzak strącił ją z konstrukcji skalnej, trochę ją obróciłem i przykleiłem spowrotem i po kilku dniach to samo - rozpuścił się nie zmieniając koloru ani zapachu.

A gdzie ją masz jeśli chodzi o położenie względem lampy? Bliżej dna czy powierzchni?

Perwsza sól jaką użyłem na start pierwszej solniczki to była AF Reef salt. Jak się skończyła to kupiłem Blue Treasure.....bo była tania.... Większe akwa wystarowałem już na Blue Treasure z tym że pól na pół zwykłą i tę dla SPS. Obecnie akwarium na tej soli bez specjalnego kombinowania w miarę trzyma parametry mikro i mam zamiar tak kontynuować. Zastanawiałem się czy do podmian nie kupić jakiejś probiotycznej.... ale na razie nie kombinuję....jak to się mówi ...lepsze wrogiem dobrego

Zgadzam się z tym stwierdzeniem w 100%. Dobra karma jest tzw. paszą pełnoporcjową (jest to napisane na opakowaniu) dostarczającą rybom i koralom w pełni zbilansowany pokarm ze wszystkimi potrzebnymi makro i mikro w przeciwieństwie do mrożonek (na których powinno być [ i jest ] napisane pasza uzupełniajaca). Wiąże się to też, niestety, zwiększą zawartością związków azotowych i fosforowych trudniejszych do wypłukania niż w mrożonkami. I nie wszystkie ryby chętnie to jedzą - i nie chodzi tu o jej smakowitość lecz formę i kształt nieakceptowalny dla niektórych, dzikich z natury, stworzeń . Wierz mi, że w niektórych sps-owych zbiornikach NO3 w okolicy 10 to juz kosmos.

Zalóż temat o swoim akwarium i pokaż je na forum

Jak długo masz to akwarium?

Wypławki??? Raczej nie. Może chodziło o wirki, ale one są krótsze i szersze.

Ja włożyłem taką końcówkę do malutkiej buteleczki po aromacie do ciast i wypełniłem silikonem.

Ja bym się nie przejmował...im więcej bioróżnorodności w akwa tym lepiej. Prawdopodobnie jakieś nicienie.

A czy to się przemieszcza? Mnie to trochę przypomina rurówki.

Wyjmuję całą skałkę z wody i obcinam przy " korzeniu" wszystkie kolonie polipów norzyczkami. Syfu nie widać, koral prawie po włożeniu się nie "ślini" bo za bardzo nie na z czego, po za tym to są małe skałki więc przy większej objętości wody nie powinno być problemu. A jak to by było w mniejszym litrażu??? Tak do końca nie wiem, myślę, że w razie co, odrobina węgla by rozwiązała sprawę. Czytałem o filtrach Xeniowych (coś jak refugium tylko, że z Xenią) i tam też musieli robić przycinkę więc pewnie nic nie powinno się dziać.

Ja mam Xenię w swoim akwarium. W poprzednim (kostka 64 l) jak ją przestałem pilnować (po odpaleniu większego akwa kosta przez ok 2 mies. żyła własnym życiem) to zarosła wszystko, łącznie z szybami. Fakt została praktycznie sama z szkiełku. Obecnie mam dwie skałki obrośnięte Xenią i z tego co zaobserwowałem, jak polipy stają się dłuższe to odrywają się od niej kępki po 2-3 polipy i wędrują po akwa szukając nowego miejsca. Dlatego co ok 2 miesiące taka skałka z Xenią jest przeze mnie ...."golona". Po takim zabiegu koral robi się gęsty jak trawnik i nie gubi polipów. Po ogoleniu: po ok 30 dniach

Wiem, że zaraz odezwą się przeciwnicy podmiany w rakich momentach - ja bym zwiększył podmiany ale max do 10-12 % tygodniowo. NO3 na poziomie 50 to jeszcze nie tragedia.

Purigen nie pochłania NO3, purigen pochlania związki organiczne (na zasadzie adsorbcji) zawierające m. In azot. Tak więc sam purigen nie zmniejszy ilości NO3 w zbiorniku - tak jak to robi np Phosquard z PO4. Przy dużej ilości azotowych związkòw organicznych purigen nie zdąży ich wszystkich wyłapać zanim " zjedzą" je Bakterie i przerobią do NO3.

Ale w tym przypadku chyba testami do wody morskiej Też testem Zooleka na kH sprawdzam od czasu do czasu twardość weglanową.