chris_ek

Nawet jeśli nie karmiłeś to nie znaczy, że nie wydalały. Dwa brak pobierania przez korale. Trzy dino też nie rozpadło się na wodę i tlen.

Aktualizacja tygodniowa. Parametry dzisiaj rano przed podmianą: Zasolenie = 37 ppt pH = 8,08 - miernik elektroniczny (było 8,04) KH = 8,0 - test Salifert (było 7,5) Ca = 400 - test Salifert (było 380) PO4 = 0,39 - test Hanna (było 0,40) NO3 = 25 - test Salifert (było 25) Problem z LPS'ami wyjaśniony więc doszły nowe nabytki

Ponoć miekkie cały czas wypuszczają coś do wody ale raczej szkodzi to koralom twardym. Potrafi się rozsiać po zbiorniku samoistnie i bez przycinania, ale jak wyłapiesz odcięte kawałki to nie.

Tak, generalnie wszystkie miękkie tak można traktować.

W takim razie jednak pompa nie będzie Ci potrzebna.

Właśnie miałem zaproponować, żeby umieścić cyrkulator na tej samej ściance co wylot pompy tylko po drugiej stronie skały i nieco niżej. Magnes włóż w woreczek strunowy, albo nawet dwa. Wylot pompy ustaw jeszcze bardziej na lustro wody a cyrkulator na pracę przerywaną lub falowanie. Wszystko zależy od Twojego wyboru - ja uważam, że można bez odpieniacza.

Nie wiem ile i jakie korale masz obecnie ale skoro spada KH i Ca to zaczęły rosnąć, jak dokupisz następne korale twarde konsumpcja wzrośnie jeszcze bardziej. Można to uzupełniać podmianami lub lać z ręki jednak uważam, że im szybciej kupisz pompę dozującą tym stabilniejsze parametry będziesz mógł utrzymać i tym szybciej korale zaczną rosnąć.

Przyszły wyniki ICP Jest całkiem nieźle, trochę przeholowałem z Jodem, wysokie fosforany spodziewane. Poziom wapnia jeszcze niższy niż mierzony testem kropelkowym więc jednak coś mocno go pobiera tylko nadal nie wiem co. Zrobiłem test porównawczy Ca AF z Salifertem. Wynik Salifert 380 a AF 405. Problem z testem AF jest taki, że kolor niebieski jest bardzo ciemny i trochę ciężko określić kiedy jest jeszcze fioletowy a kiedy już niebieski. Krab na razie odseparowany i wygląda na to, że jednak to on był przyczyną problemów z LPS. Co prawda uszkodzonych korali już raczej nie da się odratować natomiast nie przybywa nowych. Być może poprzednie problemy z Blastomussami i Acanthastreami były już przez niego.

Może zostało tam trochę tkanki i obumarła, jakiś krab pewnie się tym zajmie.

Aktualizacja tygodniowa. Parametry dzisiaj rano przed podmianą: Zasolenie = 36 ppt pH = 8,04 - miernik elektroniczny (było 8,06) KH = 7,5 - test Salifert (było 7,5) Ca = 380 - test Salifert (było 370) PO4 = 0,40 - test Hanna (było 0,10) NO3 = 25 - test Salifert (było 5) Nutrienty - przestałem podawać VSV ale przede wszystkim wróciłem do podawania mrożonek, teraz znów zacznę podawać VSV bo trochę za bardzo zielono zrobiło się na skale. Poziom Ca - tutaj nie bardzo wiem co tu się dzieje: tydzień temu podniosłem podawanie Ca z ballinga, w środę zrobiłem test i wyszło 370 więc podniosłem znów, w piątek ponownie wyszło 370 więc jeszcze podniosłem. Ogólnie zwiększyłem podawanie z 31 do 43 ml na dobę co według kalkulatora ATI daję zmianę poboru Ca z 43 do 60 ppm. Przy czym podawanie KH zwiększyłem tylko o 1 ml. Nie czy tak może wzrosnąć konsumpcja wapnia. Kupię jeszcze nowy test i sprawdzę pod tym kątem chociaż ten jest dość nowy i ma datę przydatności 2026 r. Co do problemu z LPS'ami to podejrzenie wróciło jednak do kraba, to nie jest percnon i zaczyna wiele wskazywać że nie jest on jednak bezpieczny dla rafy.

W sumie czemu nie, i tak ta główka która jest skierowana w dół po pewnym czasie zostałaby mocno przesłonięta przez inne i przestała rosnąć.

Nie wiem czy to światło tak się odbija ale mi się wydaje, że tam w środku coś z korala zostało. Nie wiem czy to nowe życie dodawałeś w przeciągu miesiąca czy też jednego dnia - w drugim przypadku daj teraz czas biologi żeby nadgoniła.

Jak jest w akwarium to niestety już się rozniosła. Oczyść tę skałkę poza akwarium jeżeli możesz i zadbaj o poziomy nutrientów żeby nie zrobiło się z tego plagi. Na zdjęciu briareum chyba widać też jedną kulkę. Jak patrzę na piasek w Twoim akwarium to mam wrażenie, że masz za słabą cyrkulację - a przynajmniej w tym miejscu. Nie miałem tego koralowca więc nie pomogę. Ogólnie zbiornik chyba idzie w dobrą stronę.

Niestety problemów ciąg dalszy. Od dwóch dni zaważyłem stopniową utratę tkanki przez favites, obecnie wygląda tak To co jest białe niedawno całe pokryte było tkanką. Żeby jakoś zaradzić zrobiłem kąpiel najpierw w CoralRX żeby pozbyć się ewentualnych pasożytów (nic nie znalazłem) a potem w Reef Dip żeby jeszcze odkazić. Na Caulastreach następne główki przestają się pompować i zaczynają się obkurczać. Reszta korali ( w tym euphylia, alveopora, goniopory, favia, favites) normalnie się pompują, proste SPS (tylko takie mam) ładnie polipują, miekkie oprócz ricordei też w porządku. Teraz zastanawiam się jakie mogą być przyczyny takiego stanu: 1. Spadek, wzrost a następnie znów spadek poziomu Ca - mam za mało doświadczenia żeby tą możliwość zweryfikować ale chyba inne korale, te bardziej delikatne, powinny pierwsze to pokazać 2. Pasożyty, bo na szybach mam ciągle jakąś odmianę wirków ale nie widziałem ich na zdrowych koralach - po wydipowaniu favitesa nic nie znalazłem więc chyba odpada 3. Krab gapowicz (raczej nie jest to percnon a bardziej mitrax), który przy karmieniu widzę jak szczypcami gładzi polipy korali ale raczej zabiera im tylko drobiny pokarmu - raczej nie 4. Jakaś "nietolerancja" na VSV - co prawda ostatnio prawie przestałem lać bo chcę podnieść NO3 ale może jakaś spóźniona reakcja 5. Zbyt nisko utrzymujące się poziomy nutrientów, szczególnie NO3 od miesiąca było na poziomie poniżej 1 ppm według testu Saliferta - chyba mało prawdopodobne ale w połączeniu z następnym punktem 6. Od ponad miesiąca podaję zamiast mrożonek produkty w płynie od AF - przy karmieniu mrożonkami starałem się też podkarmiać korale, przy produktach AF często tylko wlewałem pokarm do wody, czy razem z punktem wyżej może być przyczyną 7. Poprzednie ICP pokazało bardzo niski poziom Jodu, który zacząłem dodatkowo dozować z ręki ale w międzyczasie był wyjazd więc to uzupełnianie trochę kulało - mocno się skłaniam do tej przyczyny, szczególnie że caulastree zdaje się że znane są z dużego zapotrzebowania na ten pierwiastek 8. Poziomy mikroelementów, pomimo tego że poziomy mikro na ostatnim ICP nie były ogólnie złe to zrobiłem jeszcze raz przeliczenia ile TaceColors powinienem lać do zbiornika biorąc pod uwagę konsumpcję Ca i wyszło mi, że powinienem dawać dziennie po trzy krople a dawałem po jednej (ustaliłem taką początkową dawkę w marcu i od tego czasu podkręcałem tylko Ca ballinga) Na razie kupiłem test ICP (jeszcze do mnie idzie), dwa razy w tygodniu dodaję po 1 kropli jodu, zwiększyłem dozowanie TraceColors. Wdzięczny byłbym gdyby ktoś pochylił się nad moimi wypocinami i je ewentualnie zweryfikował.

Dużo zależy od tego jakie korale chcesz tam trzymać. Dla miekkich może by i wystarczyło ja jednak wolałbym dać trzy sztuki i mieć ewentualny zapas.

Hmm... czytałem że konsumpcja bywa nierówna ale myślałem że zawsze jest to na zasadzie że jednego składnika schodzi więcej a nie że jest na przemian. Dobrze wiedzieć bo nie znalazłem innej przyczyny.

Aktualizacja tygodniowa. Parametry dzisiaj rano przed podmianą: Zasolenie = 36 ppt pH = 8,06 - miernik elektroniczny (było 8,09) KH = 7,5 - test Salifert (było 7,5) Ca = 370 - test Salifert (było 405) Mg = 1260 - test Salifert (było 1320) PO4 = 0,10 - test Hanna (było 0,06) NO3 = 5 - test Salifert (było 2) Nie wiem co się stało z poziomem Ca - nie zmieniałem podawania ballinga dodatkowo zwiększyłem podawanie CaNO3 a tu zamiast wzrostu jest spadek . Pierwszy pomiar wyszedł 360, zrobiłem drugi - 380 i dla sprawdzenia zbadałem poziom MG - też w dół. Wytrącanie raczej wykluczam bo wtedy spadłby poziom KH. Zostaje albo złe podawanie przez pompę albo wzrost konsumpcji (ale wtedy KH też chyba by spadło). Jedna ricordea zrzuciła zooksantele i teraz wygląda tak Przeniosłem ją w zacienione miejsce i mam nadzieję, że przeżyje. Nie wiem co jeszcze mógłbym zrobić żeby jej pomóc.

Porządny sprzęt nawet używany swoje kosztuje, ale pocieszę Cię - wydatki dopiero się zaczną Przestań liczyć bo tylko wrzodów się nabawisz a zepsujesz radość z posiadania zbiornika morskiego. No ja rozumiem cierpliwość podczas dojrzewania ale cały sierpień będziesz się w puste akwarium gapił?

Teraz dopiero zauważyłem - a gdzie automatyczna dolewka?

Z samym nie, dodawałem CaNO3 dla podbicia azotanów a przy okazji też trochę wyrównałem Ca. Dlaczego pytasz?

Aktualizacja tygodniowa. Parametry dzisiaj rano przed podmianą: Zasolenie = 34 ppt pH = 8,09 - miernik elektroniczny (było 8,02) KH = 7,5 - test Salifert (było 7,5) Ca = 405 - test Salifert (było 375) PO4 = 0,06 - test Hanna (było 0,07) NO3 = 2 - test Salifert (było <1) Ewidentnie coś nie pasuje caulastreom bo jak wcześniej się cieszyłem, że zaczyna dzielić główki to teraz patrzę jak te główki po kolei lecą , odmiana fluo też na kilku główkach traci tkankę. Obstawiam zbyt niski poziom NO3 bo w świetle niedawnego ICP nic innego mi nie przychodzi do głowy (zbyt niski jod już uzupełniam dodatkowo 1 kroplą AF na tydzień). Zmniejszam dawkę VSV a dodatkowo będę podawał CaNO3.

To nic nie da, będziesz miał dwa wyniki z testów o bardzo słabej dokładności. Przez jakiś czas używałem Saliferta a potem jak kupiłem Hanke to przez jakiś czas robiłem oba testy żeby zobaczyć może jakąś zależność - niestety rozrzut testu Saliferta był w obie strony więc nic nie uzyskałem i dałem spokój. Przeczytaj sobie wątek @Słony leszcz - Ty jeszcze nie zacząłeś

Nie wiem jakie korale planujesz ale to wystarczy może dla miękkich. Dlaczego, przecież podmiana 10% to akurat 5 l a miarka w soli AF ma kreska na 5 l RO.

Według strony producenta to te same testy więc zrób pomiar jeszcze raz upewniając się, że wszystko robisz poprawnie.

No i całkiem ładnie to wygląda tylko xenie ja bym trochę opanował.