-
Liczba zawartości
3 633 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez VDR
-
@goclik ale mcpcb to nie to samo co laminat pcb Aczkolwiek - suma sumarum Myślę że takich zwykłych pcb Sith114 zrobił nie jedną @sith114 https://www.sklep.sellneo.pl/aluminiowa-plytka-mcpcb-mono-32-mm-do-3-diod-power-led.html
-
No a piszesz o 4 driverach w przedostatnim poście ? To ile w końcu 2 czy 4 ? Ponadto nie wiem na czym polega rozbudowany sterownik na 4 driverach - ja mam 6 kanałów i 14 driverów i nadal mam szeregowe stringi. I do tego 27V zasilacz skręcony na 24V. Zasilanie arduino jak sadze przez przetwornice wiec bardziej Cie prad pobierany przez arduino interesuje niz napięcie. Drivery na wlasna prace potrzebuja ale polega to na tym ze 24V na wejściu daje 22V na wyjściu. Każdy jeden. Jak będziesz miał ich 10 to nadal 24V na wejściu każdego z nich da 22V na wyjściu każdego z nich. I zasilacz nadal będzie 24V a nie o jakimś większym napięciu.
-
no nie mow ze 6 bar macie w bloku ? Ja na drugim pietrze takiego szczescia nie mam :/ Im wiecej da rade przepuscic membrana tym odciek mniejszy i mniej wody idzie w kanał. Co do węzownicy - moje testy polegały na nawinięciu plastikowego wężyka na tube i to w ciepłą wodę. I wyniki były na tyle obiecujące, że miało iść w wylewkę gdzie podłoga ma 12-16 stopni bez działającej podłogówki i około 25 przy dzialającej (obecnie).
-
na schemacie widze 2 drivery....
-
poszukaj kursu Eagla Mirka z Atnela (@mirekk36 na yt) Aczkolwiek kurs przed przejeciem przez Autocada ;P Ja mam wrazenie ze po przejeciu jest gorzej - ale w sumie malo ostatnio w Eaglu siedziałem wiec moze kwestia przyzwyczajenia
-
Pompkę i tak warto IMHO dać - w domu gdzie się buduję max 2-2,5 bara mam, latem potrafi spaść do półtora w sezonie letnim (tutaj będę musiał sprawdzić pompę od jakiego ciśnienia startuje). W bloku lepiej ale też 4barów nie osiągam za każdym razem. A różnica między 4bary a 6bar to prawie drugie tyle wody RO z membrany - jeśli chodzi o wydajność. Jest o co powalczyć - tym bardziej w bloku gdzie kanaliza jest rozliczana na podstawie zużycia wody. Kaloryfera nie mam - ale robiłem testy na wężownicy w ciepłej wodzie i zimna woda kranowa na wyjściu była o prawie 10 stopni cieplejsza niż na zasileniu. W nowym domu plan był by puścić to w wylewce tam gdzie ogrzewanie podłogowe i ....... przypomniało mi się jak już anhydryt mi wylali :/ IMHO warto zadbać o jak najwyższe ciśnienie i jak najcieplejszą wodę bo wtedy wydajność rośnie znacznie.
-
Ja między "gwiazdeczkami" przewody przeciągnąłem na drugą stronę radiatora. Wrzuciłem Ci link do mojego starego wątku z 2013 roku z SeaForum. Niestety tylko przez webarchive bo ..... domene ktoś Sebowi podkupił :/ Ale obrazki się wczytują więc powinieneś załapać o co chodzi. Od strony diód mam tylko kawałki zasilających, przy gwiazdkach również
-
Ogólnie to B327 - miedz zabezpieczasz standardowo to co ma nie być wytrawione - aluminium od spodu tez mozesz markerem zamazac A nie ładniej by było wyprowadzić kabelki na drugą stronę ? O tak jak tutaj: https://web.archive.org/web/20140819155123/http://seaforum.pl/viewtopic.php?f=39&t=641
-
To widziales ? https://www.rollitup.org/t/diy-making-your-own-metal-core-printed-circuit-boards-for-led-applications.646086/
-
A swoją drogą (nie wiem czy o to już nie pytałem kiedyś) ma ktoś osmozę, za zmiękczaczem wody ? O ile pamiętam mam ustawione kh5 albo kh6 na wyjściu ze zmiękczacza (nie pamietam juz, a ze swoimi testami jeszcze nie byłem na budowie).
-
@Słony leszcz poszukaj zależności wydajności membrany od temperatury. Przy wyższej temperaturze wydajność jest większa a ściek mniejszy. Tak samo jest z ciśnieniem. . Kiedyś na forum wrzucałem takie dwa wykresy pokazujące zależność dla bodajże Filmteca. Może mi się uda gdzieś to odnaleźć. Ten "ściek" jak się popularnie mówi wbrew pozorom nie jest jakąś brudną wodą i taki układ jak ma Tester jest jak najbardziej ok i się sprawdza. Problemów z tym nie ma większych. Ja dodatkowo ściek będę odprowadzał do zewnętrznego zbiornika - będzie jak znalazł na podlewanie ogrodu Zaraz poszukam tych wykresów. Zerknij na datasheet Filmteca 75GPD: https://www.lenntech.com/Data-sheets/Dow-Filmtec-TW30-1812-75-L.pdf
-
W zasadzie to jeśli chodzi o wargacze to Labroides Dimidiatus i Pseudocheilinus hexataenia to były "najtwardsze" sztuki z wargaczowatych jakie miałem. Żwawe i zawsze ich było wszędzie pełno. Nigdy nie miałem z nimi problemów. Więcej problemu sprawił mi Paracheilinus Mccoskeri, którego niestety Hemicyanea mi zagoniła :/ Wystarczył jeden "strzał" a już zdążył się zaaklimatyzować i wybrać kryjówkę z której wypływał na karmienie. Tyle, że jeśli chodzi o zachowanie to wygladal na delikatniejsza rybe. Teraz mam Macropharyngodona Bipartitusa i tez większych problemów nie mam, choć raz go na straty spisywałem. Ale to zupełnie inny charakter ryby niż Dimidiatus czy Hexataenia. Spokojny, nie wchodzący nikomu w drogę. Zaskoczyła mnie ta opinia bo do nowego baniaka planuję sporo wargaczowatych w tym Labroidesa Bicolora.
-
Kiepskie układy wszędzie się zdarzają Ja jeżdżę wieśwagenem więc nie mam problemu z kierunkowskazami (inna sprawa że chyba LEDowe mam Ale to już offtop Swojego rollermata robię na mikroprocesorze i dopiero będzie przerost formy nad treścią [emoji23] @boo12 masz cała szafę sterownicza i raz na rok wymieniasz jeden .... Myślałem że cała szafa do wymiany skoro takie awaryjne. No i cena nie świadczy o jakości ani tym bardziej o tym, że coś lepiej działa. No i zobacz - masz przekaźnik, który relatywnie kłapie mało i padł - więc równie dobrze ten Twój chroniony timerem równie może paść jak wszystko, włącznie z ne555. Zamienisz przekażnik na tranzystory. Można - tylko tranzystor też może paść. Tak mi padł tranzystor w pompce Micoma. Tam przekaźników nie ma, oparte to jest na tranzystorze. Argument o ochronie elektroniki jest po prostu łatwy do obalenia - vide Twoje przekaźniki w szafach, które padają mimo - że mało pracują. Jakby myśleć w ten sposób to nie zbudowano by żadnego układu. Każda elektronika może paść i ograniczanie "kłapania" jak widzisz po swoich szafach sterowniczych temu nie dowodzi
-
Nie wiem skąd taka opinia, dwa razy miałem doktorka ze sklepu i żył bardzo długo. O ile kilka lat to jest długo. Nigdy nie miałem jakiś większych problemów. Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka
-
Oczywiście że tak, ale strach przed przekaźnikami jest niezrozumiały dla mnie Prosty przykład - tzw "przerywacz kierunkowskazow". W wielu jest przekaźnik i "kłapie" dziennie setki razy aż do zezłomowania. Argument - dla ochronny elektroniki nijak do mnie nie przemawia. A co do przewinięcia - przewinie tyle by woda opadła i IMHO to wystarczy
-
@boo12 pierwszy lepszy jaki z Googla mi wyskoczyl. https://www.maritex.com.pl/product/attachment/111884/54e392196fbcbd0ab6a9a2e1c6186e1d Przy max obciążeniu które nie jest małe max 360 cykli na godzinę i 75tys na godzinę na jałowym obciążeniu. Na godzinę ! No i proponuje poszukać podstawek pod przekazniki, wtedy wymiana to jest kilka sekund. Sorry ale znam układy gdzie przekaźniki "kłapią" setki razy dziennie od kilkunastu lat przy małym prądzie i działają bezproblemowo. Równie dobrze może Ci ne555 paść. To tez się zdarza. To tylko elektronika. Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka
-
Nie wiem kto to jest ogół ale praca silnika po opadnięciu pływaka nie ma większego sensu. Jedyny jaki widzę który ewentualnie ma znaczenie to zasyfiona włóknina przebywająca za długo w wodzie. Ale to ma być filtr mechaniczny i jeśli poziomy nutrientow są w normie to nie ma sensu IMHO marnować włókniny by ją przewijać po opadnięciu wody. Oszczędność elektroniki ? Przekaźnik za kilka złotych mający np 100 tys zalaczen ? Po ilu latach się to zuzyje ?
-
Możesz zmierzyć prąd jaki masz w tych stringach w których się żarzą ledy ? Oczywiście po wyłączeniu. Tak jak pisałem w innym miejscu - możliwe że Ci się indukuje napięcie na przewodach i stąd taki efekt. Jeśli prąd jest na tyle duży by przekroczyć punkt kiedy dioda zaczyna działać to taki efekt będziesz miał.
-
no a nie o to chodzi ? Jesli czujnik opadl to znaczy ze poziom wody opadl a to znowu oznacza ze przez wloknine przeplywa woda i ja czysci z syfu. Jak sie wloknina znow zapcha to podniesie plywak, wlaczy sie silnik, przewinie wloknine do czasu az plywak nie opadnie. Dodatkowo jesli plywak nie opadnie po X czasu (do wysterowania potencjometrem) rowniez zatrzyma silnik.
-
Zostaw go w spokoju i obserwuj. Im mniej stresu tym lepiej. Może dostał "becki" od innej ryby ? Do komina Ci się przy podmianie nie dostał ? Z sama podmiana wody bym nie wiązał ale różnie bywa. Ja tak spisałem biparititusa na straty. Był tak słaby że przyklejał się do komina. Przeniosłem go pod skałkę gdzie prąd wody mniejszy, kładł się na piachu bokiem. Później zakopal się w piachu i zniknal na 2 dni. Trzeciego dnia ......jak w pacierzu i pływa do dzisiaj. Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka
-
Edit bo diody masz 1W a pisałem w kontekście 3W. Układ technicznie ma rację bytu, tylko musisz sobie zdawać sprawę co takie połączenie stringów powoduje i że nie jest to zgodne ze sztuką. Moc uzyskasz pełna ale w przypadku padu diody np na rozwarcie szlag może trafić wszystkie pozostałe w pozostałych stringach. Ten driver prądowy nie będzie w stanie pilnować prądu w każdym stringu. Będzie pilnował tylko prąd dopływający do węzła. Na stringach będziesz miał prady uzależnione od spadku napięcia na diodach. Jeśli powstanie przerwa w pierwszym stringi bo padnie dioda na rozwarcie to na dwa pozostałe stringi pójdzie prąd 500mA. Co się stanie z 350mA diodami ? Rozumiesz już dlaczego ogólnie takie połączenia nie są wskazane. Zrób normalne stringi szeregowe a nie jakieś cuda niewidy.
-
No zwykła aplikacja na ne-555. W dodatku potencjometrem łatwo regulujemy czas załączenia. Na tym ne-555 opóźniacz też da się zrobić. @Kris81 tam masz potencjometr, którym regulujesz czas załączenia silnika, wyreguluj sobie. @dadario zabezpieczenie zabezpieczeniem ale rolermat nie działa
-
No i o to chyba chodzi ? Montujesz czujnik tak by podniesienie poziomu wody podniosło pływak czujnika i zwarlo obwód cewki przekaźnika by przekaźnik zadziałał. Jak woda opadnie zasilania na cewce przekaźnika nie będzie i układ będzie czekał aż woda znów się podniesie by włączyć przekaźnik. Ogólnie to nie wiem czemu stosujecie przekaźnik z timerem. Podejrzewam by przesunąć włókninę o ileś tam nie czekając aż woda opadnie. Albo żeby zapobiec przewinięciu włókniny przy zawieszonym pływaku. Problemem będzie jak woda nie opadnie. Przekaźnik kolejny raz się wtedy nie zależy i warto by było sobie w sterowniku taka awarie wykryc. Wrócę z budowy to Ci to narysuje na schemacie, na razie muszę skończyć lutowac pt-1000 w wylewce Z tego co widzę to Ejdzej wrzucił Ci schemat, jeśli silnik jest 12V to ok, jeśli nie to musisz rozdzielić obwód silnika i zasilić go napięciem jakie potrzebuje.
-
@Kris81 nie tak. To jest wyjście przekaznika ze stykami NC i NO. Zasilanie silnika na dolną styk, środkowy na silnik, z silnika zamykasz obwod. Cewka przekaźnika zasilana jest 12v. Kontaktron uruchamiający przekaźnik wpinasz w obwód zasilający na linii plus. Czyli z zasilacza 12v z plusa na kontaktron na plus płytki i z minusa na minus zasilacza. Zakładam że czujnik masz normalnie otwarty. Teraz jak kontaktron zadziała to pójdzie 12v na cewkę. Przekaźnik zamknie obwód silnika, silnik zacznie pracować. Timer odliczy czas i odetnie zasilanie silnika nawet jeśli poziom wody nie opadł i podawane jest napiecie 12v na cewke (aby przekaźnik zadziałał ponownie musi zniknąć i pojawić się napięcie 12v). Szczerze mówiąc widzę SPOF w tym miejscu.