KLOC czyli pół tony solanki... nie masz problemów załóż se zbiornik

[dadario]

Stacja uzdatniania i przygotowania wody gotowa. A w zasadzie prawie bo przy następnej zmianie żywicy w miejsce dwóch filtrów przepływowych wleci jedna komora DI od Twistmana. W sumie jednorazowo jestem w stanie przygotować i zabezpieczyć 180L wody RODI, co z 2xmembran 75gph i pompy podnoszącej ciśnienie trwa wg wczorajszych testów około 10h. Przy normalnym użytkowaniu 50L RODI zbieram do beczki, podgrzewam, solę i mieszam przez dobę a później podjeżdżam pod akwarium i robię podmianę bez wiader, chlapania i rozlewania. 

Kilka pomysłów na następne unowocześnienia w zbiorniku już się pojawiają. Ogólnie zimo trwaj :-) :-P

Edytowane 2 Lutego 2021 przez dadario (wyświetl historię edycji)

[katani]

I wózeczek wprost stworzony do wożenia piwa będzie się marnować pod baniaczkami... ;-)

[Słony leszcz]

1 minutę temu, katani napisał:

I wózeczek wprost stworzony do wożenia piwa będzie się marnować pod baniaczkami... ;-)

No jak!? A to Ty podmianę bez piwa robisz? To tak można?

[dadario]

@Słony leszcz ja na przykład piwem się w zimie brzydzę... Ale węgiel w płynie w jakiejś formie przy podmianie musi być...

[montymick]

2 godziny temu, dadario napisał:

@Słony leszcz ja na przykład piwem się w zimie brzydzę... Ale węgiel w płynie w jakiejś formie przy podmianie musi być...

I weź tu teraz szukaj jaka jest zawartość węgla w łiski 

[dadario]

No i sprawa się rypła. Odwiedził mnie dziś Inmar no i przy okazji wyciągania dla niego korali rozpadła się główna skała. Powiem tak. Zrobiło się nagle DUŻO szczepek. Musiałem wszystko wyciągnąć z zbiornika, jakoś sensownie poukładać na razie na zasadzie "kupa gruzu". 1/3wiadra korali wylądowała w garażu, posłuży jako zasyp do reaktora. No i jest plan. Chcę przemodelować całą główną skałę. bez mocowania korali "na sztywno". Jest pomysł, teraz pozostaje zorganizować materiały, zabezpieczyć solankę no i będę działał. 

[katani]

1 minutę temu, dadario napisał:

No i sprawa się rypła. Odwiedził mnie dziś Inmar no i przy okazji wyciągania dla niego korali rozpadła się główna skała. Powiem tak. Zrobiło się nagle DUŻO szczepek. Musiałem wszystko wyciągnąć z zbiornika, jakoś sensownie poukładać na razie na zasadzie "kupa gruzu". 1/3wiadra korali wylądowała w garażu, posłuży jako zasyp do reaktora. No i jest plan. Chcę przemodelować całą główną skałę. bez mocowania korali "na sztywno". Jest pomysł, teraz pozostaje zorganizować materiały, zabezpieczyć solankę no i będę działał. 

Czym kleiłeś skałę?

[inmar]

Zgadza się,moja wina.Muszę powiedzieć,że akwarium prezentowało się zaje...ie,byłem pod wrażeniem.Szczególnie zwróciłem uwagę na lampy bo fajne światło dawały i widać,że koralom to bardzo pasowało.

[dadario]

@katani AF StoneFix. Ale to nie wina kleju. Skała pękła na łączeniach, ale "glazura" którą pokryta jest skała AF Rock (ta fioletowa farba) oddzieliła się od części właściwej skały. No mówi się trudno... Znów coś wiem na przyszłość. 

@inmar to nie Twoja wina, absolutnie nie traktuję tego w ten sposób. Ktokolwiek brał by korale byłby świadkiem tego samego. 

Małe potknięcie, nowa nauczka, powód aby uczynić swoje akwarium jeszcze lepszym... 

[inmar]

Ja żartowałem,nie czuję się winny.

[chwialek]

2 godziny temu, dadario napisał:

przy okazji wyciągania dla niego korali rozpadła się główna skała.

klasyka ...
Do dzisiaj pamiętam jak zabierając na Łódzkie spotkania jednego takiego delikwenta usłyszałem tylko tekst... wejdź do mieszkania bo mam awarię. W baniaku SPS-LPS przy wyciąganiu kawałka koralowca obsunęła się większość podbudowy skalnej. @Alfik1980 bo to o nim mowa, miał wówczas duuuuużo więcej szczepek niż planował, a układ skał w baniaku już nie powrócił do pierwotnej formy.

[AnT]

Szymon zapodaj sobie taką co ja mam kup sobie jeden moduł na test i zobaczysz czy warto . 

Wygoda nie samowita. 

Nie żebym namawiał czy reklamował ale ..

Sam zobaczysz rożnice. 

Pozdr.

[dadario]

@CoralHouse Paczkę odebrałem w sobotę. Dzisiaj rozpakowałem i uruchomiłem. No i jedyne co mi pozostaje powiedzieć to dziękuję!!! Za szybkie ogarnięcie tematu, za porady i ogólnie za możliwość.

Szyby po czyszczeniu, więc lekko mgliście... Ale różnica w zbiorniku jest zacna. Mniej gratów, mniej kabli, schludniej i czyściej. 

Pytanie tylko co się zmieniło 

[sith114]

21 minut temu, dadario napisał:

@CoralHouse Paczkę odebrałem w sobotę. Dzisiaj rozpakowałem i uruchomiłem. No i jedyne co mi pozostaje powiedzieć to dziękuję!!! Za szybkie ogarnięcie tematu, za porady i ogólnie za możliwość.

Szyby po czyszczeniu, więc lekko mgliście... Ale różnica w zbiorniku jest zacna. Mniej gratów, mniej kabli, schludniej i czyściej. 

Pytanie tylko co się zmieniło 

@dadario Czytam czytam i nie wiem co Ci przyszło hehe pochwal się ;P
A już wiem ale widze, że chłopaki to samo wczesniej zauważyli

Edytowane 1 Marca 2021 przez sith114 (wyświetl historię edycji)

[inmar]

Cyrkulacja się zmieniła ?

 

[Słony leszcz]

20 minut temu, dadario napisał:

Pytanie tylko co się zmieniło 

A jaka nagroda?

Znikneło gyre, a pojawiły się vortechy. No to pochwal się dokładniej. Ładnie buja? Bawiłeś się już trochę?

PS. Tak na oko, sądząc po powierzchni, to nie wykorzystujesz swoich zabawek...

Edytowane 1 Marca 2021 przez Słony leszcz (wyświetl historię edycji)

[dadario]

Za szybko na jakąkolwiek ocenę jednak pewne spostrzeżenia już mam. 

Strumień jest bardziej równomierny, mniej "porywisty". Gyre swoją wydajność zawdzięczają rozpędzeniu stosunkowo małej ilości wody do dużej prędkości. Vortechy pchają więcej ale wolniej. W kostce (czy prawie kostce jak u mnie) to duży plus. Z gyre przy przedniej szybie robił mi się wodospad, teraz jest spokojniej chociaż mam wrażenie, że mniej jest miejsc z wolniejszym ruchem wody. 

Dźwięk. Gyre miałem ciche, to znaczy nie słyszałem ich bardziej niż słyszę pompę odpieniacza czy reaktora. Vortechy są bezgłośne. 

Moc. Teraz jadę na 60%. Jakiś tam plan stworzyłem ale co z tego wyjdzie to zobaczymy w praniu. Ogólnie raczej dużo bardziej nie będę musiał kręcić. Przy jednej pompie na 70%i trybie szybkiej fali wodę buja do opaski. Moc jest wystarczająca. 

Aplikacja. Mobius jest genialny. Lubię się bawić bajerami a w przypadku cyrkulacji to jest bajer, ale programowanie mocy i rodzaju fali w ciągu doby jest bajecznie prosty. Dodatkowo wszystko jest czytelne i intuicyjne. Nowy firmware klikasz ubgrejd nał  i po minucie masz. Chcesz włączyć tryb karmienia klikasz raz i jest, chcesz wyłączyć klikasz znowu i działa. Niech ktoś to przeczyta od maxspecta. Amerykańska potrzeba prostoty. 

Cena. Tutaj największy minus. W tej cenie miałbym prawie 4x gyre 350. Ale za nic bym nie wrócił do gyre. W moim zbiorniku konstrukcja lokówki się nie sprawdza. Za dużo miejsca zajmują,  inny sposób działania. Gyre jest dobre ale jak mamy klasyczny długi zbiornik. 

Z czasem będę dzielił się kolejnymi wrażeniami. A nie ukrywam, że plan jest na kolejne bajery z USA. 

[sith114]

22 minuty temu, dadario napisał:

Za szybko na jakąkolwiek ocenę jednak pewne spostrzeżenia już mam. 

Strumień jest bardziej równomierny, mniej "porywisty". Gyre swoją wydajność zawdzięczają rozpędzeniu stosunkowo małej ilości wody do dużej prędkości. Vortechy pchają więcej ale wolniej. W kostce (czy prawie kostce jak u mnie) to duży plus. Z gyre przy przedniej szybie robił mi się wodospad, teraz jest spokojniej chociaż mam wrażenie, że mniej jest miejsc z wolniejszym ruchem wody. 

Dźwięk. Gyre miałem ciche, to znaczy nie słyszałem ich bardziej niż słyszę pompę odpieniacza czy reaktora. Vortechy są bezgłośne. 

Moc. Teraz jadę na 60%. Jakiś tam plan stworzyłem ale co z tego wyjdzie to zobaczymy w praniu. Ogólnie raczej dużo bardziej nie będę musiał kręcić. Przy jednej pompie na 70%i trybie szybkiej fali wodę buja do opaski. Moc jest wystarczająca. 

Aplikacja. Mobius jest genialny. Lubię się bawić bajerami a w przypadku cyrkulacji to jest bajer, ale programowanie mocy i rodzaju fali w ciągu doby jest bajecznie prosty. Dodatkowo wszystko jest czytelne i intuicyjne. Nowy firmware klikasz ubgrejd nał  i po minucie masz. Chcesz włączyć tryb karmienia klikasz raz i jest, chcesz wyłączyć klikasz znowu i działa. Niech ktoś to przeczyta od maxspecta. Amerykańska potrzeba prostoty. 

Cena. Tutaj największy minus. W tej cenie miałbym prawie 4x gyre 350. Ale za nic bym nie wrócił do gyre. W moim zbiorniku konstrukcja lokówki się nie sprawdza. Za dużo miejsca zajmują,  inny sposób działania. Gyre jest dobre ale jak mamy klasyczny długi zbiornik. 

Z czasem będę dzielił się kolejnymi wrażeniami. A nie ukrywam, że plan jest na kolejne bajery z USA. 

Masz 2x mp40?

[dadario]

15 minut temu, sith114 napisał:

Masz 2x mp40?

Tak... 

[sith114]

5 minut temu, dadario napisał:

Tak... 

To jest troche bolesne ze taki przeskok pomiedzy jebao a vortechami cenowy, a w sumie tunze to jakoś rozchwytywane nie jest ostatnio.
Sam własnie zamówiłem jeden dodatkowy cyrkulator i kombinowałem kombinowałem i tak skończyło sie na jebao slw20 tym razem...

Edytowane 1 Marca 2021 przez sith114 (wyświetl historię edycji)

[Słony leszcz]

14 minut temu, sith114 napisał:

To jest troche bolesne ze taki przeskok pomiedzy jebao a vortechami cenowy, a w sumie tunze to jakoś rozchwytywane nie jest ostatnio.

Tylko weź pod uwagę, że taki mp40 to dwie Twoje jebałki (oby), do tego przepaść w sterowaniu. Co do tunze...  Cenowo podobnie (6255 chyba nawet ciut droższa jest), sterowanie niestety trochę zostało w tyle, "dizajn" jeszcze bardziej, ale jednak chyba spokojniej bym spał na wakacjach z tunze w zbiorniku niż z ecotechem, trochę inna filozofia produktu. Niektórzy to nawet twierdzili, że tunze czyścić w ogóle nie trzeba

Sorki Szymon za offtop. Ja to bym się nie powstrzymał z takimi zabaweczki i zaraz bym wody przez krawędź nawylewał. Po to właśnie chcę 10cm zapasu. Ale widzę, że Ty bardziej stateczny jesteś.

[katani]

Godzinę temu, dadario napisał:

Aplikacja. Mobius jest genialny. Lubię się bawić bajerami a w przypadku cyrkulacji to jest bajer, ale programowanie mocy i rodzaju fali w ciągu doby jest bajecznie prosty. Dodatkowo wszystko jest czytelne i intuicyjne. Nowy firmware klikasz ubgrejd nał  i po minucie masz. Chcesz włączyć tryb karmienia klikasz raz i jest, chcesz wyłączyć klikasz znowu i działa. Niech ktoś to przeczyta od maxspecta. Amerykańska potrzeba prostoty. 

To prawda. Ustawienie tego nawet ze sterownikiem ICV6 ma maxpecie to wyższa technologia kosmiczna. A już bez sterownika to jak czytanie hieroglifów po ciemku i po pijaku. Ponoć sie da, ale kto zna kogoś komu się udało, niech pierwszy podniesie rękę.

Mi się w moim akwarium nie podobało, z Vortechem, że dawał jeden mocny strumień. żeby fajnie ustawić to potrzebowałbym ich 3-4. I nie dało się go ustawić płytko pod powierzchnią (mniej niż 15cm), bo zasysał powietrze.

[R3BEL]

23 minuty temu, katani napisał:

To prawda. Ustawienie tego nawet ze sterownikiem ICV6 ma maxpecie to wyższa technologia kosmiczna. A już bez sterownika to jak czytanie hieroglifów po ciemku i po pijaku. Ponoć sie da, ale kto zna kogoś komu się udało, niech pierwszy podniesie rękę.

Zgodzę się w 100%. Zabawa z ustawieniami bez ICV to droga przez mękę. 

27 minut temu, katani napisał:

Mi się w moim akwarium nie podobało, z Vortechem, że dawał jeden mocny strumień. żeby fajnie ustawić to potrzebowałbym ich 3-4. I nie dało się go ustawić płytko pod powierzchnią (mniej niż 15cm), bo zasysał powietrze.

Sądzę, że gdybyś się pobawił fabrycznymi ustawieniami to spokojnie nawet przy dwóch sztukach uzyskałbyś ciekawy efekt. Te pompy, pomimo tego że pchają wodę tylko w jednym kierunku potrafią wiele zdziałać. Co do ustawienia na odpowiedniej wysokości to rzeczywiście przy większej mocy potrafi zasysać powietrze gdy jest zbyt płytko obsadzony. Ale i tak nie wróciłbym już ponownie do Gyre, za tą ciszę w domu i łatwość konserwacji warto było się wykosztować. 

@dadarioSądzę, że będziesz zadowolony z tej zmiany.

[Artur85]

Możesz napisać jak masz ustawione maxspecty, godz i moc świecenia  kanałów ?????

[dadario]

@Artur85 ustawione mam "pod siebie". Mniej więcej tak to wygląda.