dla syna

Napisz coś więcej na temat zbiornika, wymiary, cyrkulacja, obieg itp. Ma to dosyć duże znaczenie. Już całkiem wpadając w margines rekin da radę (mówiąc o rybach) ;), ale wiesz o co chodzi. Zawęży to znacznie listę zwierzaków. Napewno wszystkie korale typu deep.

U mnie ro3 i żywica daje 20l na 2h, i 40min. Ciśnienie stałe 4,4 bara (czyli wodociąg, nie hydrofor). Membrama 75gpd. Ale tylko latem kiedy woda ma ok 18 st C. Zimą 20l zbiera się 3h i 15min. Temperatura wody ma ok 11 st C. Znam duży sklep, który używa właśnie tych naczyń z powodzeniem. Dokładnie 3szt są w ciągłym użyciu na wodę ro. Nie trzymają w tym solanki. Być może na solankę też się nadają.

A czy to nie jest jakaś wersja do słodkiego zbiornika? Możesz podać parametry tej lampy? Bawra światła itp?

Wszystko fajne ale odpieniacz na końcu to nie bardzo efektywne będzie.

Słońce robi robotę zieloną.

Ja kręcę wodę raz na dwa/trzy tygodnie, odłączając osmozę od źródła. Jedyny warunek jaki trzeba spełnić, to po odpięciu węża z wodociągu uważać aby woda z rurek osmozy nie wyciekła. Jak jest cały układ zalany, to nic złego się nie dzieje. Lipa jest wtedy, kiedy przysuszymy membrame albo żywicę. Zalane wodą węże, rozwiązują ten problem. Żywica i prefiltry wytrzymują u mnie około roku. Membama ma trzy lata i tds na wodociągu pokazuje od 130-200 a po membramie 2-3. Woda po żywicy zawsze zero. Jak wskoczy tds na 001, wymieniam prefiltry z węglem i żywicą.

Przy tym budżecie też bym celował w zbiornik ok 300l gdyż w tym litrażu zaczynają się pokolce. A zapewne koleżanka pewnie była by pokolcem zaciekawiona. Natomiast oferta Darka jest naprawdę ciekawa. Z tym że to już dużo większy litraż i koszty obsługi/prowadzenia będą bardziej widoczne. Wszystko zależy od autorki tematu. Biorąc pod uwagę metraż pokoju, uważam że 300l jest w sam raz.

Zdjęcie red dragona przed podaniem drugiej dawki (był zdrowy, nie było żadnego śladu ataku aefw) Po zastosowaniu drugiej dawki, w ciągu 24h tkanka się rozsypała. Pani z JadwigiMorskiej nadal twierdzi że skoro poleciał, koralowiec musiał być "bardzo mocno zainfekowany". O dziwo koralowce bardzo mocno zainfekowane nadal żyją. Tak wygląda po 36h Co prawda pierwsze zdjęcie jest zrobione w oświetleniu o zmierzchu a drugie o świcie. Natomiast uważam że różnica jest kolosalna Dla przykładu zdjęcie zarażonego korala w jego środkowej części. Taki stan utrzymuje się od samego początku "leczenia" Purge aefw.

Hmm to można by przyjąć jak w definicjach matematycznych, w których określa się że jeśli babol wystąpi raz, to na ogół wyjdzie babol.... Reasumując, jeden wielki shit puki co.

Jakoś dziwnie wygląda ten filtr DI. Czy aby napewno on jest dobrze złożony? Żywica u dołu tak sobie luźno pływa?

Niestety nie wytrzymały acropory tenuis oraz florida. Tumida walczy puki co i jakby przestała dalej lecieć. Tricolor ma ubytku ok 10%. Red dragon, echinata, millepora, hiacyntus i reszta, trzyma się wzorowo. Jutro kolejna dawka PURGE AEFW. KH skoczyło o 0,56 w ciągu tygodnia w górę a po4 do 0,08. Resztę parametrów udaje się utrzymać na stałym poziomie. Mam wrażenie że tenuis poleciała z powodu zaaplikowanego środka, gdyż przed zastosowaniem była w dobrej kondycji. Zgon nastąpił w ciągu 48h od podania PURGE. Pozostałe zwierzaki nie wykazują zmian na podanie tej chemii.

Ta woda RO DI tragedia. Wymienił bym komplet. Ciekawy jestem jaki wynik tds pokazuke na odcieku (nie w beczce). Co do solanki to widać że akwarium dzielnie walczy z zupą dolewaną do zbiornika. Z jodem to rzeczywiście przegiołeś. Ale zastanawia mnie tak niski poziom litu. Pierwszy raz widzę że może być go tak mało.

No właśnie taki mam 1,4m x 1,8m. Wysokość 1m i do góry zostaje jakieś 50cm na lampę i wentylację. Wkład został zamontowany nieco odsunięty od sciany. Nie przerabiałem hyrdauliki więc pomyślałem że jest dużo miejsca na akwarium A te klocki na kominku to pasja syna (uklad sloneczny)

Gdybym brał się w przyszłości (co jest raczej nierealne), akwarium postawił bym na kominku. I to nie fake, mówię całkiem poważnie. Warunek to kominek z płaszczem wodnym. Ordynarnie wylałbym nad wkładem dekę i zamiast przysłowiowego zbiornika na ciepłe powietrze był by baniak. A jak to przy kominku jest i woda i odpływ. Nie stosował bym żadnych cyrkulatorów tylko odpowiednio ułożył bym 4 wyloty z pompy obiegowej (coś w stylu 2 x turbina duo). Byłby bez sumpa, i odpieniacza i zrobił bym jedynie jedną komorę na pompę, dolewkę i media w jednej komorze typu komin a'la panel. Oczywiście prowadzone metodą bez podmian, a cała filtracja oparta na biologii (żywa skała + bakterie). Wg moich obliczeń system zawierał by ok 2,5m3 wody. Z eletroniki była by tylko lampa sterowalna led, pompy dozujące 8 kanałów, grzałka, dolewka i pompy obiegowe. Oczywiście projekt jest oparty na moich możliwościach domu. Ciekawie by wyglądał płomień palący się pod zbiornikiem Kiedyś żonie taki układ zaproponowałem niedługo po zamieszkaniu, odparła że mnie całkiem po... liło.

Tak odrazu odpieniacza bym nie wyłączał. To duży szok dla biologii i całego systemu. Przyzwyczaj baniak chodźby w 50%. Na noc niech chodzi a w dzień off. Ph troszkę będzie wyższe co korzystnie wpłynie na baniak.

@norbi2222 to dzisiaj parapetówka Nie zapomnij fotek dodać z imprezy

We wcześniejszych postach pomyliłem nazwę sklepu. Produkt purge aefw zakupiłem w Jadwidze Morskiej, nie w erybce. Dlatego edytuję wcześniejsze posty.

Skad wiesz że na miękkich? Masz to info z JadwigiMorskiej? @fal zacny baniaczek. Gęsto że aż chelmon nie miał gdzie pływać. A czemu używasz terminu tak "wyglądał" stało się coś?

Moim zdaniem bardziej wrażliwy jest red dragon. Niestety wg producenta i osoby która testowała preparat, węgiel można włożyć dopiero po skończonej kuracji, gdyż niby niektóre zawarte w nim związki zaczynają reagować po kilku dniach. Wprowadzenie węgla na etapie kuracji spowoduje, że preparat nie zadziała jak powinien. Testował to gość z JadwigiMorskiej na zbiorniku 74l. Stosuje się do zaleceń z JadwigiMorskiej. Ponoć preparat został przetestowany w Realu. Kuracji nie przerwę bo i tak bym nie utrzymał tych acropor z powodu aefw.

Acropora tenuis robi się biała. Zrzuca tkankę jak szalona. Jutro zostanie biały szkielet. Tumida w 40% także biała. 60% zrobiła się brązowa. O dziwo hiacyntus i red dragon nadal się trzyma. Nie wiem o co kaman z tym preparatem, ale z JadwigiMorskiej nie mają czasu gadać... Millepora także trzyma się dzielnie.

Najprostszy sump to jedna przegroda. Jedna komora spływ i ew. odpieniacz, a druga powrót i dolewka. Jak ktoś nie wydziela powierzchni pod dsb itp. to nie ma sensu pchać więcej. Teść ma tak zrobione. Pierwsza komora na spływie ma 2l siporaksu, druga komora to pompa obiegowa i litr siporaxu. Oczywiście w woreczkach. Do drugiej dokłada węgiel aktywny i jest tam dolewka automatyczna. Bez cudawianków, bez odpieniacza, w obiegu niecałe 80l i 5 ryb w zbiorniku. Parametry cały czas na zero a spsy rosną zacnie od uruchomienia po trzech tygodniach. Zbiornik niedługo będzie miał rok. To ja mam kible z kosmosu bo w ciągu 6 lat wymieniłem dwa zawory... Rozwiązanie jest fajne które opisujesz bo banalnie proste, ale pod warunkiem że nie trafi się zawór jak u mnie w kiblu...

Widzę że jakaś czarna seria wyszła chyba. W niedługim czasie to kolejne info o kłopotach z tymi pompami. Może się mylę ale z pierwszą generacją tych pomp nie było takich problemów.

W kostce 50x50x50 miałem cyrkulację opartą na rw4 i chodziła na 100%. Nie słyszałem jej, bardziej słychać pompę aqua nova 4000l skręcona na max (ok 1600l na wyjsciu minus spadki da realnie ok 1200l). Dwie rw4 dadzą radę ale ni jak ma się do glamorca gp02, która naprawdę robi niezłą robotę. Sprawdź ceny czy nie lepiej pokusić się o glamorca.

Hmm, trochę się zaczynam bać. Spsy o zmroku pozamykane na maxa. Nigdy tak nie było. Wyglądają jakbym szczepki ledwo co przykleił. Zobaczymy co będzie jutro... Na red dragonie pojawiły się jakieś nitki u podstawy jakby nitkowate glony ale w duuużej ilości. Mam nadzieję że go nie zagłuszy.

Wieloszczety zjedzą nawet krowę. Zależy od ich ilości. Są jak mrówki tylko w wodzie morskiej. Patrząc na historię tego zbiornika to myślę że Polański niezły thriller by nakręcił na miarę oskara.