dla syna

Czyli można by stwierdzić że te hanki różnią się tylko reagentem i odpowiednim zestrojeniem procesora. A długość fali jest stała.

Ja również posiadam hi713 i przez dwa lata pokrywało się z testami icp z dokładnością taką jak jest w stanie "wyświetlić" miernik. Po dwóch latach fotometr zaczął sukcesywnie zawyżać pomiar aż doszedłem do granicy jego błędu pomiarowego. Wtedy zmieniłem fiolkę na drugą jeszcze nie używaną z pudełka i dokładność pomiaru wróciła do jednej setnej. Nigdy nie kalibrowałem urządzenia, a wzrost wyników w porównaniu do icp uznałem że być może fiolka miała już mikro rysy które wpływały na pomiar. Uważam że ten typ Hanki nadaje się również do morskiego jeśli wystarcza nam zakres jej dokładności. Dokładniejsze Hanki wyczytałem kiedyś że różnią się tylko agresywniejszym reagentem i długością fali światła aby zwiększyć dokładność pomiaru. Poprostu jest to przyrząd który w oparciu o chemię i fizykę daje nam dokładny pomiar w danym zakresie tylko wtedy dopuki ciecz nie ma w składzie chemicznym substancji zawartym w reagencie a ponoć solanka go nie posiada. Gdzieś jeszcze wyczytałem że niektóre tłuszcze rozpuszczalne w wodzie mogą wpłynąć na pomiar ale są one obecne tylko w rozpuszczalnikach syntetycznych (cokolwiek ten ktoś miał na myśli, być może reagent ma to w składzie). Wyczytałem też że tłuszcz syntetyczny ma bardziej kontrolowany skład i może być nośnikiem barwnika. Być może to on odpowiada za zabarwienie cieczy w fiolce. Ale to by dowodziło teorii, że nie wyklucza on pomiaru solanki. Oczywiście to tylko moje domniemania bo żaden ze mnie chemik poza destylacją trunków

Bez testu na Ca ciężko cokolwiek powiedzieć. Może to być pył ze skały/podłoża, zakwit bakteryjny albo Ca tak jak podejrzewasz

Mówię tu o dozowniku AT1 plus. Problem został potwierdzony przez serwis fabryczny niemożliwy do zrealizowania. Autor tematu ma sumpa, więc problem może go nie dotyczyć ale fakt jest taki że pompy jakie są zastosowane w tym modelu mają problem z dozowaniem bardzo małych dawek w szczególności kiedy płyn jest podnoszony stosunkowo wysoko. Wg serwisu pompa jest sprawna.

Zależy jeszcze na jaką wysokość podnosisz płyny. U mnie jest zasysanie na wysokość 40cm i tłoczenie metr. W przypadku kiedy nie podnosi się płynów na wysokość zbiornika głównego, problem zwykle nie jest zauważalny.

A ten termostat wbudowany czy osobno? :D,

To nieprawda. Dawka 0,1ml powoduje zapowietrzanie się. Walczę z tym już ponad rok. Najmniejsza stabilna dawka jaką udało mi się uzyskać to 1,6ml podzielona na pół. I to tylko na jednym kanale. Inne zaczynają stabilnie działać od 2ml podzielone na pół. Nawet pompy za kilka tysięcy nie dają 100% pewności. Przy takich dawkach jedynie pompy infuzyjne sobie radzą. Wyjątek stanowi zestaw zakończony wtryskiem ale tu już mowa o dziesiątkach tyś zł. Najtańsza pompa infuzyjna na allego jaką udało mi się znaleść to 800zł za używkę Problemem są niewielkie gazy wytwarzane przez płyny.

Vsv jak ma cyjano? Tak rozwali zbiornik...

Tlen w takiej sytuacji to bardzo ulotna sprawa. W godzinę potrafi zostać skonsumowany przez bakterie. Cyrkulatory skierowane na taflę napewno pomogą. Zobacz czy kaskadę da się podkręcić bo ona też zaciąga trochę tlenu. Jak masz możliwość to warto pożyczyć lampę uv ale akwarystyczną, nie do utwardzania lakieru itp. U siebie nie miałem problemu z natlenianiem bo mam odpieniacz mocny jak na mój zbiornik a dodatkowo obieg włączyłem 40x objętość zbiornika i cyrkulator też 40x objętość. Z tym że była niezła pralka, ale spsom to się podobało. Ryby miały troszkę gorzej utrzymać się w takim nurcie i siedziały pod skałami. Po trzech dniach nie było śladu zakwitu.

Niezbędne jest mocne natlenianie. Każdy zbiornik reaguje inaczej ale trzeba się trzymać jednej zasady. Żeby zakwit bakteryjny nie podusił innych mieszkańców. W nocy często zakwit przybiera na sile. U mnie pomógł odpieniacz na mokro. U innych bardziej hardkorowe metody. Poczytaj o zakwicie bakteryjnym, będziesz wiedział więcej niż ja, gdyż nie miałem jakiegoś skrajnego przypadku aby jakoś mocno to studiować.

Jeżeli wapń się wytrącił to zmierz go testem i powiedz o ile spadł. Jeśli jest na poziomie jak na poprzednim pomiarze lub więcej to będzie zakwit bakteryjny.

Utrzymywać parametry dla spsów i nie karmić korali. Dywan powinien powoli znikać.

Mam dużą monti talerzową czerwoną i confusa jakbyś chciał. Niestety acry u mnie nie przeżyły po "leczeniu" magicznym purge aefw. Jeśli jesteś chętny to daj znać chętnie oddam w dobre ręce.

Kurcze, nie mam pojęcia. Jeszcze w Skrzydlicy ją kupowałem. Dokładnie 23.12.2019r po wszelkich zachwytach wszystkich posiadaczy. Ale skoro już mają 4 wersję to coś musiało być na rzeczy bo skała miała być produkowana z surowców naturalnych z dodatkowym spoiwem wg planu logistycznego FIFO. Raczej ciężko by było określić wersje produkcyjne. Czyli jakaś modyfikacja nastąpiła (to tak na chłopski rozum).

Ja z tą skałą miałem problem po 6-ciu miesiącach. Kiedy to ruszyła obsada koralowa. Tak jakby dopiero po czasie doszło do pewnego rozmiękczenia struktury i zaczęło się.... Resztę znacie z mojego wątku.

Zwykła też się nada. Za młodu jak wymieniałem uszczelke pod pokrywą zaworów (pokrywana zawsze silikonem), to stosowalismy co było pod ręką. Na tamte lata silniki jeszcze posiadały gaźniki i dostęp był niemal nieograniczony do etyliny

Albo struna od gitary, zależy od grubości spoiwa. Poprostu musisz czymś wjechać pomiedzy szyby, aby "rozłączyć" masę klejącą. Zabezpiecz ściany tak aby nie upadły podczas rozklejania, co groziło by ich rozbiciem. Spoiwo silikonowe z szyb bardzo dobrze usuwa się benzyną. Poprostu masa odchodzi nie rozpuszczając się.

Hehe raczej na dolewkę

Nonono, jak uruchomisz to chyba się wproszę na kawę tylko kupię sieć do kutra na ryby. Będziemy łowić Zacne to masz

Nie obciążał bym dodatkowo systemu dokładając kolejne zwierzaki. Wartość po4 będzie mocno zniżona na teście przez plagę z którą walczysz. Dobrze mówią, zwiększ napowietrzanie (pokombinuj aby uzyskać lepszy efekt). Spróbował bym użyć dodatkowo bakterii kz bio-mate w dawce szokowej tj 3x ilość podana na opakowaniu przez miesiąc. Efekt powinien być już po takim okresie conajmniej zadowalający.

Może i jest jakaś metoda że kalibruje się tds w tak dużej wartości (342), ale wg mnie jest to trochę bez sensu. Taka wartość nawet przy małym zakłamaniu spowoduje kompletne rozjechanie się w okolicy zera. Nie możesz spróbować kalibracji na niższych wartościach? Dla przykładu test w okolicy 0 i 10?

Przetestuj pompę czy aby napewno podaje po równo. Żeby nie okazało się że świruje dozowanie. Proponuję wykonać testy przez trzy kolejne dni (podstawiając miarkę pod wężyki). Jeśli będzie ok to zastosuj się do instrukcji @Walker-a.

@Reefbos dobrze podpowiedział. Jeśli tylko czerwony ulatuje a reszta ma się dobrze to podstawą jest bor i potas. Reszta pierwiastków działa pośrednio na wybarwianie się ciepłych kolorów. Bor poniżej 3ppm powoduje zanikanie barwy czerwonej. Jeśli Boru jest więcej, nie będzie widać zaniku barwy. Potas powoduje bardziej soczyste czerwienie ale tylko pod warunkiem, że jest odpowiednia ilość boru. @Alfik1980 fajnie to opisał w przytoczonym wątku

Nie masz czasem wyblakłe ciepłe kolory koralowców (żółty, pomarańcz, czerwień)? Pytam bo jeszcze tak niskiego boru nie widziałem.

Nie ma na to definicji. Z obserwacji zauważyłem że na zużycie niektórych pierwiastków ma wpływ poziom temperatury, ilość tlenu w powietrzu otaczającym akwarium poprzez zmianę ph a co za tym idzie wchłanianie pierwiastków z słupa wody. A jak wiesz, każde akwarium jest inne i u mnie będzie tak a u innych siak. Nawet światło powoduje zmianę konsumpcji, które może być identyczne sprzętowo, ale swiatłocień będzie zmieniony i już będzie inaczej.