Skocz do zawartości

Nik@

Szlachta Morska
  • Liczba zawartości

    5 558
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Nik@

  1. Od jakiegoś czasu kołacze mi się po głowie myśl: za małe akwarium... nie dość, że za małe, to jeszcze nie tak zrobione, żebym była zadowolona. Pierwsze było 54L. Raz, że brakowało funduszy na więcej, dwa, że było to całkiem nowe wyzwanie i nie miałam pewności, czy podołam. To akwarium to było długie pasmo klęsk. trudny dostęp i obsługa, wystające sprzęty, wyskakujące ryby, parametry kiepskie, na koniec oodinoza. Po pół roku od startu 54 postawiłam szybko powiększyć do 360. O niebo lepiej, dało się szczelnie przykryć siatką górę, więcej przestrzeni i już żadna rybka nie teleportowała się na podłogę. No i sump... rewelacja, zupełnie inny komfort obsługi. Ale parametry ciągle do niczego, sump choć bardzo ułatwił obsługę jednak nie jest idealny. Cos tam niby w tym akwarium rośnie (w tym zatrzęsienie aiptasii), ryby pływają, ale zamarzyło się mieć hepatusa... i borsuka. Poza tym masa szczepek na piachu, bo nie ma gdzie przykleić i zupełnie to "nie wygląda", jakoś trzeba się apiptasii pozbyć. No więc wymyslilam jakies 700L, ale nie tak, żeby na szybko przenosić albo likwidować. Chcę zacząć wszystko od nowa, powolutku i tym razem porządnie, włącznie z poziomowaniem podłogi i wymianą paneli na płytki io z zachowaniem całego życia, jakie mam. Żadnej rybki ani korala nie chcę się pozbyć. Zmiesci się te 700, ale musi stać w tym samym miejscu, co 360... no i tutaj mam prośbę do Was o pomoc, jak to wszystko zorganizować z głową, z zapewnieniem najmniejszego stresu dla zwierzaków i bez ponoszenia niepotrzebnych kosztów. Pierwsze moje myśli są takie: 1) zorganizować akwarium o pojemności około 80-100 L w wymiarach takich, żebym potem mogła wykorzystać to szkło w nowym projekcie jako zbiornik podmiankowo-dolewkowo-kwarantannowy. włożyłabym do niego kaskadę z siporaxem i adsorbentami plus maly falownik (mam obydwa na stanie) i zapełniłabym go w połowie woda z podmian i w połowie nową solanką, przełożyłabym skałki z 54l, część skał z 360 i oswietlila 2x39w lampą t5, którą również posiadam. Do tego zbiornika przełożyłabym większość koralowców (wszystko, co sie da odczepić, ale bez ukwiałów) z 360 i zatrudniła kilka krewetek, żeby wyżarły aiptasie. Ryby nie powinny mieć zbyt wiele stresu przy tym, bo ja często moczę łapki cos wkładam lub wyjmuję a ten proces mogę sobie rozciągnąć w ciągu kilku - kilklunastu dni na raty. 2) przeniesienie 360 w inne miejsce. Tego już sama nie dam rady i musiałoby to być w jeden dzień... - Włożyć napowietrzacz do akwarium, odłączyć pompę i tym samym sump. Odlać wodę z sumpa i przenieść życie i media z sumpa do pojemnika. Wyjąć opróżniony sump. - do kastry budowlanej (posiadam dwie 60L) zlać część wody z akwarium i przełożyć skały - z akwarium już bez skał odłowić ryby do drugiej kastry, przełożyć do niej napowietrzacz - zlać resztę wody z akwarium do pojemników, zostawiając tylko mokry piach na dnie - przesunąć całą szafkę około 2-3 metry, wypoziomować (mam regulowane nóżki w stelażu) - wlać wodę z pojemników, włożyć skały, a jak się woda wyklaruje przełożyć ryby i napowietrzacz - zamontować i uruchomić sump - ponieważ w 360 planuje zostawić tylko ryby, skały i ukwiały to może zamienię lampy, dla 360 dam 2x39W T5, a koralowcom w 100L oddam mocniejszą led 3) zerwać podłogę w miejscu przeznaczoym dla nowego akwarium, wypoziomować i wylozyć płytkami. W międzyczasie ryby mają cały czas swoje 360, a koralowce dodatkowo 100L, więc chyba luksus. No i w tym czasie krewetki załatwiają aiptasie w 100L. Remont podłogi pewnie zajmie kilka tygodni, bo zamierzam to zrobić sama. 4) powolutku organizuję nowe akwarium i nowy sump, zalewam akwarium po trochę nową solanką i po trochę dolewam wody z podmian. Wkładam nowe, suche skały i nowy piach, niech sobie spokojnie dojrzewa bez sumpa. Nie spieszy mi się. Lampa w tym pustym zbiorniku nie wydaje się potrzebna? Wystarczy dzienne swiatło? 5) jak już dojrzeje, to pierwsze przekładam ukwiały i ryby, przenoszę odpieniacz, lampę, pompe obiegową i uruchamiam nowy sump. Daje rybkom tyle czasu, ile potrzebują, żeby zaaklimatyzowały się w nowym domu, bez moczenia łap. 6) Jak już się ryby zadomowią, to partiami przenoszę koralowce ze 100L a po zakończeniu zbiornik 100L wkładam pod szafkę. Krewetki ze 100L przekładam do nowego, sporego refugium, które bardzo bym chciała zrobić w nowym sumpie i tam każdy nowy koralowiec trafiałby na "oczyszczanie wstępne" z ewentualnych aiptasii. Cały proces planuję na kilka miesięcy, bo tym razem nie zamierzam się spieszyć i zrobić to porządnie. Trzyma się to kupy?
  2. Nik@

    calustrea umiera

    Mnie wygląda to jednak bardziej na oparzenie od jakiegoś korala niż obgryzienie przez rybę. Ryba pewnie by skubnęła trochę jednej, trochę drugiej głowy? Pozostałe główki są zdrowe, a ta jedna obumarła tak równo, jakby od linijki od sąsiedniej, zdrowej głowy. Obok czego stała? Może jakiś grzybek rico jej dotykał?
  3. Ja walczyłam dwa dni ze sterownikiem USB 2.0 serial i to rozwiązało problem http://www.arduined.eu/ch340g-converter-windows-7-driver-download/ Nie wiem, czy na Vistę też zadziała ale może znajdziesz tam i dla Visty pomoc
  4. Nik@

    calustrea umiera

    Czy coś mogło tę jedną główkę dotykać i poparzyć? Na podstawce chyba widzę aiptasię, może ona jest winna?
  5. Nik@

    Tutaj się witamy :)

    Witaj Justyna w świecie posolonych Ostrzegam, że sól silnie uzależnia, ale w razie czego nie zostaniesz sama
  6. Nik@

    what is it?

    Corynactis to grzybowieniec, nie ukwiał. Ze zdjęcia trudno jest ocenić wielkość, choc na tle polipów euphylli faktycznie widać, że to musi być niewielkie. Ale z niczym innym mi się to nie kojarzy
  7. Nik@

    what is it?

    A dasz może radę zrobić lepsza fotkę? Czy to czerwone cos ma przezroczyste polipy z kuleczkami na końcach? Mnie to troszkę kolonię corynactis przypomina https://pl.reeflex.net/tiere/10079_Corynactis_annulata_.htm#kattyp2 https://pl.reeflex.net/tiere/2545_Corynactis_viridis.htm#kattyp2
  8. Spróbuj tutaj zerknąć https://pl.reeflex.net/kategorie/212.html#katID212 Może to Actinotrichia fragilis?
  9. Moja tez nie od razu zajarzyła, o co chodzi z pipetą. Ale jak już zajarzyła, to podpływa natychmiast i kopie tam, gdzie trzeba. Krewetka czyszcząca oczywiście też się nauczyła i kopie razem z babką, ale jakoś tam współpracują i obydwie sa najedzone
  10. Ja tez się zastanawiałam, jak włożyć sump. W końcu doszłam do wniosku, że grawitacja jest za darmo i taniej jednak będzie poprowadzić dwie rurki zamiast jednej do najdalszej komory, niż kupować mocniejszą pompę i zasilać ją kosztem większego zużycia prądu. Tak mi się przynajmniej wydaje, że im większy opór i dłuższa droga, tym bardziej trzeba podkręcić moc pompy?
  11. No "chudawo" wygląda, ma wklęsły brzuszek. Spróbuj podawać jedzenie w piach, najlepiej z dodatkiem witamin, żeby uzupełniła braki. Mysis czy kryl, albo cokolwiek, co lubi, z dodatkiem witamin i to wstrzyknąć pipetą pod piach w miejscach, gdzie najczęściej lubi kopać. Z czasem może się nauczy tak, jak moja, o co chodzi z pipetką i na jej widok będzie już podpływała, zanim wstrzykniesz pokarm
  12. Sitko spływu bym dała wyżej, łatwiej będzie po nie sięgnąć i wyczyścić w razie potrzeby. Tez na początku dałam tak nisko, ale koledzy poradzili wyżej, więc podniosłam. Jeszcze jeśli o rure powrotu z pompy, to kolanka dałabym te o kącie rozwartym, mówią na nie 45 stopni. Choc u Ciebie na rysunku nie widać kolanek, będzie prosta rura?
  13. Moja pierwsza sexguttata od zakupu była grubaską i tez zawsze widziałam ja pierwszą do karmienia. Nawet algi nori z klipsa szarpała, jak Reksio szynkę, odganiając pokolca. Wydawało mi się, że ona dużo zjada. Ale z czasem zaczęła chudnąć i znikać, więc tylko mi się wydawało I ta pierwsza i obecna bardzo chętnie rzucały się na jedzenie w toni, ale te rybki są dość "gapowate", wielokrotnie nie trafiają w pokarm i "kłapią" pyszczkiem w próżnię. Przynajmniej u swoich to zaobserwowałam. Te rybki w naturze pobierają pokarm z piachu, oczy maja skierowane do góry i w tył (pewnie po to, żeby obserwować otoczenie) być może dlatego maja problem z pobieraniem pokarmu z toni. Po prostu go nie widzą. Tak mi się wydaje. W czasie, kiedy babka próbuje trafić w pokarm inne rybki zdążą już posprzątać większość jedzenia. Spróbuj swojej podawać jedzenie w piach i urozmaicać je. Te ryby nie są kapryśne, tylko pokarm musi być na tyle duży, żeby nie przeleciał przez skrzela jak pył. Artemia, mysis, kryl, to wszystko widzę babka świetnie wyłapuje. Po takim karmieniu "dopiaskowym" rybka ma zawsze pełny brzuszek i nie chudnie.
  14. Czy babeczka na zdjęciu jest taka chudziutka, czy tylko tak wyszła na zdjęciu? Pytam, bo sama miałam problem z pierwsza moja babką... schudła bardzo, skrzywiła jej się linia boczna i w końcu odeszła.
  15. Wystarczy zdjąć kubek na ten tydzień
  16. Rekinek... a on ma tam jak płetwy rozprostować?
  17. Gonioporki ekstra A co to za wielki rybol leży na piachu miedzy skałami?
  18. Kto nie obejrzał programu, to kolega @FunWorld niedawno wrzucił link do filmu o tej rybce w czatboxie
  19. Ja mam tylko jedną acroporę, tricolor. Wcześniej światło było mocniej skręcone, odkąd zwiększyłam ilośc światła, to ona zauważalnie szybciej rosnie. Dla eksperymentu od 3 dni dołożyłam 2x39W T5 i doświetlam nim ze 3 -4 godziny. Nie chcę doradzać w kwestiach sps, nie jestem ekspertem, a ta jedyna acra, którą posiadam, to jakiś wyjątkowy twardziel. Nie powinna u mnie żyć. Myślę, że taka ilość i rodzaj światła, jaki posiadam nie jest dobra dla acropor. A zbiornik 120x50x60h
  20. Moja lampa ma max 210 W mocy, ale białe diody są skręcone na 70%, a niebieskie na 90%
  21. Perła miodowa :) lubię miodowe piwa, ale łomża miodowa mi bardziej podchodzi. A najbardziej ciechan, lubuskie albo fortuna. Chociaż wieczorkiem przy akwarium, kiedy przygasa światło i zostaje już tylko niebieskie, koralowce świecą i falują polipami, to i "niemiodowe" smakują wybornie
  22. Nic jej nie jest, rośnie
  23. A jakich znasz kilku smakoszy? ja znam tylko krewetkę hymenocera, ale to specjalista pokarmowy i żywi się wyłącznie rozgwiazdami.
  24. Nik@

    Identyfikacja

    No mnie dręczy to zdjęcie 1. Ani to aiptasia, ani corynactis, potrzebna lepsza fotka.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.