-
Liczba zawartości
5 558 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez Nik@
-
Raz kupilam buteleczke tego preparatu z 5 miesiecy temu. Nic nie drgnelo, wiec sie zniechecilam.
-
[1125l] "Jak Feniks z popiołów" + [540l] zaplecze
Nik@ odpowiedział snocho → na temat → Akwaria powyżej 600 L
Z piachem koniecznie! Akwarium przepiękne, ale z piaskiem bedzie juz zajefajne. Te brazowe klaczki ma dnie jednak nie zdobią. Do tego kilka babeczek kopiacych, zeby piach byl bielusienki. Jesli tak wyglada kompakt, to ja chodzę boso i mam odciski -
Piekny ten Twoj szorstnik moj dotyka briareum, ktore rosnie na szybie. Nie ma co prawda śladów oparzeń, ale w miejscach kontaktu sie nie otwiera i ogolnie cały "placek" marnie polipuje
-
Pokaz fotke swojej acry, jesli mozesz. No dozownik juz od kilku miesiecy, nie tylko w szafie ale juz na poleczce pod akwarium. Ma zalozone rurki, baniaczki pod nim i rurki w baniaczkach. Jedynie skalibrowac i ustawić podawanie trzeba. Mialam drugi komplet ballinga i z tego drugiego lalam z reki, az sie skonczyly plyny. Teraz wyjelam te podpięte baniaczki i dalej z miarki wlewam probowalam to kalibrowac zaraz, jak przyszło, ale cos zrobilam odwrotnie. Mialam to skonczyc nastepnego dnia i tak do dziś sie nie zabrałam za to.
-
Ale to nie jest tak, ze tak lata codziennie, to skrajne wartosci pomiarow z kilku miesięcy. Postaram się wreszcie odpalic dozownik, ktory kupilam kilka miesięcy temu i do dziś jakos nie zmusilam sie, zeby go skalibrowac. Tu moj maly sps-owy ogródek: Może nie wygląda super, kolory slabe, ale rośnie i nie ma brazow
-
Wczoraj bylo 7,7. Ale przyznam, ze troszke mi lata, bo leje z reki i czasem nieco przeleje albo wleje za malo. Tak pomiedzy 6.7 a 8.3 oscyluje
-
Zamowilam lampkę led "plant" z czerwonymi i niebieskimi diodami i sprobuje do sumpa troche prolifery i oddechu smoka wrzucic, ale to raczej tylko dla urody tych glonow. Nie licze na spadek no3. Karmie 2 kosteczki na 10 ryb i ze 2 razy w tygodniu dodatkowo 1 kostka cyklopu czy innej drobnicy dla korali. To chyba nie jakos masakrycznie duzo? Wymienilam tez połowę skaly kilka miesiecy temu, a no3 nie drgnie. Karmilam 3 kostki na 8 ryb, bylo 50, teraz 2 na 10 plus odrobine platkow i nadal 50. Jakas klątwa z tym no3.
-
Nie kumam... wedlug saliferta no3=50. Sprawdzane 4 testami z roznych partii produkcji. Ja wiem, ze harlequin w koncu wszystkie asteriny wyskubie, dlatego mam ich rezerwę w drugim akwarium, zanim uda się krewetke odlowic i znaleźć nowego karmiciela.
-
U mnie brzydal skubal aiptasie i chetnie wcinal tez kazdy pokarm. Nie wyjadal ich jednak do zera przy samej "doopie". Skubal tylko polipy, przez co aiptasie ze stresu sie chowaly. Po 3-4 tygodniach, kiedy aiptasie wydawały sie zjedzone brzydalek dobrał mi się do blastomussy. Dzieki szybkiej ewakuacji do zapasowego akwarium blasto sie zregenerowala. Brzydal trafil do kolejnego akwarium, a tydzien po jego przeprowadzce wszystkie aiptasie wylazly z ukrycia zregenerowane
-
Mam nadprodukcję asterin, ktore wyżerają mi zoa. Krewetka jest u mnie ze 3 tygodnie i na razie nie widzę, zeby populacja asterin spadła. W razie czego mam drugie małe akwarium, gdzie tez mam sporo asterin dla hymenocery i nie mialam potrzeby jeszcze kupować asterin. Choc krewecia jest przesliczna i chcialabym ja zatrzymac, to mialam taki plan, zeby ją odsprzedać, kiedy juz zje wszystkie asteriny. Te asteriny w malym akwarium maja byc w rezerwie, zanim uda mi sie krewetke odlowic ale poki co asterin w duzym akwarium mam nadal bardzo dużo.
-
U mnie no3 nadal 50 i ani glonika... od startu mam takie i nigdy nie bylo ani ciut glona, podobnie jak ani ciut dino czy cyjano. Nie ma reguły, ze w zerowych parametrach miekkie nie rosną, ani ze w wysokim no3 sps zdychaja, a bujnie kwitna plagi. U mnie w tym no3 acra i montipory nie tylko żyją, ale tez nawet calkiem fajnie rosną. Rozowa monti jest rozowa, a czerwona talerzowka intensywnie czerwona, zamiast wpasc w smutne brązy. Mam tez 2 rodzaje seriatophory caliendrum, milke, pavone i chalice. Sps sprawiają najmniej klopotu. Nie mam niestety szans utrzymac euphylli glabrescens. Ancora i paradivisy żyją, a wszystkie glabrescens padly
-
Znalazła sie chyba przyczyna. Chłopak był glodny... zalowalam mu jedzenia, bo bydle wielkie i nie chcialam, zeby jeszcze urósł. Przedwczoraj dostał stynke i się podnosi I jeszcze filmik z harlequinem: W jakich tagach umieścić film, zeby sie pokazywal obraz zamiast linka? [Movie] ? Edit: pytanie poszlo do przyjaciela i szybka odpowiedz: wystarczy zmienic https na http, gdyby ktos potrzebował
-
Moja czyszczaca nie rusza ślimaków. Jedna z rybek lubi je dla zabawy strącac z szyby, przez co sporo turbo mi zdechło. Upadly do gory stopą i nie potrafily się odwrócić, a ja nie dalam rady dosięgnąć.
-
Daj jej szansę... wytrzepie Ci dywan do czysta, to przestanie dymić sam widzisz ile syfu Ci w tym piachu siedzi... moze daj wate na cyrkulator póki tego syfku tyle. Ja przez kilka tygodni byłam bez babki i teraz, kiedy jest nowa jestem w szoku, jak sie piach zabrudzil. Chetnie bym przygarnela Twoją, gdybym miala pewność, ze sie z moją sexy dogada. Ale szanse marne... A ona z czasem przestanie tak mocno wiercic, jak juz znajdzie idealny domek dla siebie
-
Darek, to nie babki wina tylko Twoja, bo sobie piach zapusciles. Zostaw ją, bo to najlepsza babka, pracowita, a po koralach nie sypie, a przynajmniej Ci detrytus z piachu wytrzepie i zmniejszy szanse na plagi. A co Ty masz za filtracje, ze Ci ten pył nie wychodzi z akwarium?
-
To ja się wypowiem o tubastrei. Mam ją w zbiorniku około 8 miesięcy. Kupiłam zabiedzoną i karmilam w kubeczku poza akwarium przez 2-3 tygodnie az doszła do siebie. Nie dokarmiam jej specjalnie z pipetki, sama sobie łowi jedzenie z toni przy karmieniu ryb. Kiedy wymienialam część skały i chwilowo dałam ja w inne miejsce znów mi zbiedniała, ale kilka "kubeczkowań" wystarczyło. Moze nie jest z nią az tak trudno, ostatnio kilka osób na forum kupilo/dostało takie zaglodzone tubki i jakos się odradzają, kwitną. Z tego, co słyszałam bardzo ciężka do utrzymania jest dendrophyllia która jest niemal identyczna z wyglądu, jak tubastrea. Nie wiem, ile w tym prawdy.
-
A jakie masz ryby? Niektore zjadają slimaki
-
Krewetka czyszcząca jest naprawdę wdzieczna do obserwacji. Mozesz ją oczywiscie mieć, tylko ją karm. Koledzy tak proforma napisali, bo wiele osób po jej nazwie nabiera się, ze ona się zywi glonami czy detrytusem. A tak nie jest. To bardzo zarloczne zwierzatko, krore potrafi nawet ukwialowi z pyska wyszarpac pokarm. Czesto mocno stresuja delikatne korale. Ale potrafią tez smialo wejsc akwaryscie na rękę i obskubywac skórki wokół paznokci Przemyśl sobie, czy czyszcząca czy moze debelius? Tej drugiej nie mialam, ale ponoć jest lagodna z natury, choc wieksza od amboinensis. Tez czysci rybki, ponoc jest jednak mniej dokuczliwa dla innych mieszkańców. A jesli chodzi o kraby... jesli masz ochote miec ślimaki (a wedlug mnie akwarium bez ślimaków to nie akwarium) to nie kupuj pustelnikow. Cadenati to tez pustelnik. Niby w miare łagodny, ale jednak muszelki potrzebuje zmieniac i moze zabic slimaka dla muszli. Jesli juz sie na niego zdecydujesz to zadbaj o dużą ilosc pustych muszelek i przyklejaj korale do skał, bo moze je poprzewracac
-
Obawiam się, ze masz rację. Ja mam tylko malego żółtka w 360 i widzę, ze bardzo by chciał więcej. Jeśli do roku czasu nie uda mi się podwoić litrazu, to będę mu szukać wiekszego domu. Na forum chodzi fama, ze żółtek nadaje sie spokojnie do 200 litrow... moj ma prawie dwa razy tyle i to naprawdę za mało. Nawet doktorek-pyrtek nie ma się jak porzadnie rozpędzić
-
Krewetki czyszczacej, jak pisali poprzednicy nie ma sensu kupować, skoro nie ma ryb. Chyba, ze dla przyjemnosci jej obserwacji, tylko trzeba ją karmić. Strombusy jak najbardziej, one uwielbiają odkurzac piach, a jak są okrzemki to są szczesliwe. Ślimaków sobie nie żałuj spokojnie mozesz miec ze 20 roznej masci i zawsze znajdą cos do jedzenia. Jesli bedziesz miał piach, to kup olive lub nassariusa. Bardzo fajne sa tez astralium. Polecam tez columbelle, turbo oraz tectusy. Te trzy gatunki mnożą sie w akwarium i robią robotę. Tylko najpierw zmierz parametry, zanim wpuscisz zwierzeta.
-
Właśnie nie jest różowo padły mi kolejne 2 euphyllie, trzecia coraz mniej się pompuje, no i od tygodnia mój piękny, zielony ukwiał zbiedniał. Już nie rozkłada się jak parasol na tylnej szybie, tylko wisi taki na pół zwiędły. Nie mam pojęcia, co mu jest, a to mój najpiękniejszy zwierzak w akwarium. Quadri, szorstniki i crassa w świetnej formie. SPS też ok. Zbiegło się to w czasie z przybyciem nowej sexguttaty, która z wielkim zapałem kopie piach i wzbija sporo detrytusu w toń, ale chyba nie tutaj lezy problem. Acra jest jeszcze maleńka, ma może ze 4 cm wysokości, może mniej, nie ma jeszcze czego łamać. Rośnie bardzo powolutku.
-
Wedlug tego, co mówią konstruktorzy Premiera wodór magazynowany jest w postaci stalej. Wiazany jest chemicznie w proszku metalu i cisnienie wynosi zaledwie kilka bar. Zgadzam sie, ze ten wodor tez trzeba jakos pozyskac i zuzyc na to energię z innego źródła, więc tez nie jest to technologia doskonała. Dzieki za info o ogniwach sodowych, nie slyszalam, pogooglam. Aaaa i seryjnie produkowana jest Toyota Mirai na wodór przechowywany w zbiorniku pod cisnieniem. Znow przepraszam za ot, obiecuję, ze to już ostatni.
-
Wczoraj udalo mi sie sfilmowac orgietkę wężowideł. Słyszałam, co potrafią, ale zobaczyc to na wlasne oczy, to cos naprawdę niesamowitego. Dziesiątki ich wyszły ze skał i praktycznie na kazdym koralowcu po kilka sztuk puszczalo mase dymu w tym samym czasie. Trwalo to mniej, niz pół godziny. W kilka chwil w akwarium zrobiło sie mleko. Na filmie tylko fragment godow, gdyby ktos mial ochote zobaczyć, jak to wyglada
-
Ja myślę, ze nie bedziemy jezdzic samochodami elektrycznymi, tylko wodorowymi. Samochod ladowany pradem na stacji, jak mi sie wydaje bedzie mial dosc krotkie branie. Polacy wymyslili dużo lepszy patent na tankowanie wodoru, niz inzynierowie Toyoty i sama czekam niecierpliwie, zeby miec taki samochód I jest piekny! Http://m.onet.pl/moto/premiery,k3vs3s Przepraszam za OT. Edit: mam na mysli rodzaj paliwa, bo wodór przetwarzany jest na prad, wiec w zasadzie jest to woz elektryczny A wracając do zwierzaków, to ja na pewno nie kupie chelmona, choc aiptasia rzadzi u mnie w akwarium. Ta rybka z tego, co czytam i słyszę u bardzo niewielu morszczakow potrafi pozyc dluzej, niz kilka miesiecy
-
Hehe, zachowuje się identycznie, jak filmowa Dory, która też się błaznom w ukwiał pchała. Może Twoja Dorotka tez cierpi na zanik pamięci krótkotrwałej Co do ukwiałów, to u mnie tylko po kontakcie z szorstnikiem ryby mają oparzenia na skórze. Quadri, crassa czy radianthus magnifica chyba nie parzą na tyle mocno, żeby chwilowy kontakt wyrządził im szkodę. Radianthus jest okupowany przez 2 błazny, kraba porcelanowego i pierwszego "właściciela"- pterapogona. Pteraś co prawda w nim nie mieszka, ale cały czas trzyma się go blisko i potrafi wpływać miedzy te długie macki tak, aby go nie dotykały, a nawet, jak dotkną, to nic się nie dzieje. To by była ciekawostka, gdyby hepatus zamieszkał w ukwiale... A masz może filmik nagrany? Chętnie bym to zobaczyła