-
Liczba zawartości
2 250 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Informacje o profilu
-
Imię
Norbert
-
Płeć
Mężczyzna
-
Skąd:
Lubin
-
Akwarium
Nowe, większe :)
Ostatnie wizyty
-
Żelazo nie jest problemem, potas również. Według FM stężenie Potasu do poziomu 700 nie mam negatywnego wpływu na koralowce. Przy niskim jodzie może palić końcówki wzrostu. Przy wysokim stężeniu K może pojawić się zmniejszenie wzrostu i utrata koloru - jednak koralowce nie lecą od dołu. Zakładam, że kilka czynników miało wpływ na padanie acropor -jednak trudno mi je wskazać. Robić podmiany, przynajmniej trzy po 20-25% w ciągu 10 dni.
-
Pozwolę sobie nie zgodzić się z tym stwierdzeniem. Może to wynika ze sposobu uczenia się, każdy ma swój. Ja jak rozpoczynałem przygodę z akwarystyką morską to raczej nie zadawałem pytań. Głownie patrzyłem na zbiornik i przyglądałem się rozwiązaniom, które wprowadził akwarysta. Patrzyłem jak te rozwiązania wpływają na życie w zbiorniku. Jak już zdobyłem wystarczającą ilość wiedzy i umiejętności to wyznaczyłem swoją drogę prowadzenia zbiornika. Uważam, że efekty jakie uzyskuję są zadowalające, przynajmniej tak mi się wydaje. A dlaczego nie zadawałem pytań, ano dla tego, że jak przeglądałem różne tematy to zauważyłem zaprzeczające sobie odpowiedzi. Co niestety dla niedoświadczonej osoby, powodowało trudność w przesianiu tego co jest dobre od tego co jest bzdurą. I wszystkim początkujących zachęcam do takiego modelu uczenia się akwarystyki morskiej. Ewentualnie znalezienia kogoś, kto osiąga dobre efekty w prowadzeniu swojego zbiornika i najlepiej w miejscu zamieszkania. I uczeniu się od tej osoby z pominięciem jakiegokolwiek forum. Forum tylko jako ciekawostka.
-
Tak jak @Beti pisze, prawdopodobnie samica złożyła ikrę i jej broni. Naturalne zachowanie...
-
@Sagerrak1Nie wiem co może być przyczyną, że lecą acropory w Twoim zbiorniku. Jak w swoim zbiorniku widzę problemy i nie mogę znaleźć przyczyny, to co mierzalne wydaje się ok, to robię minimum trzy podmiany wody po 20-25% w ciągu 10 dni. To zazwyczaj pomaga. Właśnie teraz tak robię, bo nagle bez wyraźnego powodu konsumpcja spadła o 20% i jedna z acropor kompletnie się zwinęła z tego świata. A i kolory nie są takie jak oczekuję. Zobaczę za jakiś czas, czy tym razem to pomoże.
-
Moim zdaniem wniosek jest aż nadto optymistyczny i nieprawdziwy. To że ryba podpływa do pompy i skubie glony nie jest moim zdaniem wskaźnikiem, który świadczy o tym, że prąd wody jest akceptowalny. Takim wskaźnikiem jest pływanie ryb po całym akwarium... Druga kwestia, to wymagania koralowców. W moim zbiorniku obsadzonym w 90% acroporami prąd wody musi być silny aby sprostać potrzebą zwierząt. Z takim ustawieniem aby wywoływać turbulencje wody i unikać liniowego przepływu. To niestety niesie ze sobą mocne rozkręcenie pomp, co skutkuje tym, że ryby głownie pływają wzdłuż szyb i pod skałami. Rzadko która ryba zapędza się aby wypłynąć na środek akwarium, chyba że się zapomni. A jak już to uczyni, to szybko wraca do pierwotnego sposobu pływania, czyli przy szybie... I znowu mamy specyfikę konkretnego zbiornika, jego obsady, ułożenia skały itp. Stąd kategoryczne twierdzenie, że jakiś typ pomp jest jedynie słusznym rozwiązaniem jest raczej chybionym założeniem. W jednym akwarium sprawdzi się konkretne rozwiązanie (rodzaj pomp), w innym inne. Stąd jestem dużym przeciwnikiem wskazywania jedynie słusznych rozwiązań... szczególnie kiedy to są dwie głownie preferowane przez Ciebie firmy produkujące sprzęt.
-
Nie wiem jak masz ustawione gyre, że jest osiągnięty dobry przepływ a ryby chętnie pływają w jego nurcie. Bo ja nie jestem w stanie osiągnąć takiego stanu. Jak skręcę moc pomp to przepływ robi się zbyt mało efektywny dla koralowców i detrytusu, jak podkręcę, to ryby pływają głównie wzdłuż szyb. Trochę ta teoria o doskonałości gyre mi się nie klei. Nie twierdzę, że są to złe pompy, jednak... Od ponad sześciu lat używam tych pomp i nie jestem w stanie osiągnąć takiego efektu, o którym piszesz. Może nie potrafię ich używać...
-
To ostry zjazd mimo podawania NaOH...to tylko wskazuje przeciwko gościom.
-
Jest to pomysł, jednak przy tych ilościach, które się podaje to nie będzie miało większego wpływu na pH. Ponadto nie będzie się mieszał tak jak chlorek z chlorkiem wapnia.
-
Przy tych wartościach nie powinno być żadnych problemów. "Aluminium jest zwykle obecne w wodzie morskiej jako materiał koloidalny lub w postaci cząstek. Bezpośredni efekt biologiczny nie jest znany, niewielkie dozowanie za pomocą specjalnych związków glinu może lekko rozjaśnić i wybarwić koralowce SPS." "Zbyt wysoka wartość aluminium zmniejsza wzrost i ekspansję polipów prawie wszystkich koralowców. Przy stale wysokich wartościach tkanka staje się cieńsza i częściowo obumiera, zaczynając od szczególnie szybko rosnących gatunków koralowców. Koralowce skórzane, takie jak Sarcophyton, Sinularia i inne, kurczą się całkowicie i rozkładają, zaczynając od podstawy." "Jednak aluminium w akwariach rafowych może różnić się od tego w naturalnej wodzie morskiej. Ze względu na specjalny skład chemiczny wody, słona woda może rozpuszczać więcej jonów glinu niż woda słodka, a ze względu na wysoki ładunek organiczny w akwariach, zawartość glinu może wzrosnąć do 1000 ppm/l (0,26 US.liq.gal.) . Jednak nie należy osiągnąć więcej niż 200 ppm/l (0,26 US.liq.gal.) , w przeciwnym razie można spodziewać się długotrwałych uszkodzeń." @kataniile dodajesz strontu, że jest tak niski? Przy 1,5g/l powinien wahać się między 7-8.
-
Obsada rośnie i podmiany pewnie przestają wystarczać w dostarczaniu mokro.
-
Michał, to co miałem pod ręką. Dodaje do płynów Fauna Marin Balling Trace 1,2,3. Na razie obserwuję, lekka poprawa jest.
-
W tej konfiguracji nie możesz połączy płynów. Pozostaje rezygnacja z SBS.
-
Jakie roztwory przygotowujesz?
-
Zasada jest taka, że się dosypuje. Czasami mogą się trafić jakieś felerne i trzeba wymienić, jednak to raczej sporadyczne przypadki. A na myśli miałem, aby zmienić na inne, nie doprecyzowałem o co mi chodzi.