norbi2222

Myślę, późniejsze dobre efekty z koralowcami to zasługa zeovit.

Tak, to jest prawda. Jednak różnica polega właśnie na jej "starości" - czyli, czy jest pozyskana z ówczesnej rafy (Pukani, Fiji), czy jest pozyskana z kopalni wapienia, raf prehistorycznych ( MR itp.) Dla mnie jest zasadnicza różnica w tych skałach. Stąd brak moje zgody na to co napisałeś. Mój komentarz odnosił się do tego co napisał Roman. A następnie odniosłem się do fragmentu wypowiedzi Jerzego (opatrz o który fragment chodzi - zacytowałem go). Proszę zacznijcie ludzie czytać kontekstowo. Aby złapać kontekst wypowiedzi autora, trzeba przeczytać przynajmniej kilka innych wypowiedzi powyżej! Jak odnosimy się tylko do ostatniej, to powstają niedomówienia i bzdury...

Nie chcę wchodzi w bezsensowną dyskusję. Zakładam, że ludzie, którzy chociaż ukończyli szkołę branżową to rozumieją, co oznacza słowo w cudzysłowie. Jeżeli tak piszesz, to pewnie nie miałeś w ręku skały z wykopalisk i np. Pukani...

Roman, śmiem się nie zgodzić. Tz. sucha skała, która jest obecnie na rynku różni się, obecnie głownie mamy do czynienia ze skałą pozyskiwaną z zasobów wapienia, który pozostał po pradawnych rafach koralowych. Pod względem porowatości do suchej skały typu Pukani to kawałek "betonu".

Nie jest to samo. Kwas octowy przenika przez plastik degradując go i dociera do magnesów, o skutkach nie muszę pisać. Kwas cytrynowy tego nie robi, jest znacznie mniej agresywny, nawet kwas solny jest mniej degradujący plastik od kwasu octowego, co za tym idzie bezpieczniejszy dla pomp. Jak znajdę artkuł t]o tym zjawisku to wrzucę.

Zieleniak ze słoną wodą. Ładne, jednak ja wolałbym zieleniaka freshwater, mniej komplikacji i kosztów.

Nie dozujemy przy reaktorze. SBS dozujemy po to, aby wyrównać mikroelementy do rosnącego zasolenia przy Ballingu.

Jak skończysz to wpadnę popatrzeć jak świeci.

Mam taką ładną, wielokolorową millepore, która powinna ładnie pasować w tym miejscu.

Dzięki Michał, chyba już opanowałem pożar. Liczę, że kolejne nie wybuchną.

To naturalne, w ten sposób acropory regenerują się i rosną.

Widzę, że ta acra co mi ciąłeś to już ładnie zalała "ranę" tkanką, na to wygląda, że jej dobrze w Twoim zbiorniku.

Prawo Murphy'ego, obstawiam na kolejny sprzęt PS, pytanie tylko, czy będzie to reaktor, czy kore 7th. Kore 7th już działa tylko połowicznie, bo nie jestem w stanie go skalibrować i w związku z tym KH Lab sobie stoi w szafce i wygląda.

To nie jest powód do przejmowania się, jedynie mnie wk...a. Bo mam oczekiwania, że jak coś kupuję i płacę niemałe pieniądze, to będzie to działać. Mam też pomy Jebao SOW 15, które pracują od półtora roku na 100% i z nimi nie ma problemu. A Gyre to już drugi raz pada pompa, a lampę PS to pomijam, bo z nią są permanentne problemy.

Tak, lampa ma 45 cm, a zbiornik 100. Obecna lampa to chwilowe rozwiązanie - pożyczona do czasu naprawy Diuny, a później pewnie wymiana na ATI 10 x 80.

Żeby nie było, dzisiaj przygód ciąg dalszy. Światło działa, idealnie nie jest bo 8 jarzeniówek to za wąsko i boki są niedoświetlone, ale na jakiś czas tak musi być. A dzisiejsza przygoda ze sprzętem to odkrycie, że jeden z maxspect gyre 350 kupiony w grudniu zeszłego roku przestał kręcić, raptem wytrzymał miesiąc i 9 dni. Coraz bardziej lubię ten wypasiony i cenny sprzęt. Jutro leci do serwisu. Ciekawy jestem co jeszcze padnie do końca tego tygodnia...

To mikroelementy. A co dokładnie tam jest, to oprócz producenta nikt nie wie, podstawowe składniki są w opisie. https://www.korallen-zucht.de/en/Salt-Water-Aquarium-Care/Coral-System/

Możesz użyć, pamiętaj tylko, że 3 jest amino i będziesz je dublował z innymi produktami KZ. Zacznij o 1/4 dawki 1,2,4 i patrz co będzie się działo. Jak zaczną zielenić się szyby to znaczy, że prawdopodobnie przelałeś.

Przez jakiś czas podawałem Easybooster ale zapchał się wężyk i olałem na kilka miesięcy. Od miesiąca, żeby się nie zmarnował to podaję z ręki. Powiem szczerze, że nie widzę różnicy kiedy go podaję, więc zastanawiam się nad laniem fito, czy to ma jakikolwiek sens.

Zamierzasz bawić się w fito?

Jak dopasujesz dawkę węgla do swojego zbiornika, to cyjano nie powinno się pojawiać. Nie musisz zerować nutrientów, jak będą minimalne ilości np.: No3 0,25 - 0,5, a PO4 0,01 - 0,03 to będzie git i cyjano nie powinno się pojawiać.

Zastanawiałem się nad hybrydą ATI, jednak odstrasza mnie elektronika, która jest zawodna, no i cena. Teraz przez corone siedzę w domu i pracuje zdalnie, w takiej sytuacji jak miałem mogłem zareagować np. zmniejszając odciek z reaktora, co pozwoliło mi uniknąć skoku kh i koralowce prawie nie odczuły kilkudniowego braku światła. W normalnej sytuacji, jak mnie nie ma w domu czasami tydzień, to prawdopodobnie po powrocie wyciągnąłbym trupy. Takie rozwiązanie jak Ty masz nie podoba mi się, bo jest głownie oparte na lampach led, do mojego zbiornika cena lap jest nieproporcjonalna do ich możliwości. Zostanę przy T5 10 x 80 plus belki Orphek.

Przynajmniej czegoś nowego się nauczył, a za wiedzę trzeba płacić tak lub inaczej. Sprzątanie sumpa, wszelkich mediów to podstawa...bawi mnie to jak ludzie uważają, że nie ma takiej potrzeby i dokładają kolejną metodę do eksportu nutrientów, bo im rosną. Ze dwa tygodnie temu oglądałem filmik gości, który pokazał swój sump, byłem w szoku ile dublujących się metod eksportu zastosował. Peltki + dodatkowy węgiel (NO3 PO4-X) dla bakterii + Rowaphos + reaktor glonowy + reaktory zraszane i dodatkowo tona mediów w sumpie. UV + ozon i sto tysięcy innych...nie był w stanie zmieścić tego w sumpie i sprzęt wychodził do pomieszczenia. A syf w sumpie taki, że dawno takiego nie widziałem. Można było pozbyć się 3/4 sprzętu co tam był, tylko sprzątając sump. A zapomniałem, jeszcze o odpieniaczu i chyba był roller.

Trudno mi Szymon dokonać takiego porównania bo Diuna to 10 x 80, a ATI to 8 x 80, kolejna różnica to inne świetlówki są ATI niż PS, ponadto PS wisiała 15 cm niżej i była "stuningowana" o dodatkowe chłodzenie rur. Kilka dni poobserwuję i może coś dostrzegę. Na pewno jest szansa, że w ATI nie wysypie się oprogramowanie. Diuna 10 x 80 Widziałem, cena mnie nie zachęciła do kontaktu. Z szybkiego przejrzenia stron i nie wczytywania się, to wynika, że nowa. Sam byłem zaskoczony, że taka niska cena... Nawet w polskim sklepie znalazłem za 3100.

Tak Powermodule. Coraz mocniej zastanawiam się nad inwestycją w nową lampę- już nie mam chęci na takie przygody, z każdym miesiącem coraz więcej do stracenia. Na niemieckich stronach znalazłem Powermodue 10x80 za 630 euro.