katani

Do małysza mu jeszcze deczko brakuje ale goni, goni zawzięcie.

Euphylie palce lizać!

Obsade to musisz sobie wybrać. Wypisz rybki jakie ci się podobają. Albo wybierz rybki na podstawie funkcji. Jak masz piasek - to jakaś babka lub dwie, jakiś wargacz, jakiś ślizg, jakiś pokolec nieduży, jakieś stadko pływające w toni. I do poczytania. https://reefhub.pl/jakie-ryby-do-akwarium-te-najbardziej-przydatne/ https://reefhub.pl/obsada-akwarium-morskiego/

Jeśli taśmy wymagają prądu 12V to zasilacz, który kupiłeś jest OK. Podłącz wszystkie i zobacz czy migają. Może jest za małe obciążenie na zasilaczu przy 1 nitce.

Nie dawaj gniazda z tyłu. Albo wytnij w tylnej ściance dziurę, żeby mieć dostęp do gniazdka. Akwarium stawiasz na kilka lat, a w ciągu kilku lat jest szansa, że się przedłużacz zepsuje. To tak jakbyś projektowała zestaw ze słabym punktem. Przesuń gniazdko i nie mieszaj oświetlenia i gniazdek.

testuj, testuj, bo lampę jutro kończę składać

I oby tak dalej. Ładne te anthiasy są. Nie Tak ładne jak jegomość, którego miałeś wcześniej, ale ładne.

Mathom jak się folia sprawuje?

No ale właśnie to nie jest ani uczciwe, ani profesjonalne. Dlatego piszemy, że nie ma dobrego sklepu we Wrocławiu. gdyby na Krakowskiej był dobry sklep, pokroju JM, to pewnie pisałbyś inaczej.

A ja się nie zgadzam, że sklepy to nie kopalnia wiedzy. Im bardziej są wiarygodni, tym więcej będą mieli klientów. Ludzie pójdą lokalnie, pooglądać, a z czymś zawsze wyjdą. A jak jest z kim pogadać, to chętniej się do takiego sklepu chodzi. Poza tym lokalne sklepy, to właśnie takei punkty wejścia w hobby. Ktoś wejdzie, popatrzy, zainteresuje się, jest szansa, że wróci.

Skała wystająca z wody = martwa skała. Już chyba lepsza by była z zapuszczonego, ale jednak działającego akwarium.

I to w zasadzie wszystko w kwestii sklepów we Wrocławiu. Niestety Pozostaje albo internet, albo wyjazdy na Śląsk lub do Bielawy. Nie wiedziałem, że Trzmiel ma się gdzieś przenosić.

Przykro słyszeć. Szkoda wielka. Ale życzę powodzenia i wytrwałości.

Rośnie coś? Nie rośnie?

jakaś fotka na nowy rok?

W Coralhouse jak zamawiałem była ponad 5 zł droższa. Na 50kg była różnica. W coralhouse wydałem sporo na inne fanty więc każdy coś zarobił.

Zamawiałem w @akwarystyczny24. Musze powiedzieć, że jestem zadowolony ze skały którą dostałem. jest dosyć bliska temu, co chciałem. Aquascaping również jest dość bliski temu, co chciałem osiągnąć, więc jestem zadowolony. Przecinak i młotek były w ruchu. Kruszy się łatwo. Co do samego zadowolenia ze skały... To nie wiem na ile, i czy w ogóle ocena skały może być w jakikolwiek sposób wiarygodna, łamane przez miarodajna po 3 tygodniach od zalania. Opinia zatem całkowicie subiektywna. - wizualnie skała wygląda naprawdę dobrze, fajnie się ją układa, przyzwoicie zaczepiała się sama o siebie nawet bez klejenia. Mimo to u mnie cała konstrukcja jest poklejona AF Stonefix. - nie jest zbyt lekka, ale też nie jest jakoś bardzo ciężka. Miałem w ręku podobny kawałek Real Reef Rock i Marco, oraz znacznie większą bryłę pukani. Pukani jest dużo bardziej przestrzenna i mimo, że kawał był 2-3 x większy, to jednak lżejszy. Pukani wygląda jak wielki, obumarły szkielet milki. RRR wydawała się cięższa, ale była jakby nieco wilgotna, może przez to, a może po prostu jest cięższa. - RRR nie miała takich zagłębień, rurek, korytarzy, dziur, wnęk jak Marco. Marco jest dużo bardziej przestrzenna od RRR, ale istotnie mniej niż pukani. RRR ponoć jest bardzo porowata, ponoć woda się przez nią przesącza jak przez pumeks. Wydaje mi się, że Marco pod tym względem jest zdecydowanie gorsza. Tylko jak ci skałę zarosną glony wapienne, to chyba lepsza jest duża zewnętrzna, ale dostępna powierzchnia Marco, niż wewnętrzna, ale pozaklejana RRR. Trzeba by wziąć po kawałku każdej, potrzymać pół roku w baniaku i wtedy zważyć i zmierzyć jak szybko przez każdą przelewa się woda. - Marco jest czysta, bez przebarwień, wygląda jak wapień, więc musi porosnąć i się zabrudzić, żeby wyglądała naturalnie. RRR od razu wygląda jak dojrzała skała, ale też nie tak, lub dojrzała, żywa skała. - skała wygląda, jakby była zrobiona z dwóch składników. Jeden jest jakby miękki i mocno porowaty, jest go 2/3 do 3/4 całości. Choć to takie ocenianie "na oko". Jak piłowałem ją moją piłą-do-wszystkiego to przez tę warstwę piła szła jak w drewnie, czyli łatwo. Drugi składnik wygląda jak kawałki wapienia albo innej skały. Zdecydowanie twardszy, cięższy, zdecydowanie mniej porowaty i moja piła cięła go bardzo niechętnie. Na zdjęciu niestety tego nie widać. Trzeba wziąć do ręki, pomacać, obejrzeć z bliska. EDIT: Kawałek na zdjęciu ma jakieś 10x5cm.

Jarek kupiłem 50kg, ze 3-4 kawałki poszły do sumpa, więc w zbiorniku na oko jest ok 40-44 kg. Z tym, że ja zamawiałem kawałki, które miały być niezbyt duże i raczej płaskie/podłużne niż bryły. I 40kg było nieregularnej i 10 ciętej płaskiej.

Masz na myśli zestaw do DI? membrana jest przed DI. ja mam coś takiego, sprawdza się dobrze. https://sklep.osmoza.pl/demi-aqua-tic-demineralizujacy-zestaw-p-611.html

Tak jako ciekawsotkę napiszę - sprawdź wsystkie urządzonka wsadzane do wody. Ja miałem pensetę 50 cm. Z 5 lat, albo nawetlepiej ją używałem w słodkim, nierdzewna, dedykowana do akwarystyki. Po 3 tygodniach w morskim zardzewiała aż oczy bolą.

Takie szare powietrze często widać w Wrocławiu. Szczególnie w światłach samochodów.

U mnie po 3 tygodniach od startu suplementacji bakterii i 2 od uruchomienia w akwarium nie ma śladu dojrzewania rozumianego jako plagi lub słynne zamknięcie cyklu azotowego. Za to na każdym cm2 szyb jest kilka - kilkanaście żyjątek. Zadanie żywej artemii, żywej wody, żywych widłonogów robi swoje. Zakładam, że na skale i piasku jest tak samo, ale ponieważ ich kolor zlewa się z podłożem to ich tam nie widać. Wczoraj zauważyłem wysyp mikroskopijnych, białych rurówek. Za to w sumpie, gdzie jest światło... O to już inna historia. Tam życie rozwija się na full. Były okrzemki, teraz jest już dino i okrzemki. Ślimaki je przekopują z piaskiem.

Panie ! Jak w takich ładnych acroporach takie ukwiały! Akwarium pierwsza klasa.

Można część akwarium wystawić częściowo na zewnątrz, albo do nieogrzewanej przybudówki.

Cena jak na polskie warunki zabija. Do tego będzie trzeba odczynniki kupować. Jak już ktoś ma komputer Apex to może być ciekawa opcja.