goclik
Klubowicz-
Liczba zawartości
484 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez goclik
-
Ja u siebie miałem coś takiego przez pół roku (obecnie zamieniłem na sump): https://www.dropbox.com/s/a3fxcvkdfnndwmj/IMG_20190517_203621.jpg?dl=0. Produkcji własnej, cięte i sklejane od zera. Pompka wzięta od fzn3, szyba chyba 4 mm. Pojemność wynosiła jakieś 10 litrów. Jedyny minus to źle wyliczony spływ - za krótki, robione na oko przez co woda chlupała. Załatwiłem to jednak gąbką, która dodatkowo klarowała wodę. Było to moje pierwsze klejone akwarium więc dla pewności nawaliłem silikonu co niemiara. Ale, że było zabudowane i praktycznie widać tego nie było to estetyka nie była najważniejsza. Miało być szczelne
-
Posiadam w 120 litrach. Ogólnie polecam. Ładnie pieni i robi swoją robotę. Ostatnio zbijałem no3 za pomocą vsv to wywalał ciemną i gęstą "lurę". Mankamenty: na początku przez tydzień/dwa (u niektórych podobno krócej) musi się "dotrzeć", w tym czasie wywala gigantyczną ilość bąbelków powietrza do wody, potem z dnia na dzień przestaje. Po dotarciu ciągle wyrzuca minimalną ilość bąbli, co w moim mniemaniu dyskwalifikuje go do użycia wewnątrz akwarium. Jedynie panel lub sump. Co prawda ma gąbkę, która nieco pomaga na to, jednak z czasem robi się z niej łapacz syfu i źródło no3. Jeżeli chcesz do sumpa bo z czystym sumieniem polecam. W sumpie bąbelki nie przeszkadzają, a gąbkę można wywalić. Nie wiem czy kupisz coś lepszego za te pieniądze.
-
Niestety nie wysyła. Podobno firma zamknięta do 12 maja (czy jakoś tak), zobaczę czy potem wyśle Edit: do 13 maja
-
Nie mam komina. Mam coś takiego:
-
Nie, ponieważ na rurze spływu mam założony zawór, którym dostosowałem spływ wody do sumpa do wydajności pompy obiegowej. Ile pompa podaje wody do akwarium, tyle rurami spłynie i poziom wody w akwarium się trzyma. Jeżeli jednak pompa zwolni to poziom w akwarium się obniża, ponieważ wtedy rury mogą przyjąć więcej wody niż faktycznie jest podawane. Musiałbym przymknąć przepływ na zaworze, aby utrzymać poziom.
-
W teorii tak to powinno działać. W praktyce - według mnie - pompa świruje i raz pompuje szybciej, a raz wolnej. Na sterowniku nic nie zmieniam. Nie są to skoki częste - poziom zmieni się np. raz na dwa dni. Przez dwa dni trzyma poziom po czym jakby nieco zwalniała i poziom wody w akwa spada, a w sumie rośnie. I po jakimś czasie zmiana. Pompy zmieniać nie chcę bo jak się nieco sytuacja z koroną ustabilizuje to może uruchomię większe akwarium.
-
Uruchomiłem niedawno sumpa za pośrednictwem rurek przelewowych (overflow pipe). Niestety albo pompa obiegowa świruje (kupiłem używkę jebao dc 2000) albo coś z układem jest nie tak, gdyż poziom wody w akwa potrafi się zmienić. Nie są to znaczne różnice, jednak nie potrafię teraz określić ile wody odparowało. Gdy akwa działało na kaskadzie to miałem zaznaczony poziom i rano oraz wieczorem dolewałem z ręki pod kreskę. Obecnie dolewam na oko w oparciu o dotychczasowe "zużycie" i częstsze kontrole refraktometrem. Zastanawiam się jednak nad zakupem automatycznej dolewki, która miałaby minimum dwa czujniki - jeden w akwa, drugi w sumpie i która uruchamiałaby się dopiero w momencie, gdy woda spadnie na obu z nich. W ten sposób zmiana poziomu wody nie miałaby aż takiego wpływu na skoki zasolenia. A przynajmniej tak mi się wydaje. A dlaczego programowalna? Dlatego, że powoli przymierzam się do większego projektu i w razie potrzeby chciałbym móc zmienić zasady pracy dolewki. Z tego samego powodu nie chciałbym bawić się w zmienianie pompy, układu itd. Czy jest na rynku taka pompa? Myślałem o tej od magu jednak obecnie nic nie wysyła. No i czy w ogóle mój pomysł ma sens?
-
Zależy ile i jakie NP by miały być. Według mnie na samej owacie się nie ujedzie. Prędzej czy później parametry skoczą. Swoje tubki karmiłem raz dziennie lub raz na dwa dni. Czasem nawet rzadziej. Ale dostawały konkrety - mrożona artemia lub mysiss i były zadowolone. Niewielką ilość korali można tak karmić. Większą nie da rady zwłaszcza, że trzeba dbać, aby wszystkie mordki dostały. Trzeba więc lać bezpośrednio do wody i jakoś to żarcie musi do nich trafić. A więc znikoma cyrkulacja odpada. Według mnie zbiornik z NP powinien mieć lepszą filtrację niż "normalna" rafa. Na świetle można oszczędzić i zrobić tyle, żeby można było korale oglądać.
-
Ale, że jak? Że 3,5 roku nie było czyszczone body odpieniacza? Nie wpłynęło to na jego gorsze działanie?
-
Płytę można okleić specjalnymi gąbkami. Takie rozwiązanie zapewni większą izolację niż szpary wokół akwa
-
A ja bym coś zainwestował w oświetlenie co by wiecznego dojrzewania nie było. Ustabilizuje baniak mediami i cyrkulacją to po zmianie oświetlenia znowu może coś wyjść. Na początek kupiłbym jakiś statecznik, odbłysnik i świetlówkę T5 i powoli zaczął doświetlać akwarium. Początkowo na krótko - dwie, trzy godziny i zwiększał co kilka dni o 15-30 min.
-
Akwarium będzie tam stało puste przez rok? Trochę do wykończenia domu zostało, a co za tym idzie dużo niebezpieczeństw na uszkodzenie
-
A to nie czasem jakieś brown jelly?
-
Fluconazol nie szkodzi refugium, raczej ma działanie ukierunkowane na byropsis. U Ciebie to bryopsis raczej nie jest więc nie w chemii szukałbym rozwiązania. Tak jak poprzednik - podaj parametry
-
Mam 120l i oba te specyfiki. Początkowo po zakupie nawet lałem regularnie, z czasem jednak odstawiłem. Obecnie kapnę kropelkę jak mi się przypomni (czyli średnio raz w miesiącu). Efektów po tym nie zaobserwowałem poza tym, iż mam wrażenie, że karmi to jedynie cyjano. Fakt faktem, iż w momencie zakupu miałem relatywnie młody zbiornik (pół roku jakoś), więc cyjano mogło wyjść z innego powodu. Z takimi specyfikami jak ze wszystkim - jedni leją i chwalą, inni psioczą, że cyjano wywala. Jak masz małą obsadę i/lub młody zbiornik to raczej bym nie lał.
-
Ktoś wie o co chodziło w tym zachowaniu ryb (od 10:55 do 11:15)? Jakaś obrona terytorium? Żeby taki mały przepędził takiego giganta?
-
Nie widzę związku co do tego jaki był powód usunięcia z poinformowaniem o tym "winnego". Już jakieś 10 lat temu można było coś takiego z automatu ustawić. Trochę nadinterpretacji się wkradło. Wpis @dale był prośbą skierowaną do całości administracji. Takimi wpisami sama powodujesz, że temat staje się personalny, a potem twierdzisz, że przywykłaś. Coś tu nie halo według mnie. Podobne wypowiedzi tylko wywołują niepotrzebną GB.
-
Panowie i Panie potrzebna mi fachowa rynka. Otóż wymodziłem i uruchomiłem w końcu sumpa do swojego systemu. Jako, że akwarium nie ma komina to miałem dwa wybory, aby połączyć ze sobą akwarium z sumpem - pudełko przelewowe lub przelew z rurek. Z racji ceny wybrałem to drugie rozwiązanie. Wykonałem więc overflow pipe z rurek 25mm na wzór tego: Powyższe zdjęcie zostało pobrane z internetu i przerobione. System został zbudowany w nieco inny sposób - jest to wariacja popularnego rozwiązania z uwagi na istniejące wzmocnienia akwarium. Wiem, że w internecie są projekty, w których jedna rura wchodzi do drugiej (chodzi o te zanurzone w akwarium), jednak z kilku powodów zdecydowałem się na zastosowanie obecnej wersji. System działa, jednak nie potrafię tego wyregulować. Mam pompę sterowalną jebao dc 2000, która idzie na 3/4 mocy. Na spływie mam zawór, którym zmniejszyłem przepływ tak, aby nie było siorbania, co w praktyce wymagało zamknięcia zaworu w połowie. I dopóki działa to wszystko jest ładnie, pięknie i co najważniejsze cichutko. Problem zaczyna się w momencie wyłączenia pompy. Otóż po ponownym włączeniu przepływ przez system jest dużo mniejszy do tego stopnia, że pompa wypompowuje całą wodę z komory. Czyli gdzieś się zapowietrza. Muszę wtedy otwierać zawór i od nowa regulować wszystko, aby było cicho. Ustawienie w praktyce zajmuje kilkanaście minut i wymaga kilku prób. Gdy raz ustawię zawór to po kilku minutach przepustowość układu nagle się zwiększa i znowu zaczyna siorbać. No więc znowu przykręcam zawór i tak w kółko kilka razy. Niestety nie wiem gdzie to się zapowietrza. W miejscu, gdzie układ przechodzi nad szybą akwarium mam zawór przeciwzwrotny z wężykiem, którym woda cały czas wraca do sumpa (gdy pompa działa). Przelew jest zrobiony z rur, natomiast z sumpem połączony jest wężem żebrowanym, na którego końcu znajduje się zawór. Czy problemem może być sam wąż? W jaki sposób lepiej jest ustawić zawór na końcu? Poziomo czy pionowo? Czy nie ma to tutaj znaczenia? Mam zawór kulowy antiblock. Mam wrażenie, że to gdzieś w jego okolicy się zapowietrza. Wybrałem pompe jebao dc 2000, gdyż według opisów w internecie posiada zabezpieczenie przed pracą na sucho. Pomogłoby to w starcie systemu, gdyż pompa po opróżnieniu komory by się wyłączała i rury by się mogły odpowietrzyć. Niestety mimo braku wody pompa dalej się kręci. Jeżeli opis powyżej jest chaotyczny i nie zrozumiały (w sensie nie można z niego wywnioskować co i jak jest zbudowane) to proszę o informację, postaram się opisać wszystko jakoś inaczej
-
Może nie pomogę w kwestii innych propozycji i sposobów walki z aiptasią. Nie mniej jednak brzydal lub chelmon to chyba najlepsze rozwiązanie i raczej nastawiałbym się ku niemu. Jeżeli np. brzydal jadł aiptasi nie będzie to zawsze można sprzedać i kupić innego lub chelmona.
-
To taki żart był, że niby dla Ciebie na koronawirusa
-
Na czym polegała awaria? Edit: Doczytałem, że chodzi o pompę. Początkowo myślałem, że o lampę...
-
I wysiedzisz w tym 14 dni? Przepraszam, musiałem
-
Trzeba polować na dostawę. Bardzo często jest tak, że jak coś ma przyjechać to potem ma to większość sklepów. Kilka miesięcy była taka sytuacja np. z tridacnami. Nie było ich w ogóle w sklepach, a nagle po dostawie miały je wszystkie i to po kilkanaście - kilkadziesiąt sztuk. Z NP też było podobnie z czego sam jakiś czas temu skorzystałem i kupiłem swoje Tubastrea. Wtedy było ich sporo w ofertach sklepów. Jakby znowu trafić na taką dostawę i ogołocić sklepy to by taki zbiornik można postawić Można też napisać do większych sklepów z zapytaniem o możliwość ściągnięcia większej ilości
-
Są dwa rodzaje - ceramiczna i tytanowa (czyli zapewne tylko pokryta czym takim). Ja mam wszystkie tytanowe, ceramiczna popękała przy drugim uruchomieniu... Póki co nic się z nimi nie dzieje. Na pudełkach nie ma żadnej informacji jakie ośki są w środku. Trzeba rozebrać cyrkulator