Ura

Boje się że to jakiś robal :/ ja tak miałem dokładnie taki sam otwór w szkielecie Caluastrea Fluo , też przestawała polipować, powoli padały główki, te padnięte odcinałem a tu patrzę otwór ! dipowałem korala kilka razy ale nic to nie dało - pewnie słabo dip wpada do środka przet tą dziurę, i robak ma to w nosie, teraz tak myślę po czasie że można spróbować przepłukać szkielet przez tą dziurę strzykawką z igłą - oczywiście dipem na robale, tylko pamiętaj by przed włożeniem do akwa, przepłukać dziurę normalną wodą z akwa by nie dodać dipa do wody w akwarium. U mnie niestety spisałem korala na straty bo bałem się że się przeniesie na inne a mam sporo Euphyllia Można spróbować podzielić główki i przykleić do podstawek jako nowe szczepki, wydipować przed przyklejeniem - ale wg mnie ten robal drąży szkielet który nie jest jadalny i zjada tkankę zaraz pod główką siedząc w szkielecie - od środka zjada, przeważnie otwór jest przy nasadzie tutaj masz widoczny po odłamaniu główki - korytaż tego kornika :/ Jak podzielisz to zawsze jakaś główka się uratuje - a ta co będzie marnieć to będzie ta gdzie akurat siedzi kornik LPSowy - i tą bym spisał na staty wtedy ale jak będzie marnieć.

Jak by wycinali boki pod kątem 45 stopni to by można ładnie je składać i było by widać tylko lico płyty ale takie rzeczy to chyba trzeba by ciąć we własnym zakresie - zawsze możesz ich zapytać czy nie sfazują boku na 45 stopni - tylko wtedy wymiary muszą się bardzo dokładnie zgadzać by wszystko się zeszło ładnie .

Gąbka - naturalny filtrator wody, pomocna jest. Co do ceramiki to masz bardzo czystą ceramikę i nic bym z nią nie robił, gąbkami się nie przejmuj

gratulacje stażu akwarystycznego u mnie dopiero rok od w tym jedna przesiadka. też się nie mogę doczekać fotek nowych zoasów

A to ciekawe że załatwiła je czyszcząca, też mam takie połączenie wurdemanni i czyszcząca, ciekawe czy moje wszystkie 3 żyją bo ostatnio widuję tylko jedną.

dziękuję za radę, sprawdzę, ale wydaje mi się że moc jest dalej ta sama tylko kolor inny ale mogę się mylić bo nie sprawdzałem tego dokładnie tylko na zaspaniu w nocy bo Żona spać nie mogła i mnie opieprzała że razi w oczy i żebym wyłączył to w cholerę :/ - mam akwarium w sypialni. Poprzednio nie marudziła jak było w starej synie G na 10% mocy. - mam dwie lampy.

W moim przypadku to było przekarmianie zbiornika na początku jego istnienia, jakoś tak lubię futrować te ryby :/ muszę się nauczyć oszczędności w podawaniu żarcia dla ryb i korali - testowałem różne pokarmy itp, a że mam małą cyrkulację z racji mięsistych LPS to część tego nie spożytego pokarmu lądowała w piachu Teraz staram się dodawać zwierzaki które wyjadają resztki z piasku. Ja bakterie też podaję raz na tydzień dawkę special blenda prosto na złoże a tak to pożywka, ładnie zjadają mi te bakterie No3 ale już mam wyjedzone fosforany i przestało spadać

Jeśli chodzi o pożywkę dla bakterii to tutaj systematyczność jest wskazana - musi być podawane codziennie systematycznie by nie zdechły bakterie. Ja zacząłem stosować No3Po4-X od RedSea i całkiem niezłe efekty są po 2 tygodniach zbiłem No3 z 50 do 25 przy dość sporym karmieniu - tylko koniecznie trzeba wyjąć pochłaniacze Po4 . Kulki żelowe też używałem i nie sprawdziły się u mnie Masz jakieś złoże na bakterie typu siporax ? może po prostu jest zasyfiony i trzeba go przeczyścić. Testowałem też odmulanie podłoża i niestety zabija to sporo fauny w podłożu - szkoda jej, lepiej zatrudnić zwierzaki do czyszczenia dna i przekopywania by nie osadzał się detrytus. Jeszcze jedno jak masz cyrkulator skierowany w dół prosto na piach to prosi się o odkładanie nie zjedzonego pokarmu na dnie, ja bym jednak sikerował go do góry w stronę tafli wody i dodatkowo w stronę grzebienia przelewowego tak by nie zjedzone jedzenie leciało prosto do panelu a tam do filtra mechanicznego / owata / oraz do odpieniacza.

no i wgrałem nową synę-G mój fotoperiod padł muszę ustawiać od nowa - wczoraj się trochę pobawiłem, ale chyba przedobrzyłem z mocą kanałów - jest jasno jak na stadionie i sporo białego - musze mocno posiedzieć nad tym i pododawać nowe progi :/ kurcze tyle roboty i od nowa bleh. No i niestety w nowej synie nie da się regulować mocy świecenia wiatraczka - a szkoda bo to było super światło na noc - na 10% mocy, teraz jest za jasno, jak dam jakiś kanał na 1% też jest za jasno. Czy da się jakoś regulować moc światła wiatraka w nowej Syna-g ? a może macie jakiś inny sposób na oświetlenie nocne - chwilowo jestem bez niego bo się spać nie dało.

dziś robiłem test testu - czyli próbę kontrolną na roztworze testowym z testów Reef Analitycs - dodają do zestawu, przetestowałem sobie KH bo coś mnie zaniepokoiło po podmiance jedna euhilia paraancora zupełnie wypuściła tkanke do wody siup, a dziś mi od glabrescens oderwało się jedno ramię - macka . przekłamanie Kh wyniosło 0,67 stopnia niemieckiego w górę czyli zawyża - tintanta w butli jest około 1/3 czyli końcówka testu. Teraz wiem że jak mi wyjdzie wynik, to musze odjąć 0,67 od wyniku . Wychodzi na to że od dłuższego czasu mam Kh 6,5 a myślałem ze mam 7,15

ja jak robię po4 salifertem to tylko tak dla pewności czy się nic nie sypie - ale i tak jak by coś wyszło to widział bym to po koralowcach niestety, Po4 firmy Reef Analitycs wychodzi mi 0,025 a na salifert 0,00 - więc te zera to takie umowne są. Podobno dobra też jest Mała hanka - fotometr hanna instruments na fosforany. Co do No3 to nie testowałem innych testów miałem Reef analitcs na No3 ale przeterminowany na reefhub.pl jest test testow kropelkowych - warto poczytać.

czy masz oświetlenie LED ? bo przy nim jest bardzo kierunkowe źródło światła i od spodu korala nic nie oświetla - nie opłaca mu się utrzymywać tam tkanki na szkielecie i jej karmić skoro nie wytwarza ona pokarmu dla korala ( zooxantele nie pracują ) a echino polipy i tak ma od góry , po prostu trzyma tam szkielet i rozrasta się na boki by zdobyć jak najwięcej przestrzeni i tym samym zdobyć więcej papu z fotosyntezy

bardzo ładne i schludne akwarium u mnie kablowisko się zrobiło jak z Indiana Jones - scena z wężami.

zrób po prostu pełen komplet testów jakie masz w domu, może masz skok No3 albo Po4 ?

dodatkowo jak ma się np rybę która agresywnie żeruje i jest większa od innych to zasadzi się koło karmnika i zje wszystko nie pozwalając zjadać innym rybom - bo cząstki pokarmu opadają powoli, nie da się zakropić mrożonki witaminami i aminokwasami dla ryb - co czasami robię, będzie problem z takim jedzeniam jak Formula 1 od Ocean Nutrition bo jest dość zwarte. Wg mnie to taki bajer - lepiej rozmrozić w małym słoiczku dodać witaminy itp i podawać pipetą w toń wody przy pompie żeby się ładnie jedzenie rozprowadziło i każda ryba mogła się najeść - a co wpadnie w komin tu trudno, zostanie na filtrze mechanicznym i w kubku odpieniacza.

U mnie dzisiaj ustnik priamidowy Polylepis podskubał euphylia paraancora jedną główkę trochę przetrzebił aż tkanka pływała w zbiorniku :/ smutne ale skubany tak się prosi o jedzenie bo akurat była pora karmienia a ja miałem godzinę opóźnienia z uwagi na podmiankę ale myślę że szybko odrośnie te kilka polipów. Ogólnie to mało on wcina korali raz na 3 dni mu się zdarza coś skubnąć.

nie tylko złoto się liczy w życiu. Co do krabika mam takiego samego z marek, przyjechał na gapę w szczepce koralowców - warto przetrzepywać dokładnie cały worek i to co jest na dnie - bo on tam był właśnie na dnie worka. Żyje u mnie już około roku, zmienił muszlę już dwa razy - musisz mu zapewnić nowe muszelki trochę większe od tej którą ma obecnie, a w przyszłości jeszcze jedna albo dwie większe. Dodawaj jod ale nie za dużo dla takiej kostki będziesz musiał rozcieńczać kroplę jodu od AF dwoma kroplami wody RO i dodawać tak z jedną kroplę tego roztworu raz na tydzień, a jak będzie więcej korali miekikch to wtedy częściej - jod jest ważny dla skorupiaków w przechodzeniu wylinki. roztwór można sobie trzymać w strzykawce "insulinówce" z igłą ładnie z niej krople lecą, nawet mniejsze niż z zakraplacza.

Bardzo fajna goniopora, gdzie ci się udało taką dopaść białą

ja mam tego Intersorb Plus 5L z indykatorem i ciągle nie mam czasu zmajstrować reaktora by zasypać to ustrojstwo - niby mam powietrze wyprowadzone z zewnątrz więc mi się specjalnie nie śpieszy. Ciekawi mnie czy wzrost pH jest bardzo szybki czy raczej łagodny.

Wreszcie mam trochę czasu by odpisać, stylophor nawet nie podgryzają miały focha na parametry ale teraz jest OK, a jedną z nich niestety parzy mi koral Montastrea Jakoś mi przeszło z tymi mangrowcami słabo mi idzie spryskiwanie ich codziennie wodą - nie nadaje się na takie ogrodnictwo małża niestety mi zjadły wieloszczety ale o tym już pisałem - paskudy zaatakowały z piaskowej zasadzki. co do odmulania to trochę pomyłka bo niestety masa zwierząt znika i przez jakiś tydzień jest nie zamieszkała strefa w piasku, mija trochę czasu nim przyjdą znów wężowidła i inne stworki piaskowe, chyba lepiej się skupić na bakteriach w piach, w kropelkach oraz zróżnicowanej faunie piaskowej - ślimaki, rozgwiazda itp Ustnik Polylepis szarżuje po tym akwa jak szalony strasząc przy okazji Magnificę, chyba trochę rośnie i zjada jedzenia za czterech. Wczoraj dokupiłem trochę rybek, odważyłem się po jakiś czasie po pladze ospy wreszcie coś dokupić, kupiłem 2x Decora - nie widać ich siedzą gdzieś w skale, oraz dwa garbiki Chrysiptera Rex - fajna rybka taka różowa, trochę się ganiają z moim Dascyllusem, i jednej uszkodził trochę oko - ale myślę że się zagoi - mam UV prawie 24h - poza czasem kiedy dodaję bakterie. Do tego kupiłem najzwyklejszą krewetkę bokserkę - może trochę zredukuje populację wieloszczetów.

Wg mnie to przynajmniej raz na pół roku trzeba wyczyścić odpieniacz i jego pompę oraz pompę obiegową - lepiej tak niż zniszczyć sprzęt który często jest dość drogi. Co do panelu tylnego to jak się go sobie samemu zaprojektuje i jest odpowiednio duży to nie jest taki problem, i nawet to wygodne jest bo nie trzeba się schylać, prostsza jest regulacja pompy obiegowej, oraz mniej prądu jest zjadane przez pompę obiegową / można zastosować model o mniejszej wydajności bo nie ma spadków wydajności pompy. Tylko to musi być spory panel, to jak z domem parterowym i dobudowanym garażem i pomieszczeniami gospodarczymi - nie mogą być za małe Mój panel ma około 1/4 długości zbiornika, trochę mniej, i wszystko na wierzchu cała machineria bo lubię obserwować jak to wszystko działa i sprawdzać czy działa poprawnie, wystarczy rzut oka rano i wiem że wszystko jest OK.

Są podstawki firmy Arka Biotechnologie takie ceramiczne pod tridacny z dołkiem - w rybce dostępne, ale można też coś samemu skleić z żywej skały albo umieścić małża na skałce płaskiej z małym dołkiem - powinna się przyczepić w ciągu paru dni - u mnie trzymałem ją przez chwilę na skale i było OK - tylko skubaniec jeżowiec ciągle ją strącał na piach, tak to by było OK bo już zaczynała się przyczepiać nicią. Dałem za wygraną jeżowi i ustawiłem na piachu bo miałem dość ciągłego poprawiania, trzeba było skleić sobie coś z drobnych skałek.

Uhm zgadza się, czekałem na paczkę z podstawką i w sumie nie było widać objawów - w jedną noc i dzień opędzlowały mi tridacnę do gołej skorupki - akurat rano przed wyjściem z domu nie sprawdziłem co i jak w akwarium - spora strata dla mnie zresztą piach czasami podrażnia małża jak jest tak mocno zakopany.

Jak myślisz zjadł by sexy shrimp na deser czy raczej nie ? przepraszam że tutaj pytam, ale w sumie to zastanawiam się nad tym od dłuższego czasu.

Również je miałem i to sporo na jednej skałce zupełnie wyginęły, pojawiają się ale w małych ilościach i szybko znikają, ale mam ustnika, może on je zjada.