Arek77

Sprawdzałeś ostatnio pH?

Jak rekinek się miewa ?

Nie wiem czy to możliwe, ale u mnie też pojawiło się takie coś (ok 2 mies. po zalaniu) i też myślałem, że to glony wapienne, ale zaczęły pojawiać się bombelki powietrza i okazało się, że to cyjano.

Dzięki za info. Briareum mam na osobnej skałce i jedynie gdzie może się rozprzestrzenić to szyba. Xenia też jest na osobnej skałce, ale blisko clawularii i od czasu do czasu mogą się dotknąć

Czy zauważyłeś aby xenia lub briareum parzyło inne korale? Czy tylko zagłusza i zasłania światło innym?

Obyś się mylił, ale wszystko możliwe. Dzięki za info.

Gracjan87 jak tam drugi błazenek się czuje? I co zastosowałeś? Ja kupiłem dwa tygodnie temu jednego gobiodona w sklepie koło Bydgoszczy i (mój błąd) nie przyjrzałem mu się przed wpuszczeniem do akwarium. Po wpuszczeniu ojazało się, że jest cały obsypany i rybka padła w ciągu 2 dni po wpuszczeniu. A teraz zaczyna coś się dziać z jednym (mniejszym) blazenkiem.... niby jeszcze pływa normalnie, ale tak jak by bardziej się kiwał - i mam wrażenie, że od czasu do czasu jakby płetwy nie do końca są rozpostarte.... Zastanawiam się nad herbtaną lub preiss coly. I muszę dzisiaj zamówić aby przed weekendem doszło.

Mam tego typu refraktometr. Przed mierzeniem robię próbę na wzorcowym płynie 35 ppm. I przy tym płynie refraktometr wskazuje 35 ppm i ok 1,026 gęstość. Potem robię pomiar wody z akwa i linia załamania jest odrobinę niżej i pokazuje równo 1,025. I mam nadzieję, że robię to dobrze.

A ja na skali refraktometru.

Może to ja do tej pory źle kalkulowałem, ale w moim refraktometrze przy płynie wzorcowy 35ppm gęstość wynosiła ok 1,026 w temp. ok 20°C

Czym mierzysz zasolenie?

Według mojej wiedzy przy gęstości 1,023 zasolenie wynosi ok 30 ppm, a dopiero 1,026 jest ok 35 ppm. (Oczywiście mówimy o temp pokojowej - ok 20°C)

Przed wprowadzeniem życia podnieś trochę zasolenie - tak do 1,025-1,026. (Bo chyba miałeś na myśli 1,023)

Ze stwierdzeniem, że dojrzewanie się kończy to bym poczekał jeszcze kilka miesięcy..... Ale powoli życie można wprowadzać i obserwować jak zbiornik sobie radzi.

A jakie jest Twoje zdanie? Zakleiłbyś tę diodę na stałe?

Zrobiłem dwa zdjęcia. To u góry to z zaklejoną diodą czerwoną. Faktycznie widać ròżnicę. Z obliczeń wynika, że ta dioda ma 5W, wysterowana jest na 50% przez 4 godz. Czy uważasz, że 2,5 W oprócz efektu wizualnego, może mieć jakikolwiek wpływ na rozwój glonòw?

Czytałem i oglądałem i jestem pod wraźeniem..... ale mi jeszcze duuuuźo doświadczenia w morszczyźnie brakuje aby prowadzić akwa w ten sposób lub choćby dojść do podobnego swyglądu zbiornika. Ja tylko chciałem (po dokładnej analizie składu wody z wodociągów ) zalać zbiornik wodą z kranu ,przefiltrowaną przez filtry wstępne bez membrany, a potem, do podmian i dolewki i rozpuszczania wszystkiego co będzie potrzeba uźywać wyłącznie RODI.

Dzięki za ofertę . Do września jeszcze sporo czasu. Wodę będę zbierać z podmian z mojego aktualnego akwa. A po wcześniejszych postach na temat mojego pomysłu zalania zbiornika kranówką na start, zrezygnuję chyba z kranówy i pomęczę się z filtrem RO. A tak przy okazji to nieraz przejeżdżam przez Złocieniec i chętnie bym kiedyś zajechał na obejrzenie zbiornika. I vice versa też zapraszam.

Od dwòch tygodni mam taką lampę (ten fiolet po bokach to UV i w realu jest bardziej niebieski) . Wcześniej miałem kompaktową reef Led (taką z gwintem) o deklarowanej mocy 36 W a faktycznej 10W plus mała listwa Led niebieska (DIY) o mocy 12 W. Różnicy w rozwoju glonòw nie zauważyłem, ale korale tak jak by miały się lepiej - ale to może być subiektywne odczucie . Czy takie info wystarczy? Zdjęcia zrobię jutro przy większej mocy lampy. Lampa świeci przez ok 10 godzin w tym ok 4 godziny na Max 50% mocy (Ok 48 W z 96W mierzone miernikiem ). A tak mam ustawiony harmonogram świecenia:

Akwarium jest młode - 4 miesiące po zalaniu. Zasolenie 34 (1,025) , kh 8,4, ph 7,8 do 8,2. PO4 - niewykrywalne, No2 i amoniak - niewykrywalne, NO3- ok 18 mg/l - od miesiąca stałe, wcześniej wzrastało. Nic nie suplementuje. Problemy z glonami nitkowatymi w zacienionych miejscach - myślę, że to norma w tak młodym akwarium. Lampa na tylko 1 dojdę czerwoną, jedną zieloną pozostałe to białe (ok 30%) i niebieskie w różnych odcieniach (ok 70% ) I 2 UV. (Zdjęcia robione aparatem który, nie wiem dlaczego wchodzi w tryb czerwony) Sarco polipował po zakupie przez dwa dni i się zamknął i tak od miesiąca. Pozostałe korale i zwierzęta ok. Jedzą rosną i pączkują. ( zdjęcie zrobione lepszym aparatem) Przed chwilą przeniosłem go w bardziej ustronne miejsce. Może jeszcze odżyje.

A czy to możliwe, że na kilka-kilkanaście godzin zatrzymała się cyrkulacja?

Korale "wkładają" pokarm (w tym białka) do swojej jamy chłonąco-trawiącej w której są enzymy. Enzymy tną białka na kawałki (polipeptydy lub nawet na aminokwasy). Te są wchłaniane już przez poszczególne komórki, które rozkładają te związki (w wodniczkach pokarmowych) na jeszcze prostsze substancje m.in. aminokwasy i wykorzystują na własne potrzeby. To czego niepotrzebują wydalają na zewnątrz. A to co wydalą jest pożywką dla bakterii lub wywalamy przez odpieniacz.

Sarcopython dalej śpi, albo odchodzi.... Minął już miesiąc. Główka zmniejszyła się o ok 10%. Zobaczymy co będzie dalej.

I obserwować sprzęt czy działa jak powinien.

He he .... I tu się z Tobą nie zgodzę.... właśnie życie masz tylko nie do końca widoczne, choć to co produkuje bombelki już widać. I powinieneś o te życie dbać w szczególności i je pielęgnować, bo to ono będzie stwarzać odpowiednie warunki dla zwierząt, które będą w przyszłości zdobić akwarium i cieszyć Twoje oko.