Skocz do zawartości

Arek77

Klubowicz
  • Liczba zawartości

    3 323
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Arek77

  1. Arek77

    Obieg fosforu w akwarium

    Ok poszukam w okolicy kto ma Hannę (będzie ciężko ale poszukam) i zmierzę. Ale robilem doświadczenia z wodą ze słodkiego - wodę soliłem, rozcieńczałem 2 i 4x i fosforany były wykrywanie w dawkach zgodnych z rozcieńczeniem. Ale z tego co można znaleść na forum też były przypadki, że przy zerowych fosforanach były wykrywanie azotany w różnych stężeniach... o akwa raczej jestem spokojny (w razie co wiem jak pozbyć się azotanów, a zerowe fosforany mnie nie martwią), tylko nurtuje mnie pytanie co się dzieje z fosforem.
  2. Obserwując ten portal widzę, że duża część z Was forumowiczów ze względu na zawód i z zamiłowania posiada szeroką wiedzę dot. tego co się dzieje w naszych zbiornikach. Przeglądając portal nie znalazłem dokładnej odpowiedzi na moje pytanie dotyczące obiegu fosforu w moim akwa i chciałbym skorzystać z waszej wiedzy i doświadczenia. Mianowicie posiadam niewielkie akwa 64l zalane ok 3 mies. temu. Ma małą obsadę: krewetkę, dwa kraby, dwie rybki, kilka korali różnej maści i kilka ślimaków. Od dwóch miesięcy zauważam wzrost azotanów przy niewykrywalnej ilości amoniaku i azotynów (co jest normalne i świadczy o tym, że cykl azotowy się zamknął, ale akwa jeszcze nie dojrzało na tyle aby dochodziło do redukcji azotanów w procesie denitryfikacji). Natomiast nie mogę zrozumieć dlaczego nie mogę wykryć testami fosforanów. Od dwóch tygodni wrzucam więcej pokarmu niż powinienem (wiem, że ryzykuję załamaniem systemu) , a fosforany ani drgną. Dla porównania (i upewnienia się, że testy są ok, zrobiłem testy wody w akwariach słodkowodnych, które mam na stanie . Jedno mocno przerybione - test zrobiony przed podmianą (ok 1) Drugie roślinne z dodatkiem fosforu w nadwozie (ok 0,5) No i woda z solniczki Proszę o pomoc w zrozumieniu co się dzieje z fosforem w moim akwa. Gdzie on się podziewa lub gdzie się kumuluje (bo gdzieś musi), bo na pewno się nie ulatnia - nie sądzę aby był na bieżąco wykorzystywany przez korale bo ich jest za mało i jeszcze nie rozpotrzęły intensywnego wzrostu (aklimatyzacja). Przed pobraniem próbek intensywnie przedmuchałem piasek i nic - zero (no na pewno nie totalne zero, ale niewykrywalne dla mojego testu (salifert)) Chodzi mi po głowie derosfatacja ... Ale gdzie i w którym miejscu i... jakie bakterie... I jeśli faktycznie to czy czeka mnie katastrofa gdy bakterie padną i to wszystko się uwolni? Czy ktoś jest mi w stanie wytłumaczyć jak to jest z tym fosforem?
  3. Każdy zwierzak ma swój charakterek i upodobania kulinarne.... mój percnon nawet nie chce patrzeć na kłaczki glonów za to w locie łapie pływające kawałki mrożonek i płatki spiruliny ( no chyba że to nie jest percnon). Za to strombus wspina się na skałki i czyści do białego (a ponoć tylko ma grzebać w piachu).
  4. Czym robisz testy na NO3? Ja mam Colombo i tam skala jest tylko do 4 ml/l. Więc jak można stwierdzić 15. Testy tropical i paski jbl i wychodzi podobnie. W sobotę robiłem testy u kolegi Salifert-em. Wszędzie wynik wychodzi ok 15 (skala barwna odczyt trochę subiektywny) Nie zależy mi na super dokładnym wyniku ale widać, że tendencja jest wzrostowa.
  5. Drodzy forumowiczów Zmiany klimatu w ostatnich dziesiecioleciach są faktem niezprzeczalnym. W miejscach gdzie były srogie zimy robi się cieplej, w miejscach gdzie od lat nie padał śnieg są jego rekordowe opady, w miejscach gdzie były susze tereny są zalewane i odwrotnie. Tak więc zmiany klimatyczne są faktem ..... I.... to jest jak najbardziej normalne zjawisko. Takie zmiany były miliony, tysiące i dziesiątki lat temu i są i teraz. I to zmiany nie tylko klimatu ale i wszystkiego.... tu gdzie mieszkamy kiedyś było morze, kiedy indziej tropikalna dżungla...... A na Antarktydzie rosły olbrzymie paprocie. I w drugą stronę ... tu gdzie teraz mieszkamy kiedyś będzie morze a jeszcze kiedy indziej góry. Taki jest cykl naszej ziemi. Możemy dyskutować tylko na ile człowiek ma wpływ na szybkość tych zmian i moje zdanie jest takie, że ma ale minimalne (choć dla np mieszkańców wysp koralowych może to mieć ogromne znaczenie). I osobiście uważam, że matka natura predzej czy później poradzi sobie z tymi zmianami. Gorzej będzie z nami. Teraz to ja chyba za bardzo odbiegłem od tematu...
  6. Węgiel był w zbiorniku przez ostatnie 3 tyg. I wczoraj, przed podmianą, go wywaliłem.
  7. Trzymam kciuki i życzę powodzenia i cierpliwości.
  8. Po wczorajszej podmianie wody ( ok 15%) dino dostało nowe "papu" i odżyło. Na bieżąco zdmuchję je, ze skały pipetą z gruszką. Co do parametrôw - martwi mnie wysoki poziom azotanów - 15 mg/l (przed podmianą 18) przy niewykrywalnych fosforanach. Pozostałe parametry w normie, korale ładnie się pompują. Czy sądzicie, że czas zastosować purigen dla zabicia azotanów czy jeszcze poczekać?
  9. Ta dunka to z tych trzech polipów zprzed półtora roku?
  10. Podnieść temperaturę o 1-2 ° i czekać, cierpliwie czekać ☺
  11. Arek77

    Czy coś nie tak?

    Ładnie akwarium ☺ Patrząc na obsadę, konsumpcję makroelementów masz jeszcze niewielką, według mnie cotygodniowe podmiany uzupełniają to co "zabrały" zwierzęta. Ale niech się wypowiedzą bardziej doświadczeni.
  12. Arek77

    Czy coś nie tak?

    A jaką masz obsadę? Wstaw fotkę akwa.
  13. Arek77

    Czy coś nie tak?

    Jak długo masz to akwa?
  14. Arek77

    Kostka 15l

    Grzyb =sarcopython?
  15. U mie też cyjano jeszcze się pojawia - kilka plam na skale w tych samych miejscach- ścieram na bieżąco kawałkiem waty (akwa mamy w podobnym wieku). Zastanawiam się dlaczego cyjano spodobało sobie właśnie te miejsca. Albo w tych miejscach były jakieś zanieczyszczenia w skałę, albo na te miejsca w optymalny sposób pada światło, albo bez specjalnej przyczyny. Ja do mierzonych parametrów dorzuciłbym NO3, a za jakiś czas PO4
  16. Arek77

    128 litrów

    Wg mnie jest ok. To okrzemki. Miałem to samo tylko, że przy suchej skale.
  17. A jak tam cyjano? Poszło już sobie? Mierzysz jakieś parametry?
  18. Arek77

    Co polecicie na skałę

    Widziałem jak zoa ładnie zarastają skałę, a kolorów do wyboru jest dużo.
  19. Arek77

    Co polecicie na skałę

    Wstaw fotkę całego akwa.
  20. Superrr. Też taką chcę :-) PCV zamawiałeś na wymiar? Czy sam ciąłeś ? Ile to razem kosztowało?
  21. Arek77

    Nocna aktywność korali

    Z koralami to było tak: szczepek szukałem przez Internet u akwarystów w promieniu 50 km. Chciałem mieć głównie miękkie korale - i zawsze jak pojechałem po korala, którego sobie upatrzyłem, dostawałem w gratisie np złamaną głòwkę zoa czy pękniętą główkę dunki, których nie planowałem. W sumie mam trzy większe szczepki (xenia, Briareum i capnella) pozostaĺe to małe odĺamki, które ku mojemu zaskoczeniu, regenerują się i ładnie zarastają tkanką wystające kikuty wapienia (np euphylia) czy drugą połówkę główki (zoa). A jeśli chodzi o obserwację - to ładnych parę godzin spędzonych w nocy z latarką przed akwa mam za sobą ;-)
  22. Arek77

    Nocna aktywność korali

    Jeszcze jedno.... jeśli większość korali ma znacznie mniejszą aktywność w nocy to jak się mają zelecenia karmienia korali np fitoplanktonem w wieczornych godzinach po zgaszeniu światła?
  23. Arek77

    Nocna aktywność korali

    Dzięki za info. Wcześniej miałem większe skoki pH od 7,6 rano do 8,2 wieczorem, ale po uruchomieniu na noc małej deszczownicy nocne pH maleje tylko o 0,2.
  24. Drodzy forumowicze Chciałbym się dowiedzieć od Was jak korale powinny wyglądać w nocy. Podczas nocnych obserwacji zauważyłem, że wszystkie korale w moim akwa "śpią". Mają schowane polipy i są tak jakby na wpółnapompowane (lekko klapnięte). Zmniejszanie się korali (chowanie polipów) zaczyna się na ok godziny przed wyłączeniem się światła, a ponowne ich wyciąganie zaczyna się na ok godzinę przed włączeniem. Dotyczy to wszystkich korali ( euphyllia, różne zoa, Capnella, Briareum, dunka, xenia, pseudogorgonia Sarcophyton). W dzień wszystko wydaje się ok. Z Waszych postòw wynika, że karmicie swoje koralowce po zgaszaniu światła i one ładnie na to reagują. Na opakowaniach różnych planktonów dla korali też często jest napisane aby karmić po zmroku. Przygodę z morszczyzną zacząłem ok 2,5 mies. temu więc nie mam jeszcze doświadczenia w tej sprawie i chciałbym się dowiedzieć jak to jest u Was. Czy to co wyżej opisłem, jest normalne czy raczej jest to oznaka jakiejś niepeawidłowości i coś jest u mnie nie tak. Na początku myślałem, że to wina dobowych wahań pH, ale po zmniejszeniu różnic pomiędzy pH z rana (8,0) i wieczorem (8,2) dalej jest tak samo. Będę wdzięczny za każde info.
  25. Ponowie swoje pytanie, może ktoś z nocnych marków ma wyrobione zdanie na ten temat.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.