-
Liczba zawartości
3 633 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez VDR
-
Mnie to lotto, bardziej chciałem by inni uzyskali odpowiedz na pytanie, które zadałeś a na które ponoć masz odpowiedź, ale nie masz zamiaru odpowiadać. Ja nie używam sorbentów PO4 notorycznie więc nie jest mi ta wiedza potrzebna. Więc akurat w żaden sposób szpilki mi nie wbijesz ani nie urazisz I tak bym się z NaOH nie bawił bo może przez 7lat zużyłem z 2l tych środków. Są lepsze sposoby na PO4. Miłej nocy.
-
Nic nie myle Ty mylisz napięcie Vin z napieciem Vout. Diody sterujemy pradowo - wiec znow troche matematyki. 6 diod po 3,6 V = 21,6 V Prąd drivera 700mA. Przykładasz napięcie 48V na driver - co sie dzieje ? Driver obniza napiecie na Vout do 21,6V --- co sie dzieje z 48V na Vin - 21,6V Vout = 26,4 V Gdzie to 26,4 V sie magazynuje ? Idzie w radiator w postaci ciepła.
-
tak, taptatalk nie dziala, masz w watku obok zgloszenie
-
Skoczuś to jeszcze sprawdź co się stało, że dodanie nowej wiadomości trwa czasami z 5 sekund. Klikam dodaj odpowiedzi i mam zapisywanie i mieli, mieli, mieli, mieli - az zapisze albo i nie.... tzn brak refresha, klikam jeszcze raz dodaj odpowiedz i dodaje tego samego posta drugi raz. Dzisiaj juz raz edytowalem. Wczoraj tak nie bylo.
-
Khmm, ale woda RODI nie jest zdrowa Powinno się ją na mineralizator później dać. Tutaj taka ciekawa dyskusja w toku której jest jeszcze link do innej na ten temat. Dyskusja ciekawa, że brał w niej udział Bibik, który jest lekarzem.
-
To już lepiej poszukać drivera który może na inpucie mieć 43V i daje na wyjsciu mniejszy prąd np LDD-350H, LDD-500H.
-
Kropla wody ogrzewa sie od refraktometru chwilunia. Może te 3sek to było takie mocno naciągane ale 10 sekund to max (z czego łyczek "napoju" trwa 5 sekund ). Miałem ten super dokladny splawik TropicMarin - puknąłem lekko i 150zl zamieniło się w trochę szkiełka na szufelce. Leży jakiś Grotech chyba, ale skala papierowa nie wyglada mi na dobrze zamocowana Jedynie co to moge polecic kalibracje i sprawdzac czy dalej pokazuje poprawnie. W zasadzie w refraktometrze nie ma co sie popsuc - poza bimetalem. Dlatego wazna jest kalibracja.
-
Jako redundancje dla zasilania można się tak pokusić ale to koszty razy x często. Czesto 1000W zasilacz jest tanszy niz 2x500W
-
Mam odmienne doświadczenia w kupowaniu od Chińczyków. Z reguły całkiem dobrze świeciły i kich nie było. Cree też robią/robili w Chinach tak a propo. Cree otworzyło w CHRL fabrykę Tez mam odmienne zdanie Co najwyzej zgodzilbym sie z tym by pomyslec o dluzszych nitkach na jednym driverze. NP 12 diod 3,6V = 43,2 V - zdaje sie ze LDD-700H by pociagnal. A to wszystkie diody czerwone. W tym kierunku można pójść. I wtedy zasilacz 48V jakiś - a jak bedzie mial regulacje to nawet zjechac mu napiecie. Pozostale nitki tak przebudować by były też w okolicach 43V. Mniejsza ilość driverów o połowę (6 diod na nitke zamienione na 12 diod na nitke) Natomiast zasilacz - ja jestem zwolennikiem jednego - i tutaj polecam Meanwella albo Pulsary. 6 zasilaczy w szafce - to kupa miejsca do zbierania kurzu No i teraz przewód do lampy - ile żył co najmniej ?
-
Jak bardzo małą ? Możesz jakiś konkretny przykład - tak z podaniem wartości wagowych ? I o ile zaniżony/zawyżony będzie wynik w przypadku jak np. magnezu będzie za dużo, albo np potasu ? Chętnie się dowiem, bo rozumiem, że skoro piszesz to wiesz jaki to błąd wprowadzi ? Pójdźmy dalej ? Mierzysz spławikiem wychodzi 34ppt a na refraktometrze np. 35 bo coś ma inny współczynnik refrakcji. Twój spławik powie Ci której soli w Twojej solance masz za mało ? Magnezu ? Potasu ? Sodu ? Czy jakiejś innej ? Nie powie. Wyrównasz sobie zasolenie do 35ppt dalej mając równowagę jonową taka jak ja na pomiarze na refraktometrze. Co najwyżej zasolenie będziemy mieli inne. Bo to o czym piszesz to problem składu pierwiastkow w soli morskiej. Tyle, że to nie ma żadnego znaczenia jeśli na tej samej soli za każdym razem robię 35ppt. Bo to czy mam tam 34 czy 36ppt czy 35,3 ppt faktycznie, nie ma kompletnie znaczenia. Ma być stabilnie i bez jakiś większych zmian. A w przypadku spławika - musisz zmierzyć temperaturę, czyli musisz mieć perfekcyjny termometr, wcześniej spławik musisz dokładnie umyć bo syf też może mieć wpływ, musisz przeliczać według tabeli - a jak nie masz tabeli dla 25,3 stopnia to będziesz schładzał wodę ? Bzdura - weźmiesz 25 stopni z tabeli. Wiec tez będziesz miał błąd pomiaru. Do tego jeszcze menzurka jakaś, pilnowanie by się spławik do ścianek menzurki "nie kleił". Dziękuje wole w 3 sekundy temat załatwić refraktometrem.
-
Bartegru. Co do zasilaczy - alez oczywiscie ze bedzie mialo znaczenie czy bedziemy zasilac 24V czy 48V. Jeśli nasza nitka bedzie miala 24V to zasilanie jej 48V to jest mocne grzanie sie drivera ktory bedzie musial zjechac z napieciem do 24V. Albo jak nie mamy drivera puscimy diody z dymem. Chyba ze mowisz o sytuacji kiedy dajemy drivery dajace np. 700mA i mogące dac na wyjsciu wiecej V i jedziemy z wieksza iloscia diod tak aby te 45V osiagnac plus zapas na driver. To ok - wtedy pobor mocy bedzie podobny. Co do sprawnosci drivera - ten ma wieksza sprawnosc jesli ma dopasowane napiecie zasilania. Im wieksza roznica tym sprawnosc mniejsza bo oddaje to w cieplo. Jesli chodzi o diody, zalezy o jakich diodach piszesz. Owszem charakterystyka diody RLI/RLF w funkcji prądu nie jest linią prostą - ale też asymptota nie jest jakoś nisko. W przypadku np. Epistarów 800mA RLI/RLF jest w okolicach 200% a przy 500mA przy 130%, 350mA jest jakies 80%. RLI - Relative Luminous Intensity czy RLF Relative Luminous Flux. Nie wiem o jakich diodach piszesz które mają tak lichą charakterystykę by już na poziomie 500mA nastąpiło zakrzywienie charakterystyki, ale sens stosowania takich diod jest mocno dyskusyjny. Dla Epistara tutaj akurat 350mA https://www.alibaba.com/product-detail/Hot-Selling-3V-350mA-Taiwan-Epistar_60317603654.html Tutaj przykład jak to często wygląda: http://www.ledacademy.net/4-2-driving-leds/ Wiec nie do konca to jest niewielki wzrost. Może naszym okiem tego nie jesteśmy w stanie zauważyć bo już się patrzeć nie da ale charakterystyki mówią co innego.
-
Wczesniej nie widzialem bo wyedytowano po mojej odpowiedzi. Nie bardzo wiem co ty liczysz. Masz diode 3W, która można zasilić dajmy na to 800mA Ty chcesz ją zasilać 400mA - czyli świeci ona tak jak dioda 1,5W - mówiąc w skrócie. Teraz matematyka: 0,8A x 3,6V = 2,88 W 0,4A x 3,6V = 1,44 W Faktycznie - ekonomia pełną gębą. No chyba, że na diody 3,6V chcesz dawać wyższe napięcie. No można, producenci diód się uciesza P.s Co do zasilacza - masz racje - ten HLB mógłby być odpowiedni.
-
To był żart z tymi bakteriami To inaczej - to tak jak kupić Ferrari by do kościoła w niedzielę pojechać tylko
-
@Su1 - Aleksowi bardziej chodzi o to - co za roznica czy lampa ma jedna czy trzy obudowy. U niego usterka nie udupi calosci lampy. Nad banka nadal bedziesz mial kolosa tylko z 3 lamp ;P Prawde mowiac jak sie zerknie na lampy np. 10xT5 80W to okazuje sie ze one pokrywaja cala powierzchnie dna A LEDy ?
-
264 diody, roznica w cenie miedzy 1W a 3W dajmy na to 1zl (na szybko sprawdziłem na allegro) - 264zl niech bedzie 50gr - 130zl A bakterii nie lejesz bo na inne przyjemności wolisz wydać. Ekonomicznie jest to nieopłacalne Ale kto bogatemu....itd 30x3,6V = 108V Jedyny z serii LCM który się zbliżył do 100V to LCM-40(DA) ktory przy 350mA ma 100V na wyjściu. Prosiłem o zasilacz który ma 30x3,6V = 108V o prądzie 800mA = 0,8A i do tego ma PWM. A samym niebieskich RB485, na jednym module (nie liczac RB i aktyniki) ma 6 sztuk a modułów 12.... czyli zeby dawac po 1 zasilaczu na kanal trzeba by szukac dla kanalu niebieskiego: 12 modułów x6 diod x3,6V = 259,2 V czyli 260V na wyjściu.
-
Pokaz zasilacz stalopradowy na 30 diod 3,6V dajacy prad np. 800mA. I jeszcze sterowany pwm. Totalny bezsens. Po co kupować więc diody 3W, płacić jak za zboże i zasilać je prądem 300mA czy 500mA. Ale kto bogatemu zabroni 48V 5A jak potrzebujemy np. 29V i 20A - tak z pewnością to będzie działać ekonomicznie ;P
-
To nie do końca tak jest. Uprościłeś zanadto. Po prostu to czego niewykorzystałeś oddajesz do sieci w przeliczniku 0,8 bodajże (taki był na pewno rok temu kiedy mnie wydymali z programem ;/). Koszty tez z czapy. Koszt instalacji 3,12kW (12 paneli 260W) w systemie w którym każdy panel ma oddzielne sterowanie (Solar Edge z Power Optimizerami) to było 20500 z 8% vatem (instalacja na dachu itp sprawy). Z czego dofinansowanie było 40% - bezzwrotnego ! Czyli ja z kieszeni miałem do wydania 12,5 tys - za calosc i nic wiecej mnie nie interesowalo. Firma zalatwiala wszystko wlacznie z umowa z energetyka. Gwarancja na moduły chyba 25 lat miała być o ile pamiętam, ale musiałbym zerknąć do umowy.
-
@silvia pierwszy artykuł kłóci się z drugim ;)
-
Link do elektrowni bazujacych zdaje sie na tej techonologi o ktorej pisałem: https://www.sunnyportal.com/Templates/PublicPagesPlantList.aspx W wyszukiwarce wyszukujemy Polski.
-
SU1 już Ci wyjaśnił A tutaj znajdziesz trochę więcej danych: https://www.sunnyportal.com/Templates/PublicPagesPlantList.aspx Szukaj Polski
-
@aquamark - jak kupiłeś refraktometr do pomiaru wody morskiej (nie słonej) to pokaże Ci dobrze. Można by się spierać w odniesieniu do ilości poszczególnych soli w solach producentów ale .... według mnie błąd jest bez znaczenia. Mam trzymać stałe zasolenie i takie trzymam. Refraktometr do badania płynu w chłodnicy to nadal refraktometr. Tak samo jak masz termometr do pomiaru temperatury ciała jak i termometr zaookienny czy np. termometr do pomiaru temperatury wody w obiegu CO. Każdy z nich ma inna skale w zależności do czego ten termometr zastosujemy. Nie zawsze będzie się on nadawał do pomiaru temp ciała. Pomiar zasolenia u mnie to 3sekundy. Komfort nie porównanie większy niż ze spławikiem. P.s Refraktometr nic nie szacuje -- to prosty przyrzad. Skala, "bimetal" (w przypadku ATC) i pryzmat tyle.
-
To pisaliśmy o tym samym Ale jak popatrzysz to na forum polecają 24V nawet dla nitki mającej 12V Trzeba pamietać, że drvier zabierze trochę napięcia zasilającego do zasilenia siebie samego. Meanwell podaje w nocie katalogowej dla serii LDD ze ma vout = vin - 3V 32-3V = 29V Natomiast zasilacz musi mieć zapas mocy U*I = P w skrócie. U=32V, drivery potrzebują sumarycznie np. 20A= 640W Dodajmy do tego 15% zapasu = 736W I takiego zasilacza trzeba szukac. Pewnie nie znajdziemy np. 736W ale moze bedzie np. 750W czy 800W, który przy napieciu 32V, będzie dawał odpowiednio 23,4A i 25A. Jakim prądem te diody będą sterowane ? 5A przy 6 driverach wychodzi mi cos kolo 700-800mA ?
-
Źle kombinujesz z zasilaniem. Wydajność prądowa jest najważniejsza. Jeśli będziesz potrzebował 25A a dasz 12,5A to diody zaświeca na 50% już na starcie. Mylisz prąd drivera z prądem zasilacza chyba. Jak dasz 24V na driver a driver będzie potrzebował 12V to ....będzie musiał gdzieś się pozbyć 12V - wydzieli się po prostu ciepło. Z prądem jest inaczej - jak będziesz miał zasilacz 50A i podłączysz pod niego LEDy biorące 1A to....nic się nie stanie. Weźmie sobie 1A i już. 8 diod 3,6V = 28,8V na nitkę. ... czyli 24V będzie mało. 8 diod 2,4V = 19,2V ... 24V - tutaj będzie ok Drivery step-down obnizaja napiecie - max na wyjsciu to jest napiecie zasilania minus napiecie potrzebne do zasilenia drivera. Chyba ze zastosujesz drivery step-up (boost) ktore potrafia podniesc napiecie. Popularne Meanwelle serii LDD - są step-down. Seria LDB jest już step-down,step-up (boost). Ale też o ile pamiętam o 2V w górę max na wyjściu w stosunku do napięcia zasilania.
-
Ja mam obecnie powyzej połowy - tak pi razy oko 3/4 korpusu
-
To dodam jeszcze od siebie, że mając upchana pod korek - kiedy TDS zaczynał pokazywać np. 001-003 - trząsłem filtrem i po takim zabiegu na np. tydzień miałem TDS 0 i później trzeba było powtórzyć operację Filtr DI mam w pionie.