Skocz do zawartości

dale

Klubowicz
  • Liczba zawartości

    4 279
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Zawartość dodana przez dale

  1. dale

    dopalacze-sklepy

    Właśnie dzięki liberalizacji prawa i jakims durnym prawom człowieka dla przestępców, pedofile wychodzą po kilku latach z więzienia, a obecnie w Polsce zwolniono - z racji braku wyższego wymiaru kary kilku tak zwanych "wampirów". Jeden publicznie oświadczył że nie widzi nic złego w tym co robił - wnioski sobie sam wyciągnij. Osobiście uważam że każdy przestępca (odsyłam do definicji), za świadome przestępstwo udowodnione powinien w więzieniu odpracowywać co do grosza, koszty procesu i inne. Plus swoje utrzymanie w więzieniu. Choćby biegając jak chomik w kołowrotku - wytwarzając energię. A dragi ? Zalegalizować - z tym że - choroby wywołane nimi leczone całkowicie na koszt używającego - nie stać ? Życie nie jest obowiązkiem. Poda nielatowi ? Krzesło... Popełni przestępstwo bądż spowoduje wypadek pod wpływem ? Jak wyżej. To samo tyczy się alkoholu. Ale to moje zdanie i nie oczekuję żeby ktoś się z nim zgadzał...
  2. dale

    dopalacze-sklepy

    Doskonałe porównanie szkodliwego wpływu. Ja napisał bym nawet dosadniej... majonez i sól z racji popularności są bardziej szkodliwe... ... ehhh jaka szkoda że przed rejestracją na forum nie wymaga się testów na inteligencję... Ben, z racji zawodu, nie raz nie dwa stykam się z sytuacja kiedy dzieciak zamawia "kolekcjonerskie" paczuszki z trawką, czy pochodnymi twardych... A ile takich przechodzi ? W końcu dzieciaki lądujące na toksykologii nie produkują tego same.
  3. Elektrody sa wrażliwe, wymagają kalibracji i odpowiednich warunków. Ale skoro ludzie używają działających na tej samej zasadzie elektrod pH, czy podobnych redoks, myślę że i w wypadku innych jonów by to podobnie działało. Co nie zmienia faktu, że ja, jako "technik laborant" z wykształcenia (między innymi), nie stosuje u siebie ani pomiarów pH, ani innych opartych na elektrodach.
  4. Jeżeli tylko znajdziesz takie elektrody jonoselektywne... to resztę zrobi już każdy elektronik No chyba że chcesz sobie zautomatyzować pomiar, albo nie określasz górnej granicy finansowej - wtedy - tak, jest to możliwe Ale taniej wyjdzie Ci zatrudnienie jakiejś ładnej Pani do stałego monitorowania... A jeszcze i piwo by podała ps. przepraszam Panie - nie chciałem urazić.... mogą zatrudnić Panów ps. okazuje się że są na rynku takie elektrody http://www.e-laboratoria.pl/elektrody-jonoselektywne-wtw.html http://www.marat.pl/instr-wapniowa.html
  5. Widzisz Kolego... To jest tak, albo jesteś konsekwentny i trzymasz się tego co zaplanowałeś na starcie - wtedy kolejne "zajawki" mogą skutkować zmianą baniaka, albo, bez urazy, pełny spontan, jak "młody człowiek w cukierni" Nie mówię że łatwo - ale w końcu trzeba być odpowiedzialnym, za siebie, za zwierzaki no i budżet domowy Bez urazy
  6. Z drugiej strony, jest to zawsze backup na wypadek padu odpieniacza. Prądu ciągnie niewiele... Fajny masz system jak odpieniacz wypieni tak dokładnie wodę Myślę że ta sytuacja winna być przestrogą dla innych, jak reagować w sytuacji nagłej. Czasem człowiek się miota, a zwierzęta cierpią... A w większości wypadków więcej da skierowanie pomp na taflę wody i zwiększenie natleniania niż podmiany...
  7. Tester, a nie działa Ci jako odpieniacz ? To znaczy nie tworzy Ci piany na powierzchni, takiej przyklejającej się do ścianek ? Choć moim zdaniem, przy odpieniaczu i pompach cyrkulacyjnych, to taki brzęczyk bardziej Tobie pomaga niż akwarium Ale oczywiście nie mam monopolu na wiedzę
  8. Czyli wynikało by z tego, że poszła przyducha ? Czyżby wydzielina wężowideł pobudziła bakterie do tego stopnia że pochłonęły tlen ?
  9. Debelius, jak jest jeden - nie wyczuje konkurencji, nie będzie aż tak śmiały - przynajmniej tak głosi fama Moje, w porównaniu do czyszczących są mniej śmiałe, ale też na karmienie wyłażą. Z tym że, o ile czyszczące lecą do ręki, o tyle czerwone, raczej nie. A z karmieniem, może spróbuj dac grubszy pokarm im, to je zajmie, a Ty wtedy dokarmisz korale. A co do łapania, wsadź słoik z mrożonką w środku, same wejdą... Przepraszam za offa... Co do węzowideł, co padlo, to padło Teraz ważne żeby nie eskalować problemu - podmiana, ale bez przesady, chyba że reszta obsady przyzwyczajona do większych podmian... Wyjmij, co padło, odpieniacz na mokro i powietrze na maksa, jak masz węgiel to wsadź - ile masz. Pozostaje nam trzymac kciuki za resztę obsady...
  10. A robił ktoś miarodajne testy wydajności i spektrum ? Bo oko ludzkie, zwłaszcza przy dłuższym okresie jest zawodne jako aparat pomiarowy, przy powolnych zmianach, korale też się adaptują. Co prawda, jeśli lampa chodzi na ułamek swej mocy, zawsze z czasem można ją podkręcić, ale pamiętajmy że ważna jest nie tylko ilośc energii, ale jej parametry... Przy okazji, zawsze dziwiła mnie niefrasobliwość ludzi kupujących używane ledy, oczywiście zawsze - no prawie zawsze "funkiel nówka nie śmigane" ... To nie świetlówki, które można wymienić... ps. mam latarkę na diodzie cree. dosyć mocno wysterowaną, po ok 100 godzinach świecenia zauważyłem subiektywnie, spadek jasności (latarka używana do nocnego strzelania) - warunki te same, baterie też, a cele gorzej doświetlone.
  11. dale

    Aquamedic Cubicus 125L

    Czy dobrze zrozumiałem że żywą skałę zalałeś osmozą ? Jeśli tak, to ja by zaczął jeszcze raz... (ja osobiście - Ciebie nie namawiam). Ponieważ, żywa skała to życie. Jeżeli wkładamy je do solanki, przynajmniej część przeżywa i namnaża się dalej... Jeśli zalałeś ją osmozą, to znaczną jego część, jeśli nie prawie wszystko, wybiłeś- w rezultacie masz b. dużo azotu i fosforu. teraz woda musi się oczyścić. jest to jakaś metoda... Skała musi się ponownie ożywić. Ale może ktoś lepiej znający temat zweryfikuje moją opinię... Nie obraże się, jeśli napisze iż piszę bzdury
  12. Jasne, że też na to nie wpadłem Szkoda że Skoczek nie dodał emotikony "facepalm" No to problem z głowy... Teraz tylko muszę poszukać gotowych rozwiązań, gdzie poziom wody jest relatywnie blisko kubka. Czyli, niskich.
  13. dale

    Mesh

    Jasne, nie ma jak poprawiać konstruktorów - w końcu się wie lepiej
  14. Tak ma być w projekcie. Ale body muszą być w odległości równej, co najmniej szerokości pompy, biorąc to pod uwagę, oraz optymalne ułożenie elementów, wychodzi mi te ok 8 cm..
  15. Moc - nie problem, problem widzę gdzie indziej ... Mianowicie, powietrze zassane przez pompę, rozbite przez wirnik, będzie sobie wędrowało te 8-10 cm, przez dwa kolanka, (1/2 trójnika i wylotowe), przez co, drobne pęcherzyki powietrza będą zbijały sie w większe i wydajność poleci w diabły...
  16. dale

    Aquamedic Cubicus 125L

    Ładne szkiełko się zapowiada Sprawdzałeś wytrzymałość konstrukcji pod baniak ? Bo to jednak koło 150 kg - tak licząc z górką. Z doświadczenia, uważał bym też na wszystko stojące nad akwarium - u mnie wystarczyła szpara na 15 cm żeby helikopter zanurkował
  17. Podejrzewam Hexatenię że załatwiła mi dwa mandaryny i jednego doktorka (w ciągu pół roku). Podejrzewam też że mogła mieć coś wspólnego z salariasem - jego zniknięciem. Nie widziałem żeby ganiała jakoś specjalnie inne ryby. Ale ginęły mi tylko te, które stanowiły konkurencję pokarmową i terytorialną dla hexatenii. Co prawda nie widzę też wieloszczetów... a Zżyłem się z nią już... Jak myślicie, czy warto ryzykować i wymienić ją na mandaryna ? Bo na 100% nie jestem pewien czy to ona...
  18. Chodzi mi po głowie "trzysetka" - tyle że bez sumpa, musiał bym szafkę przerabiać. Za to z panelem. Zasadniczo pod lpsy i proste spsy - ale bez szaleństw. Zastanawiam się czy sprawdził by się odpieniacz na jednej mocnej pompie, zasilającej dwa "body". Chodzi o to, że panel by maił koło 12 cm szerokości, dal bym dwie rury po 10 cm. Druga sprawa to poziom wody. Stały by na dnie baniaka, tak, że wystawało by nad powierzchnię kilka centymetrów - maksymalnie 5-8 - plus wysokość rurki w kubku - dalsze 8-10. Czyli mimo długiego kontaktu wody z powietrzem - jakieś 45 cm, była by niewielka wysokość podnoszenia piany. Jak myslicie, sprawdziło by się takie rozwiązanie ?
  19. dale

    Delikatna poświata ze świetlówki

    Podejrzałem dziś u Chłopaków z Mureny fajny patent na koronę - ze szkła. Maskował by lampę u mnie. Może się na coś takiego przerzucę, Wtedy robił bym sobie lampę 4x24W t5 plus ledy - jako wypełnienie. Wtedy bym już podszedł do tematu "full profi" - z pełną izolacją oprawek - zasilania od elektroniki.
  20. dale

    Delikatna poświata ze świetlówki

    Dziękuję bardzo Panowie Przełożyłem, zobaczymy w poniedziałek - na tygodniu wstaję o 5, w weekend, akwarium mnie budzi jak jest jasno
  21. Zauważyłem ostatnio, nad ranem, delikatna poświatę wydobywającą się z jednej świetlówki. mam lampę 2x4 24W - w sumie 8 świetlówek na dwu statecznikach czy starterach - tych elektronicznych... Wyłączane to jest wyłącznikiem czasowym. Czym taka poświata może być wywołana ? Czy może zachodzić zjawisko indukcji w wiązce przewodów, lub jakiegoś przebicia ? I jak tego się pozbyć ? Remont instalacji ? Jak myślicie ?
  22. dale

    Tatuaż - masz to pokaż :)

    Nawet jak znasz perfekcyjnie francuski, to Ciebie w małym, wiejskim sklepiku orżną... a jak zawiadomisz policję, to zrobią bandytę - sprawdzone przez kilku znajomych - niezależnie i w różnym czasie. A co do tatuażu i zakazów, zasadniczo temat plasuje się, na mojej liście zainteresowań, gdzieś pomiędzy zeszłorocznym śniegiem, a przyszłorocznym zbiorem rzepaku w Mozambiku... Po prostu irytuja mnie komentarze rodem z onetu
  23. dale

    Tatuaż - masz to pokaż :)

    Poczekamy co powiesz, jak z Twoich i kilku innych osób składek, będzie leczony ktoś, kto na własne życzenie niejako zachorował. Na tej samej zasadzie działają ustawy o wychowaniu w trzeźwości czy przeciwdziałaniu narkomanii... ps. za komuny tatuaże były dopuszczalne, Zwłaszcza czerwone.
  24. dale

    Forcipiger flavissimus

    W Lublinie jest akurat w prawie wyłącznie w hipermarketowych (żywa artemia ). Przy pęsetniku czy helmonie może jeszcze dojść uszkodzenie dzioba, przy nieumiejętnym odławianiu lub transporcie. Co do jedzenia, z morskimi, oprócz mandarynów nie miałem problemów. Natomiast Kolega opowiadał, że u niego paletki potrafiły strzelić focha i przez 2 tygodnie nie jeść, a potem, z dnia na dzień ikrę złożyć... Plecostomus też mi w słodkim, po przekładce przez trzy dni z jaskini nie wyłaził, a czwartej nocy wszystkie delikatne rośliny dosłownie zeżarł.... Helmon, jak miał, żarł aiptasię - choć nie widziałem by przy mnie duże róże skubał. Za to nocą, przy ledzie dziobał całą skałę. Obecnie do mrożonek startuje pierwszy, razem z żółtkiem. Myślę że zadziałała aklimatazycja i oswojenie się z innymi mieszkańcami.
  25. dale

    Forcipiger flavissimus

    Ja właśnie pod kątem aiptasji kupiłem helmona (ok 5 cm). miałem obawy z uwagi ma mały litraż i żóltka podobnej wielkości. Przez pierwsze dwa dni dogadywały się ze sobą.... Potem wspólnie sępiły na żarełko. Obecnie nie zwracają na siebie uwagi. Aiptasia zniknęła w baniaku - miałem las. Specjalnie nie eliminowałem jej z komina i sumpa, żeby od czasu, do czasu miał co wyskubac w głównym (kasuje różyczki na poziomie niedostrzegalnym dla mnie). Ryby do akwarium kupuję w sposób bardzo irytujący dla sprzedawców. Mianowicie pomijając fakt wypytania "co to jest", wracam do domu, czytam... Potem będąc w sklepie obserwuję... Często przychodzę drugi raz... popatrzę sobie jak je... Jeśli trzeba (choć Chłopaki nie chcą na to iść w moim ulubionym sklepie), mogę zapłacić za zwierzaka wcześniej. Ale biorąc go do domu, chcę dać nam szansę. Jak na razie, zarówno w słodkim, jak i słonym, z sukcesem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.