dale

On się nie wyleczył, on wirusa na żonę przepisał Wiecie, musi być czysty...

Przepłucz w wodzie RO, potem, po solidnym płukaniu zalej wodą, pomieszaj i za jakiś dzień zrób test na fosfor. Niektóre nowe potrafią na początku oddawać go. Nie wiem skąd, ale zauważyłem to u siebie już dwa razy.

Genialnie. Oczywiście umknął Ci uwadze taki drobiazg, że w reaktor i pelety leci cały syf z komina? I że ta cała stabilność poleci w diabły jak się osad zacznie zbierać w przewężeniach?

No dobrze tylko pytanie czy pomiar fosforu=pomiar fosforanów ? Bo z tego co się orientuję to nas interesuje zarówno poziom fosforanów (raz że szkodliwe, dwa że ważny jest ich stosunek do azotanów). Zgaduję że sam pomiar odbywa się identycznie? Bo w opisie metoda jest ta sama... więc czyżby chodziło tylko o to ze jedna przelicza na fosforany a druga na fosfor?

Dokładnie. No i czy np. pomiar większych wartości, poprzez rozcieńczenie próbki wody będzie dawał sensowne wyniki. Ale, obawiam się że koszt badań może być dla wielu odstraszający. Przy okazji, którą hankę polecali byście zamówić pod kątem pomiaru fosforu ( czy też fosforanów)? Bo mi się wydaje że najistotniejsze dla mnie jest określenie poziomu fosforanów, tylko teraz kwestia zakresu, czy HI 713 czy HI 774?

Zasadniczo tak, ale często płącą sporą kasę - np. nie wiem czy wiesz, ale sklep ponosi odpowiedzialność za sprzedaż wadliwie oznaczonego towaru - vide kary administracyjne i wygrane procesy cywilne. Zależy jaki - czyżby chodziło Ci o pewnego producenta sprzętu akwarystycznego którego obudowy rdzewieją ? A elektronika pada bo podzespoły średnio kontrolowane jakościowo? Ale nawet oni, jak się ich przyciśnie wymieniają towar... A "po naprawie" można okazyjnie (kilkaset zł taniej) kupić...

Ale jest jeden mały drobiazg przyjacielu Jeśli kupię pumeks w "ogrodniczym" i wysadzę baniak, trudno, moja strata... Jeśli kupię pumeks do akwarium, w sklepie akwarystycznym i wysadzę baniak, a będę w stanie to udowodnić (np. testy ICP i część suchego pumeksu w pudełku...) to firma ponosi odpowiedzialność finansową. Jak pisałeś, mamy wybór, każdy robi jak mu pasuje

Zapytaj Jadwigę Morską, w niedzielę widziałem w sklepie zbiornik prowadzony na Tropicalu. Robił bardzo pozytywne wrażenie.

Że o stabilności parametrów nie wspomniałeś A tego na soli AF i ich ballingu nie uświadczyłem. A teraz, po odpaleniu reaktora, testowo wsadziłem kolejną acroporę. Zobaczymy Mądrego to i warto posłuchać Też mam cieszę się, kiedy osoby z takim doświadczeniem jak Ty, mówią coś, co potwierdza mój tok rozumowania. Też zauważyłęm że refugium w połączeniu z dobrze natleniającym odpieniaczem dają spory margines bezpieczeństwa dla systemu.

Weź maxpecty etherale, niestety będziesz musiał powiesić kilka sztuk, ale sterownik je ogarnie, są ciche i lekkie a dodatkowo dzięki rozmieszczeniu modułów, jednolicie wybarwią akwarium i nie będziesz punktowo przepalał miejsc, jak to jest przy lampach tradycyjnych.

Dzięki Już właśnie dziś kupiłem i przywiozłem. Jadwiga Morska dziś działała Wziąłem jedną purple, bo chciałem zobaczyć jak wyjdzie, dwie aktyniki i jedną coral.

U mnie quadri czerwone siedzi razem z zielonym hetractisem. Dzielą się i pompują.

Tropical. Robi całą serię, nie ma tych problemów co przy AF, nie trzeba lać tylu buteleczek co przy KZ i nie wydasz majątku. Widziałęm dziś kilkumiesięczne akwarium na Tropicalu (w pewnym sklepie znanym ) i widok sam się broni.

Przepraszam, ale tak odebrałem, nie chciałem być złośliwy. Niezręcznie napisałem Chodziło mi że prędzej bym się założył, że przez 8 miesięcy świecenia światłem odbitym, to mi by odpieniacz i sump zarósł tak że bym nic nie widział Choć tyle dobrze Po prostu, wiele osób ucieka od tego.

Na prostych sps, eufilli i jakichś grzybkach czy zoasach, nie widziałem. Rosną, ładne kolorki mają... Tyle że energię korale biorą z ledów, bo na takie akwarium 4xt5 to raczej głównie dekoracyjnie jest

A wiesz że może coś być w tym? Ja w tamtym okresie miałem wahania kH, a teraz, od jakichś dwóch tygodni jak reaktor odpaliłem i kH weszło na stały poziom, dopiero raz szybę czyściłem bo mgiełką zaszła... Ale 8 miesięcy i żadnych glonów w sumpie? Mnie by to niepokoiło.

Błąd. Jeśli to jest, tak jak napisałeś, pudełko z piaskiem, to będzie jedynie trudny do sprzątnięcia śmietnik. Lepiej już na to dać warstwę ceramiki i odmulać ją co jakiś czas. Ja też tak miałem, potem długo skrobałem sump, odpieniacz i pompę z glonów Ucz się na błędach innych Może lepiej zrobić przegrodę w sumpie? Zaprojektować od nowa? Takie rozwiązania często się mszczą potem awariami czy mało optymalnym rozwiązaniem. Może masz w szafce miejsce na zgrabne, kompaktowe rozwiązanie? ps. u mnie glony leciały jak mikro wyjałowiłem.

Tak jak pisałem, wpuszczenie do nowego akwarium jest kolejnym stresem dla ryby. Musi się odnaleźć po prostu.

Możliwe, choć u mnie zawsze było duże, a na kolory nie skarżyłem się, choć tu może być nieproporcjonalne do azotanów ?

Jak długo masz zbiornik, co suplementujesz i jak często podmiany?

Nie, nie możesz bezpiecznie podać bo to Aquqforest, czyli zło wcielone :)))) (przepraszam za żart, ale jestem tutaj znany jako wieczny krytyk tej Firmy ) Potrzebujesz testu. AF wie co robi, na opakowaniu z potasem masz instrukcję, Wlej do jakiegoś słoika z litr wody z akwarium, dodaj tam potas, wlej do komory za odpieniaczem. Po jakichś dwóch godzinach sprawdź poziom. Brakuje Ci jakieś 100 jednostek. Uzupełniaj zgodzie z instrukcją, Uważaj czy nie wyskoczy Ci większy osad na szybach. Bo to by znaczyło możesz mieć zaburzone inne mikro.

Po to właśnie pływają w sklepach i po to właśnie sklep bierze marże x2 cenę importową, żeby wszystkie straty szły na jego konto, oraz żeby w sklepie popływała na tyle długo, żeby ewentualne patogeny się ujawniły. Czepiam się, bo niewłaściwie zrobiona kwarantanna czy aklimatyzacja jest dużo gorsza od wpuszczenia bezpośrednio do zbiornika. Swego czasu widziałęm na forum zbiornik kwarantannowy ze skałą i piaskiem. Plus jakieś ślimaki i miękkie. I żeby było tragiczniej, gość tak ospy się pozbywał u kolejnych ryb. I dlatego właśnie niektórzy fundują rybie dodatkowe godziny w woreczku czy wiaderku, gdzie sobie woda kapie z akwarium... Zaś ryba w tym czasie, np. ze stresu, wydali tyle "amoniaku" do wody, ile czasem przez tydzień. I oczywiście aklimatyzacja przy pełnym świetle, często połączona z oglądaniem ryby... Nic dziwnego że po takim szoku, ryba często przestaje jeść na jakiś czas, to plus inne warunki w akwarium (zawsze są inne) wywołuje osłabienie skutkujące spadkiem odporności... No i koło się zamyka, ryba osłabiona mniej aktywnie przyjmuje pokarm, spada kondycja, choroba się rozwija... a potem pojawia się kolejny temat "Łachudry łapią na cyjanek..." Ja zwykle (mówimy o rybach), wstawiam worek w ciemne naczynie, w spokojnym miejscu, podmieniam w ciągu 15 minut część wody, w porcjach co 5 minut. Jeśli pH, kH, fosfor i azot są zbliżone, to ryba ląduje w zbiorniku, jeśli kH się bardzo różni, to trzymam kolejne 15 - 20 min. tak by nie było dużego szoku - skóra bywa b. wrażliwa na nagłe zmiany kH/pH. Korale to inna bajka. ps. drobne ryby często wrzucam z workiem do akwarium, oczywiście przy zgaszonym świetle. Ułatwia to wyrównanie temp.

Kwarantanna, aklimatyzacja - mówimy o sytuacjach "po zakupach"... Ludzie, ogarnijcie się. Czy Wy wiecie o czym mówicie? Zbiornik kwarantannowy to zupełnie nowy system. Sterylny. Restartowany po każdej rybie lub kilku rybach tego samego gatunku z tego samego zbiornika kupionych. Zwykle bez żadnej skały czy piasku. Kwarantanna trwa co najmniej, tyle ile okres inkubacji patogena. Oczywiście muszą być stabilne warunki. Szczęścia i zdrowia temu, kto w domowych warunkach to zrobi. Nie znam wielu sklepów które by to robiły. Sklep który ma chore ryby, to sklep który ma straty. Duże straty. Aklimatyzacja? Do czego? Do tych samych warunków? "Bo parametry się różnią" ? A ile razy w akwarium poleciały "z chwili na chwilę"....

Muszę wymienić świetlówki (po 2 latach by wypadało). Mam własnej konstrukcji hybrydę - 4 x modół morski maxpecta plus 4xt5 54 W. I teraz, mam do dyspozycji takie świetlówki: Giesemann Super Purple Giesemann Aquablue Coral Giesemann Actinic Blue Nie mam za bardzo doświadczenia w ich łączeniu. pod kątem wybarwienia korali i ryb. Nie chcę też poświaty rodem z kostnicy. - w jakiej konfiguracji proponujecie, żeby było ładnie? Żeby wyciągnąć kolory a nie przesadzić z ogólnym kolorem? Myślałem o: Giesemann Super Purple 2x, , Giesemann Aquablue Coral 1x, Giesemann Actinic Blue 1x. Albo 2x Purple i 2x Aquablue. Czy ta Actinic Blue jest faktycznie taka niebiesko-fioletowa? Muszę dziś zamówienie zrobić, dlatego czas jest istotny

Pewnie nie. Przerabiałem to. W Liroy Merlin docinają rozsądne rozmiary - tzn. na tyle by bezpiecznie ciąć.