-
Liczba zawartości
4 285 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez dale
-
Zobacz czy w apce aparatu masz opcję ustawienia rodzajów zdjęć "PRO" - u mnie właśnie ta funkcja sprawia że na zdjęciach akwarium wygląda dokłądnie jak gołym okiem Dzięki za radę z natężeniem światła - sprawdzę tylko po to żeby zobaczyć jaka będzie reakcja. Stałe kH nie martwi mnie, to bardziej niedowierzanie że po takim czasie wzrostów i spadków ustabilizowało się
-
Podpowiedz mi, jak Ty uważasz, mierzę u siebie Hanką kH, obecnie co dwa dni, mniej więcej o jednej porze - po południu. Hanna pokazuje mi niezmiennie od kilku dni po starcie reaktora, do chwili obecnej 8,7 stopnia (ta wartość jest akceptowalna przez mój zbiornik). Hanna sprawdzona na płynie referencyjnym AF. Przy awarii elektrody w reaktorze (chinka) też kH się zmieniło na jeden dzień - więc urządzenie działa, nie pokazuje stale jednego wyniku Czy mam rozumieć że u mnie wahania są poniżej 0,1 stopnia, czy coś nie halo z pomiarami? Testy kropelkowe podają wynik w okolicach hanki - ciężko utrafić kiedy kolor się zmienia, a kiedy tylko rozcieńcza...
-
Prosto, fajnie i funkcjonalnie. Zdejmij tylko zaślepkę z rury spływowej bo będzie gromadził się tam syf. Z mojej praktyki - są niewiarygodne i nietrwałe. Powymieniałem u siebie na Hydromet
-
Krok drugi - projekt akwarium 300 l
dale odpowiedział Arek77 → na temat → Pytania o sprzet 250 - 600 L
a to trzeba by sprawdzić, ale ja myślę że przycinka wystarczy. Z resztą, praktyka pokaże, a kubełek zawsze można wstawić. -
Biorą, bo frajerami by byli, gdyby nie brali. A że nie głosowali, znaczy nie dali się kupić i potrafią myśleć. Starsi ludzie poszli za głosem czarnej mafii i na lep 13 i 14 emerytury... Jakoś ta gra na nic się zdała... Trzeba być ślepcem żeby tego nie widzieć. Nec Hercules contra plures... większość... mówi to Panu coś? (cytując klasyka) Skoro mogę myśleć samodzielnie, mówić co myślę i nie dać się zakrzyczeć, czy zastraszyć, wolny jesem. Pamiętaj Przyjacielu, wolność i godność to towar, którego nikt Ci nie zabierze, chyba że sam go oddasz, z wygody, tchórzostwa bądź lenistwa... Twoja sprawa.
-
Krok drugi - projekt akwarium 300 l
dale odpowiedział Arek77 → na temat → Pytania o sprzet 250 - 600 L
A czemu? Kotek się krępuje :)? Światło DSB nie przeszkodzi, zwłaszcza że glony wyłapią i tak sporą część. A jak oświetlisz, będziesz miał na powierzchni też warstwę np. cyjano - a lepiej tam niż w głównym baniaku ? Swego czasu, właśnie tak trzymałem cyjano w ryzach, rozwijało się jedynie w części sumpa, a do zbiornika szło, jak w sumpie zmieniałem warunki. A jak już chcesz koniecznie dsb :), to zamów u szklarza sobie zbiornik szklany na wysokość tego co masz, tyle że po dwa-trzy cm. węższy i krótszy, postaw na np, kawałkach siporaxu w tej komorze i nakryj glonami, np. wplecionymi w kratkę rastrową, będziesz miał fajne warunki. I różnorodne. Na samym dnie, pod dsb, zaciemnione miejsce z wolnym przepływem (gąbki np.), dsb i nad nim refugium. No i jedną pompę mniej, że o kubełku nie wspomnę -
Krok drugi - projekt akwarium 300 l
dale odpowiedział Arek77 → na temat → Pytania o sprzet 250 - 600 L
Wrzuć po prostu glony do środkowej części sumpa, nad tą kocią kuwetę, osłoń boki, by światło nie świeciło na boki i lampkę zwieś na górze... -
Widzisz problem w tym, że VAT zniknął, bo przepisy zostały tak skonstruowane że pozwalały na to. Jeśli natomiast zostało to wykryte i udowodnione, kary szły takie że zwracało się z odsetkami... oj z dużymi odsetkami. Tyle że było to polowanie na igłę w stogu siana. I to po ciemku. A dodatkowo, igła mogła należeć do kogoś na tyle ważnego, albo przynajmniej ustosunkowanego że sprawa kończyła się "po cichu" A teraz wyprowadza się np. 70 mld bez żadnych podstaw prawnych - "bo tak" i nic z tym nie można zrobić. Bo swój, swego chroni. Wszyscy widzą i nic nie możesz zrobić. Poza tym, że kiedyś było źle, nie usprawiedliwia że teraz jest gorzej. Jeśli nie zaczniemy czegoś robić, by przywrócić normalność, a przynajmniej porządek prawny, nasze dzieci nie wyprostują naszych błędów. A gospodarka będzie należała w całości do obcego kapitału. Wiesz, takie Chiny w środkowej Europie... Nie mogę, bo rządowych opracować nie ma, a te, do których mam dostęp, są niejawne. Nas też było by stać, gdyby rząd od kilku lat nie karmił patologii, przepraszam, elektoratu....
-
Właśnie dlatego zacytowałem prawidłową definicję. Nie muszę wcale się wysilać. Faktem jest że od początku epidemii, jak było marnotrawienie pieniędzy na cele polityczne, tak jest dalej (dofinansowanie telewizji, nagrody resortowe, dotacje dla zaprzyjaźnionych instytucji, lewe interesy). Sam jestem świadkiem jak szybko działa sanepid w kwestii kwarantanny, jak omijają całe grupy osób. Poczytaj sobie jakie smsy dostają ludzie z dolin pisowskich od swoich guru - co mają mówić, jaką narrację prowadzić. Nie twierdzę że ich poprzednicy by sobie poradzili lepiej. Ale twierdzę jednoznacznie że takiego rozdawnictwa, nepotyzmu i bezprawia nie było. Owszem, zdarzały się pojedyncze przypadki. Ale to były pojedyncze przypadki - nagłośnione do granic absurdu, stanowiące podstawę zwycięstwa pisu. To oraz rozdawnictwo socjalu.... Dlaczego nie dać tych 500+ w postaci zwolnienia podatkowego? A w wypadku osób niepracujących, w postaci dofinansowania wyżywienia bądź bonów ubraniowych itp... Wiem że nie uchroniło by to przed niewłaściwym wykorzystaniem środków, ale zmniejszyło by skalę. Uwierz mi, zdarza mi się na co dzień pracować z ludźmi mającymi w d...pie legalną pracę, bo na socjalu, plus drobnych szwindlach (jakieś fajki, lewa wóda) dorobią więcej niż "minimalna krajowa". Skąd mają być pieniądze na organizacje nowych "łóżek"? Skąd na płatne nadgodziny dla presonelu? Skąd na okresowe testy - choćby dla ludzi na kwarantannie i personelu medycznego? Dlatego, proszę, nie mów mi że to nie wina tych na górze.
-
Hmm.. jednak wolę definicje prawne czy naukowe, nie potoczne znaczenie: Są różne teorie spiskowe dotyczcie covida. Są również różne dotyczące płaskiej ziemi. Jednak faktem jest że o ile początkowo epidemia była wykorzystywana do celów politycznych - wybory i utrzymanie się przy władzy pisu, o tyle teraz, przez ich błędy umierają ludzie. Zobaczcie Słowacja - kraj dużo biedniejszy, a stać ich na przetestowanie wszystkich obywateli. A u nas, zamiata się pod dywan, bo ważniejsze żeby firma działała, niż ludzie żyli. A i ZUS na tym skorzysta - nie będzie emerytury. Niestety nie można nic z tym zrobić bo światli obywatele oddali całość władzy w jedne ręce, czego konsekwencje ponosimy wszyscy.
-
I Szacunek Im za to. Bo robią tyle, mimo że wielokrotnie prócz walki z chorobą, walczą z głupotą na górze.
-
Słuchajcie, na lekarzy nie ma kasy, na ratowników z karetek - tym bardziej - a to właśnie od Nich najwięcej zależy w nagłych wypadkach. A ministry jak przyznawały sobie nagrody idące w tysiące (os sekretarki w górę), tak przyznają... tam wystarczy że ktoś kichnie i już kwarantanna - za nasze pieniądze. Burdel, bałagan, brak odpowiedzialności i niegospodarność.
-
O szafkę bym się nie martwił. projekt, pod względem wytrzymałości pewnie jest wyliczony. Gdyby takie błędy popełniali, mimo całego PR, nie było by ich dziś na rynku. O wytrzymałość i jakość był bym spokojny. Lepiej, nie znaczy drożej. Wystarczy inaczej zaprojektować. Tyle że jest to projekt ewidentnie pod ich metodę prowadzenia akwarium.
-
1000l SYNERGII - akwarium w stylu retro
dale odpowiedział Grzegorz Dyzma → na temat → Akwaria powyżej 600 L
Oj będzie się działo Już nie mogę się doczekać. Gdyby to pisał ktoś inny, to bym się obawiał o sukces. W Twoim wypadku, coś mi podpowiada żeby siedzieć cicho bo nie mam racji.- 83 odpowiedzi
-
- crypric zone
- dsb
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
... Jak sami się podkładają... Rozsądni ludzie podchodzą do uwag rzeczowo - wyciągają wnioski, ci inni - wiedzą lepiej i przekonują o tym resztę świata Ma być taniej czy lepiej? Kupić coś po to tylko żeby zaraz zmienić? To są zestawy nastawione pod metodę prowadzenia akwarium sprzedawaną przez AF. Tyle że trzeba uzupełnić zestaw jeszcze o pompy dozujące i zbiorniki do nich. No bo teraz dostajesz akwarium, hydraulikę, szafkę i sump. Szafka ze sklejki, z wymiennymi bokami i drzwiczkami. I gotowe sumpy akrylowe z AF O ile jeszcze zestaw AF275 można poprowadzić od biedy na takim zestawie, o tyle nawet w największym zestawie, wyposażonym w sump AF735, może od biedy dało by się wstawić w główną komorę jakiś odpieniacz klasy AF200 i mały reaktor klasy Calcfeeder PS lub Bubble Magnusa (żeby nie wspomnieć o mojej ulubionej marce ). W każdym razie, produkt ma potencjał - firma duża, może sobie pozwolić na projekty z rozmachem, szkoda żeby para poszła w gwizdek. ps. czyżby jakaś współpraca się kroiła? Reef Builders ostatnio stali się popularni na tym forum, a Aqua Forest u nich
-
Pytanie ile w projekcie mieli udziału księgowi a ile doświadczeni akwaryści. No i nie zapominajcie moi drodzy, że AF jest firmą komercyjną. Jeśli jest to, co na zdjęciach, to wyjdzie z tego drogi badziew dla amerykanów (wiadomo, kupią wszystko). Szafka z możliwością dopasowania do gustu właściciela, to plus. Ciekawe jak zaprojektowali elektrykę. No i czy jest to typowy sump AF? Z tego co widziałem, to firma nie ma w ofercie reaktorów. A prowadzenie takich baniaków na płynach dozujących... no cóż, nie dla mnie - ale jak ktoś lubi... Słowem, produkt nie dla świadomego akwarysty. Ale jeśli ktoś chce błysnąć w sieci ...wiecie, wywalamy średnie, statystyczne roczne zarobki w sklepie, firma przyjeżdża, wstawia zabawkę, zalewa wodą, wstawia korale i co tydzień serwisuje zbiornik, a nasza aktywność sprowadza się do wrzucania fotek na fejsa/insta, to zestaw - jak znalazł ps. a można było zrobić coś fajnego... zamiast skarpet rollermat, do tego odpieniacz i reaktor, plus pompy dozujące, obiegowa i np. w opcji profilux do sterowania wszystkim, no i dobrać kilka typów lamp współpracujących... Można by też koszyk na refugium, jakąś ceramikę. W taką szafkę wejdzie wiele. No ale wtedy klient nie kupował by magicznych buteleczek
-
No właśnie o tym mówię, albo kwarantanna bez kwitów z sanepidu dobrze jak na telefon, a nie informacja do domowników "że jeseście...", albo z teleporady...
-
Ludzie, ale jakie testy w Polsce :).... Po kwarantannie żadnych testów. Masz objawy, czekaj dwa dni i zgłoś ponownie. Jak brakuje jednego, na przykład nie straciłeś smaku, czekaj dalej... I siedź sobie na zwolnieniu...
-
W sumie, przy takiej dokładności oraz biorąc pod uwagę że jest to pomiar ciągły w warunkach polowych, nie w zlece laboratoryjnej, to jeśli urządzenie działa, nawet przy cenie ok 4 tysi za całość, jest to jakaś alternatywa. Pytanie tylko czy te 5 % to stały błąd, czy "raz w te, raz wewte".
-
Membranowego do takich średnic i przepływów bym nie brał, poza tym, nor sprawdzają się przy czystej wodzie, bez osadów.
-
Obecne WEIPRO to zwykłe chińczyki - odesłałem bo nawet nie dała się skalibrować (reagowała na rękę), ale kojarzę Kolegę od któego kilka lat temu brałem korale, miał właśnie pomiar pH przez urządzenie tej firmy realizowane, więc może to tylko "znak czasów"...
-
To zdaje się ten sam producent co ARM. Jeśli tak, to z jednej strony wsparcie było, a przynajmniej kontakt, ale tamten model miał kilka wad "okresu dojrzewania". Jeśli bardzo CI zależy i potrzebujesz tych wszystkich pomiarów, oraz chcesz zainwestować taką kwotę, to najlepiej sprawdź samemu. Bo ważne jak to u CIebie będzie działo. No i od jakości elektrod. Zwróć uwagę że nawet zwykły pomiar pH zależy od jakości jej no i przy chinkach bywa loteria (czego sam doświadczyłem).
-
Też ta elektroda mi wariowała, tyle że w reaktorze. I też w tą stronę przekłamywała wyniki. Kupiłem u Twistmana elektrodę hydrometu i jest OK. Ona ma 2 m przewodu, więc przedłużacza nie trzeba stosować. Na 100% większość Twoich problemów z pH to elektroda (minimalnie mogło spaść przez skałę czy dodatki).
-
Akwarium słodkowodne na morskich zasadach - czy możliwe?
dale odpowiedział Słony leszcz → na temat → Off-Topic
To nie tak że tylko, na YT jest dużo zbiorników "NO filter, NO CO2, NO fertilizer..." i działają - podobno. Ale to tak jak wszędzie, jak nie masz czasu i doświadczenia, robisz większy margines bezpieczeństwa, a przy dużej ilości roślin, co2 i wsparciu mikro czasem, masz taką produkcję masy roślinnej i tlenu, że glon się nie utrzyma (nie lubi co2). W słodkim nie potrzeba dużej cyrkulacji - z resztą, wyobraź sobie czarne wody z tymi liśćmi, drewnem itp i pompę... to by wszystko fruwało. Nurt w długim można zrobić, ale raczej spokojny. Co do filtracji, szedł bym w panel ze złożem i obiegówką do robienia delikatnej cyrkulacji. Jak na dnie posadzisz coś typu małego Heńka, za chwilę nie będziesz miał co odmulać czy sprzątać. -
Akwarium słodkowodne na morskich zasadach - czy możliwe?
dale odpowiedział Słony leszcz → na temat → Off-Topic
Powiem Ci jak to widzę, na podstawie własnych doświadczeń (od gupików, po paletki). Obecnie mam kostkę, (30x30x30) postawioną bez ograniczeń finansowo-sprzętowych. W niej bojownika, gupiki endlera i krewetki. Krewetki i gupiki wrzuciłem po kilka sztuk - obecnie mam sporo więcej. Jest kolorowo, żywo i zielono... Właśnie, użyłem podłoża do krewetek i kilku "magicznych proszków" na start (minerały dla krewetek i roślin oraz bakterie). Do tego mam FZN2 z grzałką i matrixem, butlę CO2 bez komputera (licznik bąbelków + kontroler chemiczny na starcie, po roku kontroler wywaliłem bo CO2 było ok) Światło LED (paski Aqua grow - niebieska, czerwona i dwie białe), z soft startem/stopem (30 min). Całością steruje STA-2. Lecę na osmozie i odrobinie minerałów - na oko, plus nawozy dla roślin - też na oko. Co bym zmienił a co zostawił? Plusy - światło dobrane idealnie - i rośliny rosną jak głupie i b. ładnie wybarwione zwierzaki - CO2 - po raz pierwszy w życiu nie mam problemów z trofizmem i glonami - dawniej to była walka, a teraz glony nawet nie zipną - podłoże - stabilne warunki i wzrost zieleniny Minusy - posadził bym wolno rosnące rośliny. - dużo mniej roślin A, zapomniał bym, wstawiłem dwa pęki skrzydłokwiatów miniaturowych. Raczej dla ozdoby niż dla hydroponiki. No i filtr... w sumie, generuje tylko delikatny ruch wody, bo jeśli chodzi o czyszczenie, to nie ma z czego, kawałki roślin po przycince wyciągam, śmieci przy tych rybach nie ma wcale... Siedzi w nim grzałka, może i biologię wspomaga, ale przy takim stosunku roślin do zwierząt, moim zdaniem, nie jest potrzebny. W skrucie, dobre podłoże, CO2, oświetlenie na paskach ledowych, rozsądnie dobrane rośliny i można lecieć. Molinezje, mieczyki bym odpuścił... Albo stado endlerów, albo neonki, plus jakieś ciekawe, drobne rybcie... Na kolorowo... Albo na "dużo i ciemno" biotop skalarów i plectostomusa... ale to ze 300 l by się przydało minimum... a i więcej :)Bo o ile plectostomus jest fajną i ciekawą rybą, o tyle bestia rośnie spora