Skocz do zawartości

dale

Klubowicz
  • Liczba zawartości

    4 285
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Zawartość dodana przez dale

  1. @DoK, piszesz że ktoś robi z kogoś debila. piszesz o tym w konretnym kontekscie i sytuacji. Że masz takie wrażenie.... No cóż za wrażenia odpowiadasz tylko i wyłącznie ty. Za zwymyślanie od debili też (kwestia kultury i wychowania wyniesiona z domu - nie wystawiasz swoim rodzicom zbyt wysokiego świadectwa - czy może "kultura" nabyta w późniejszym okresie ?). Ale nie o tym... Porównujesz samochód ASO, telefon i pompę. W ASO nawet przeglądy obowiązkowe, od jakich uzależniona jest gwarancja są płatne. Mycie też jest wliczone - tłumaczył mi to jeden znajomy własciciel salonu, jak frajerów się nacina. I są jeszcze zadowoleni. Telefon jak miał wadę, wymienili mi na nowy, bez wezwania - ot przyszła paczka z nowym i informacja że stary mogę zatrzymać, bądź odesłać do utylizacji na ich koszt. Ale jak mi nawaliła pompa od odpieniacza, z tego tytułu nie robiłem afery żeby mi akwarium nowe przesłali, bo stare się przecież zabrudziło. Pompy Gyre są produktem mocno charakterystycznym, trudnym do podrobienia (co udowodniła firma jecod wypuszczając tani chłam). W Polsce jest ich przedstawiciel. Mimo to pojawia się import, powiedział bym, nieoficjalny. Widać inne firmy i sklepy są zainteresowane tą marką. Nagle pojawia się wątek o problemach i złym serwisie/przedstawicielu... Jak nie wiadomo o co chodzi, to zwykle chodzi o pieniądze albo o duże pieniądze.... Tak już całkiem spekulując... Może ktoś ma ochotę na przejęcie przedstawicielstwa na Polskę? Wszak maxpect wypuścił teraz bezkonkurencyjne lampy (seria ethernal), ciągle rozwija pompy. Zaś cena wyrobów jest konkurencyjna nawet w stosunku do marek z ugruntowaną (wydawało by się) renomą. DoK, rozumiem że masz jakiś wyrób maxpecta, opisz może swoje odczucia w związku z nim, czy jesteś zadowolona, czy coś byś zmieniła, z tego co wiem, dystrybutor jest w ciągłym kontakcie z producentem i przekazuje wszelkie sensowne uwagi, co owocuje coraz wyższym standardem wyrobów. ps. nie jestem na prowizji ani Maxpecta, ani innych firm. ..... edycja..... Producent w instrukcji pisze że pompę należy czyścić w miarę potrzeb, nie rzadziej niż co 3 miesiące. Choć z doświadczenia wiem że można nie czyścić, nawet jak jest tak zagloniona że jej nie widać z glonów - wiesz - dojrzewanie i te sprawy.... Porównujesz uszkodzenie mechaniczne produktu do wady ukrytej - śmiała teoria ale niestety nie spełnia definicji... Skoro wiesz o czym piszesz, powiedz mi proszę, ile pomp miało uszkodzenia w związku z tą "wadą ukrytą", a potem odniesiemy to do liczby używanych pomp - ot choćby na forum...
  2. Piotrek, zgadza się, możesz to zrobić tylko musisz zrozumieć zasadę działania złoża. Woda musi lecieć stale pod tym samym ciśnieniem - jak najmniejszym. Musi sama spływać z sita. Musi być jak najdrobniej rozbita nastrumienie, nie krople. Wtedy złoże jest wydajne, pracuje stabilnie i nie stwarza zagrożenia dla zbiornika.
  3. Powiedz w takim razie dlaczego cała reszta klientów nie ma problemów? Może przyczyna tkwi w niestarannym złożeniu pompy? Zauważ też że wielkość, czyli mówiąc kolokwialnie moc silnika, wymusza zmiany konstrukcyjne. A nie tylko skalowanie produktu. Poza tym, jesteś pewien że sklep w którym kupiłeś pompę miał ją z polskiej dystrybucji a nie od chińczyka? Ja ostatnio, przypadkowo, nabyłem nożyk za kilka $$$. Okazało się że to microtech z wszelkimi certyfikatami i gwarancjami. Wiem jak dystrybutor takie karty oznacza, więc jest możliwość skorzystania z ich serwisu. A teraz wyobraź sobie że jestem hurtownikiem i interesuje mnie bardziej zysk niż papierologia. A sklep wcale nie musi mieć świadomości że kupuje towar niepełnowartościowy. ps. dlatego też np. nożyki do maszynki do golenia kupuję tylko w jednej sieciówce.
  4. Wyprodukował, bo rozwija produkt. Czy fakt że kolejny model danej marki jest wprowadzany, oznacza że w starym odpadają koła? Kolego gąbek nie używam, ślimaków mam sporo, pompę myję raz na parę miesięcy. Łącznie z dojrzewaniem akwarium - a wiesz jak wtedy glony rosną... I działa.
  5. Widocznie mój angielski pozostawia wiele do życzenia, ponieważ ja w cytowanym fragmencie znalazłem jedynie informacje że nowe wirniki są mocniejsze, nie zaś że stare są słabe. Ale jak to mówią, złej baletnicy to i pompa się sypie
  6. dale

    e-rybka reklamacja

    Ze swoich doświadczeń powiem tylko że rybka była sklepem bardzo przyjaznym, otwartym i wychodzącym na przeciw. Pod warunkiem że sprawy załatwiało się z p. Weroniką. Kwestie reklamacji czy pomocy dla klienta załatwiała od ręki. Może "sklep" powinien sobie to wziąć do serca w dobie konkurencji?
  7. Panowie, ale po co te napinki, już ustaliliście że dystrybutor ma klienta w nosie, zależy mu tylko na czesaniu kasy. Kupcie sobie zamiast jednego gyro dwie "jebałki" (jak inteligencja określa je na forum), będzie na zapas, chińczyk was poratuje, a nam, snobom, gadżeciażom i niewolnikom marketingu należy tylko współczuć. Musimy się męczyć z tymi awaryjnymi gyro. Wiecie, miałem kontakt telefoniczny czy osobisty ze sporą grupą osób. Mariusz plasuje się w czołówce jeśli chodzi o podejście do klienta, dlatego osobiście nie upatruję by tutaj problem leżał wyłącznie po jego stronie. Ale pewnie macie rację i gość niedługo zbankrutuje... Szkoda,,,
  8. Negował bo pomysł ma działać. A rozwiązania zaproponowane w postaci sitka do piaskownicy czy prysznica nie będą działały. Dlatego określiłem je mianem błazenady. A nie będą działały z tego samego powodu, co i odpieniacz zrobiony z pompki i rurki. Każdy element ma swoje zadanie, proponując powyższe rozwiązania dowiodłeś że nie masz pojęcia co, który element ma wprowadzać do systemu. Z mojej strony koniec w temacie.
  9. Ano miałem. Zdarzenia losowe są ze swojej definicji nieprzewidywalne. Mogą się zdarzyć, natomiast tobie mogę życzyć takich przyjaciół, którzy podadzą ci wtedy rękę. Tak jak mi. ps. używam nie "firmówek", ale sprzętu porządnego, profesjonalnie wykonanego i działającego. W odróżnieniu od prototypowych rozwiązań arduino czy odpieniaczy z rur kanalizacyjnych....
  10. Używam kilku produktów Krzysztofa, tak samo jak mam odpieniacz (body) Sebastka (na Twistmana mnie na razie nie stać - żeby rozwiać wątpliwości że czerpię korzyści z reklamy Jego produktów). Używam ich jeszcze jak były robione w firmie na zamówienie (okazjonalnie dorabiałem różne drobiazgi). Często bywam u Niego - obecnie musiałem oddać część ryb na przechowanie w związku z awarią jednego zbiornika, a Krzysztof miał miejsce wzbiorniku testowym. Dlatego też uważam że mam podstawy do obiektywnej oceny tych produktów. To że jest sprawdzony, oznacza, że działał skutecznie od długiego czasu (zapytaj Krzysztofa ile ma go w domowym akwarium) - dużo dłużej niż jest w ofercie. Dodatkowo oznacza to że jego dołożenie do zbiornika testowego zauważalnie poprawiło wygląd korali (w mojej ocenie już i tak prawidłowo rozwiniętych poprzednio). Dlatego pozwalam sobie na rekomendację tych produktów (jak z resztą innych producentów które u mnie się sprawdziły) - to chyba nie narusza zasad forum czy dobrego smaku. Owszem, jestem nieobiektywny bo jeśli zauważam jakiś błąd czy słaby punkt w produktach prezentowanych na forum (przez sponsorów czy właściciela), nie piszę o tym, byu nie być posądzony o "marketing".
  11. Siarkowodór wydziela się w warunkach beztlenowych, w takim reaktorze nie powinen się wydzielić. Sól w czasie pracy nie osadza się z uwagi na wysycenie parą wodną środowiska. Jeśli reaktor stanie, sól się osadzi, ale jest to proces odwracalny. Tak samo jak mogą plecieć złoża bakteryjne - w efekcie odpieniacz będzie miał więcej do wywalenia. Zasadniczo, nie jest to zjawisko porządane (takie zatrzymanie), ale nie ma tragedii jak w wypadku filtra kubełkowego.
  12. dale

    Nowy regulamin targowiska...

    No nie do końca tak. Jeśli ktoś wystawia publiczną ofertę, nie bardzo może odmówić wykonania zobowiązania w stosunku do osoby która spełni wymagania. Ostatnio duzo o tym pisał jeden rzecznik. Inna sprawa że sprzedający może sobie zostawić furtkę w postacji np. "pierszeństwa odbioru".
  13. Silva, to zrób, pochwal się. Nagraj filmik jak działa. Inaczej znowu wyjdziesz na teoretyka ignoranta.
  14. dale

    Nowy regulamin targowiska...

    W jaki sposób wobec tego będzie zachowana jawność kolejności zgłoszeń? Skąd wiem że ktoś po mnie nie dogada się na PW podbijając cenę? Należało by dopuścić takie wpisy, było by czytelne dla sprzedającego i kupującego. Nie w formie rezerwacji, ale deklaracji zakupu. Nawet jeśli wystawia te ogłoszenia w różnych działach? Na przykład życie i sprzęt, bądź kupię i sprzedam? Ten punkt dubluje punt 1 lit B Proszę o zdefiniowanie "nie na temat". Dla jednego nie na temat będzie post o tym że ktoś ma nieścisły opis, dla innego pytanie o odbiór czy wysyłkę, a jeszcze dla innego zapytanie o pogodę w miejscu odbioru. Dlaczego wobec tego moderatorzy nie reagują na takie posty pojawiające się notorycznie? Jak to się ma wobec tego do moderowania ogłoszeń - czyli zatwierdzania? Zwłaszcza w kontekscie udostępniania serwera, przestrzeni publicznej na forum, narzędzi do komunikacji itp. w zderzeniu z powszechnie obowiązującymi przepisami prawa? ps. nie piszę tego by dyskutować nad regulaminem, jedynie wskazuje nieścisłości i brak konsekwencji, tudzież niedbalstwo przy projektowaniu regulaminu.
  15. Dobrze jak Tester i Twistman rozwiną temat, bo od strony liczb nie przerabiałem go, ale to wygląda tak: - siporax jako skała jest o tyle lepszy że można go łatwo płukać, odświeżając populację bakterii i nie dopuszczając do zatkania permanentnego por. - w zależności od rodzaju złoża możemy wpływać na procesy (tlenowe czy beztlenowe) -siporax jest ceramiką o określonych porach - ze skałą jest różnie, często ma mniejszą wydajność Poza tym, zauważ Romku że w skale - w wodzie też dochodzi do procesów tlenowych, tyle że w mniejszym stopniu. Dlatego reaktor, czy złoże zraszane zwiększa nam wydajność tych procesów na obu końcach. Wpływa też w minimalnym stopniu na wymianę gazową. Zaletę nad złożem rzuconym w siatce do sumpa ma taką, że takie złoże często jest omywane powierzchniowo, w środku siporax jest dużo mniej zarośnięty bakteriami (po pewnym czasie), zaś taka rura wymusza równomierną pracę złoża. Dodatkowo możesz sobie ustawić dowolnie wolny przepływ przez złoże. Ba, nawet możesz pokusić się o różne szczepy bakterii, np. w zbiorniku stosujesz bakterie AF, zaś siporax w reaktorze szczepisz żelem microbe lift. Masz pełniejszy system, bogatszy. No ale też więcej elementów awaryjnych - będąc sprawiedliwym do końca
  16. A widzisz i tu kłania się jeden z artykułów Testera (reefhub). Mianowicie chodzi o to w takim złożu były warunki zarówno tlenowe jak i ubogie w tlen. Ponad powierzchnią wody masz strefę gdzie rozkładany jest "amoniak", a w wodzie, w głębi siporaxu masz środowisko ubogie w tlen, gdzie rozkładane następne części łańcucha azotowego. O ile przejście z amoniaku do azotanów jest relatywnie szybkie, o tyle następne etapy zachodzą wolniej. Dlatego takie proporcje mają sens. Z resztą, korale reagują bardzo pozytywnie.
  17. Wiecie... Z Salariasem rozmawiałem kilka razy. Co prawda nie miałem problemów z wadliwością produktów, chodziło mi bardziej o dopytanie o detale. I obraz jego jako sprzedawcy zupełnie nie przystaje do tego odmalowanego przez Was. Gdzieś musi być pies pogrzebany. ps. wiem że do Polski trafiło sporo (relatywnie) pomp sprowadzanych prywatnym importem. Wiem też że niektóre sklepy też tak robią. Może tu jest problem?
  18. Wiesz... musisz mieć naprawdę spory syf w akwarium ... moja jest czyszczona okazjonalnie a nie staje A poważnie (bez urazy za ten syf....) - dziwi mnie bardzo takie uszkodzenie. Pierwszy raz się z tym spotykam, mimo że jako "fan" tych pomp śledzę informacje na różnych forach. Jestem pewien że to był jakiś pojedyńczy przypadek. A co do serwisu, to swego czasu miałem paletki. Wiadomo - grzałka jest niezbędna. Kupiłem wtedy najdroższą dostępną w sklepie. Grzałka Sery. W plastikowym koszyku. Wsadziłem do baniaka, po tygodniu padła. Poleciałem do sklepu wymienić - wiadomo - życie w baniaku, sprzęt niezbędny, za kilka stów, padł zaraz po zakupie. Reklamacji mi nie uznali bo koszyczki były brudne.... Zmieniłem sklep. ps. ciekaw jestem jak to uszkodzenie widzi przedstawiciel maxpecta w Polsce.
  19. Przemku, pytam bo porównywałem pompy w różnych rozwiązaniach, często identycznych pojemnościowo i jedynie Twoje są na takich pompach (tzn. nawet największy reaktor na małej relatywnie pompie). A przecież to nie chodzi by woda przelatywała kanałami, ale by pracowało całe złoże. Inaczej martwe strefy zamienią nam reaktor w bombę biologiczną. Zerknij też czy w wypadku największego reaktora pompa nie jest przeciążona. Ja tak załatwiłem pompę aquaela w multikani. Też "dawała radę", przez tydzień. Przy trzeciej reklamacji wyjaśniono mi gdzie tkwi problem, dano większą pompę i ta pracowała do końca projektu.
  20. Skoro doświadczenia potwierdziły prawidłowość założeń i konstrukcji, to OK z liczbami się nie dyskutuje. Zapytałem, bo trochę grzebałem w sieci - mam zbyt małą szafkę na gotowe rozwiązanie, a jednocześnie taka forma suplementacji mnie kusi. A lepiej opierać się na sprawdzonych rozwiązaniach - od każdego coś można "podpatrzeć" . ps. sprawdzaliście pobór prądu na każdym z modeli?
  21. W porządnej firmie, możesz oddać jak nie ogarniesz. Poza tym masz pewność że działa (w końcu działa u innych). Ale oczywiście nie chcę być powodem nudy u innych. Podziwiam wiedzę i doświadczenie, cenię doprawdy, cenię zapał z jakim trzymasz ten kaganek oświaty, cóż my biedni byśmy zrobili bez ciebie.... ps. miałem kliknąć ignorowanie usera, ale nie, nie odmówię sobie tej odrobiny błazenady... choćby i miernych lotów, ale docenić należy starania i chęci - warsztat nie zawsze dopisuje
  22. Panowie, nie chodzi o to czy twistman czy inny bk... Po prostu chodzi o konstrukcję sprawdzoną. Inaczej, z "2 zł" za sitko, szybko zrobi się "20 zł" na testowe sitka. Wiem bo przerabiałem to już. Ale każdy uczy się na własnych błędach, Mam tylko nadzieję że kol. Silva będzie na tyle odpowiedzialny by pokryć koszty swoich porad, jeśli nie sprawdzą się....
  23. Jeśli już, to właśnie tą 12V, To są pompki od między innymi multikani. 12V jest mniej awaryjna i poprawcie mnie elektronicy, może dało by się nią jakoś sterować ? np. napięciem, oczywiście w niewielkim zakresie, ale zawsze... ?
  24. Ok. Zróbmy przerwę i wróćmy do tematu jak zrozumiecie zasadę działania takiego zraszania.... ps. widzieliście na żywo jak działa prawidłowo takie sito zraszające? Czy to przypomina sitko z piaskownicy?
  25. Nie zaszkodzi. Ważne by woda przez to płynęła nie obmywała. Ja obecnie kombinuję nad takim złożem, bo mi niestety nie wejdzie taki filtr. Będzie ciężko niestety
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.