katani

I Przemek wszystko podsumował. jeśli ten największy ma 55mm, to wygląda, jakby od brzegu otworu do brzegu szkła jest mniej więcej drugie tyle. Czyli 4 cm stelaż i już będzie bardzo malutko miejsca na wkręcenie śrubunku. Będzie bardzo ciasno.

no właśnei o to chodzi. Teoretycznie nie bardzo sobie wyobrażam sytuację, w której zapycha się spływ, ale rewizja powinna być = spływ.

Dobrze by było wiedzieć jakie jest akwarium i jakie te otwory. Ja bym dał najmniejszy powrót, średni spływ i największy rewizję. Swoją drogą ciekawe, po co ktoś tak nakombinował. Trzeba 3 rożne rozmiary rur, trzy różne rozmiary całej hydrauliki. Kompletnie nieekonomiczne.

W szkle pewnie nie, a w plastiku kto to wie ;] Masz puste akwarium, wywal tą piankę do reszty.

Weź dwa 350. 330 ma 9k l/h, 350 20k l/h. Jest ogromna różnica.

Grubo. Ale jak eksperyment, to eksperyment. Strach iść spać.

80% w dzień. W nocy oba chodzą na 50%. Noc = od 22 od 9. Zapomniałem wcześniej napisać o piasku. Generalnie to piasek wcześniej leżał nieruchomo, było w nim sporo życia, ale też był... jakby to powiedzieć, nieco sklejony do siebie. Teraz piasek jest luźny, woda go przesuwa, jak ryba przepływa to też potrafią się kamyczki podnieść.

Jeśli czarek ma rację, to P = U x I --> 1200 U x 52,2, czyli natężenie na wyjściu powinno być 1200/52,2 = 22,98 /23A. Czyli powinien jeden styknąć.

Aż poszedłem sprawdzić. moje zasilacze mają 36V, 10A, 360W. Więc nie wiem jak ten może mieć 1200W. Ale może coś źle liczę. Albo ma kilka wyjść i każde ma takie parametry. Ktoś sprytny z elektryki musiałby to potwierdzić. @silvia?

Wg mnie ten zasilacz się nie nadaje. Musisz znaleźć taki, który ma więcej amperów a mniej voltów. Może ja coś źle liczę, ale moc = napięcie x natężenie. w tym przypadku P = 52,2V x 7,5A to mi nijak nie wychodzi 1200W

Czas odświeżyć temat. Obie acropory, które zbielały w kilka godzin po klejeniu szczepek padły. jestem mega zły, szczególnie po validzie, bo ona rosła, oblewała sobie skałę i urosła ze szczepki 3x3x3cm na 7x7x6cm. został fajnie wyglądający szkielet, który sobie zostawię i obsadzę jakąś montiporą albo cyphastreą. Będzie fajnie wyglądać. MIlka 2 tygodnie wyglądała tragicznie, ale odbiła i wróciła do formy. ... Właśnie, glony, glony i po glonach. W sumie muszę zacząć od zmian... tych, które były, i tych które miały być i ich nie było. ponieważ walczyłem z glonami zmniejszyłem karmienie, przestałem lać cokolwiek do zbiornika, żadnych micro, odzywek, pokarmów dla korali, fito, podmian a glony dalej w najlepsze rosły postanowiłem radykalnie zmienić filtrację. Plan był taki, aby podzielić sump na pół wzdłuż, zostawić rollermat (bo to swoją drogą genialne rozwiązanie), wywalić refugium - bo glony w refugium nie wytrzymywały konkurencji ze strony glonów w akwarium i w ogóle nie rosły, DSB, wstawić odpieniacz, filtr przepływowy z ceramiką, dołożyć skały tyle, ile się zmieści w sumpie. Zakupiłem co trzeba, przy czym w międzyczasie 11 maja dołożyłem drugi Maxspect XF-350 na drugą stronę akwarium... ...i stał się cud. Albo i nie, bo cuda się raczej nie zdarzają. Ustawiłem obie pompy na 80%, tak, żeby najpierw godzinę chodziła jedna, potem godzinę druga, a potem godzinę dwie. Tu muszę przypomnieć moją wypowiedź o glonach ze stycznia. Dzisiaj wiem, że miałem 100% racji, tylko nie wiedziałem, że rozwiązanie jest aż tak banalne. Po dołożeniu cyrkulacji, woda zaczęła krążyć różnie, tworzą się różne wzory ruchu wody i skała jest bez porównania lepiej omiatana i wszelkie cząstki są wypłukiwane ze wszystkich zagłębień. Po założeniu drugiego Maxspecta przez tydzień nie było różnicy a potem... po prostu z dnia na dzień widać było, jak glony znikają, dosłownie było widać różnicę między rankiem a wieczorem. Całe kępki się odrywały i trafiały do rollermatu. Od 3 tygodni skała jest czysta, zero glonów. Babka do spółki z cyrkulacją i rollermatem wyczyściła piasek, wyczyściła się skała, wyczyściła się woda. Od 3 tygdni wróciłem do podmianek po 20l/tydzień. Korale wyglądają dobrze, jak nigdy wcześniej, euphylie mają więcej wigoru i odzyskały kolorki. Karmić zacząłem więcej już wcześniej, bo żółtek i babka zrobiły się chude. Pozostałych zmian nie dokonałem. Całe szczęście za poważne zmiany zawsze zabieram się jak pies do jeża. Ceramika i filtr przepływowy trafiły do szafy. Odpieniacz dalej stoi w piwnicy. Na razie ich nie będę montować. DSB jak było, tak jest. W refugium glony znów zaczęły rosnąć jak szalone. poza tym wszystko ok. Akwarium cieszy oko, daje spokój i ukojenie emocji. Nawet żona się zaczyna przekonywać (odpukać w niemalowane drewno). Poza tym Anthias dalej pływa z wybałuszonym okiem. Wydaje mi się, że mu wypadnie, w oczodole musi być jakaś infekcja, wygląda jakby się tam zrobił bąbel powietrza, który wypycha oko. Zakładam, że prędzej, czy później padnie z tego powodu. Na skale pojawiło się sporo gąbek. Czarne płaskie, żółte i czerwone. Po zejściu glonów pojawiły mi się w nieoświetlonych miejscach jakieś żyjątka (zdjęcie poniżej). Wstępnie zidentyfikowane jako mszywioły. Nie widzę, żeby robiły coś złego. W międzyczasie zdechła krewetka L. amboinensis. Była jednym z pierwszych mieszkańców akwarium. Nie wiem ile żyją krewetki, ale gdzieś czytałem, że do 2 lat, więc chyba przyszedł jej czas. A ponieważ te krewetki młócą wszelkie szkodniki typu ślimaki osiadłe i ukwiały, to zakupiłem dwie małe sztuki. 2 miesiące bez czyszczącej spowodowały, że pojawiły się ślimaki osiadłe w akwarium a ryby 5 minut po wpuszczeniu nowych ustawiły się niemal w kolejce do nich. Było to bardzo zabawne. Z innych rzeczy... Lato. Moja ulubiona pora roku. Należę do ludzi, dla których zima zaczyna się, gdy temperatury spadają poniżej +20 stopni, więc bardzo mnie radują obecne upały. Ale akwarium tego nie lubi. Co za tym idzie zamontowałem wentylatory do chłodzenia. Zamówiłem również sterownik STC 1000 do ich kontroli. DO tego zamówiłem nową membranę i zapas żywicy. Jutro powinny przyjść to będzie wymiana. Pre-filtry mam więc wymienię cały komplet, razem z ogranicznikiem odpływu. Byłbym zapomniał. Po wizycie @afgi u mnie chciałem mu ułamać sczepkę Caulasterii. Tak cięliśmy, że się zrobiło 7 kawałków. Ale matecznik szybko odrasta. Szczepki na targowisku. @norbi2222 Montipora peltiformis wypuściła pionową gałązkę, ma już prawie 2 cm. Może w końcu uda się podjechać, to ci wezmę. To była reakcja w kilkadziesiąt minut po klejeniu. Na drugi dzień rano było już bardzo źle. Żadnych korali i innego życia (oprócz 2x amboinensis) nie dokładałem. Teraz zastanawiam się nieśmiało, żeby coś dołożyć. Wypatrzyłem bardzo ładne zoanthusy na "sąsiedzkim serwisie aukcyjnym" i chyba się skuszę. "Mszywioły": Chłodzenie - uchwyty na szybę marki @ParagonSolutions Korale:

Butelka plynu lugola w aptece to mniej niż 10 zł. Nie warto sobie głowy zawracać robieniem samemu.

We Wrocławiu hubską remontowali "bez końca". Miała być zamknięta na 3 miesiące, zamknęli we wrześniu 2017, oddali 3 tygodnie temu. W końcu ktoś mocno wk&#^%$&@#%ny napisał na banerze reklamowym "do roboty nieroby"

Gdzie zamontujesz zasilacz? U mnie zasilacz hałasował niesamowicie. Może trzeba były mu wyłączyć wbudowany wiatrak i zamontować zewnętrzne wiatraki.

Z tymi lampami DIY jest taki problem, że często wygląd i kultura pracy pozostawiają bardzo wiele do życzenia. Wiem, bo robiłem.

Po objawach mogłyby to być ślimaki nagoskrzelne zjadające Zoa. Te nie bardzo wyglądają, jak nagoskrzelne, jednak skoro są trochę fluo to może cos jest na rzeczy. Nagoskrzelne zjadające zoa przejmują ich barwniki i przez to ciężko je zauważyć. Masz wargacze i jak tak, to jakie? I czy masz krewetki i jakie? I jakie duże akwarium z ciekawości. W dzień je widać czy w nocy? Jak wychodzą tylko w nocy, to wargacze nie pomogą, bo śpią w piasku.

Cześć, Bardzo dobry kąt. 45 stopni, jak podejrzewałem będzie dobrze na wodę dmuchał. No u mnie jest jakieś 650l w obiegu i przy upałach 2 dni temu, otwartych oknach i wyłączonej klimatyzacji wiatraki były w stanie obniżać temperaturę wody, co znaczy, że mają zapas, bo wystarczyłoby utrzymanie stałej temperatury. U mnie lampa i pompy podnoszą temp w akwarium. W ogóle nie włączam grzałki od chyba roku. Kupiłem właśnie ten STC 1000 na alledrogo. Drożej niż na alli, ale będzie w poniedziałek a nie we wrześniu. W sumie to rozwiąże kwestie sterowania. Automatyka przodem wszędzie, gdzie się da. Dobre pytanie. Ten STC 1000 ma 1 stopień błędu, to możesz mieć zakres 26-28 w akwarium. Imo trochę wysoko. Ja ustawię 25.5 i zakres 0,5 stopnia.

Ostatnie zdjęcie to Goniastrea, Favia, czy Favites?

Tu moje: Uchwytyzaprojektowane i wydrukoane przez @Paragon Wentyle 2x 140mm, ustawione na 12V. Podłączyłem jak temperatura przekroczyła 27 stopni i zbiły do 25 do wieczora. na razie on/off manualnie, ale podłączę chyba na sterownik czasowy.

A opłaciłeś? i jak?

Pisałem kiedyś w innym temacie na temat ARM... Gdyby Pan Wojtek, sprezentował lub udostępnił na kilka miesięcy takie komputerki dwóm-trzem akwarystom o dobrej reputacji, którzy długo i z sukcesami prowadzą swoje akwaria, to zrobiłoby to 1000x większą reklamę, niż jakiekolwiek dyskusje. Jacek56, Fox, K.Tryc, Robert.K, Twistman (żeby nie wymieniać więcej, bo długo by można). Wystarczyłoby, żeby napisali, "używam, dobre jest". I reszta marketingu sama by się zrobiła. Gorzej, że mogliby napisać, że nie jest dobrze, i że pomiary są niewiarygodne, nie pokrywają się z innymi testami. Ja bym w życiu nie dał 4000 za taki komputer, szczególnie że wielokrotnie było o nim pisane na forum.

żywica do wymiany. Przed 21, po 12. Właśnie zamówiłem też nową membranę Fitry mam, to wymienię komplet.

Aż pójdę włączę RO i sprawdzę jaki mam odczyt po żywicy. Dawno w sumie nie sprawdzałem.

Ciężko powiedzieć, czy to jest to. Czy te mszywioły są szkodliwe w jakiś sposób? Coś je konsumuje?

Cześc, od czasu jak zwalczyłem glony na masową skalę zaczęły mi się pojawiać takie nitki. Wyglądają jak małe drzewka. Są głównie tam, gdzie nie ma światła, albo światło jest słabe, więc raczej nie są to glony. W sumie miałem je chyba od zawsze, ale w małych ilościach, trochę tu, trochę tam .Teraz widać zyskały nowe terytoria i rosną w najlepsze. Nie widziałem, żeby ryby lub krewetki to skubały.