-
Liczba zawartości
6 061 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez katani
-
Polecam zaszczepić piasek życiem z kilku (jak masz dostęp to nawet nastu) zbiorników. dosłownie po pół garści piasku z każdego.
-
Takie 7-8 na 100% mogą latami służyć i nic się z nimi nie będzie działo. Przy czym ja widzę dwa warunki: 1. napływ detrytusu będzie się równał jego szeroko rozumianej konsumpcji (wbudowanie w organizmy zwierząt i roślin + mineralizacja + usuwanie mechaniczne) i nie zamulimy totalnie piasku. Bo wtedy problemy murowane, jak nie wcześniej, to później. 2. Zaszczepimy je bardzo różnorodnym życiem Same bakterie nie wystarczą. Ja obserwuję u siebie - nota bene za pomocą @Aquaforest�Life Source, jak materia, przy pomocy żyjątek, migruje wgłąb piasku. Piasek mam jeszcze jasny, malutko detrytusu, a Life Source jest szary/brudny, więc świetnie widać gdzie wnika. Są robaczki, nie wiem jakie, ale kopiące tunele we wszystkich kierunkach, poziomo i pionowo, dość głęboko w piasku. Nawet 5 cm. Podejrzewam, że to import od Konrada znanego szerzej jako Inżynier Krewetka. Ponieważ się w nich poruszają, to przesuwają osad z powierzchni w dół, do piasku. A w drugą stronę usuwają szkodliwe substancje np. bąbelki gazu.Po tym jak robal w nie trafi kopiąc, gaz wędruje w górę, albo rozpuszcza się w wodzie i wędruje do obiegu. Kiełże kopią nie głębiej niż pół centymetra. przynajmniej nie widziałem głębiej. Rurówki piaskowe mają kilkucentymetrowe pancerzyki. Więc też transportują materię w tę i nazad. Spaghetti wormy działają powierzchniowo, ale też przesuwają ziarenka piasku. Ryzoidy glonów wrastają na 1-2cm, karmią tam bakterie wydzielinami i zwiększają ich różnorodność. Wężowidła piaskowe kopią płytko, ale jednak. no i nassariusy. moje są małe wiec zruszają do 1 centymetra. Ale widziałem takie bycze nassariusy, to pewnie kopią na 2-3cm. Ale DSB na 14-15cm? nie jestem przekonany. Rok, dwa może ok. W tak głębokiej warstwie ciągle będzie życie bakteryjne, ale prawie zerowy dostęp do materii organicznej i w szczególności energii spowoduje, że pojawią się tam bakterie chemosyntetyzujące np. siarkowe, żelazowe itd. i zrobią się totalnie martwe i zatrute strefy. Cudów nie ma. Natury się nie oszuka. Wystarczy pójść nad pierwszy lepszy staw latem, jak opada woda. Wystarczy parę minut, żeby zobaczyć ile w mule jest życia. Z wierzchu jest kilkanaście cm mułu, brązowego, żyjącego, mieszanego przez organizmy i pożeranego lub mineralizowanego. Ale szpadel --> odkopać z wierzchu to, co żyje --> głębiej jest czarna, zbita, twarda masa, trudno przepuszczalna nawet dla wody, w której już życia nie widać. Są tam tylko bakterie, które struły tę warstwę produktami swojej przemiany materii. Kto miał słodkie i rośliny to pewnie w swojej karierze tego doświadczył. Rośliny w takich miejscach nie chcą rosnąć, korzenie zamierają. Dlaczego tak myślę? Bo takie procesy zachodzą też w glebie, w miejscach, gdzie głębiej stagnuje woda np. na terenach bezodpływowych, bagnistych itd. Występują tam warstwy martwicze i glejowe. Takie gleby są zazwyczaj mniej żyzne i trudniejsze do uprawy.
-
Ja nie jestem przekonany czy takie głębokie DSB jest dobre na długą metę = długą - kilka lat.
-
U mnie jest 7-9cm. I moim zdaniem to jest dość. W takim drobnym piasku procesy beztlenowe są już na 3-4cm. Robaki jakieś mam, które kopią nawet na 5cm. wierzch zruszają kiełże, nassariusy, spaghetti wormy, inne robale bentosowe, których nazw nie znam. Głęboko kopią tylko jakieś robale co takie a la tunele robią. W taki sposób piasek się przesuwa i woda jest transportowana głębiej. Nota bene: nie wiem czy ja jako kompletny początkujący mogę być brany za przykład. Ale tak mam, bo tak mi się wydaje dobrze.
-
Ja dałem nieco gruzu na kilka cm od strony wlotu, bo u mnie trochę piasek wymywało. kilka cm to ułamek % całej powierzchni. Puść obieg i zobaczysz co się z piaskiem dzieje. Na całą powierzchnię nic nie dawaj. Piasek musi mieć kontakt z przepływającą wodą. PS. Wypłucz dobrze ten piasek, bo trochę pyli. Ja nieco za mało go płukałem.
-
Piękne korale. Daj FTS.
-
Ciężko powiedzieć po tym zdjęciu. Urwij kępkę, połóż na czymś białym i zrób zdjęcie. Wtedy będzie można szybko zidentyfikować.
-
Jak się miewa akwarium?
-
Prawie, Lampa działa, ale wygląda to tak: https://www.google.pl/search?q=poplątane+kable&client=firefox-b&dcr=1&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwjCmeiFvMTZAhVEa1AKHcJPDMEQ_AUICigB&biw=1920&bih=900#imgrc=84gZ1hb1Q5W-PM: Specjalnie zostawiłem długie kable, żeby mieć pole manewru po zmieszczeniu do obudowy.
-
Ja mam worek KZ, bo kupiłem 5 a wsypałem 4 i raczej piątego nie będę sypać. Jeden w atrakcyjnej cenie mogę opędzić. możemy barterowo rozliczyć za druk.
-
Hm sprawdzałem teraz ceny piasku KZ i po prawie 80zł za worek stoi. Zapomniałem, że prawie cały sprzęt, piasek, skałę itd. na black friday kupiłem.
-
Kiedyś widziałem taki filmik w przyśpieszeniu jak się fungia spod piasku odkopywała. nie mogę go teraz znaleźć. Ale ani babki ani zruszanie piasku jej nie szkodzą.
-
To już jest któryś temat o "spływającej caulastrei, który widzę na tym forum. Podłóż podstawkę, będziesz miał szczepkę.
-
Bigos robiłeś test awaryjny? Zakręć zawór na spływie i zobacz czy ci rewizja całą wodę przyjmie.
-
U mnie też chlupało. Dałem na rewizję kolanko i jest cicho. może nie idealnie, ale cicho. Od czasu do czasu słyszę, że coś chlupnie.
-
Przynajmniej nazwę mają zgodną z wyglądem. PS. Aiptasia też ładna wyrosła.
-
LPS = Large Poly Stony. LPS też kalcyfikują = budują szkielet z wapnia i węglanów = tak samo jak SPS.
-
Nie jestem wielkim fanem zoasów, ale te wyglądają przednio. piękne kolory.
-
Beti ty masz dużo korali twardych to musisz lać. A Alex ma 5 korali na krzyż w 1000 litrów. A to, że jest dino, to jest całkowicie normalne. Akwarium ma miesiąc, pełno zwierząt, które robią kupę, ledwie kilka(naście) korali. Dino ma pełno papu, światło i żadnej konkurencji. Jak ma nie rosnąć? Wręcz musi.
-
Ładne są te twoje A. squamipinnis. Jak sięz nich samiec przemieni, to znów może być petarda. I podobnie jak Paweł życzę braku zmian.
-
[1125l] "Jak Feniks z popiołów" + [540l] zaplecze
katani odpowiedział snocho → na temat → Akwaria powyżej 600 L
Genicanthusy to ogólnie bardzo ładne rybki. -
W stopce masz cały sprzęt. Mam DCp 10000. Ta dct za głośno chodziła i leży w piwnicy jako zapas. DCP jest cicha, chodzi na 78%. Łatwo się nią ustawia spływ, bo co 1 % można moc zmieniać i nie musisz zaworem kombinować. Ustawiasz zawór mniej więcej a potem co 1% zmniejszasz/zwiększasz moc aż zacznie minimalnie przelewać przez rewizję. Jeśli poziom uzyskany ci nie pasuje, to przekręcasz zawór i znów regulujesz. Banalnie proste. Jest cicha i to jej największa zaleta. Nie widzę różnic w mocy (falowania). Musiałem o 3% podkręcić od kiedy jest włączona. Pewnie w rurach sięzbiera osad. Jak jest w nich tyle gąbek sycon co w kominie to na pewno przez to. W sumie zastanawiam się, czy lampa nie wisi za wysoko. jest 23 cm nad powierzchnią wody. 10cm pod lampą jest prawie 500 PAR, na powierzchni niemalże 300. A potem im głębiej tym szybciej wartości spadają.
-
32 ryby. Grubo ;] Ale dobra filtracja powinna to opędzić.
-
Wstyd przyznać, ale przy pomiarze intensywności światła zachowałem się gorzej, niż amator. Światło mierzyłem tuż po 10 rano a miałem 2 godzinny wschód ustawiony, od 9 do 11. Więc lampa świeciła z mniejszą mocą niż ta rzeczywiście ustawiona. Wpadłem na to przypadkiem przy ponownej lekturze tematu podanego przez @Jacek56. Ed parokrotnie pisał, że ma ustawione światło, bez żadnych bajerów, wschodów, zachodów, burz itd. Od.. do... bite 8 godzin takiej samej jasności. Wtedy mnie olśniło. Dzisiaj poczekałem do 11, włączyłem lampę, żeby popracowała parę minut i odczyty są wyższe. Dochodzą do 200 PAR na górze skały i 100-130 na znacznej głębokości. To i tak mniej, niż myślałem, ale nie tak tragicznie, jak wcześniej. Wszystkie korale oprócz acropor pod taką jedną lampą będę dobrze rosnąć. Ponieważ na drugą lampę i tak mam prawie wszystkie podzespoły, więc ją złożę. I wtedy zobaczę, co i jak.