Skocz do zawartości

Słony leszcz

Szlachta Morska
  • Liczba zawartości

    2 618
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Słony leszcz

  1. Ano się wygina, a czyszczenie szybek to coraz trudniejsza łamigłówka. Korale już dosłownie wciśnięte w szyby są. Że to tak rośnie i wygląda nie najgorzej to m.in. dzięki Twoim poradom w temacie suplementacji - kolosalna różnica dzięki temu, choć wcześniej też wcale nie było źle. Co do większego... Chciałem tym razem taki projekt na wypasie, ale jednak za mało doświadczenia mam jeszcze, żeby dobrze takie coś wykombinować. Stelaż, sump, sprzęt... więcej pytań niż pomysłów, a pomysłów więcej niż wiedzy. Więc coraz mocniej skłaniam się do kolejnego tymczasowego, takiego "prosto i tanio", żeby tylko powiększyć litraż i dalej się uczyć, eksperymentować, dojrzewać do tego docelowego. No i fotki tych ściśniętych korali (przepraszam za brudne szybki, ale to tak zrobione na szybko)
  2. Wczoraj wreszcie, po długim odkładaniu, wymieniłem kilka led RB z "przydymionymi" soczewkami. 5 sztuk było mniej lub bardziej trafionych. A jak już grzebałem, to dorzuciłem też od razu 3 sztuki białe (1x20k, 2x10k) i w ten oto sposób jest w sumie 45W. Dodane diody i wymienione wypalone, to pewnie znów przyjdzie balinga regulować. No i jak co roku o tej porze zastanawiam się też nad podbiciem temperatury o 1st na okres letni. Jednak łatwiej trzymać latem stabilne 26 niż 25, a każdy stopień to wcale nie mała ilość wody jaką trzeba "wyparować", żeby chłodzić akwa. No ale to na pewno nie teraz, tuż po modyfikacji światła. Poza tym nuda. Ciut nutrienty wyższe (no3=5, po4=0.06), ale to przez to, że nie było mnie tydzień i się syfku trochę w panelu (no niestety, nie do końca dobrze go pomyślałem) zebrało, co powoli już ogarniam. Problem jest taki, że zrobiłem za szerokie komory, przez co przepływ jest za wolny i się detrytus osądza. Jak jest wata i regularnie trząchnę ceramiką to jest ok, ale jak wyjadę, to nie trzącham, a watę ściągam żeby nie kisła. Cóż, człowiek uczy się głównie na błędach własnych jak widać.
  3. Do balinga wiele nie trzeba. Ja mam jebao dp4 i sobie chwalę.
  4. Mnie to chodziło o to, żebyś właśnie kupił testy (i poćwiczył), poczytał o różnych opcjach na balinga, poszukał pompy itd. Żeby potem nie musieć tego ogarniać, jak KH poleci do 4. Ja używam klasycznego balinga, ale dużo osób używa i poleca ATI pro. Jest jeszcze tropic marine all for reef, wszystko w jednym, w wersji proszkowej wcale nie wypada to źle. Co do mikro, to jeśli wybierzesz "prostego" balinga typu ATI czy all for reef (które mają w sobie sporo mikro) i będziesz robił podmiany normalne, to pewnie długo wystarczy. A jakąś suplementację to bym robił na podstawie testów (np ICP) lub kiedy zauważysz objawy niedoboru, wg potrzeb a nie na oko. Fajnie że na spokojnie podchodzisz do tematu, dobrze wróży na przyszłość. PS. Lps to też "twarde"
  5. Acanthastrea/micromussa ma wszelkie możliwe kolory, w tym dość powszechnie czerwienie. Albo krok dalej i montoporę czerwoną. Ale czy lps, czy sps, zanim o nich pomyślisz - ustabilizuj Ca, KH, Mg, przymierz się do jakiejś metody suplementacji (jakiś "baling") , poszukaj pompy dozującej. Oszczędzi Ci to problemów i rozczarowań z twardymi.
  6. Nie ten sklep, ale faktycznie może być coś na rzeczy, bo moja też mniej więcej tyle przeżyła. Tak jak piszesz, brak wiedzy. O kwestii amoniaku vs pH też w sumie wcześniej nie pomyślałem. Szkoda tylko ofiar tej edukacji.
  7. Słony leszcz

    .

    Ano tak. Ale jaki dramatyzm...
  8. Słony leszcz

    .

    Smutne wieści. Oby "pewien czas" był jak najkrótszy.
  9. A jak Ci w kropelkach wyjdzie np Ca 200, to wlewasz od razu wiadro płynu do akwa? Tak jak pisał Jacek, to nie jest laboratorium z akredytacją, ale i mniej zer jest w cenie badania. A myśleć trzeba zawsze. Jeśli faktycznie nie lejesz nic co zawiera jod, nie ładujesz alg nori w jakichś dużych ilościach, to może napisz do af i zapytaj? Może się ktoś w przecinku rypnął przy wpisywaniu wyniku... Z drugiej strony jak patrzę w Twój temat, to nie pierwszy raz masz nadmiar jodu, więc może zrób solidny rachunek sumienia co ostatnio podawałeś do akwa (pokarmy, suplementy, jakieś foto itp itd...).
  10. To jest 1 1 czy 100, jeden pies, bez też by dało radę. No ale oczywiście nie zaszkodzi.
  11. Ale czy wiarygodność na poziomie testów kropelkowych jest zła do celów hobbystycznych? Dla mnie wystarczająca, bo widzę, czy jestem po bezpiecznej stronie, czy może muszę już interweniować. Gdyby marinlab był akredytowanym laboratorium i działał wg ścisłych norm, to by mnie nie było stać na badania tam. Poprostu trzeba zachować zdrowy rozsądek i nie oczekiwać od testów "za stówkę" nie wiadomo czego. Nie gonić ślepo za cyferką, tylko traktować te wyniki jako kolejne, dość użyteczne źródło informacji o zbiorniku.
  12. Słony leszcz

    Stront

    Tzn wpływu na KH? Masz rację. Ale pozostałe niedogodności pozostają. Chlorek rozpuszczasz i dozujesz bez specjalnych problemów, natomiast wodorotlenek już jest trochę upierdliwy, więc po co? Ps. Wodorotlenek strontu chętnie wiąże CO2 z powietrza, tworząc SrCO3, więc jego przechowywanie też będzie kłopotliwe.
  13. Słony leszcz

    Stront

    No ja widzę takie: -konieczne większe środki ostrożności niż przy chlorku -bardzo słabo rozpuszczalny -podbija też KH, więc komplikuje bilans -wymagania co do sposobu podania (silny przepływ, małe dawki) i ryzyko lokalnego strącania węglanów. Wg mnie nie ma co kombinować w tym kierunku Chodzi o to, że tak wysokie pH raczej już miało by wyraźny negatywny wpływ na życie w akwarium. Pewnie też zaczęły by się strącać węglany, szczególnie w miejscu podawania płynów przez dozownik. Ale jeśli wszystko jest ok, to wynik może być zawyżony. Mój chiński miernik np ostatnio pokazał po południu 8.5-8.6, co jest dla mnie sygnałem, że trzeba go wyczyścić (jest stale w akwarium) i skalibrować. Po tym wynik był już 8.3, czyli zgodnie z oczekiwaniami. Taka standardowa przypadłość, że już nawet nie zastanawiam się, tylko widząc dziwnie wysoki wynik - serwisuję miernik.
  14. To kondensatory. Jakiś ceramiczny, pewnie 100nF. Można, ale nie są jakoś super niezbędne. No, to do boju
  15. Ależ on też (pomimo niewątpliwego doświadczenia i umiejętności czytania z korali) robi ICP, ostatnio pisał nawet o nadmiarze baru bodajże...
  16. Słony leszcz

    Stront

    Myślę, że skalibruj/wyczyść/wymień sondę, bo taki wynik już trochę abstrakcyjny jest.
  17. Czyli już nie tylko na podstawie uważnej obserwacji własnego akwa, ale też na podstawie cudzych zdjęć da się bez testów ocenić poprawność suplementacji? Jakaś nowa krucjata "anty"? Nie rozumiem co złego w tym ICP. Że ktoś ma ADHD i sobie baniak wysadził nieodpowiedzialnymi ruchami to wina testów? Bez testów też by zapewne prędzej czy później wysadził, ten typ tak poprostu ma. A ja tam jestem przekonany, że jeśli wyjdą jakieś braki, to Krzysztof wyciągnie rozsądne wnioski i jednak po miesiącu czy dwóch zaobserwuje pozytywne efekty. Inna sprawa, że o ile dobrze pamiętam, to leci tam już conajmniej jod, stront, potas i miks grotecha, więc takie sprawdzenie czasem nie jest złym pomysłem.
  18. A gdyby... Przygotować mały zbiornik z wodą akwariową, ale rozcieńczoną do zasolenia wody "sklepowej", z obniżonym pH (pewnie wystarczyło by ustami przez rurkę podmuchać, żeby przy niższym zasoleniu/KH obniżyć pH do np 7). I do tego zbiorniczka od razu wrzucić rybkę, żeby spokojnie pozbywała się amoniaku. Następnie do zbiorniczka kropelkowo podawać wodę z akwarium, jednocześnie nadmiar wody wracał by do akwarium, bo przecież to już nie byłaby woda sklepowa. A na koniec (po wyrównaniu parametrów) wszystko chlup do akwarium. Ma sens? Wersja ekskluzif to wody ze zbiorniczka nie wlewać do akwarium spowrotem, a po podniesieniu zasolenia dołożyć trochę żywej ceramiki, jakiś filterek, i wystartować w ten sposób kwarantannę. Ale to trzeba mieć miejsce i dość wody w obiegu, żeby jej ubytek na start kwarantanny nie stanowił problemu. Temat bardzo ciekawy. Ja w "swojej karierze" kupiłem 4 ryby, z których 2 zdechły po zakupie (w jednym przypadku trwało to 3 tygodnie, w drugim - 1.5 dnia), a dwie nigdy żadnych problemów nie sprawiały i mają się świetnie do dziś. Wszystko aklimatyzuję kropelkowo. Być może że ryby już wcześniej swoje oberwały (import, podróż do sklepu, pobyt w sklepie...) i moje działania nie miały tu wpływu, niemniej zastanawiam się czy mogłem zrobić coś lepiej. Jak pewnie każdy, któremu padła nowo kupiona ryba z niewiadomych powodów. Ps. Dodam, że te padłe rybki pochodziły z różnych sklepów, były kupione i więzione osobiście, w worku spędziły maks może po 1.5h, czyli nie jakoś długo. Jedna z nich nawet była spakowana z tlenem.
  19. Moczyłeś go może w czymś przy okazji czyszczenia? Swoją drogą, nieźle zasyfiony, trochę zapuściłeś.
  20. Słony leszcz

    Muzyka Morszczaków

    https://www.youtube.com/watch?v=dUcWiRwtUxw
  21. Mógłbyś coś napisać więcej o sumpie, wymiary, co gdzie planujesz załadować itd. Odpieniacz to w końcu i1000? Z prawej strony sama elektryka będzie? Planujesz reaktor wapnia (gdzie?) czy na balingu chcesz lecieć? Wg mnie skała po prawej za wysoka
  22. Słony leszcz

    Narodowy Spis Powszechny

    Pytania jak pytania, na te faktycznie osobiste można nie odpowiadać, a reszty dowiedzieli by się w urzędzie miasta/gminy, gdyby im się chciało. Inny temat - po co to państwu, tym bardziej unii (bo ten spis to kolejny unijny wymysł). Mnie głównie irytuje trwonienie publicznej (=mojej) kasy na takie idiotyzmy, dlatego spisałem się przez internet, żeby jeszcze więcej kasy nie było marnotrawione na rachmistrza.
  23. Słony leszcz

    Klej na gorąco - pistolet

    W którychś "koralach" nawet był artykuł o klejeniu szczepek do podstawek takim klejem. Jak Niemcy tak robią, to musi być git. @dale mylisz dwie rzeczy. Polymorph to nie to samo co klej termotopliwy z pistoletu.
  24. Jakieś farfocle czasem się zdarzają. Wg mnie to są drobiny zaschniętego na ściankach buteleczki reagentu. Pozostaje mieć nadzieję, że nie wpływa to na wynik aż tak mocno...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.