Skocz do zawartości

Słony leszcz

Szlachta Morska
  • Liczba zawartości

    2 618
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Słony leszcz

  1. Podstawowy czynnik wpływający na temperaturę wody to intensywność parowania. Kiepska wentylacja pod i nad akwarium, albo nawet tylko większa wilgotność powietrza w domu/mieszkaniu może powodować wzrost temperatury wody.
  2. Dlaczego nie wiem? Podobno ma 6000dkH w litrze. Ja mam jeśli dobrze pamiętam 2800dkh w litrze mojego płynu. Czyli pi razy drzwi x2 i trochę mocniejsze jest a4r. Więc lał bym zamiast 80ml, niecałe 40ml na moje 60L wody. Podejrzewam, że powodem ograniczenia maksymalnej dawki nie jest mikro, tylko ryzyko rozwalenia równowagi jonowej. Mikro generalnie schodzi proporcjonalnie do kh, więc czemu miałby być problem? Z resztą, ja też dodaję strongi do balinga, a i tak jest to za mało i podstawowe pierwiastki muszę uzupełniać dodatkowo. Chłopaki, ja w żaden sposób nie neguję słuszności waszych wyborów, czy to ati, czy all for reef. Każdy robi jak mu pasuje bardziej:-) O, czyli to kwestia kwasów organicznych, które dodali, żeby otrzymać stabilny pojedynczy roztwór. A więc może odbijać się na ph, pasowało by też uwzględnić to przy dozowaniu pożywek dla bakterii.
  3. Ale ile tego leje? A popatrz w moją tabelkę. Ja z zasoleniem też nie mam problemów, normalna sprawa że się pilnuje i koryguje. Poza tym, nawet samo tropic marine pisze w instrukcji do all for reef, że to nie dla mnie jest, bo maksymalna dzienna dawka jest 25ml/100L
  4. Spoko, radzę sobie Bym chciał "gotowca", to już chyba prędzej ati pro... Także ten... naklikałem się trochę, ale się udało. Tak będzie teraz:
  5. Taki tylko problem Panowie, że u mnie przez tydzień łącznie trzeba odlać ze 2 litry wody... a podmiany robię 5L. Raz że taka podmiana by o ponad 1ppt zasolenie obniżała, a dwa - solankę bym musiał robić z jakieś 20ppt chyba i jak to potem dolewać, żeby korale nie strzelały focha. W moim słoiku koszt tej soli wylewanej to nic, bardziej to była taka refleksja niż obawa o koszta Taki już urok nano...
  6. Hamuj się nieco. Poza tym, trafiłeś jak kulą w płot. Ty po prostu nic a nic nie rozumiesz z tego, co Darek próbuje Ci przekazać. Nie wszystko kręci się w okół tego, czy PO (czy jak tam oni się teraz nazywają) ponownie dopcha się do koryta, czy nie. Tak samo jak nie ma specjalnego znaczenia, w co i komu "wierzysz" (Tak jakby polityka to była teologia i opierała się na wierze, a nie na obiektywnej rzeczywistości), a komu nie wierzysz. Czy Ty masz w ogóle jakieś własne poglądy, czy tylko potrafisz linki do urągających inteligencji czytelnika artykułów wklejać? W ogóle mają dla Ciebie znaczenie jakieś fakty, a nie podsunięte gotowe tabloidowe interpretacje?
  7. @VDR zaczynam rozumieć, po co w tych żenujących tematach się udzielasz. Bo przecież dobrze wiemy, że nie liczysz oświecić dyskutantów, za mocno stąpasz po ziemi. To jest po prostu lepsze niż Monty Python Tylko wiesz, Ty masz ubaw, a niektórym zaraz jakaś żyłka pęknie...
  8. Zasolenie 35.5ppt. Wychodzi, że tak ok 300ml dziennie muszę wody odlewać, żeby poziom się trzymał stały. Trochę marnotrawstwo... temperatura 25.1 kH 7.8 Tuż przed kolejną porcją balinga, czyli można powiedzieć - idealnie. Inna sprawa, że zaraz zacznie spadać na łeb i przed wieczorem pewnie poniżej 7 będzie... Muszę wreszcie te mniejsze porcje poustawiać i 60/40 dzień/noc, bo jakoś tak i nie było czasu, i weny nie czułem do klikania w jebało. Chodzi mi po głowie taka myśl, żeby w dzień zamiast zwiększać dawkę, to ustawić je częściej. Dla stabilności tak by było lepiej, ale jeszcze muszę przemyśleć, czy za bardzo upierdliwe potem nie będzie korygowanie. Ca 425 Mg 1350 pH 7.7 (kropelki saliferta), pomimo wapna sodowanego (które ewidentnie coś tam daje, bo się stopniowo fioletowe robi). Jakoś tak nie przywiązuję się mocno do tej cyferki, no ale widać, że to jeszcze nie jest to rozwiązanie niestety. NO3 = 0.2 PO4 = 0.03. Ponieważ ostatnio stale miałem wyniki ok 0.05 (icp to nawet więcej wykazało), zmniejszyłem ciut dawkę polyp boostera oraz zamiast 0.2ml vsv daję 0.4ml. Akwarium jak widać zachowało się kulturalnie.
  9. Słony leszcz

    woda utleniona, RO jako DIP

    Przecież dale wyraźnie pisze, że chodzi o "znaczek af", a nie kto produkuje
  10. Słony leszcz

    woda utleniona, RO jako DIP

    Przeczytaj temat jeszcze raz, potem swój post, i spróbuj zgadnąć, co się nie zgadza. No widzisz, mało wiesz.Np o jod od tropic marine jest na bazie lugola, sami o tym piszą, nawet twierdzą, że jest to najlepsza forma jodu dla akwarium. Czy może ta firma jest za mało "marine" dla Ciebie? Aha... Czyli jakieś błoto jest ok, tylko dlatego że ma znaczek "marine", ale wszelkie produkty AF są be, zanieczyszczone i syf. Co też to AF musiało Ci zrobić, że na taką nienawiść zasłużyło? Przy okazji, jak Ci się sól tropical sprawuje? Tyle pisałeś o jej walorach, w przeciwieństwie do AF A myślisz, że jak lejesz chemię z buteleczki "marine", to kto ponosi odpowiedzialność? A wracając do tematu wody utlenionej... Ktoś byłby w stanie wyjaśnić, dlaczego ona właśnie niszczy glony, a korali nie (lub przynajmniej nie mocno)? W sensie, tak na gruncie biologii i chemii, a nie na zasadzie "u mnie działało"
  11. A mówią, że pod led korale nie rosną;-)
  12. Tak czytam te Twoje niedzielne raporty i już się właśnie zacząłem zastanawiać, bo praktycznie za każdym razem Ca poniżej 400, kh poniżej 7. Problem "wiecznie za mało" jest mi jakoś tam znany:-) Dużo sprawniej idzie kontrolowanie poziomu, jeśli po pomiarze oprócz korekty dziennej dawki, wyznaczysz sobie, ile trzeba płynu dolać, żeby podbić do założonego poziomu. I tę "ekstra" ilość albo sobie dzielisz na ileś dni i dodajesz do ustawień pompy (trzeba pamiętać żeby po tych kilku dniach zmniejszyć dawkę , ewentualnie znów pomiar zrobić), albo (tak jak ja) stopniowo podajesz z ręki. W ten sposób dużo szybciej ustabilizujesz dawkę, bo tylko kręcąc pompą to będziesz wiecznie gonił króliczka, to będzie za mało, to znów za dużo. Jeśli jeszcze nie używasz, to polecam kalkulator z reefhuba.
  13. Tak jakoś kolorowo... Skąd selen Ci się wziął... Co do po4 - nie jesteś pierwszy z tego typu wątpliwościami. Niby tu jest badany poziom fosforu, a testy (w tym hanka) mierzą fosforany, niby może być fosfor w jakichś organicznych postaciach... ale jednak trochę dziwne. U mnie też zawsze kilka punktów więcej wychodzi niż z hi736. Ca, kh to celowo tak nisko trzymasz? W ile celujesz?
  14. Cyjano obumiera, uwalnia toksyny do wody, które drażnią korale. Dobra teoria? Odsysaj resztki cyjano, daj węgiel jeśli nie masz, albo wymień - jeśli już jest. Gdyby to było moje akwa, zrobił bym podmiankę, ale to różne dziwne teorie są na temat podmian i plag, więc sam rozważ. Jak na 5 korali w 50 litrach, pewnie bardziej szczepek niż kolonii, to może za dużo tego? Może spróbuj zmniejszyć dawki, a mikro e to i całkiem odstawić (jak robisz podmiany i karmisz normalnie, to coś tam śladowych na pewno się znajdzie)?
  15. No niestety, choć może dlatego właśnie taki zachwyt budzi u niektórych. Sens tej organizacji ostatecznie zagubił się przy przekształceniu WE w UE, kiedy już zupełnie przestało być wiadomo, czemu ten twór ma służyć (poza dostarczaniem nieograniczonych zasobów stanowisk urzędniczych i mieleniem środków budżetowych). Choć są też zdania, że już od czasów wspólnoty węgla i stali ten twór służył głównie temu, aby Francja i Niemcy mogły sterować Europą, pozwalając zachować twarz i pozory pozostałym krajom. Co do "Schengen" to oczywiście masz rację, aczkolwiek propagandowo mocno "podróżowanie bez paszportu" było eksploatowane, jako koronna korzyść z bycia w unii. Obecnie to już chyba nikt rozsądny nie wierzy w ten projekt, sypie się zarówno "duża unia", jak i strefa euro. Kryzys grecki, "uchodźcy", fikcyjność założeń strefy euro, biurokratyzacja, coraz większy rozdzwięk interesów poszczególnych krajów (np Nord stream), konflikty światopoglądowe i brak jakiejkolwiek łączącej idei. Pandemia być może będzie gwoździem do trumny. No może poza naszymi "środowiskami liberalno-lewicowymi" (coby znów nikogo jakąś nazwą nie urazić) i "mediami niezależnymi", które obrały sobie rolę (z różnych pobudek) orkiestry na tytaniku i mają chyba zamiar piać hymny do samego końca
  16. Ale to wcale nie jest wyraz pogardy. Ot, jest takie zjawisko społeczne, jak w meteorolgii jest cumulonimbus, a w elektrotechnice - efekt fotowoltaiczny. Cudze skłonności też mnie nie interesują za specjalnie. Oczywiście. Dyskutować można do woli pod warunkiem, że się przedstawia poglądy zbieżne z Twoimi. Bo wtedy to już świadczy o braku myślenia i skłonnościach faszystowskich. No. Rolnikom dopłaty do ziemi, której inaczej już w ogóle by nie uprawiali daje, na traktory które przez 20 lat na siebie nie zarobią daje, bezrobotnym absolwentom kierunków humanistycznych pracę daje, tani roaming w ue daje, urzędom na nikomu nie potrzebne projekty daje, na drogi z dziurach zabitych dechami na lubelszczyźnie czy podlasiu daje... A jeszcze najlepsze, że to wszystko co daje, to niemcu zabiera. To musi być super. Nie zapominając też o tym, że dzięki parlamentowi europejskiemu i komisjom różnym kilku orłów co lepszych do Brukseli wyjechało i tam powietrze psuje, zamiast u nas
  17. Jakich wszystkich i do jakiego worka? Ja miałem na myśli bardzo specyficzną grupę ludzi, definiowaną nie tyle przez poglądy lewicowe, co przez typ mentalności. To poczucie wyższości, mądrości, pogarda dla "plebsu", ciemnych mas, skłonności autorytarne ukryte pośród górnolotnych haseł... po prostu, lewactwo.
  18. To musi być Ci ciężko, tak sam siebie ciągle drażnić. Zawsze mnie fascynowała ta skłonność do cenzury i narzucania innym własnej perspektywy wśród lewactwa
  19. A co ma unia do sieci? Internet też dzięki ue jest? Bo że możliwość podróżowania bez paszportu to główne dobrodziejstwo uni (choć setki lat przed unią Europa funkcjonowała bez paszportów) to już wiemy Jak Ci z tym dobrze, że utrzymujesz kolejne kilkaset tysięcy urzędasów z publicznych pieniędzy (Twoich podatków), którzy dodatkowo głównie zajmują się ograniczaniem Twoich swobód - Twoja sprawa. Ale pozwól, że ja zachowam swoje zdanie na ten temat. Żeby nie było, uważam wszystkie te teorie spiskowe o "planach", szarlatańskie rewelacje i tym podobne bzdury, za skrajnie szkodliwe. Właśnie dlatego, że ośmieszają poważne kwestie, jak na przykład forsowanie kolejnych ograniczeń wolności pod płaszczykiem walki z pandemią.
  20. Już się tak nie masakrujcie i bulwersujcie. O ile daleka jest mi paranoja spiskowa, antyszczepionkowcy itd, to trudno nie zauważyć, że jedną szczepionkę na covid już zaczynają wycofywać, a komisja jerwopejska pracuje jednak nad paszportami covidowymi. Także wcale tak super nie jest. Do połowy 19 wieku każdy mógł się swobodnie przemieszczać po świecie bez jakichkolwiek paszportów, a teraz, w erze wolności i demokracji, wygląda, że nie tylko będziesz musiał być policzony, zarejestrowany i przypisany do swoich urzędasów, to jeszcze będziesz musiał dane medyczne przedstawiać (które jeszcze chwilę temu były poufne i chronione), żeby gdziekolwiek wyjechać. Tylko czekać, aż tylko do pracy będziesz mógł z domu wychodzić. Kijowe czasy się zapowiadają niestety.
  21. Słony leszcz

    Baling

    Wg strony red sea: 1 ml na 100L wody płynu na kh podniesie kh o 0.1 dkh 1ml na 100L wody płynu na Ca podniesie Ca o 2ppm Natomiast proporcje "balingowe" to 1dkh - 7.25ppm Ca. Więc... Na 600L wody, do podbicia o 1dkh, wychodzi mi 60ml płynu na kh. Temu odpowiada 21.75ml płynu na Ca. Warto samemu przeliczyć na wypadek gdybym coś pokręcił. Mg już bym olał Wychodzi że 3 porcje kh na 1 porcję Ca, żeby zachować proporcje. Jeszcze doczytałem, że Mg red sea zaleca podawać 1/3 ilości płynu na Ca
  22. Widzieliście. Już od tygodnia tak jest. O ile porównanie wyników z kolejnych próbek jest super, to te zalecenia... jeszcze do dopracowania wg mnie. Obecnie jest to tylko dość siermiężny kalkulator, i to bez możliwości kontroli danych wsadowych. Po pierwsze - chciałbym móc sam określić poziom docelowy (jeden trzyma Ca 400, a inny 450, i "zdanie" marinlab nie koniecznie jest tu wyrocznią). Po drugie - fajnie by było dostać dawkę rozbitą od razu na bezpieczne porcje (10ml przez 10 dni), a nie sumaryczną (100ml). Po trzecie - brakuje zaleceń odnośnie regularnego dozowania na podstawie historii wyników (typu dzienną dawkę jodu zmniejsz o 1ml, a strontu zwiększ o 2ml). Czyli, trochę te zalecenia bardziej są reklamą suplementów AF, pokazaniem jakie buteleczki mają w ofercie, niż autentycznym narzędziem dla akwarysty. No ale napewno krok w dobrym kierunku, też mnie się podoba ta zmiana. Jeszcze (jakby AF szukało pomysłów na umilenie życia klientom) bym tam widział opcję eksportu wyników w postaci pliku excelowego (xlsx, csw itd...), żeby nie trzeba było ich przepisywać ręcznie ze strony lub pdf do prywatnych dzienników i arkuszy.
  23. Nieco ponad tydzień i kh znów prawie 2 oczka spadło, do 6.2. Już się trochę zaczynam obawiać tych ilości lanego balinga. Niby fajnie, że ładnie "żre", ale teraz byle pierdnięcie przyblokuje kalcyfikację i może być niewesoło. Muszę wreszcie skorygować zasolenie, bo już 38ppt wyszło. PO4 nadal ciut przy wysokie - w przeliczeniu ok 0.05mg/l. NO3 niskie ale wykrywalne i dość stabilne - odrobinkę zaróżowiona próbka, czyli 0.2-0.5 mg/l. Mam nadzieję, że starczy tego do zbicia PO4. No i trzeba by się za ten dozownik wreszcie wziąć i przeprogramować na większą liczbę porcji, jak mam dalej podkręcać dawkę.
  24. Nie. Kupując acmę, prosisz magu o przeprogramowanie pod pi5v1/pi3v1. I tę zworkę na płycie przestawiasz. I tyle. A ten temat to jest właśnie o przypadku sterowania driverem poprzez napięcie 0-10V (komputery akwarystyczne mają właśnie takie wyjścia). Nie interesuje Cię to, chyba że byś chciał kiedyś sterować lampą ze skalara, apexa, profiluxa itp.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.