Skocz do zawartości

Słony leszcz

Szlachta Morska
  • Liczba zawartości

    2 616
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Słony leszcz

  1. No to zapowiada się strajk w służbie zdrowia... Kierunek słuszny, choć pewnie skończy się kolejnym mechanizmem na kręcenie lodów. Co do covidowego terroryzmu - a może by tak w drugą stronę? Obowiązkowa dawka meliski dla wszystkich przerażonych i obawiających się kontaktu z niezaszczepionymi (ciekawe, czy już powstała na to jakaś modna nazwa fobii?) ? Może wtedy by się udało jednak uniknąć polowań z pochodniami na niezaszczepione (dobrowolną szczepionką) pielęgniarki, sklepowe, nauczycieli, kominiarzy, taksówkarzy... O fryzjerach bym zapomniał. No jak może fryzjer być niezaszczepiony!!! Albo przynajmniej obowiązkowe przyznawanie się każdemu zainteresowanemu cudzym życiem do niezaszczepienia.
  2. Do minusów dodał bym jeszcze apokalipsę drobnego życia w piasku, jak odmulisz wszystko naraz, oraz spadek pH przez uwolnione z osadów kwasy. Gdyby jednak, to na pewno odpuścił bym wszelkie odmulacze na baterie ze skarpetą na wylocie czy różne zewnętrzne prefiltry do kubełków. Pożądny filtr kubełkowy, załadowany w całości wkładami "mechanicznymi" (gąbka gruba, gąbka drobna, wata, włóknina...), choć zmętnienia przy pojedynczym przejściu wody przez filtr i tak się w całości nie wyeliminuje. @inmar gdzieś pisał, że odmula przez rolermat (gdzieś chyba wstawiał nawet zdjęcie swojego "odkurzacza" - tak mi się to skojarzyło dokładnie:-), ale czy sprawdzi się to przy odmulaniu całości? No i trzeba mieć rolermat... choć kubełek też trzeba mieć. Nutrientami bym się aż tak nie przejmował. Większa podmiana i bakterie powinny załatwić sprawę w zdrowym akwarium. Mnie się czasem zdarza mocno pogrzebać w piachu i nigdy nic złego z tego nie było. Bardziej może być problem przez spadek pH po ruszeniu całego piachu. Właśnie wg mnie lepszym rozwiązaniem jest systematyczne wzruszenie piachu niż odmulanie go, a już szczególnie odmulanie wszystkiego naraz.
  3. Ale policzyłeś tę powierzchnię bąbelków, albo widziałeś takie obliczenia zrobione przez kogoś? Czy tylko powtarzasz frazes wyczytany w internecie? Od powtarzania mitów do praw fizyki daleka droga. Może masz mniejszą obsadę koralową, może masz dużo glonów, może miernik powinieneś skalibrować... trudno wnioskować o cudzym zbiorniku, którego nigdy się nie widziało. Odpieniacz masz w szafce, ok. Ale masz tę pokrywę na akwarium? Jak to działa w moim akwarium każdy może zobaczyć, nie narzekam. Choć pH mogło by być wyższe. Widzisz, niektórych nie zadowala tylko "żeby nie zdechło" A co ma chemiclean do pokrywy na akwarium to już całkiem nie rozumiem. Jak ktoś się musi chemicleanem ratować, to ogólnie nie jest dobrze w akwarium, niezależnie od mania czy niemania odpieniacza.
  4. Hmmm.... Mhmmm... Może i może, nie jestem w stanie Ci odpowiedzieć na pewno Mnie bardziej chodziło o to, że AM to jednak nie jest żadna górna półka, ot chiński sprzęt z niemiecką metką, i warto mieć to na uwadze. Pilnować kalibracji, może dodatkowo sprawdzić na buforze pH 9 ... albo po prostu zachować zdrowy dystans do tych cyferek. Sam używam chińskiego miernika (ciut tańszego niż am:-) i generalnie interesują mnie tylko jakieś niestandardowe odchylenia od normy. Wtedy trzeba skalibrować i jeśli nadal wynik odstaje - czerwona lampka w głowie się dopiero zapala i wyciągam kropelkowy test pH saliferta.
  5. Co do samego stężenia, łatwo je zwiększyć zastępując NaHCO3 przez Na2CO3 ("soda ash" w angielskojęzycznych kręgach, soda kalcynowana po naszemu). Lepiej się rozpuszcza (można uzyskać bardziej skoncentrowany płyn na kh) , dodatkowo delikatnie podnosi pH. W stanach normalnie sklepy akwarystyczne to sprzedają, nie wiem czemu u nas mało popularne. Na pewno soda kalcynowana jest stosowana w wielu gotowych preparatach "balingowych"/buforach kh
  6. Weź nie powtarzaj tych pierdół o "powierzchni bąbelków" itd. Mam odpieniacz, można powiedzieć że pod względem ilości powietrza mocno przewymiarowany. Ale ile bym powietrza nie pompował, zza okna, przez wapno sodowane, nigdy nie da to takiego efektu na pH jak porządne wietrzenie mieszkania. Tak wygląda praktyka, nie teoria. U siebie masz pokrywę na akwarium, skoro polecasz takie rozwiązanie? Negatywny wpływ pokrywy da się oczywiście łatwo wyeliminować montując solidne wiatraki, które będą wentylowały przestrzeń pod pokrywą. Tylko czy tu producent przewidział takie wiatraki?
  7. Podobno odpieniacz służy nie tylko do napowietrzania Co do ph, możliwe że masz bardzo dobrą wentylację (też nie mam problemów z ph, kiedy jestem sam w mieszkaniu kilka dni i mogę intensywnie wietrzyć, choć bez dodatkowych zabiegów do 8.4 nigdy nie dobiłem samym wietrzeniem). Ale może też być to po prostu efekt błędu pomiaru chińskim sprzętem i 8.02 to np w rzeczywistości jest 7.8. Na co by trochę wskazywał wynik 8.4 - bez sztucznego podbijania ph (kalkwaser czy inne zasady, pompowanie powietrza przez wapno sodowane), przy przeciętnym kH, należałoby się bardziej spodziewać wyniku 8.2.
  8. Słony leszcz

    Pomór acropor

    RRR to zdaje się nie jest nawet skała kopalna, tylko produkt betoniarki Ale co kto lubi, "każde akwarium jest inne"
  9. Słony leszcz

    Pomór acropor

    Jasne Nie wiesz co się dzieje, więc wprowadź jeszcze kolejną niewiadomą. Było dobrze, nagle się zepsuło, więc musi być jakaś przyczyną, coś co się zmieniło. Może jakiś oprysk od komarów Ci robili w okolicy albo coś... To można by węgiel.
  10. To columbella, ale i tak gratuluję. Świetna ekipa sprzątająca. Gdyby tylko nie ich zamiłowanie do włażenia w cyrkulatory, pompy, rurki i ogólnie wszędzie gdzie nie powinny...
  11. Słony leszcz

    Pomór acropor

    Kwestia jest, to zmieniłeś? Mnie na myśl przychodzi światło, bo chyba jakiś czas temu pisałeś, że dowaliłeś konkretnie (lampy na max, dodatkowe belki). Może za szybko albo jakiś niedobór mikro się ujawnił? Już w tej chwili nie pamiętam dokładnie, co tam w redukcję stresu oksydacyjnego jest zaangażowane... jod, fluor, molibden...
  12. Co do aklimatyzacji korali - tego się nie robi skręcając lampę (bo wtedy rozregulowujesz całe akwarium) tylko ustawiając korala nisko i stopniowo go przenosząc wyżej. Co do sterowania - ja mam głównie zastrzeżenia do sonoffa, bo to chińskie g., które np potrafi nagle przestać włączać/wyłączać kanały (już mam nawyk na wyjazdach sprawdzania logów, załadowanie na nowo harmonogramu na urządzenie od czasu do czasu też pomaga), ale też jakoś z tym żyję. Sterowanie włącz/wyłącz w zasadzie mi nie przeszkadza zbytnio. Ściemnianie może i fajne, ale to raczej jest "bajer" niż istotna funkcjonalność. Co do lampy na wyrost - inne akwarium, inne wymiary, inne koncepcje... Sam zobaczysz, że nie użyjesz obecnej lampy, chyba że tymczasowo. No ale... każdy musi sam pewne rzeczy wybadać:-) Co do kolorów - im szersze spektrum niebieskie tym lepiej. RB (w wydaniu chińskim, czyli ok 440nm) niestety daje brzydki fioletowy odcień, a blue (powyżej 450) jest ładniejsze. Jeśli chodzi o użyteczność dla korali czy efekt fluo - praktycznie na to samo wychodzi. Tak samo z "violet" (400-430nm) bym nie przesadzał, ale coś dać warto, bo kto wie w jakich syntezach akurat ten zakres uczestniczy... Kwestia RB vs blue to ogólnie jest skomplikowana. W diodach cree royal blue to jest ok 450-460nm, co w chińskich diodach już w zasadzie jest blue. Ot taki bajzel nazewniczy. Co do "bąbli" - moja młodsza ma 2,5 i ogólnie już się przyzwyczaiłem do robienia wszystkiego po nocach i reanimowania się potem kawą w robocie:-) Ogarnij podstawy, stwórz jakąś koncepcję swoją, żeby było o czym rozmawiać, a w detalach to już zawsze ktoś pomoże. PS. Lidzbark mało po drodze, ale w Olsztynie (Jaroty) bywam regularnie:-)
  13. Spoko, ogarnij podstawy - pomożemy:-) Temperatura... gdzie wetkniesz czujnik tam mierzysz. Ja bym go przykleił klejem termo gdzieś do lampy:-) Spokojnie możesz nie odpalać wszystkich kanałów... tylko nie wiem po co. Za nim dojrzejesz do kolejnego akwa, to z 10 razy będziesz lampkę przerabiał. A teraz tak na poważnie. Jak chcesz mieć przyzwoite swiatło low cost to odpuść sobie aqmę, tylko idź w drivery pod 230V. Chcesz 20 sztuk, to ja bym dał np tak: kanał nr 1 - 2 violet (400-430nm), 2 RB (440-450nm) 2 blue (450-470nm) kanał nr 2 - 3 RB, 3 blue, 2 cyjan (480nm) kanał nr 3 - 2 cyjan, 2 białe cieplejsze (8500K - 10000K), 2 białe zimne (15000K - 20000K) Drivery dawał bym z zapasem (np takie na 10 sztuk led), bo pewnie z czasem będziesz coś tam dodawał, a efektywność przy tej mocy to można sobie odpuścić. Ewentualnie rozważ drivery na 350mA (moc pojedynczej diody ok 1W) - przy małych lampkach wygodniej, bo można więcej kolorów pomieszać.
  14. Ściemniacze to są do taśm led (nawet link Ci to mówi:-). Do power led używa się driverów stałoprądowych. Jak chcesz ze sterowaniem, to wejdź np na aqma.pl i tam masz opisane co i jak, jakieś schematy itd. Jak chcesz mieć tylko "on/off", na najprostszych driverach zasilanych wprost z gniazdka (jak u mnie) to popatrz np na led-byt.pl, tam znów masz przykładowe schematy oraz co z czym połączyć. I wtedy sobie kolor dobierasz wymieniając diody. W dziale diy też masz za sto tematów o robieniu lampki. Moższ też sobie popatrzeć na allegro w przedmioty sklepów tomislawus i leleszek - mają większość gratów potrzebnych do zbudowania prostej lampki, diody, zasilacze, kleje termo, profile alu, nóżki, zaślepki itp itd... Ogólnie nie potrzeba do tego wielkiej wiedzy elektronicznej ponad "plus do plusa, minus do minusa", no ale coś tam trzeba jednak poczytać, przykładowe schematy przejrzeć... Samo się nie zrobi Ps. Na upartego można znależć drivery stałoprądowe pod 230V z wbudowanym dimmerem, ale to kasa i w sumie nie bardzo wiem po co. Ps2. Do wiatraka to jakikolwiek zasilacz 12V. No chyba że na inne napięcie wiatrak kupisz. Zamiast kombinować z regulacją obrotów, kup wiatrak o większej średnicy i niskich obrotach - będzie cichy i po prostu podepniesz go pod sterowanie kanałem, który będzie zapalał się jako pierwszy i gasł ostatni (pewnie jakiś niebieski)
  15. Słony leszcz

    Dosser evolution 3ch

    Pęcherzyki robią się, kiedy pompa pracuje "na ssaniu", tzn bańka jest dużo niżej niż pompa lub pompa jest dużo wyżej niż końcówka wężyka. Idealny układ jest taki, że najwyżej jest koniec wężyka, trochę niżej bańki z płynem, a pompa najniżej. Wtedy się nie zapowietrzają wężyki oraz nie ma ryzyka wyłaniana "grawitacyjnie" całego zbiornika do akwarium. Zaworki zwrotne służą do czegoś innego, mają przeciwdziałać cofaniu się płynu w wężyku pomiędzy kolejnymi dozowaniami.
  16. Ech Leszek... Brakuje Paragona na forum jednak
  17. Słony leszcz

    Nasza sól w akwarium

    Od zawsze red sea salt. Bez problemu się rozpuszcza, zbalansowany i stabilny skład makro i mikro, cena znośna. Absolutnie zawsze 191g soli + 5L rodi daje mi idealnie 35ppt. Nie widzę powodu, dla ktrórego miał bym zmieniać. Co do samej ankiety, szkoda jednak, że są tylko marki, a nie konkretne sole. Różnice pomiędzy solą "zwykłą", a "pro/reef" czy "probiotic" tej samej marki są z reguły większe niż pomiędzy solami różnych marek tego samego typu. PS. Jeszcze jedna zaleta - RSS kupi się wszędzie.
  18. Wyluzujcie:-) Wg mnie nie tyle wyższe kh zabezpiecza przed plagami, co stabilne i wyższe ph. Podniesienie ph to sprawdzona metoda walki z glonami. W sumie nie wiem czemu teraz mało kto o tym pisze, w książkach, siłą rzeczy dość starych, prawie wszędzie podniesienie ph jest podawane jako metoda na niechciane glony. Kh owszem, wpływa na ph, ale jak będzie syf, kiepska cyrkulacja i niewietrzone pomieszczenie, to kh nie pomoże w utrzymaniu ph. Natomiast wyższe kh to trudniejsze warunki dla bakterii, nie przypadkiem w metodach probiotycznych zalecane jest kh z dolnego zakresu. Podobno też wyższe kh negatywnie wpływa na kolory sps, choć rzeczywiście teoretycznie powinno sprzyjać większym przyrostom. Ja celuję w kh=8 (moja sól niby ma mieć 7,5-8,5), ale w zakresie 7-9 nie podejmuję jakichś drastycznych środków. Lekko koryguję ustawienia pompy i czekam aż się ustabilizuje.
  19. Mnie to wygląda na glony włosowate, a nie jakieś specjalne cyjanobakterie. A skała wygląda na zasyfioną. Masz jakąś filtrację mechaniczną, np watę w obiegu? Może warto przedmuchać skałę "ręcznie". Takie dywany rosną kiedy syf się zbiera w skale. Co do cyrkulacji, to może trzeba ją lepiej ustawić. O lps się nie bój, jeśli cyrkulator nie będzie walił centralnie w nie, to się przyzwyczają. Może warto pokombinować z jakimiś trybami pulsacyjnymi. O "zera" też się nie bój, skoro rosną glony, są też nutrienty.
  20. Słony leszcz

    Kostka nr 1 50l

    Wyjmij ten metalowy czujnik temperatury. Albo kup taki w plastiku zalany, albo ten zabezpiecz, np zanużając w silikonie akwarystyczny, lub zakładając izolację termokurczliwą i zaklejając końce Czyścik też w sumie żadna ozdoba...
  21. Ale mnie grzeje, co i kogo wykorzystują antyszczepionkowcy. Wyrywając z kontekstu ten akurat fragment celem moim było podkreślenie, że tak lubiane przez Ciebie naukowe źródła, mądre artykuły i inne takie wcale nie są kluczem do prawdy absolutnej. Naukowcy też się mylą. Jeszcze inny aspekt jest taki, że duża część badań i artykułów będących pochodną badań jest bezpośrednio lub pośrednio finansowana przez koncerny. I sam sobie odpowiedz, czy taki naukowiec, finansowany przez firmę X, napisze artykuł stawiający tęże firmę w złym świetle, czy może jednak będzie próbował podrasować rzeczywistość po myśli chlebodawcy? I kolejna zagadka. Kto finansuje badania nad wirusami, szczepionkami, inżynierią genetyczna? Nawet dziwnie to brzmi "finansuje". Ci naukowcy po prostu pracują dla koncernów farmaceutycznych, pisanie tych artykułów jest w zasadzie częścią ich pracy.
  22. Ja mam jebao dp4 i sobie chwalę. Do balinga super. A kanałów nigdy za wiele:-)
  23. A zalałeś go wodą na start? Nie mam qq3, ale kaskadę trzeba zalać żeby zaciągneła wodę. Inny pomysł to jakaś nieszczelność rurki.
  24. To nie chodzi o pomyłki, tak to po prostu działa. Podważanie dogmatów, "jedynych słusznych teorii" jest najważniejszym motorem nauki czy rozwoju w ogólności. Gdyby ludzie zawsze słuchali mądrych, do tej pory siedzieli by na drzewach. Ja absolutnie nie neguję osiągnięć nauki, medycyny, inżynierii... Po prostu warto mieć świadomość, że nauka oraz naukowcy też się mogą mylić. O ile ci naukowcy świadomie nie kłamią dla zysku, bo w obecnych czasach to także jest możliwe.
  25. Ja tylko nieśmiało zauważę, że "nauka" swego czasu twierdziła, że Ziemia jest płaska, a świat jest zrobiony z materii-plasteliny. Później ta sama nauka wyśmiewała Darwina, a do teorii kwantowej do tej pory nie cała jest przekonana (choć nie istnieje eksperyment tę teorię podważający). Także też bym zachował pewien dystans do nieomylności ustaleń nauki, szczególnie tej współczesnej, przesiąkniętej biznesem
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.