Skocz do zawartości

chris_ek

Klubowicz
  • Liczba zawartości

    1 023
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez chris_ek

  1. chris_ek

    Seachem Reef Buffer

    Ja stosowałem do niedzieli (zmiana na ATI), ogólnie do podnoszenia KH i chyba trochę pH chociaż z tym pH to wiele nie zauważyłem. Składu nie znam.
  2. chris_ek

    61,25L Radom

    Czy odessanie żwirku wpłynęło jakiś sposób na parametry/kondycję akwarium?
  3. chris_ek

    Czrne kulki na skale

    Na razie spróbuję sobie poradzić bez niego bo po pierwsze to są tylko trzy kulki i póki co nie widzę żeby od ponad miesiąca jakoś się namnożyły, a po drugie chyba różnie bywa z tymi krabami i potrafią się zainteresować koralami.
  4. Aktualizacja tygodniowa. Parametry dzisiaj rano przed podmianą: Zasolenie = 35 ppt pH = 7,94 - miernik elektroniczny (było 7,96) KH = 6,85 - test Salifert (było 7,6) Mg = 1500 - test Salifert (było 1500) Ca = 435 - test Salifert (było 435) PO4 = 0,17 - test Hanna (było 0,27) NO3 = 5 - test Salifert (było 5) Azotany stabilnie, ale nadal dodaję 3ppm w przeciągu tygodnia może więc na próbę przestanę w tym tygodniu. Fosforany w dół za sprawą Rowy ale kondycja korali po skoku nutrientów pokazała mi, że może lepiej trzymać je trochę wyżej niż poprzednio. Spadek KH spowodowany testowaniem dziennego poboru przez korale oraz zwiększonej konsumpcji ze względu na zwiększony czas świecenia. Od dzisiaj zaczynam dozowanie ATI Essentials pro. Pobrane próbki do testu ICP.
  5. chris_ek

    Czrne kulki na skale

    Valonię miała caulastrea, którą kupiłem w sklepie jednak to było kilka miesięcy temu i przed włożeniem do zbiornika dokładnie ją oczyściłem i wydipowałem. Na koralu nic nie widać ale widocznie jakoś udało jej się rozsiać. Chyba, że przegapiłem ją na jakimś innym koralu. Pytanie czy samo dipowanie zabezpiecza przed dostaniem się jej do zbiornika czy też trzeba oczyszczać mechanicznie? Nie mam ale jak myślisz ile mogę ich dać do swojej kostki? Oczywiście żartuję, w 64 l brutto nie da rady. Pozostaje chyba tylko odsysanie i dbanie o parametry.
  6. chris_ek

    Czrne kulki na skale

    O kurcze, a tego się nie spodziewałem.
  7. Dzisiaj zauważyłem w zbiorniku na skale takie czarne kulki średnicy max 5 mm. Pytanie czy to gąbki czy też coś innego i należy usunąć? Przejrzałem zdjęcia i zauważyłem, że jest tam przynajmniej od miesiąca tylko do tej pory nie rzuciło mi się w oczy - jest to dość zacieniona część zbiornika.
  8. chris_ek

    Akwarium FOWLR 160l

    Równie dobrze co jakiś czas można zwiększyć przepływ w kubełku (regulując zaworami) a co do wzruszania to przecież kubełek też można lekko poprzechylać i kamyki się poprzesuwają. Nie chcę tutaj bronić kubełka (sam obecnie uważam, że to najgorsza opcja) tylko żeby nie tworzyć sztucznych przeszkód a przedstawiać konkretne powody. Nie mam wielkiego doświadczenia z tego typu mediami filtracyjnymi ale trochę to do mnie nie przemawia: - kulki maxspecta też mają powierzchnię porowatą więc nie wiem dlaczego na jednych ma się tworzyć film bakteryjny a na drugich nie - wydaje mi się, że medium filtracyjne działa tym lepiej im bardziej woda musi się przez nie przeciskać a nie tylko je obmywać Dodatkowo ze względu na wielkość matrixa możemy zmieścić więcej niż kulek maxspecta.
  9. chris_ek

    Akwarium FOWLR 160l

    Arku ale przecież każdego rodzaju filtr jak zasypiesz Matrixem to będzie tak samo więc nie wiem czy Twoje zastrzeżenie jest do medium czy do kubełka?
  10. chris_ek

    pompa cyrkulacyjna

    Włóż magnes w jakiś woreczek, zawiąż i wtedy nie powinno być takich niespodzianek.
  11. chris_ek

    Mariankowa Rafka

    Zdaję się, że wysokie KH nie wpływa dobrze na namnażanie się bakterii - jeżeli nie będziesz miała już żadnego pomysłu na walkę z dino to spróbuj trochę obniżyć KH. U siebie jak miałem trochę cyjano i dino (wystąpiły razem ale nie było tego tak dużo jak u Ciebie) to lałem jeszcze fitoplankton.
  12. Aktualizacja tygodniowa. Parametry dzisiaj rano przed podmianą: Zasolenie = 35 ppt pH = 7,96 - miernik elektroniczny (było 7,74) KH = 7,6 - test Salifert (było 8,45) Mg = 1500 - test Salifert (było 1470) Ca = 435 - test Salifert (było 455) PO4 = 0,27 - test Hanna (było 0,44) NO3 = 5 - test Salifert (było 10) Nutrienty w dół zgodnie z oczekiwaniem. W czwartek zwiększyłem długość świecenia lampy z 7 do 9 godzin. Co do reszty parametrów to porównywanie ich tydzień do tygodnia jest obarczone lekkim błędem ponieważ przy porządkach wypięło mi się zasilanie pompy dozującej i przez około dobę balling nie był dozowany do akwarium. Jednak patrząc ogólnie na to co się dzieje w akwarium i na kondycję korali zaryzykowałbym następujące tezy: - ponieważ LPS pompują się jak nigdy dotąd to mam wrażenie, że do tej pory ilość nutrientów była zbyt mała, po ich wzroście zwiększył się też poziom kalcyfikacji - zwiększenie "długości dnia" także spowodowało wzmożenie wzrostu korali Dodatkowo patrząc po ilości drobnego życia jakiego ostatnio sporo się namnożyło mam wrażenie, że ten skok nutrientów wyszedł zbiornikowi na dobre. Żeby nie było jednak tak słodko to na razie przegrywam walkę z aiptasią - traktowana preparatem Aiptasia-X odrasta w przeciągu tygodnia a dodatkowo rozsiewa się po całym zbiorniku. Czas na wprowadzenie pomocników. W piasku bardziej widoczne jest cyjano - mam nadzieję, że nie wyjdzie na piasek i że to chwilowy wzrost związany z niestabilnymi parametrami.
  13. Z tego co się orientuję to niestety szczepy bakterii w słodkiej wodzie różnią się od tych ze słonej - więc
  14. Z racji wolnego dnia oraz ciekawości jak ma się sprawa z nutrientami zrobiłem dwa testy: PO4 = 0,44 - test Hanna (było 0,34) NO3 = 10 - test Salifert (było 10) No i zonk bo co do azotanów to ten sam poziom a może nawet trochę w dół (test wyszedł między 5 a 10) ale fosforany w górę . Wróciła więc Rowa i zaczynam poważniej zastanawiać się nad VSV.
  15. Koralowce były na skale, sarco tylko stał na piasku więc piasek nie ruszony, ale może trop jest dobry - przy okazji przestawiania korali mocno przedmuchałem skałę i sporo detytrusu się uniosło. Czy może być to przyczyną tych wzrostów? Parę razy przedmuchiwałem już skałę ale raczej częściowo i takich skoków nie było. Będę musiał za jakiś czas powtórzyć operację przedmuchiwania i sprawdzić. Dzięki Arku za poradę.
  16. Aktualizacja tygodniowa. Parametry dzisiaj rano przed podmianą: Zasolenie = 34 ppt pH = 7,74 - miernik elektroniczny (było 7,84) KH = 8,45 - test Salifert (było 8,9) Mg = 1470 - test Salifert (było 1500) Ca = 455 - test Salifert (było 450) PO4 = 0,34 - test Hanna (było 0,03) NO3 = 10 - test Salifert (było 1) Po pierwsze ogromny skok fosforanów. Pierwsza myśl - źle zrobiony pomiar, ale jak wkładałem fiolkę do miernika to zabarwienie było widoczne gołym okiem a po drugie azotany też podskoczyły. W takim razie coś w zbiorniku. Z większych zmian to wydałem dużego Sarcophytona i przestawiłem kilka korali czyli raczej nic co miałoby taki wpływ. Podejrzenie padło na Strombusa, który od kilku dni siedział w jednym miejscu. Wyciągam a tam sama skorupka :O Jakieś dwa/trzy dni temu jeszcze widziałem wystawione oczy. Nie wiem tylko czy coś go podgryzło (wieloszczety na przykład) czy też padł z jakieś innej przyczyny (głodu, parametrów w akwarium, starości) . Ślimaki nie mają jednak łatwo w moim akwarium, chociaż z drugiej strony w tym tygodniu widziałem jak Stomatella wypuszczała gamety. Teraz kwestia co z tymi podniesionymi nutrientami robić? Włożyć Rowę na fosforany? Przestać dozować CaNo3? Tylko, że jak przestanę dozować azotany to spadnie KH. Z drugiej strony patrząc na kondycję korali to nie widzę jakiś problemów a wręcz może jest lepiej. Caluastrea candy cane jeszcze nigdy nie była tak napompowana, pojawiły się znów gąbki sycon no i aiptasia wróciła chyba we wszystkich miejscach gdzie ją traktowałem Aiptasia-X (no to akurat nie jest dobre ). Cyjano, które jest widoczne w piasku przy szybie nabrało trochę koloru i wielkości - to trochę mnie tylko martwi. Postanowiłem nie wykonywać nerwowych ruchów i dać możliwość baniakowi poradzić sobie z tym problemem. Dodałem tylko bakterii Prodibio i obserwuję. Nie wiem czy dobrze robię więc porady osób z większym doświadczeniem mile widziane.
  17. Ciekawe skąd masz szczepkę bo u mnie też na tej odmianie caluastrei była valonia - pewnie jako "gratis" od sklepu A ta caluastrea Ci rośnie? U mnie zarówno fluo jak i pistacjowa ładnie się pompują a ta nic, bez zmian odkąd ją wsadziłem.
  18. Akwarium ma już (a raczej dopiero ) pół roku więc może takie podsumowanie tego okresu. Ogólnie akwarium prowadzi się przyjemnie, Nie znaczy to, że nie ma z tym czy tamtym problemów bo problemy oczywiście są. Jednak są to problemy związane np. z optymalizacją wyglądu akwarium lub z tempem wzrostu korali a nie z ciągłą walką z glonami lub tym, że wszystko w akwarium pada. Pierwszy okres baniak przeszedł dość spokojnie bo zarówno dojrzewanie nie było jakieś burzliwe ani też cyjano oraz dino nie przerodziły się w plagę. Po prostu pojawiły się jako naturalne okresy w życiu zbiornika i z czasem ustąpiły – chociaż cyjano nadal czai się w głębszych partiach piasku przy szybie . Z koralowców wprowadzonych do akwarium wszystkie się zaaklimatyzowały i szybciej lub wolniej przyrastają. Tak naprawdę straciłem tylko trzy korale: jedna odmianę zoa (mimo, że była na dwóch podstawka to w krótkim okresie czasu tak samo zeszła), platygyrę którą sprzedano mi jako favię i po postawieniu jej koło favii ta ją zabiła, micromussę natomiast poparzył rhodactis (tutaj to moje niedopatrzenie bo nie zauważyłem że grzybek potrafi tak mocno się napompować). Zdecydowanie gorzej było ze ślimakami bo z pierwszych nabytków zostały tylko Babylonia i Columbelle (Trochusy i Nassariusy „wypisały się” w dość krótkim czasie). Krab pustelnik po wpuszczeniu zaszył się między skałami i pokazuje się tylko nocą tak więc rozrywki nie dostarcza chyba że poprzez pozrzucane ze skał szczepki , przynajmniej dwa razy przeszedł wylinkę. Krewetka szkarłatna właściwie siedzi w jednym miejscu pod skałką i rusza się stamtąd tylko jak podaję jedzenie ale przynajmniej można ją trochę poobserwować, jest od miesiąca i wylinki jeszcze nie przechodziła. Pierwsze rybki jakie wprowadziłem do zbiornika (Trimma cana) to chyba nie był dobry wybór bo były strasznie płochliwe i wytrzymały tylko dwa miesiące. Obecnie jest Ecsenius stigmatura i to już całkiem inna bajka – jeszcze trochę bojaźliwy ale po mrożonki już do pipety podpływa. Z korali naliczyłem obecnie 55 gatunków lub odmian obecnie w zbiorniku co chyba jest sporą ilością jak na 64 litry brutto. Do tego wieloszczety, wężowidła, równonogi i inne żyjątka zamieszkujące skałę i piasek. Chciałbym uzupełnić jeszcze to życie dodając kiełży. Żeby nie było tak kolorowo to głównym problemem jakie trapi moje akwarium to zbyt niskie pH. Mimo stosowania ReefBuffer Seachema oraz AF Biuld rano najczęściej jest w okolicach 7,8 a wieczorem dobija do 8. Gdyby udało się utrzymać w granicach 8-8,2 to byłyby lepsze przyrosty korali kalcyfikujących. Podsumowując 1. Co zrobiłem źle. Pewnie masę rzeczy ale nie o wszystkich pamiętam a z tego co pamiętam: - wybrałem kaskadę zamiast panela - dzisiaj zdecydowanie panel ale dokładając go do głębokości akwarium a nie jej kosztem - źle ułożyłem skałę - mam bardzo dużo miejsc zacienionych a przez to nie do wykorzystania dla korali - zbyt długo zwlekałem z podpięciem pompy dozującej KH i Ca – powinien to zrobić jak tylko zaczęła się konsumpcja tych elementów bo po pierwsze nie musiałbym pamiętać o codziennym ich uzupełnianiu ręcznie a po drugie wpłynęłoby to na lepszą stabilizację parametrów dobowo. 2. Co zrobiłem dobrze (a przynajmniej na dzień dzisiejszy tak mi się wydaje ): - użyłem suchej, ale naturalnej skały - nie mam dużego doświadczenia ale mam kilka skał "sztucznych" i moim zdaniem jest różnica w możliwości zasiedlenia jej przez różnego rodzaju żyjątka, patrząc na kawałki skały w akwarium zrozumiałem co to jest "żywa skała" - tam praktycznie ciągle coś się rusza - użycie piasku na dno - nie wiem czy przez to, że był to żywy piasek czy potem został skolonizowany w każdym bądź razie tam też jest pełno życia - użycie do startu wody z podmiany z działającego akwarium - po zamknięciu cyklu azotowego dość szybko wprowadzałem sporo odpornych korali dzięki temu szybko zaabsorbowały nutrienty zapobiegając inwazji glonów Plany na przyszłość: - zmiana/zwiększenie oświetlenia - obecna lampka świeci już na 95 % a mam wrażenie, że koralom można byłby jeszcze zwiększyć poziom oświetlenia - wprowadzić jeszcze jedną ciekawą rybkę
  19. A coś więcej? Jak idzie walka z glonami i valonią. Widziałem chyba też cyjano? Ogólnie zbiornik robi pozytywne wrażenie, przynajmniej przy takim świetle. Widziałem ładną Caulastree candy cane - możesz napisać w jakich warunkach ją trzymasz bo u mnie za chorobę nie chce rosnąć?
  20. Ale nawet w słodkim sam nie znika tylko przy odpowiednich warunkach zaczynają go pobierać rośliny. Tutaj podobnie tylko zamiast roślin wprowadź kilka odpornych korali miękkich - dla ścisłości po zamknięciu cyklu azotowego czyli jak Ci amoniak i azotyny zejdą do zera.
  21. chris_ek

    61,25L Radom

    Tak dla ścisłości: żeby zniwelować wojny chemiczne czy też w innym celu?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.