tomko

Łooo matko, tyle ryb to ja mam w 400 litrach w tym 4 dorodne pokolce. Dostają 5 kostek dziennie, trochę płatków i z 3x w tyg. algi. A co z tymi kolorami? Zawsze myślałem, że b. niskie nutrienty to recepta na ładne wybarwienie akropor. Coś się zmieniło w temacie?

JerzyB a Ty ćwiczysz naszą cierpliwość, czy ocenzurowali?

Ja ostatnio przepłukałem media filtracyjne, odessałem detrytus, oczyściłem odpieniacz i ph z automatu o ok. 0.2 j. w górę. Może spróbuj jak dawno nie serwisowałeś sumpa. U mnie teraz na Ballingu bez żadnych ph-ulepszaczy 7,8-8,15. Od razu widać po koralowcach, że im się poprawiło po konsumpcji kh i makro. Pozdr., tomko

Wypączkuje? Bo może to nie noga

Idę o zakład, że nawet z 1 dużego worka po rozpuszczeniu mogą wyjść inne parametry, ze względu na fizyczną str. soli

Moim zdaniem prawdopodobna przyczyna bielenia to niski jod i wysoki poziom miedzi, oprócz wcześniejszych uwag oczywiście. Pozdr., tomko

To be continued.... Wrocisz szybciej niż myslisz Pozdr., tomko

Akwarium generalnie jest puste. Na jakiego ch... lejesz strongi robiąc podmiany i lejąc balinga w tak młodym i słabo obsadzonym zbiorniku? Masz tam tylko szczepki a nie kolonie! W przybliżeniu na foto tkanka akropor prześwituje, jest mega cienka. Moim zdaniem są albo zagłodozne, albo za słaba cyrkulacja, za niskie ph albo w skladzie chemicznym wody coś jest nie teges. ICP jest dobrym pomysłem. Dino nie ma tu nic do rzeczy, z tego powodu nie obumierają a jest to tylko wykładnik braku równowagi w zbiorniku. Niestety ale polecą wszystkie te, które zaczęły od spodu - kwestia czasu.

Młode akwarium, tak po zdjęciach niedojrzałe, zerowe nutrienty, pewnie stąd bielenie.

Jodu nie za dużo? Dozujesz? Pozdr., tomko

A widzisz, jednak. Szkoda, bo z mojego doświadczenia czeka je powolny zgon. Może u Ciebie bedzie inaczej. Pozdr., tomko

Niespełna 3 stówki. Aktualnie ma z 6 cm z ogonem Ma chitynowy pancerz, którego nie zrzuca, żywi się resztkami więc raczej nie spodziewam się mega wzrostu. Raczej obawiam się żeby przetrwał, bo nie do się go za bardzo nakarmić. W dzień przeważnie zakopany w piasku, w nocy patroluje podłoże w poszukiwaniu resztek. Miota się w mojej dużej cyrkulacji, więc nie jest mu łatwo. A i pływa brzuchem do góry ! Zobaczymy co dalej. Patelniak :))) Bardzo rzadkie w handlu. Kupiłem w Zabrzu. Został im jeszcze 1. Podobno raz w roku dostają.

Od jakiegoś czasu w akwarium zamieszkał prehistoryczny stwór: Limulus polyphemus

Moich 2 nie da się skategoryzować przy tak okrojonych pytaniach

Ładnie, trochę jak u mnie A wentylację pod tą zabudową masz ? Pozdr., tomko

Exactly

Ok. Mam HYPERION R2 2x145W + 4x39 T5. Zbiornik 128 x 48 x 70 h. Pozdr., tomko P.s. Jeśli jeden panel jest odpowiednikiem 600 w hqi to już przynajmniej wiem czemu paliło

Czekaj Przemek ale ja kupilem właśnie Waszą lampe dedykowaną na miarę do mojego zbiornika, wysokosć zawieszenia jak podaje instrukcja i piszę jak było. Czas swieceni led 8h. To jest raczej temat do przemysleń dla PS, dlaczego tak się dzieje. Zaznaczam, że był okres aklimatyzacji a potrafię rozpoznać spalone koralowce. Nie piszę złośliwie i w ramach antyreklamy.

Prześwietlone, zgadzam się. Obawiam sie, że sps'y jak zbielały i wyrzuciły zooksantelle to już są nie do odratowania. Skręć ledy w znacznym stopniu. Pozdr, tomko Ledy w zalezności od soczewek bardzo skupiaja swiatło i palą. Ja przy 70 cm zbiorniku mam ledy na 42%. Wcześniej paliło nawet korale na dnie - zalatwiłem tak m.in. piękną czerwoną gonioporę.

Głód zalatwia wszystko Ja to mam turbo babkę, która się nauczyła, że jak dają jeść to trzeba wyleźć z nory i łapać pokarm, bo inaczej braknie. Podobnie ślizgi, łapią z toni. Ja wlewam rozpuszczone 5 kostek na raz , celowo pod strumień cyrkulatora, więc dosłowinie kilkanascie sekund pływa wszystko w toni po czym znika. To co spadnie załatwiają denne leniwce, krewetki, pustelniki. To jest jedyny sposob żeby wszystkie ryby zjadły bez zbędnej zabawy - dawkowanie małymi porcjami spowoduje, że najedzą się tylko turbo ryby - w tym np. żagiewka jest mistrzem. Mandaryn to leń ale zawsze coś na dno spadnie, więc zje i on. Pozdr., tomko

Ja jak Norbi2222 nigdy jeszcze mie wyłączałem pomp, niezależnie czy lecą mrożonki czy suchy granolowany czy płatki. Rybki "pobiegają" , powylapują z toni to będą lepiej trawić Pozdr. ,tomko

Tak na oko to jej flaki

Po 9 dniach w Arechinie są czyste z endogennych pasozytów, to pewne, sprawdzone. Przewiduję, że za 2-3 tyg. będzie kaszka z przetrwalników ze zbiornika. Wtedy - ku przestrodze- Raff daj im spokój i dobrze jeść. I tyle. Nie wymyślaj nowych metod leczenia Jak bedą silne i nie zeatresowane, to w kilka tyg. sobie z ospą poradzą. Jak bedziesz je stresował to przestaną jeść i padną na bank. No i jak Beti prawi lampa Uv na stałe w baniaku, najpierw 24h/d, potem możesz zmniejszyc np. do 12 h.

Lepsze jest wrogiem dobrego! Jak już nakłamałeś ale ryby żyją to odpuść im i wpuść je do tego baniaka. I tak będzie ospa u pokolcy. Ja tam w Polyp Lab nie wierzę, leczylem tym na poczatku w głownym i efekt był mówiąc szczerze żaden. Tylko gorzej, ponadto zdechły wszystki rozgwaizdy a krewetką odpadły wąsy Lampa może ok ale po mojemu to powinna świecić co najmniej 7-10 dni zakładając, że nie masz żywicieli oodinum w zbiorniku. To dziadostwo i tak siedzi w skale, podobno do 30 dni nawet, wiec marne szanse. Ale życzę żeby było inaczej. W każdym razie czekam na ciąg dalszy relacji.