Targowisko - czy i jak zmienić zasady ?

[greggoldi]

7 godzin temu, Tester napisał:

Jeśłi ktoś łamie 30 główek euphylii i wystawia je targowisku co tydzień to nie robi tego bo mu sie rozrosła...

A niby skąd ma jak nie dlatego że mu się rozrosła? Kto zapłaci za 30-50 główek na raz? Trzeba połamać i sprzedawać po kilka, potrwa to pewnie kilka miesięcy... Oczywiście wtedy urosną nowe, i od nowa trzeba sprzedawać... Trudno jednak mówić tu o zarabianiu, licząc koszty wszystkiego związanego z wychowaniem tych korali.

Oczywiście rozumiem, biznes. Dla sklepu najlepiej by było abyśmy wylewali wszystko do kibelka, a po Szczepki przychodzili do nich...

Sklepy powinny się zająć konkurencyjnością, sprzedawaniem atrakcyjnych produktów, a nie tropieniem "konkurencji" bo ktoś sprzedaje wychodowane przez siebie błazenki. Zwłaszcza że na tych blazenkach i tak nie jest w stanie zarobić "tak na czysto". I tak da tym sklepom pieniądze. Na sprzęt, chemię, pokarmy...

 

 

 

[norbi2222]

2 godziny temu, Tester napisał:

I naprawdę myślisz, że to przez targowisko?

Myślę, że nie jest to spowodowane targowiskiem, a ręcznym sterowaniem, które akurat mocno widać na targowisku. Ręczne sterowanie w krótki interwale czasowym przynosi profity, jednak w dłużmy czasie straty. A stratą jest niewielka ilość osób, które maja duże doświadczenie, a jak są to się nie wypowiadają, co z kolei skutkuję dużą miałkością merytoryczną prowadzonych dyskusji. Kolejna stratą to mało przyjazna atmosfera, którą podsycają kolejne "gówno burze" no i problem intensywnego marketingu . To wszystko wpływa na odpływ ludzi, a co za tym idzie na ilość kliknięć, które wpływają na  odpływ sponsorów. . Ograniczenia na targowisku pewnie wzmocnią trend zmieszania wejść na stronę. Stąd myślę, że jest to krótkowzroczne patrzenie na rozwój portalu. Mimo tego, że na innym portalu jest znacznie mniejszy ruch, to chętnie na nim przebywam, bo niema tych bolączek, które dotykają ten portal. I z duża przyjemnością wspieram ten drugi portal finansowo.

[Raffy14]

@greggoldi Ty wiesz, ja wiem

Zadałem bardzo proste pytania, nic dziwnego, że to forum pada i mnóstwo ludzi poszło. 

Nie pozwolę, żeby takie osoby jak jurko zostały tak potraktowane, dlatego nie chciałem brudnej roboty jakiej jest bycie moderatorem

 

Także ja się zwijam, będę zaglądał. Miłej zabawy

[karol86]

Moje ogłoszenie też zostało skasowane. Teraz albo korale do kibla albo inny portal . Tylko jak zacznę wyrzucać do kibla to mogą mnie podać o znęcanie nad zwierzętami.  Za zabicie jeży gościu dostał 1,5 roku a za korale jak się liczy? Od polipa? 

[Beti]

@karol86 luźna rozmowa...twój post jest trochę nie na miejscu.

śledzę ten wątek od początku rozumię tu ludzi zawiedzionych,poszkodowanych itd,ale stanowisko forum jest jasne,to nie portal macierzysty gdzie można sprzedawać dowolnie jak na olx,czy tak trudno zrozumieć że to forum prywatne jest możliwość coś sprzedać ale w ograniczeniu.

Takie haslo jak nie sprzedam to do kibla,no proszę Cie,są inne portale,masz jeszcze inne wyjście rozdaj gratis.

Nikt tu z obecnych nie każe tobie robic szczepek i tu sprzedawac,to nie giełda czy targ wystaw na olx tam też sprzedaż,lub sprzedajemy.pl,allegro,itp

Rejestrując sie na forum Ty czy inni zgodziles się na regulamin i inne zasady tego forum.

Ludzie kochani moderator czy właściciel widząc że np ktoś robi regularne szczepki lub ma ich dużo lub w dużych ilościach to kasuja ogloszenie zgodnie z regulaminem nikt nie jest głupi,zapewne wielu sie z tym nie zgodzi,ale to forum i każdy pisze co uważa,to moje zdanie w tym temacie. 

 

ja nie sprzedaję,ale jak za szybko rosną zmniejszyć światło po problemie.

pozd.

 

[goclik]

30 minut temu, @Beti napisał:

czy tak trudno zrozumieć że to forum prywatne jest możliwość coś sprzedać ale w ograniczeniu.

Za wiele do tej pory nie korzystałem z targowiska ale wydaje mi się że główny problem polega na tym że nigdzie nie jest wyraźnie określone ile wynosi to ograniczenie. Jakby było napisane że można sprzedać tyle i tyle w jakimś tam okresie czasowym to ludzie by się dostosowali. A tak to teraz usuwanie tematów zależy od widzimisię moderatora 

[ryzyk.fizyk]

16 minut temu, goclik napisał:

Za wiele do tej pory nie korzystałem z targowiska ale wydaje mi się że główny problem polega na tym że nigdzie nie jest wyraźnie określone ile wynosi to ograniczenie. Jakby było napisane że można sprzedać tyle i tyle w jakimś tam okresie czasowym to ludzie by się dostosowali. A tak to teraz usuwanie tematów zależy od widzimisię moderatora 

Punkt 10. regulaminu mówi: "Ze względu na często kontrowersyjne ogłoszenia, wymagające konsultacji bądź wyjaśnienia moderatorzy mają 48 godziny na ich zatwierdzenie lub odrzucenie. Dotyczy to wszystkich ogłoszeń."

W tym punkcie jest wszystko wyjaśnione.

Poza tym nikt nikogo nie zmusza do wstawiania ogłoszeń na forum.

[Beti]

@goclik

Myślę że dobre pytanie ,odp rozsądnie parę szt,dwa śledzę to forum i widzę są osoby co ogółem nie sa czynni w dyskusję na forum tylko jedno targowisko i jak sprzedac,to też widzą właściciele.

[sopel_13]

33 minuty temu, @Beti napisał:

@goclik

...dwa śledzę to forum i widzę są osoby co ogółem nie sa czynni w dyskusję na forum tylko jedno targowisko i jak sprzedac,to też widzą właściciele.

A w jaki sposób osoby z dużym doświadczeniem mają być aktywne skoro 80% tematów na forum zostało już poruszonych bądź jest typu: co to jest za rozgwiazda? co zrobić z wieloszczetem? do kibla czy zostawić? albo zakładają tematy w których nie ma co dyskutować bo jest już totalne szambo bądź zakładający i tak robi po swojemu.

42 minuty temu, ryzyk.fizyk napisał:

Punkt 10. regulaminu mówi: "Ze względu na często kontrowersyjne ogłoszenia, wymagające konsultacji bądź wyjaśnienia moderatorzy mają 48 godziny na ich zatwierdzenie lub odrzucenie. Dotyczy to wszystkich ogłoszeń."

W tym punkcie jest wszystko wyjaśnione.

Poza tym nikt nikogo nie zmusza do wstawiania ogłoszeń na forum.

  A w którym pkt. jest napisane, że po zatwierdzeniu można usunąć ogłoszenie? Bo chyba tego dotyczy ten temat

[Beti]

7 minut temu, sopel_13 napisał:

51 minut temu, @Beti napisał:

@goclik

...dwa śledzę to forum i widzę są osoby co ogółem nie sa czynni w dyskusję na forum tylko jedno targowisko i jak sprzedac,to też widzą właściciele.

A w jaki sposób osoby z dużym doświadczeniem mają być aktywne skoro 80% tematów na forum zostało już poruszonych bądź jest typu: co to jest za rozgwiazda? c

tu na myśli miałam osoby porejestrowane lata temu a postow maja zaledwie np 100 a na targowisku nonstop sprzedam przecież to widać,proszę nie mów ze nie wierz o czym mówię

 

[karol86]

2 godziny temu, @Beti napisał:

@karol86 luźna rozmowa...twój post jest trochę nie na miejscu.

śledzę ten wątek od początku rozumię tu ludzi zawiedzionych,poszkodowanych itd,ale stanowisko forum jest jasne,to nie portal macierzysty gdzie można sprzedawać dowolnie jak na olx,czy tak trudno zrozumieć że to forum prywatne jest możliwość coś sprzedać ale w ograniczeniu.

Takie haslo jak nie sprzedam to do kibla,no proszę Cie,są inne portale,masz jeszcze inne wyjście rozdaj gratis.

Nikt tu z obecnych nie każe tobie robic szczepek i tu sprzedawac,to nie giełda czy targ wystaw na olx tam też sprzedaż,lub sprzedajemy.pl,allegro,itp

Rejestrując sie na forum Ty czy inni zgodziles się na regulamin i inne zasady tego forum.

Ludzie kochani moderator czy właściciel widząc że np ktoś robi regularne szczepki lub ma ich dużo lub w dużych ilościach to kasuja ogloszenie zgodnie z regulaminem nikt nie jest głupi,zapewne wielu sie z tym nie zgodzi,ale to forum i każdy pisze co uważa,to moje zdanie w tym temacie. 

 

ja nie sprzedaję,ale jak za szybko rosną zmniejszyć światło po problemie.

pozd.

 

I z tobą nie mogę się zgodzić.          " Zmniejszyć światło" ciekawe. Jak to się robi w T5?  Ja rzadko robię szczepki jedynie zoa jak już przerastają SPS zarasta jeden drugiego lpsy parzą spsy. I co mam zrobić z przycinka? 

Chcesz za darmo?

Zapraszam wypijemy kawę i dam ci parę sztuk. Nawet jak pisze że dam w gratisie czy dowiozę to ludzie kręcą nosem. Może mam za drogo

[Słony leszcz]

50 minut temu, sopel_13 napisał:

A w jaki sposób osoby z dużym doświadczeniem mają być aktywne skoro 80% tematów na forum zostało już poruszonych bądź jest typu: co to jest za rozgwiazda? co zrobić z wieloszczetem? do kibla czy zostawić? albo zakładają tematy w których nie ma co dyskutować bo jest już totalne szambo bądź zakładający i tak robi po swojemu.

O to właśnie chodzi, żeby "wiedzący" dzielili się wiedzą z "niewiedzącymi". To co dla doświadczonego jest banałem, dla świeżaka jest mega problemem często. Jak ktoś nie chce się dzielić wiedzą swoją i oświecać profanów, poziom zaawansowania tematów jest dla niego zbyt niski i nic nowego się nie dowiaduje już, to w zasadzie po co taki ktoś pozostaje na forum? Chyba tylko dla targowiska właśnie i sporadycznego udziału w g.burzach.

To może to jest jakaś opcja na ożywienie forum? Właśnie całkowicie przeciwne podejście niż dotychczas. Zamiast ograniczać dostęp do targowiska nowym użytkownikom (co kończy się "nabijaniem postów" jedynie), zmobilizować "starych" użytkowników do większej aktywności na forum. Np, żeby dostęp do targowiska nie był stały, tylko cyklicznie odnawiany, żeby trzeba było te np 10 postów w miesiącu napisać, żeby w kolejnym miesiącu móc nadal wystawiać na targowisku. Ot taka myśl przewrotna;-)

Co do znikających tematów, mnie irytuje tylko pewna hipokryzja. Jedne ogłoszenia znikają, a inne (też wystawiane przez "wyspecjalizowanych szczepkarzy") pozostały... Ja rozumiem, że to prywatne forum, ale jeśli przywileje zależą od sympatii moderatora czy właściciela, to nie powołujmy się na regulamin w jednych przypadkach, "przymykając oko" w innych.  Żeby nie było, nie domagam się bynajmniej zamykania teraz wszystkich ogłoszeń z 10+ szczepkami:-) Jak dla mnie, o ile odbywa się to w warunkach domowego akwarium i nie jest głównym źródłem dochodu, nie jest to żadna "komercja". Ale prawda jest taka, że duża cześć (jeśli nie większość) ogłoszeń "sprzedam życie" tak właśnie wygląda, że ludzie regularnie wystawiają tam co raz to nowe szczepki.

[goclik]

Fakt jest taki, iż forum zamiera. Zauważyłem to mimo, iż nie jestem tu jakoś specjalnie długo. Jest pewna grupa kilkunastu/kilkudziesięciu osób, która się aktywnie udziela. Reszta to bywalcy. Zadając to samo pytanie zarówno na forum jak i na grupie na facebooku to dużo szybciej i dużo więcej odpowiedzi otrzymam na facebooku. Interesujace jest również to, że w zasadzie 3/4 ludzi odpowiadający na facebooku należy również tutaj. Co więc jest powodem tego, że tam się udzielają a na forum nie?

Wracając do tematu targowiska to wypowiedzi typu "nie musisz tutaj sprzedawać" jest strzałem w kolano bo w końcu ludzie faktycznie odejdą od sprzedawania i jednocześnie wypowiadania się tutaj. Jeżeli ktoś wymaga przestrzegania reguł to niech je precyzyjnie określi. Obecnie to wygląda bowiem tak, że pojęcie komercji definiuje sobie każdy moderator z osobna na zasadzie "tego lubie to mu tematu nie usunę". Skoro ogłoszenie się pojawiło to znaczy, że ktoś je zatwierdził. To dlaczego po jakimś czasie nagle znika i to często bez jakiegokolwiek wyjaśnienia dla sprzedającego?

Zauważcie, że tracą na tym zwłaszcza nowi użytkownicy, którzy startują ze swoimi akwariami. Sam bardzo chętnie kupuję od innych morszczaków, a im więcej korali w ofercie tym lepiej. Nie będę przecież zamawiał jednej szczepki za 30 zł bo drugie tyle wyniesie przesyłka. Zamówię za 100 - 200 zł i każdy zadowolony - ja bo mam fajne szczepki i sprzedający bo sprzeda nadwyżkę. A że zarobi? Co w tym złego? Przynajmniej będzie miał na chemię, sprzęt czy nowe korale, które później znowu może sprzedać. 

[Nik@]

@goclik mylisz się bardzo w kwestii, że moderatorzy kierują się zasadą "kogo lubie" temu klepnę.

Jak eks zielona przez prawie dwa lata mam prawo się wypowiedzieć i zapewnić, że tak nie było.  Kilkukrotnie zdarzało mi się odrzucać ogłoszenia osobom, które nie tylko lubię, ale wobec których czułam tez ogromną wdzięczność za pomoc i nie masz pojęcia, ile mnie to kosztowało. Na szczescie osoby te rozumialy,  nie czuly zalu do mnie osobiscie, jednak czuly sie mimo tego potraktowane niesprawiedliwie, bo regulamin nie precyzuje kto ile czego może sprzedac. Za to osoby, ktore nas nie lubily wypalały wrecz dziury w skrzynce pw swoim jadem.

Musielibysmy chyba pracowac z tabelkami, dla jakiej wielkosci zbiornika sprzedawcy ile szczepek przysluguje w jakim czasie i ile litrów fito. Tak, jak pisał w jakimś temacie @Tester poszczególne przypadki, które budziły wątpliwość dyskutowalismy w gronie wszystkich kolorowych na forum moderatorskim, więc żadnego "widzimisia" czy "lubisia" moda nie było.   

Zdarzało mi sie tez odrzucić ogłoszenia czegoś, co sama miałam ochotę kupić, więc sama pozbawiam się jakiejkolwiek szansy, by to coś zdobyc. Juz i tak mielismy trudniej, bo po akceptacji ogloszenia odczekiwalismy sporo czasu, nim zglosilismy chec zakupu, aby nie naduzywac tego, ze jako pierwsi widzimy dane ogloszenie. W przypadku atrakcyjnych ofert obchodziliśmy się najczesciej smakiem, bo ktoś z "białych" już złożył ofertę zakupu. 

Myślę, że u Chwialka, Romana.P i pozostalych zdarzały się podobne sytuacje. 

Prosze, nie oceniajcie pochopnie moderatorow. Oni inwestują za darmo sporą ilość prywatnego czasu i nie wybiera się do takiej funkcji cwaniaczkow, który lubią się napawać "wladzą" i strzelać batem w tych, których nie lubią. 

Edytowane 24 Lipca 2019 przez Nik@ (wyświetl historię edycji)

[Beti]

11 godzin temu, karol86 napisał:

I z tobą nie mogę się zgodzić.          " Zmniejszyć światło" ciekawe. Jak to się robi w T5?

 

i tu był jedyny mój żart na koniec posta myślałam że wiesz.

mniej nerwów spokojnie 

9 godzin temu, goclik napisał:

Fakt jest taki, iż forum zamiera. Zauważyłem to mimo, iż nie jestem tu jakoś specjalnie długo. Jest pewna grupa kilkunastu/kilkudziesięciu osób, która się aktywnie udziela.

Ja myślę ze nic nie zamiera,jest lato jak co roku mniejsze zaintetesowanie,brak czasu,wakacje itd i nawet własny zbiornik można zaniedbać,w zimowe dni bardziej sie skupiamy na swoim baniaku,nawet to sklepy potwierdzaja mniejszą sprzedażą zwierzakow.

[Słony leszcz]

@Nik@ To nie ocena Twojego postępowania:-) Ale fakt jest taki, że masa co najmniej równie "komercyjnych" ogłoszeń została, a jurko wycieli. I nadal w zasadzie nie ma konkretnej informacji, kto i dlaczego wyciął. Są tylko jakieś insynuacje niejasne jednego z modów (jedynego ze "staffu", który był w ogóle łaskaw cokolwiek skomentować) , że się inni modzi, administratorzy tudzież właściciele też czasem logują... i że regulamin zabrania komercyjnej sprzedaży. Ale kto konkretnie skasował, i w jaki sposób to ogłoszeni było bardziej komercyjne od innych - tego nadal nie wiemy. W zamian za to mamy komunikat "jak się komuś nie podoba, to nikt tu nikogo pod pistoletem nie trzyma". Słabe, bo cześć osób (np właśnie takie jak Ty Dominika, tak przynajmniej myślę), widzą w tym forum coś więcej niż tylko tubę marketingową.

Osobiście to gdzieś mam to całe targowisko i ogłoszenia. Ale nie lubię takich akcji, tajemnic, układzików itp... Jeśli ktoś usunął, to powinien mieć choć tyle odwagi, żeby powiedzieć otwarcie "ja" i dlaczego. No chyba że rzeczywiście użytkownicy forum są już traktowani jedynie jako "mięcho", portfele z których można wyciągnąć kilka złotych.

[TMK]

Zgadzam się i z Nik@ i z Leszczem. 

 Odczucia mam bardzo podobne.  Kilka razy  spotkałam sie z  ogłoszeniami dla mnie mocno komercyjnymi. Sprzedaż dużej ilosci korali, które  praktycznie sie nie dzielą. Np jakbym sprzedawała 10 szorstników czy Debeliusów co miesiąc.   Dobrych kilka lat temu były soprzedawane uzywane  pompy odpieniacze też bardziej hurtowo. Więc nie dziwię się oburzeniu, że nie wszyscy są traktowani tak samo.

Z drugiej strony   Nie ma możliwości   liczenia jakiegoś  limitu typu można miesiecznie wystawić za 200 zł. 

Ja mam wrażenie, że własciciele traktują targowisko dużo bardziej restrykcyjnie niż moderatorzy  i stąd przy pewnej uznaniowości kryteriów takie zamieszanie.

[Nik@]

Chcialam się w sumie odniesc tylko do oskarzenia "kogo lubie temu klepne" i "widzimisię". Takie rzeczy nie miały miejsca i znając przez te prawie dwa lata osoby, które pozostały na posterunku myślę, że nadal miejsca nie mają. 

 

 

[goclik]

5 minut temu, Nik@ napisał:

Chcialam się w sumie odniesc tylko do oskarzenia "kogo lubie temu klepne" i "widzimisię". Takie rzeczy nie miały miejsca i znając przez te prawie dwa lata osoby, które pozostały na posterunku myślę, że nadal miejsca nie mają. 

Swoją wypowiedzią nie chciałem nikogo urazić, jeżeli ktoś się tak poczuł to przepraszam. Nigdzie jednak nie napisałem, że coś takiego miało miejsce, ani tym bardziej, że ktoś tak robił. Bardziej chodziło mi o zwrócenie uwagi na fakt, iż brak jasno określonych zasad oraz usuwanie zatwierdzonych wcześniej ogłoszeń bez słowa wyjaśniania wywołuje takie wrażenie. 

[VDR]

To ja odwrócę kota ogonem. Jak wiadomo cena korali, zwierzaków na Targowisku jest często dużo niższa niż w komercyjnych sklepach. Mnie jako konsumenta mało interesuje czy to wielkopowierzchniowy sklep z koralami, czy domowy hodowca mający nadwyżki. Mało mnie interesuje czy ktoś sprzedaje dwie szczepki na miesiąc czy dwie szczepki dziennie. To forum było forum osób związanych z hobby zwanym akwarystyka morska. Targowisko było z boku ale służyło forumowiczom. Kupić coś taniej/odsprzedać nadwyżki - niechcianego korala etc. Sklepów komercyjnych było kilka więc i problemu większego nie było. Teraz rynek jest "trochę" szerszy więc po części rozumiem dlaczego usuwane są ogłoszenia osób, które wystawiają za dużo - ale nijak się to nie wiąże z faktem, że dopóki ceny ogłaszających są niższe niż sklepowe to służą one nadal forumowiczom, niezależnie od ilości jakie wystawiają. Usuwanie ogłoszeń bo za dużo sprzedaje jest podyktowane tylko i wyłącznie interesem właścicieli forum i zasłanianie się wszelakimi innymi argumentami typu merytoryka itp. jest tylko i wyłącznie udawaniem, że jest inaczej.  Brak takiego ogłoszenia = brak kupienia po niższej cenie całkiem fajnych poniekąd korali - czyli traci forumowicz. Forum jest martwe od dawna tak na prawdę jeśli chodzi o jakąkolwiek merytorykę W zasadzie można zlikwidować dział Dla początkujących bo całe forum to treści dla początkujących.  

 

[Rezus]

21 godzin temu, goclik napisał:

Fakt jest taki, iż forum zamiera. Zauważyłem to mimo, iż nie jestem tu jakoś specjalnie długo. Jest pewna grupa kilkunastu/kilkudziesięciu osób, która się aktywnie udziela. Reszta to bywalcy. Zadając to samo pytanie zarówno na forum jak i na grupie na facebooku to dużo szybciej i dużo więcej odpowiedzi otrzymam na facebooku. Interesujace jest również to, że w zasadzie 3/4 ludzi odpowiadający na facebooku należy również tutaj. Co więc jest powodem tego, że tam się udzielają a na forum nie?

Wracając do tematu targowiska to wypowiedzi typu "nie musisz tutaj sprzedawać" jest strzałem w kolano bo w końcu ludzie faktycznie odejdą od sprzedawania i jednocześnie wypowiadania się tutaj. Jeżeli ktoś wymaga przestrzegania reguł to niech je precyzyjnie określi. Obecnie to wygląda bowiem tak, że pojęcie komercji definiuje sobie każdy moderator z osobna na zasadzie "tego lubie to mu tematu nie usunę". Skoro ogłoszenie się pojawiło to znaczy, że ktoś je zatwierdził. To dlaczego po jakimś czasie nagle znika i to często bez jakiegokolwiek wyjaśnienia dla sprzedającego?

Zauważcie, że tracą na tym zwłaszcza nowi użytkownicy, którzy startują ze swoimi akwariami. Sam bardzo chętnie kupuję od innych morszczaków, a im więcej korali w ofercie tym lepiej. Nie będę przecież zamawiał jednej szczepki za 30 zł bo drugie tyle wyniesie przesyłka. Zamówię za 100 - 200 zł i każdy zadowolony - ja bo mam fajne szczepki i sprzedający bo sprzeda nadwyżkę. A że zarobi? Co w tym złego? Przynajmniej będzie miał na chemię, sprzęt czy nowe korale, które później znowu może sprzedać. 

W samo sedno. Też jestem krótko i mam takie same wrażenia 

[Słony leszcz]

Godzinę temu, VDR napisał:

Brak takiego ogłoszenia = brak kupienia po niższej cenie całkiem fajnych poniekąd korali - czyli traci forumowicz.

Spoko, spoko:-) Teraz to chyba już wszyscy wiedzą, kto ma najładniejsze zoaski i do kogo się po nie zwrócić:-) A że nie ma ogłoszenia? Co z tego? Wrzuci foty w wątku opisującym akwarium i efekt będzie ten sam.

Godzinę temu, VDR napisał:

Forum jest martwe od dawna tak na prawdę jeśli chodzi o jakąkolwiek merytorykę W zasadzie można zlikwidować dział Dla początkujących bo całe forum to treści dla początkujących.

Tylko czy jest to wina początkujących, że piszą? Czy może raczej zaawansowanych, że nie piszą? Jako początkujący chętnie bym poczytał jakiś świeży, wnoszący coś nowego materiał, jakieś eksperymenty nietypowego prowadzenia baniaka (to niestety stało się raczej domeną początkujących obecnie), jakieś wnioski dotyczące wpływu na kondycję akwarium takich czy innych metod/produktów/czynników... Ale niestety od lat w tym względzie jest mizeria. Naprawdę ciekawe tematy kończą się gdzieś tak w 2010 pewnie (problem w tym, że się już trochę zdezaktualizować zdążyło wiele z nich). Chyba jedyny wyjątek to dział DIY, gdzie nadal coś się dzieje kreatywnego. Doświadczeni akwaryści to albo już w ogóle się nie udzielają, albo udzielają się na targowisku wyłącznie, albo prezentują raczej mocno konserwatywne metody prowadzenia baniaka (super ogląda się u nich zdjęcia, ale nowej wiedzy w tym nie ma za wiele), o których też niechętnie piszą, bo to przecież dla nich banał. A, i jeszcze jest grupa takich, którzy lubują się w ganieniu początkujących za nieużywanie szukajki i rozwodzących się nad tym, jak to kiedyś było dobrze.

Nie ma więc się czemu dziwić, że coraz częściej inicjatywę przejmują świeżaki, że dyskutują (często błądząc) z innymi świeżakami nad problemami jakie napotykają, skoro na doświadczonych raczej nie ma co liczyć. Być może "starzy" użytkownicy zaczynają czuć, że trochę nie ma dla nich miejsca na forum, ale jakby sami do tego doprowadzają. Obecni początkujący z czasem też nabiorą doświadczenia i może wtedy jakiś nowy podmuch świeżości na forum wreszcie będzie. Także, nie zgodzę się, że forum umarło, raczej trochę zadyszki dostało chwilowo z powodu jakiejś tam wymiany "pokoleniowej". Jeśli tylko właściciele i sponsorzy nie przegną ze swoimi czysto komercyjnymi interesami, nie będą traktowali forum wyłącznie jako tubę marketingową, to forum ma szansę nadal być czymś wartościowym. Choćby taki fakt, że cały czas startują nowe baniaki, "świeża krew" dopływa.

Edytowane 25 Lipca 2019 przez Słony leszcz (wyświetl historię edycji)

[Tester]

Ta dyskusja o smierci forum, przypomina mi troche teksty w stylu: "Dzisiaj to już nie robia kultowych filmów, ale kiedys to były perełki..."

Droga akwarysty jest w większosci podobna. Początkujący akwarysta ma OGROM materiału na forum i wszystko jest interesujące i ciekawe. Zadaje pytania, bierze udział w prostych dyskucjach, jest aktywny. Z czasem jego doświadczenie rośnie - przejął sporo wiedzy z forum, a jeszcze więcej z prowadzenia akwarium. Interesuja go inne tematy - już nie wszystko jak leci, ale pardziej pod niego samego. Pomaga początkującym i odpowiada na te same pytania bo jeszcze się tym nie znużył. Po kilku(nastu) latach prowadzenia akwarium jest ekspertem i na forum nie ma nic czego by nie wiedział. Na pytania zadawane od lat odpowiadają jego młodsi koledzy, którzy są duzo krócej na forum, bo jeszcze ich to nie znuzyło...

Do tego przez te kilka(nascie) lat pojawia sie praca, żona, dziecko i nie ma już tak duzo czasu, a i akwarium trzeba zlikwidować żeby było miejsce na łóżeczko dla dziecka.

I tak dalej i tak dalej... 

A jeśli dodamy fakt, że coraz więcej tej wiedzy jest na blogach YT, innych forach oraz poziom angielskiego u młodych jest duzo lepszy niż 15 lat temu to mamy obraz sytuacji. No i oczywiście rynek jest zalany tanim sprzętem i sekonhendem. 

Forum nie umarło, forum jest dla pewnej grupy odbiorców - w 90% od początkujących do średniozaawansowanych. Potem poza ewentualnym targowiskiem lub wrzucaniem raz na rok fotek z akwarium nie oferuje dla doświadczonych nic interesującego. Można ich oceniać negatywnie, ale Wy młodzi zrobicie za 5 lat to samo. To Wy jesteście motorem tego forum. Podstawy akwarystyki morskiej opisanej na Tym forum sprzed 5, 10 czy 15 lat robili początkujący pasjonaci tacy jak Wy teraz. Szukali po zagranicznych forach, dzielili się informacjami o ówczesnych nowinkach technicznych przeczytanych na RC, RK czy AA. 

Róbcie to samo, zamiast narzekać, że forum umiera. Wszystko w Waszych rękach. Tylko pewnie się nie chce... lepiej żeby to ktoś zrobił za Was....

Nie dalej jak wczoraj odpalilem temat o pompowaniu sie korali, zachęcając do wspólnej dyskusji. Nie był to temat z gotową wiedzą, a tylko otwarty wątek również dla początkujących aby dzielić się spostrzeżeniami i własnymi doświadczeniami. Mineła doba - wzięło w niej udział 5 osób. 5...

Swego czasu na Reefhub pisałem dogłębne analizy różnych tematów. Z solidnym anukowym research'em. Mechanizmy kontroli oglądalności czy poczytności dają mi informacje, ile osób przeczytało dany temat w całości. Ułamek procenta!!! Ale do podsumowania dociera prawie każdy czytelnik. Moje wnioski są takie, że ludziom się nie chce ani czytać ani rozumieć. Wolą zapytać o gotowe. 

Dzisiejsi początkujący nastolatkowie (wiem uogólniam, bo są wyjatki) są niecierpliwi. W erze gdzie wszystko można mieć prawie natychmiast, okazuje się że akwarystyka morska jest w tym temacie niereformowalna. Trzeba czekać i być cierpliwym. Po co czytać, jak można zapytac? A że ich akwaria rzadko trwają dłużej niż rok, to mamy zalew pytań "pierwszoroczniaków" - w kóło to samo. O azotany, o gąbki sycon, czy to aiptasia...

Wiecie ile jak dostaje dziennie takich pytań na PW albo na RH? I na KAŻDE odpowiadam...

Skoro piszecie, że forum umiera przez targowisko, to pokażcie mi inne forum, które żyje merytorycznie ze względu na brak ograniczeń na targowisku? 

To czasy się zmieniają... Wy się zmieniacie... oraz Wasza percepcja tematu. Coraz więcej wiecie to i merytoryka NR wydaje się nudniejsza. Ale wszystko w Waszych rękach. Róbcie reaserch'e, czytajcie zagraniczne fora i blogi, tam jest mnóstwo nowości, które trzeba tylko przeczytać, przetłumaczyć i opisać na NR. Tak powstało NR, dzięki początkującym pasjonatom sprzed 15 lat...

Ręka w górę ci z Was, którzy myślą, że zniesienie ograniczeń na Targowisku zwiększy merytoryczność NR. Zobaczmy ilu jest naiwnych...

PS

Uogólniałem i robiłem skróty myślowe. W żadnym przypadku nie chcialem nikogo urazić. 

[goclik]

58 minut temu, Tester napisał:

Ręka w górę ci z Was, którzy myślą, że zniesienie ograniczeń na Targowisku zwiększy merytoryczność NR. Zobaczmy ilu jest naiwnych...

Nie uważam, że to co się dzieje na targowisku ma wpływ ma merytoryczność na forum. A przynajmniej nie jakiś znaczący. Bo o ile pod całą Twoją wypowiedzią podpisuje się obiema rękami, o tyle nie można zaprzeczyć, że zamieszanie jakie czasem targowisko wywołuje po prostu zniechęca tych bardziej zaawansowanych. A to głównie oni wystawiają oferty, które mogą zaliczyć się do tych komercyjnych. Bo przecież jakiś początkujący, który akwarium ma rok nagle nie będzie miał kilkunastu szczepek miesięcznie na sprzedaż. 

Załóżmy, że jestem już tym doświadczonym akwarysta, ze stażem i wiedzą. Dzielę się nią na forum i pomagam innym. Gdy jednak chcę sprzedać nadwyżki to nagle usuwają moje ogłoszenie bez żadnego wyjaśniania kto, co i dlaczego, a po którejś prośbie otrzymuje informacje, że komercha i że jak mi się nie podoba to nie muszę tutaj pisać. 

Czy takie potraktowanie motywuje do dalszego udzielania się na forum? Raczej nie... 

[rmatysiak]

1 godzinę temu, Tester napisał:

Swego czasu na Reefhub pisałem dogłębne analizy różnych tematów. Z solidnym anukowym research'em. Mechanizmy kontroli oglądalności czy poczytności dają mi informacje, ile osób przeczytało dany temat w całości. Ułamek procenta!!! Ale do podsumowania dociera prawie każdy czytelnik. Moje wnioski są takie, że ludziom się nie chce ani czytać ani rozumieć. Wolą zapytać o gotowe. 

Ręka w górę ci z Was, którzy myślą, że zniesienie ograniczeń na Targowisku zwiększy merytoryczność NR. Zobaczmy ilu jest naiwnych...

a ja przeczytałem twoje artykuły w całości bo chce zrozumieć żeby wiedzieć co robię. Wiem że niewiele jeszcze wiem i rozumiem w tym całym gąszczu morskiem ale wszytko przede mną

Ograniczenia w targowisku są jak trucizna, usunięcie ich nie zwiększy merytoryczności forum ale przestanie je zabijać. Bo większości ludzi po takim potraktowaniu jak Jarko zniechęca się mocno.  

Ps jakie testy na No2, No3 i Po4 polecacie ?