BIG Problem z otworami pod przelot rur

[Nod85]

Mam mega problem, akwarium 240x75x100 zamione z 4 otworami pod rury 50mm (więc otwory miały być ok 65mm), przyszło jednak z otworami 4x50mm (no może 51mm).

Jestem mega wkurzony i nie wiem co teraz. Rury 50mm mi nie wejdą, ale najgorsze, że nawet 40mm nie wejdą bo przelot pod rure 40mm wymaga otworu 55mm. Jest jakieś rozwiązanie? jak poszerzyć otwory lub jakieś slim fit przeloty?

Edytowane 21 Kwietnia 2021 przez Nod85 (wyświetl historię edycji)

[Tester]

Technicznie jest możliwe powiększenie skrajnych otworów co pewnie by cię od biedy ratowało. Ale musiałbyś odwrócić akwarium i kupić kielichy diamentowe i uchwyt do wiertarki na przyssawkach. 

Możliwe że taki sprzęt ma lokalny szklarz.

Problem w tym że musiałbyś odwrócić akwarium dnem do góry a przy takim ciężarze nie będzie łatwo.

Chyba że akwarium jest jeszcze na zewnątrz.

Co do samej pomyłki to typowe niedogadanie że szklarzem - otwory 50mm czy otwory pod śrubki 50mm. Jeśli szklarz ogarnięty to powinien wiedzieć że pod taki wymiar srubunek 32mm to za malo

[Nod85]

akwarium już na stelażu, 3 dni mordowaliśmy się z jego posadowieniem (10 osób ledwo dało rade).

Akwarium robiła eRybka  ustalane było że mam rury 50mm, więc oczywistym jest, że śrubunki muszą być szersze. W umowie mam 4 otwory 65mm (większymi cyframi) ale w uwagach napisane mniejszymi 4 x 50mm. Rozumiałem to, że otwory 65mm pod rury 50mm. Tak ustalałem, kilka razy o tym rozmawiałem z Warszawą i d*pa

[sith114]

58 minut temu, Nod85 napisał:

akwarium już na stelażu, 3 dni mordowaliśmy się z jego posadowieniem (10 osób ledwo dało rade).

Akwarium robiła eRybka  ustalane było że mam rury 50mm, więc oczywistym jest, że śrubunki muszą być szersze. W umowie mam 4 otwory 65mm (większymi cyframi) ale w uwagach napisane mniejszymi 4 x 50mm. Rozumiałem to, że otwory 65mm pod rury 50mm. Tak ustalałem, kilka razy o tym rozmawiałem z Warszawą i d*pa

Szczerze prawnik niech przejrzy zapisy i składać reklamacje... Jak widać branża akwarystyczna w Polsce ma w klientów coraz bardziej wyjebane. Jak na złość patrze masz komin wewnętrzny bo tak łatwiej by było to ogarnąć.... Przecież oni brakiem kontroli na różnych etapach produkcji sami sobie krzywdę robią... Ale potem ktoś ma piękne szkło z wadą i to klient się gotuję bierze dni urlopu etc żeby za gównem latać...

A no i nie zapomnij zrobić reklamy usług na fb Nie ma co sie pieścić niech w końcu ktoś w jednej czy drugiej firmie odmieni uja z mózgiem....

A taki mały off topic kiedyś marzyło mi się akwarium 180x60x60 ale chyba jednak 3 kostki 60 są lepszym rozwiązaniem. 180x60x60 ciężko wrzucić do sklepu razem z witryną sklepową w razie czego

@Nod85
A masz w umowie zamówieniu wymiar komina rozstaw otworów etc? Bo szczerze mówiąc tam jakoś mało miejsca zostaje. Bo jedno to otwór a drugie gdzie nakrętka? Ciasnawo się wydaję.

Edytowane 21 Kwietnia 2021 przez sith114 (wyświetl historię edycji)

[boo12]

od dołu by może te skrajne faktycznie by dało radę powiększyć, ale przy takim rozmiarze i grubości to bym się nie najął. Raczej bym sprawę zostawił sklepowi który zawalił 

[Nod85]

Tylko mam problem z życiem ze starego akwa 720l. Do końca miesiąca mam oddać mieszkanie (sprzedałem) w którym jeszcze akwa stoi. Chyba jedyne rozwiązanie to przenieść do kogoś na jakiś czas? Jest ktoś chętny ze Śląska?

[dale]

Rozumiem że zrzut 4x32 mm nie ratuje sytuacji? wtedy powrót poza baniakiem....

Tak jak się przyglądam, to przy takim dnie, jak dasz otwory pod śrubunki 50 mm, za wiele szkła nie zostanie, no i czy śrubunki się zmieszczą?

 

 

Edytowane 21 Kwietnia 2021 przez dale (wyświetl historię edycji)

[sith114]

3 minuty temu, Nod85 napisał:

Tylko mam problem z życiem ze starego akwa 720l. Do końca miesiąca mam oddać mieszkanie (sprzedałem) w którym jeszcze akwa stoi. Chyba jedyne rozwiązanie to przenieść do kogoś na jakiś czas? Jest ktoś chętny ze Śląska?

2x i masz akwa i sump ;P
https://paleteo.pl/p1075,skrzyniopaleta-plastikowa-pelna.html?gclid=CjwKCAjwmv-DBhAMEiwA7xYrd6FShHc77nMIDT9K2BECC7eu2w9MegIm1AlDUbtYpAZL1H2rCUKr3hoCDXAQAvD_BwE&gclsrc=aw.ds

[Steron]

Nic już z tym nie zrobisz. Wydaje mi się że po rozwierceniu otwory będą za blisko i nie założysz śrubunków. Właśnie się tego bałem jak zamawiałem swoje szkło. Dlatego kazałem im zamontować śrubunki i dopasować grzebień, żebym potem nie miał niespodzianki. Reklamuj albo zakładaj 2x spływy i 2x rewizje jakie wejdą, a powrót rób poza baniakiem jak wyżej dale pisał.

[norbi2222]

Aby powiększyć otwory do przelotów pod rury 60 mm pewnie trzeba by było wymienić dno, bo w obecnym szkle nie ma miejsca. Rozwiązanie, które dał @dale jest rozsądnym rozwiązaniem aby szybko uruchomić zbiornika. A do producenta wystąpić o rekompensatę strat.

Edytowane 21 Kwietnia 2021 przez norbi2222 (wyświetl historię edycji)

[Kris81]

Już ci pisze co będzie rekompensatą,coś na ten temat wiem,

10% rabatu na wszystko w sklepie ,dla mnie to śmiech na sali .

W innym sklepie mam 15% i nikt mi nic nie spierdol..ł. 

 

[Nod85]

Myślę nad dwoma rozwiązaniami:

1) powiększyć otwory o 4mm, i zastosować rury 40mm, śrubunki zmieszczą się.

2) troche dziki pomysł jak na zdjęciu: nie stosować śrubunków tylko wykorzystać kielichy od śrubunków i tymi kryzami (roztłoczeniami) przykleić na stałe do szkła (jakiś mocny silikon jak do sklejania akwa). Na wzmocnienie z rury 50mm (która przechodzi przez otwór na styk) zrobić tuleję która dodatkowo złączy oba kielichy klejem PCV na sztywno. Wtedy mogę podłączyć rury 50mm. Jeśli coś pójdzie nie tak to woda z komina wpadnie do zbiornika pod przelotami i wyłączy pompę obiegową. Troche ryzykowne rozwiazanie ale... tak sobie rozmyślam.

 

Co do sklepu to nie chcę żadnego rabatu itp. myślę, że skończy się w sądzie, nie chce mi się nawet z nimi szarpać.

 

Cytat

 

 

[boo12]

uuuua kolega przy takich rozmiarach, eksperymentuje odważnie tylko pytanie czy rozważnie 

zadziała zapewne, tylko na jak długo

[dale]

Powiększyć otwory da się tylko przez szlifowanie, na mokro i wraz jest szansa na strzał dna. Nawet jak się uda, to trzeba by całość zalać czymś mocno klejącym, może jakąś żywicą? A na koniec jeszcze silikon.

Ale jest to mocno ryzykowne. Przy takiej wodzie, jednak bym odradzał. takie rozwiązanie jak Twoje na start może nawet wyjść, ale z czasem na bank się rozszczelni - zwłaszcza jak ruszysz rurą, a o to nie trudno

Rozumiem Twoją frustrację i wqrw, ale działaj rozważnie.

[Beti]

@Nod85

Nic nie rób sam, stracisz szansę na reklamację jeśli coś uszkodzisz lub zobaczą że coś grzebałeś sam. 

Jeśli masz zamówienie na emailu, masz dowód i podstawę pod reklamację. 

Następnie, wg zdjęcia to nawet teraz nakrętki się nie zmieszczą obok siebie, ten komin strasznie wąski, taki zamawiałeś?

Kurna, takie szkło, ale dali

 

[L.G.]

Możesz zapomnieć , tylko wymiana dna i odpowiednie otwory . Potem będzie ryzyko pęknięcia szkła , nawet jeśli śrubunki się zmieszczą i sklep to zrobi . Zostaw tak jak jest i 4 spływy , albo oddaj na reklamacje . 

[Nod85]

Powrotu poza Akwarium na pewno nie zrobię bo będzie za bardzo szpecące. Jest to w nowym domu, w środku salonu i główna reprezentatywna strona. Praktycznie dom budowałem pod akwa  nie tak to sobie wyobrażałem... Jutro więc zamiast hobby zaczynam walkę ze sklepem i rozmowę z prawnikiem

[cyli]

Na Ali kiedyś zamawiałem przepusty które  pasowały by do twoich otworów, ewentualnie byłby otwory lekko do powiększenia o jakieś 1-2 mm średnicy. Wklejka była na 50 mm ale '' gardło'' przepustu było trochę mniejsze, nie sądzę aby te kilka milimetrów zrobiło jakaś duża różnice w przepustowości wody. 

https://a.aliexpress.com/_uRWvo7

Na weekend będę w domu i jak mi został jakiś przepust 50 mm to mogę zmierzyć i potwierdzić ile mają dokładnie średnicy.

[dale]

Ale to są śrubunki klejone....  Ja bym do takiego projektu ich nie użył. Jak również każdy z moich znajomych akwarystów - większość miała - zaczynała od takich, klejonych. Potem były awarie albo poprawki i stres plus gimnastyka żeby powymieniać na normalne.

[cyli]

Godzinę temu, dale napisał:

Ale to są śrubunki klejone....  Ja bym do takiego projektu ich nie użył. Jak również każdy z moich znajomych akwarystów - większość miała - zaczynała od takich, klejonych. Potem były awarie albo poprawki i stres plus gimnastyka żeby powymieniać na normalne.

Zaproponowałem tylko rozwiązanie gdyby nie udało się powiększyć otworów, wymienić dna. Wiadomo nie jest to najlepsza opcja przepustu ale przynajmniej zostaje duży przekrój wewnętrzny, każda zmiana w przyszłości będzie wymagała cięcia i nowego przepustu. 

 

@Nod85 radziłbym też porządnie rozrysować sobie wnętrze komina uwzględniając wymiary nakrętek, flanszy dociskowej czy w ogóle wszytko się pomieści w kominie. Bo sądzę że aby zrobić to raz a porządnie będzie potrzebna wymiana dna oraz powiększenie wymiarów komina. 

[Felix]

15 godzin temu, Nod85 napisał:

W umowie mam 4 otwory 65mm (większymi cyframi) ale w uwagach napisane mniejszymi 4 x 50mm. 

Sprawa niejednoznaczna z prawnego pkt widzenia. Sprzeczne zapisy w umowie  - sklep powinien, przed realizacja wyjaśnić niejasności, szczególnie przy takich rozmiarach szkła.

[katani]

Nie wiem jak jest wklejone dno w twoim akwarium, ale w moi mnie da się go wyciąć i wkleić bez ponownego klejenia wszystkich szyb. Niestety nic nie zrobisz bez reklamacji. Ja bym sam nie wycinał otworów. Stracisz gwarancję, do tego ryzyko pęknięcia i wtedy będzie katastrofa. Wklejane przeloty puszczą prędzej czy później. Ruszysz rurę, i będzie klops. W ogóle jakim cudem ktoś wysłał ci ofertę na akwarium 1800 litrów z hydrauliką 32mm? To jest błąd w sztuce. Samo szkło kosztowało przy takim wymiarze pewnie z 10 koła i taka fuszerka. 

Ja widzę tylko takie wyjścia:

- reklamacja,

- to co masz zostawić na 3x spływ + rewizja. Powrót na zewnątrz

- dogadać się, niech ci na własny koszt wyślą ludzi na miejsce i na ich ryzyko niech powiększą zewnętrzne otwory. Pewnie się nie zgodzą, więc to taka teoretyczna opcja.

[chwialek]

10 godzin temu, Nod85 napisał:

Jutro więc zamiast hobby zaczynam walkę ze sklepem i rozmowę z prawnikiem

Czasami najprostszym rozwiązaniem jest bezpośrednia - w dobie pandemii telefoniczna rozmowa z osobą decyzyjną. Zamawiałeś szkło w Erybce Warszawa - zadzwoń, może uda się porozmawiać z właścicielem. Nawet jeśli dostaniesz propozycję częściowej odpowiedzialności za koszty to warto ją rozważyć. Bo nie wiesz co zdecyduje sąd, adwokat za darmo też pracować nie będzie, a przede wszystkim czas i nerwy Twoje też nieco kosztują.

Być może istnieje opcja wycięcia komina i wstawienia nowego - szerszego a same otwory może da się uratować o ile jest wystarczająco miejsca... Rozmowa to podstawa od niej bym Ci proponował zacząć. Powodzenia.

[Sagerrak1]

A ja zaproponuję rozwiązanie pośrednie, wiadomo, że zj''li i powinni naprawic, ale realnie nie będzie to pewnie łatwa walka.
Moja propozycja wygląda tak:

 

Zewnętrzna średnica gwintu ASU 1.1/2"  to 47,8mm, światła wewnątrz nie pamiętam ale jest raczej ok 40mm, czyli nadal lepiej niż rury D-40. 
Jedyny problem i nie problem jednocześnie to konieczność wkręcania złączek na rury D-50 na teflon czy inny uszczelniacz do gwintów. Niemniej samo przejście przez szkło będzie szczelne jak przy każdym innym śrubunku ("nie problem" bo cala hydraulika będzie demontowalna z komina, co często jest niemożliwe przy popularnych śrubunkach)

Edytowane 22 Kwietnia 2021 przez Sagerrak1 (wyświetl historię edycji)

[Reefbos]

17 godzin temu, Nod85 napisał:

jak poszerzyć otwory lub jakieś slim fit przeloty?

Sadząc z proporcji, z załączonego przez Ciebie zdjęcia, klejone przeloty o średnicy wewnętrznej 50mm (2") nie zmieściłyby się obok siebie przy takim rozstawie otworów i ledwie mieściły (dosłownie na styk) po zmianie rozstawu, w kominie o takiej długości, gdyż według specyfikacji producenta (VDL) średnica zewnętrzna nakrętki wynosi aż 79mm, a u Ciebie rozstaw otworów to jedynie 75mm. Same nakrętki na styk to 316mm, a komin ma zaledwie jakieś 325mm (?) długości.

Błąd w projekcie, na który powinien zwrócić  uwage producent, ale pewnie traktując wymiar 50mm jako alternatywę (niejednoznaczność w opisie) wybrał ten rozmiar, bo mieści się w kominie zostawiając dosyć miejsca na nakrętki. Nie chcę nikogo usprawiedliwiać, ale pewnie tak to własnie było.