-
Liczba zawartości
5 558 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez Nik@
-
Moja Łapsiakowa namiastka rafy w Białymstoku - 510l + 140l
Nik@ odpowiedział lapsiak84 → na temat → Akwaria 250 - 600 L
O tym mówisz? Jeśli tak, to nieszkodliwe, same znikną https://www.reeflex.net/tiere/4970_Staurocladia_sp.htm -
Nowe szkiełko 600 litrów + SUMP
Nik@ odpowiedział koko.koko → na temat → Pytania o sprzet 250 - 600 L
Tak jak pisałam, targowisko jest przywilejem dla aktywnych forumowiczów. Bez względu na to, czy chcą sprzedać, czy kupić. Z kupującymi też bywa problem. Zawracają duszę, rezerwują wszystko, co jest dostepne, a potem się nie odzywaja, bo kupili gdzieś indziej, a sprzedajacy czeka, choć mógłby sprzedać komuś innemu... W tej materii regulamin pozostanie bez zmian i nie podlega żadnym negocjacjom A kupić przecież można i bez postów, tylko trzeba sobie radzić pw lub zadzwonić, jeśli sprzedający podał numer telefonu. Ja zwykle korzystam z pw, żeby coś zarezerwować i to działa lepiej, niż pisanie w temacie. Kiedy sama coś sprzedaję też wolę bazować na Pw. Kto pierwszy PW, ten lepszy. -
Nowe szkiełko 600 litrów + SUMP
Nik@ odpowiedział koko.koko → na temat → Pytania o sprzet 250 - 600 L
Pytanie za 100 punktów. Załóżmy, że udzielasz się na forum motoryzacyjnym. Kupiłbyś samochód lub części od osoby, która nie napisała ani jednego posta? Zaufałbys osobie, która wpada tylko po to, żeby coś sprzedać lub kupic? 51 postów chroni członków tego forum przed atakami przypadkowych, często nieuczciwych sprzedających. Wywalić 1000 złotych na odpieniacz czy 2000 zł za lampę i nigdy się nie doczekać towaru, to mogłoby być bolesne. Targowisko jest tylko doatkiem do forum, darmowym przywilejem dla aktywnych członków forum, a nie odwrotnie. Dla kogoś, kto chce sobie tylko pohandlować jest olx czy inne alledrogo. -
W akwarium zadyma. Zamieniłam obieg na docelową pompę, bo dmuchała czasowo tylko 2000l i caly syf z piachu i skał wzbił się w toń. Ryby przestraszone, a ledwie na pół gwizdka pompa chodzi, bo wody ciut braklo dla większej mocy. Przyznam się, jak spieprzylam hydraulike... ale to wszystko przez klej, który złapał od razu, zamiast po kilku sekundach, żeby zdążyć obrócić kolanko na właściwą pozycję. Po to jedno kolanko specjalnie dziś jechałam do Zabrza. Klej, ktorego zawsze używam do hydrauliki nigdy nie łapał od razu, trzeba było posmarować bogato obydwa elementy, włożyć i obrócić rurę, żeby się klej dobrze rozprowadził . W tym jednym przypadku nie zdążyłam obrócić, przykleiło się od razu na amen. W ruch poszła piła i opalarka, udało się wydlubac rozgrzany kawałek rurki z kolanka i ponownie przykleić jak trzeba. Takie rzeczy zawsze się dzieją w weekend.
-
Panowie @silvia i @nanokaczorproszę skończyć dyskusję albo przenieść ją na PW. Mogłaby być ciekawa, ale we właściwym temacie i bez tych zbędnych wzajemnych przytyków. Przypominam, że nie jesteście tutaj sami i zaśmiecacie autorowi temat.
-
Z lampą raczej będzie mi ciężko sobie poradzić, ale spróbuję. Na razie opróżniam powoli 360, myje sprzęty, mam plan w ten weekend obieg zamienić już na docelowy, tylko cholerka za mało o jedno kolanko kupiłam i będę musiała po samo kolanko pojechać jutro
-
Szczypiorek to rurowka. Zostaw.
-
Natlenianie jest potrzebne, bo pasożyt atakuje skrzela i chorym rybom jest bardzo trudno oddychać. W końcowej fazie choroby kiedy skrzela sa juz bardzo zniszczone przez pasozyta one sie duszą, podpływaja do powierzchni i próbują pyszczkiem czerpać tlen z powietrza. Trudno mi powiedzieć, czy herbtana jest skuteczna, bo ja ją leje jak tylko u kogos jakąś kropkę zobaczę, a ta kropka to nie musiała być ospa. Herbtana nie zabija pasożytów. Według producenta jest to lek podnoszący odporność ryb, dzięki czemu ich organizmy mają sobie dać radę z pasożytem. Ale nie mogę tego potwierdzić, bo nie miałam odpukać ciężkiego wysypu ospy. Kiedy wpuszczam nową rybę zwykle daję niewielka ilość herbtany, tak na wszelki wypadek. Ilością babelkow w akwarium się nie przejmuj. W czasie sztormów duże fale wtłaczają ogromne ilości bąbelkow pod wodę, więc zwierzęta morskie dają sobie z tym radę.
-
Można dać brzeczyk, albo zdjąć kubek, jak komu wygodnie, byle woda była dobrze natleniona. Mogę potwierdzić, że u mnie po kuracji herbtaną trwało około 10 dni, zanim odpieniacz wrócił do normalnej pracy.
-
Musi byc wyłączony od pierwszej dawki przez cały czas kuracji i jeszcze z kilka dni po. Odpieniacz będzie przelewał póki w wodzie jest herbtana. Ja nie wyłączałam, tylko zdejmowalam kubek, żeby woda się natleniała.
-
Nie wiem, lampa mi się coś popsuła. Kopie i nie ma kontaktu z arduino
-
Jedź spokojnie i niczym się nie martw odpieniacz służy do usuwania z wody martwej materii w postaci białek, jak resztki pokarmów, rybie odchody, wydaliny koralowcow, gnijace resztki martwych organizmów i inny syf, którego u Ciebie jeszcze nie ma za bardzo kto produkować. A nawet, jeśli w skałach, (jezeli miałeś suche i zanieczyszczone martwym resztkami organizmów), coś tam może gnic, to nie ma kogo zabić ewentualnym niewielkim pogorszeniem parametrów. Odpieniacz natlenia też wodę, choć czytałam tez na tym forum zdania, że wcale nie wpływa on na zwiększenie ilości tlenu w wodzie i jedynie na powierzchni poprzez ruch wody nastepuje wymiana gazowa ... ale jeśli woda nie stoi, jest dobry obieg to wystarczy.
-
mini rafa 2 LATA i 9 miesięcy + zupa rybna ;-)
Nik@ odpowiedział Beti → na temat → Akwaria powyżej 600 L
Kiedyś interesowałam się tą rybą, pytałam innych ludzi i od dwóch, czy trzech osób usłyszałam, że ona dręczy babki. Wyglada na to, że ten typ tak ma po prostu. -
Dziś jest spokój, nie widzę żadnej nerwowości czy agresji. Ukwiały nadal łażą i nie mogę się doliczyc mniejszego błazenka, pewnie siedzi pod skałą razem z zielonym ukwiałem. Rano blazenka widziałam. Nowy się opanował, skusił się nawet skubnąć nori z ręki. Na nowym filmie widać, że nie ma przeludnienia, jest jeszcze sporo miejsca do swobodnego pływania.
-
Z małych rybek moze byc jeszcze eviota czy trimma cana (bardzo malutkie) elacatinus, apogon parvulus, koumansetta, chromisy retrofasciata, priolepis nocturna może też nemateleotris magnifica. Nie kupuj przypadkiem żadnych garbikow chrysiptera czy dascyllus, bo to terrorysci.
-
Piękny, ma dobre serduszko i wcina z ręki:) Zaczynam się martwić. Nowy się rozpanoszyl w akwarium, kiedy światło przygasilam i borsuk poszedł spać. Goni wszystkie ryby, najbardziej się uwział na chrysusa i na małego hepka. Pitbull jakiś mi się trafił, nawet do żółtka coś zagaduje, ale żółtek dwa razy większy, więc nieśmiało póki co. Zastanawiam się, czy to faktycznie nigrofuscus, czy ki diabeł, że taki agresywny od wpuszczenia. Nie rzuciła mi się informacja w necie, że ta ryba to agresor.
-
Tak, jest głośno, ale obieg jeszcze nie jest skończony. Na razie jest prowizoryczny. Odpieniacz chodzi dość głośno więc znacznie ciszej nie będzie, ale mnie to nie przeszkadza. Wydaje się tłoczno, bo wszystkie ryby zameldowały się w jednym miejscu no i mam dużo rybek bardzo ruchliwych, więc jest super, akwarium wydaje się bardzo żywe. Jakoś zbyt gładko ostatnio idzie z tymi rybami... w tej chwili jest 18 sztuk. Planuję jeszcze dołożyć babki, gibbosusa i naso. A borsuk... teraz pływa za zoltkiem jakby pilnował, żeby nie stresowal nowego. Obserwuję borsuka i jestem coraz bardziej zdumiona. Żółtek czasem zwróci uwagę na nowego i zanim przyjdzie mu coś do głowy, to borsuk już mu kolce stawia. Wczesniej tak pilnowal wargaczy. Moze to dzieki niemu tak gladko poszlo, bo caly czas czuwa i śledzi zoltego. Uwielbiam tę rybkę.
-
Postawiłam lusterko kosmetyczne i tylko zagiewka i błazenek się "przeglądaly". Żółtek ma nowego totalnie pod ogonem. Nowy się zwijal jak w ukropie podczas karmienia, da sobie radę. Ciekawe, czy kiedyś będzie mial takie piękne, tęczowe płetwy... załączam filmik, proszę nie krytykować, bo jeszcze jest bałagan do czasu, aż powiesze lampę i dołożę brakującą część skały.
-
No mały dla acanthurusa. Ale bałam się ryzykować. Po drodze z pracy poszukam w sklepie jakiegoś lustra, bo nie mam takiego, które można powiesić czy przykleić. Co mozna jeszcze alternatywnie? Folia aluminiowa chyba zbyt niewyraźnie odbija, ale może znajdę coś innego, co ma efekt lustra, a nie jest ze szkła.
-
Rano chwilę obserwowałam żółtka. Zainteresował się mieszkańcem kojca, trochę się stroszył i "malował oko" ale nie próbował atakować. Nie wiem jeszcze co to oznacza. Nowy się bardzo denerwuje w tym kojcu, pływa nerwowo, gora dol i szuka wyjscia, ale pokarm przyjmuje. Może jak wrócę z pracy to go wypuszcze?
-
Zwykła krówka lactoria cornuta ponoć też je zjada, ale nie odpuszcza też innym slimakom i rozgwiazdom. Kurcze, specjalnie z powodu żółtka zamontowałem kojec dla nigrofuscus, a żółtek tak się boi tego kojca, że nawet nie podpływa "obwąchać" nowego. A nowy się denerwuje w tym kojcu, lata z góry na dół i szuka wyjścia. No co za tchórz z tego żółtka.
-
Nie mam niestety, tylko ich naturalny pogromca. Usuwanie mechaniczne zawodzi, bo one sie szybko mnożą i zawsze jakiś dziad gdzieś przetrwa pod skałą albo przyjdzie z nową szczepką. Właśnie aklimatyzuję nowego pokolca. Popełniłam dla wargatka taki kojec, z którego po 30 sekundach wargacz wyskoczył na "otwarty ocean", ale może pokolec nie będzie próbował wyi9skoczyć. Mam obawy, że żółtek mógłby go na wejściu obić, dlatego wolę spróbować najpierw kojca. Na zdjęciu wygląda na ciasny, ale jest tam trochę miejsca. Mysle, ze lepsza klatka na kilka dni, niz na dzień dobry dostac z kolca w bok. Dorzuciłam też skałki i glony do środka żeby ryba miała gdzie się schować i troszkę zieleni miała
-
Ależ mi Jonafish zrobił dziś miłą niespodziankę! Zabrali ze sobą w trasę zamowioną w weekend rybkę i resztę moich zakupow i odbiorę zamowienie w Gliwicach bezpośrednio od nich Lepszego transportu rybcia mieć nie mogła.
-
Na okrzemki w fazie dojrzewania najlepszy jest węgiel... podany doustnie dla akwarysty Przyszły i pójdą same, przeczekaj.
-
Jest sporo ryb, które bardziej mi się podobają, niż rozdymki. Już bardziej najeżka by mi się marzyła, ale one też lubią na żywe polować. Jak dojdą te, które planuję to obsada już będzie dość gęsta A gibbosusa chcę, bo ponoć wyjada ślimaki osiadle no i podoba mi się ta ryba. Mogłaby też być zwykła krówka, ale mam rozgwiazde i zaraz by ją zjadla.